Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Woda z rynien - co z ni? zrobi? ?


darkus

Recommended Posts

Hey

 

Na działce mam studzienke zrobioną z 3 kręgów,studzienka bez dna.Do tej studzienki wprowadziłem rurę odprowadzająca wodę z jednej połaci dachu.I póki co jest ok.Pomyślałem sobie tak,że z pozostałych dwóch rur sustowych też mógłbym wpuścić tam rury.Oczywiscie na pewno by sie to przelało,wiec zeby tego uniknąć,wymyśliłem coś takiego,od studzienki kopie rów głęboki na 80 cm,długośc rowu np. 20 m (taka pętelka).W tym rowku robię podsypkę ze żwirku i puszczam rurę drenarska,która odprowadza nadmiar wody ze studzenki,oczywiście z góry przysypuje ją żwirem (chociaż tutaj sie spotkałem z opinią że lepiej kamieniami,bo żwir może zamulać dren).

Co wy o tym sądzicie??Grunt są to piaski gliniaste (średnio chłonne).

Aha i jeszcze jedno,może rure drenarska warto puścić już od rur spustowych,tym samym jeszcze przed studzienką czesc wody by sie wchłaniała.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Rozprowadzenie za studzienką czyli przelewowe wcześniejsze przy dużym deszczu może powodować dziwne zjawiska. Studzienkę radzę obsypać rodzimym gruntem gdyż obsypanie żwirem może powodować zjawisko naczyń połączonych. Koryto rozprowadzające na głębokości minimum 60 cm. Wyłóż fizeliną nasyp żwiru i ułóż rurę rozprowadzającą, obsyp żwirem i przykryj fizeliną. Zasyp piaskiem i rodzimym gruntem. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli grunt jest chlonny, to chyba najtanszym sposobem bedzie rozsaczenie wody opadowej,

u siebie mam sam piasek, tak do 1,5 przynajmniej (glebiej nie kopalem), przyslowiowa plaża ....

dla dachu 220m2 mamy ponad 120mb zakopanej (ok.1m) rury drenarskiej fi 110mm, przykryta geowłoknina, zabezpieczona przed dostawaniem sie zanieczyszczen,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months później...
  • 2 weeks później...
Czy rury odprowadzające deszczówkę z rynien mogą być połączone? Np rury od rynien z tylnej części budynku z rynnami z frontowej strony - łączyć by je miała jakaś studzienka rewizyjna z trójnikiem i dalej jedna głowna rura prowadzona do studni chłonnej, czy należało by je puścić osobnymi kanałami do tej studni lub dwóch?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hey

 

Na działce mam studzienke zrobioną z 3 kręgów,studzienka bez dna.Do tej studzienki wprowadziłem rurę odprowadzająca wodę z jednej połaci dachu.I póki co jest ok.Pomyślałem sobie tak,że z pozostałych dwóch rur sustowych też mógłbym wpuścić tam rury.Oczywiscie na pewno by sie to przelało,wiec zeby tego uniknąć,wymyśliłem coś takiego,od studzienki kopie rów głęboki na 80 cm,długośc rowu np. 20 m (taka pętelka).W tym rowku robię podsypkę ze żwirku i puszczam rurę drenarska,która odprowadza nadmiar wody ze studzenki,oczywiście z góry przysypuje ją żwirem (chociaż tutaj sie spotkałem z opinią że lepiej kamieniami,bo żwir może zamulać dren).

Co wy o tym sądzicie??Grunt są to piaski gliniaste (średnio chłonne).

Aha i jeszcze jedno,może rure drenarska warto puścić już od rur spustowych,tym samym jeszcze przed studzienką czesc wody by sie wchłaniała.

Pozdrawiam

 

Możesz dać rury drenarskie za studnią jako przelew, możesz dac przed studnia rownież i możesz też wszystko połączyć razem bez przelewu.

Będzie dobrze. Żwir 8-32 mm.

Rury owiń gewłóknią i obsyp żwirem.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy rury odprowadzające deszczówkę z rynien mogą być połączone? Np rury od rynien z tylnej części budynku z rynnami z frontowej strony - łączyć by je miała jakaś studzienka rewizyjna z trójnikiem i dalej jedna głowna rura prowadzona do studni chłonnej, czy należało by je puścić osobnymi kanałami do tej studni lub dwóch?

 

Nie widzę żadnych przeciwwskazań żeby te rury połączyć bo niby co miało by się stać? :)

 

Ja już pisałem gdzieś swój pomysł ale zacytuję jeszcze raz..może ktoś już coś takiego robił i pomoże mi z wdrożeniem mojego pomysłu w życie :wink:

 

Wodę z 3 lub ze wszystkich 4 rynien doprowadzę do pustego szamba 12m3 i zrobię jakiś prosty system nawadniający trawnik i może ogródek. Tu gdzie będą zbiegać się wszystkie rury wymyślę jakiś filtr (może jest coś takiego do kupienia?) który będzie wyłapywał największe części stałe tj liście, gałązki itp. a od tego jedną rurą już wszystko do szamba. Z szamba do góry pompą na górze jakiś filtr drobnych cząstek i na końcu wodą popłynie sobie w różne części trawnika i ogródka Na razie to taki bardzo ogólny zarys ale co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Witajcie. Mam 4 rynny spustowe. 2 od frontu podepnę do deszczowej kanalizacji bo mam :) 2 z tyłu chciałbym podpiąć do zbiornika zakopanego w ziemi.

Tylko podpowiedzcie proszę na jakiej głębokości muszą być zakopane rury odprowadzające wodę? Na chłopski rozum wydaje się że około 1 metra żeby nie pomarzło, ale poprosiłem kiedyś o opinię firmę zajmującą się montażem zbiorników do odzysku deszczówki to powiedzieli że może być 40 cm, bo jak zamarzną to i woda nie płynie z dachu, a jak odmarzną to lód spłynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tutaj znajdziesz coś co Cię zainspiruje

 

http://forum.muratordom.pl/entry.php...eszcz%C3%B3wki

http://forum.muratordom.pl/entry.php...cz%C3%B3wki-cd

 

A z temperaturą w gruncie to jest tak że jak na początku zimy mamy np.-5C na powierzchni i już faktycznie nic nie płynie z dachu to na głębokości 40cm jest jeszcze + kilka np.4C. A pod koniec zimy jak mamy na powierzchni +2 +4C to na 40 cm możemy jeszcze mieć -2 -4C i wtedy może być problem. Zwłaszcza przy obfitych opadach i szybko spadającej temperaturze znacznie poniżej 0. Zależy to jeszcze od tego czy leży śnieg czy nie.

Prawda jest również taka że woda ma pojemność cieplną i nawet jeśli jest sporo lodu w rurze to jednak spływająca woda jest kilka stopni cieplejsza i stopi ten lód. Tylko ciężko powiedzieć w jakim czasie. Tyle teorii.

W niekorzystnej sytuacji tzn. dużo lodu w rurze i bardzo obfitych opadach może część wody wybić np. w osadniku. W praktyce dla bezpieczeństwa lepiej zakopać trochę głębiej ale ja bym się tym bardzo nie przejmował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest również taka że woda ma pojemność cieplną i nawet jeśli jest sporo lodu w rurze to jednak spływająca woda jest kilka stopni cieplejsza i stopi ten lód. Tylko ciężko powiedzieć w jakim czasie. Tyle teorii.

 

I tak miałem tej zimy na dworze ciepło a rury zamarznięte i wszystko się przelewa. Po od kopaniu okazało się że rury są pełne lodu. Jak zimą jest gruba warstwa śniegu nie ma takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...