radwan 14.04.2004 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Sąsiad wylewa ścieki ze swojego szamba na naszą działkę - przynajmniej tak sądzę. Jak mu to udowodnić? Muszę zaznaczyć, że u nas nie trzeba mieć podpisanej umowy z firmą wywozową ani też nie trzeba mieć rachunków. Jakby tego było mało, ma jeszcze zrobione odwodnienie swojej dzialki i cała woda spływa do nas bo niestety nasza działka jest niżej od jego. Jak pada deszcz to widać jak z dziury w ziemi wypływa woda. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 14.04.2004 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Rozumiem że jeszcze nie mieszkacie na działce. Jeżeli tak to posypcie czymś mało lotnym a kolorowym ziemię wokół jego ogrodzenia - jak będzie wylewał to woda czy ścieki zrobią zacieki (sory za zrymowanie). wtedy będziesz miał dowód może nie bezpośredni ale będziesz wiedział co jaki czas wylewa te ścieki, a wtedy apart i najazdy na działę o różnych niespodziewanych godzinach. A jeżeli chodzi o zlewanie wody to o jakiej dziurze mówisz? Przecież jeżeli zostawił sobie odpływ wody w ogrodzeniu to jest to naruszenie prawa - i wtedy do gminy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 14.04.2004 10:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Jest prawie na koncu jego działki mała dziura w ziemi i stamtąd wypływa woda. Strasznie mnie korci żeby skopać mu koło tej dziury ziemię i sprawdzić co tam jest, ale to by było naruszenie czyjejś własności. W przyszłym tygodniu zaczynamy kopać. Zaczeliśmy już wczoraj, ale okazało się że jest potwornie mokro na działce i musieliśmy przerwać robotę ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 14.04.2004 10:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Acha on nie ma ogrodzenia na swojej działce ani my na swojej, ale dziura jest prawie na granicy działek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 14.04.2004 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 To przekop swoja część jak pozakładał dreny na twojej to wołaj policję. Sam niczego nie niszcz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 14.04.2004 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Nie pozostaje ci chyba nic innego jak wybudowanie ogrodzenia od strony sąsiada na głębokiej i wysokiej podmurówce i to najprawdopodobniej na własny koszt. Możesz usiłować dogadać się z sąsiadem aby zaprzestał wylewania g... bo wszystko spływa na twój teren. Jeśli nie poskutkuje to powinieneś go uprzedzić że napiszesz skargę na niego do wydziału ochrony środowiska i wlepią mu mandat.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 14.04.2004 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 To co zrobił sąsiad, kwalifikuje się najpewniej pod cytowany niżej przepis z rozporządzenia w/s warunków technicznych budynków: "§ 29. Dokonywanie zmiany naturalnego spływu wód opadowych w celu kierowania ich na teren sąsiedniej nieruchomości jest zabronione." Ja bym porozmawiał z sąsiadem, a jak nie pomoże, zgłosił do PINB (oficjalne pismo "na dziennik", żeby nie mogli "zapomnieć") Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 14.04.2004 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Zgodnie z propozycją Tomasza M. możesz sprawdzić na mapce geodezyjnej punkty wysokościowe. Najprawdopodobnie twoja mapka będzie również obejmować teren działki sąsiada. Musisz ocenić na oko czy sąsiad nielegalnie podsypał swój teren. Jeśli sprawa jest ewidentna bo z mapy wynika że teren sąsiada powinien być na tej samej rzędnej co twój lub niżej to możesz mu narobić kłopotu donosem do PINB-u. Ale zawsze lepiej z sąsiadem się dogadać niż wojować.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 14.04.2004 16:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Niestety tam jest naturalny spadek więc nie mogę mu zarzucić, że podsypał swój teren. Myślę, że mogę gdy będzie padał desz (bo wtedy widać jak z dziurki w jego dzialce leje się woda) poprosić świadka (sołtysa) żeby zobaczył i w razie czego poświadczył, że to jest celowe działanie sąsiada. Dzieki za rady ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 14.04.2004 16:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Już wiem jak to jest z tymi ściekami:Sąsiad ma założoną pompę głębinową w szambie. Z szamba wystaje rurka gumowa. Koło szamba sąsiad ma niezłe bajorko z tego co wypłynie z tej rurki (dopuki to wszystko nie wsiąknie w ziemię). A ponieważ jest spadek wszystko wsiąka do ziemi i płynie do nas. Czy za takie coś można go unieszkodliwić? Bo to w sumie podlega pod zanieczyszczanie środowiska. Całkiem prawdopodobne, że jeden koniec tej rurki ląduje na naszej działce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 15.04.2004 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 moim zdaniem potrzebujesz rozwiązania na "dziś" i na j"utro"na dziś, bo chyba nie chcesz, aby działka była niszczona. Proponuję zacząć od ogrodzenia od sąsiada i to ogrodzenia głębokiego (kilkadziesiąt centymetrów w ziemi oraz wysokiego - tak ze 40 cm nad ziemię. Zrób na razie tylko fundament, a potem możesz zdecydować czym ogrodzisz docelowo. Na ogrodzenie nie potrzebujesz pozwoleniarozwiązanie "na jutro" to doprowadzenie do zaprzestania takich praktyk przez sąsiada. Sądzę, że "po dobroci" niewiele wskurasz, pozostaje ci więc tylko droga prawna, a ta trwa długo i często mało skuteczna. Niestety urzędy pomimo deklarao ochronie środowiska często traktują to jako zło konieczneTak na wszelki wypadek zrób dokumentację fotograficzną. Może sąsiad widząc, że robisz zdjęcia sam coś zrobi, żeby to to zlikwidować lub ograniczyć pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 15.04.2004 11:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 Dzieki za radę Nie podoba mi się fakt iż przez głupotę i świństwo sąsiadów ja muszę ponosić dużo większe koszty wystawienia ogrodzenia. A zdjęcia zrobię na 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 15.04.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 Z tym wylewaniem szmba to naprawdę nie ma żartów. Poza tym że jest to zwykłe buractwo i prymitywizm to jeszcze nie będziesz mógł wykopać sobie studni. Minimalna odległość studni od takiej gnojówki to coś jakby 70m. Wydaje mi się że ta odległość jest w twoim przypadku mniejsza. Uważam że to już jest ograniczenie w stosunku do korzystania przez ciebie z twojego prawa własności do nieruchomości. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jaworski 16.04.2004 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 W mojej ocenie wykonanie ogrodzenia będzie złąmaniem przez ciebie prawa, ustawy Prawo wodne. Tak działajac to ty będzie "przestępcą". Art. 29. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może: 1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł - ze szkodą dla gruntów sąsiednich, 2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie. 2. Na właścicielu gruntu ciąży obowiązek usunięcia przeszkód oraz zmian w odpływie wody, powstałych na jego gruncie wskutek przypadku lub działania osób trzecich, ze szkodą dla gruntów sąsiednich. 3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom. Lepiej wystapić do gminy żaby uregulowała to zagadnienie niż samemu naruszać tzw. stosunki wodne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Martula 16.04.2004 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 Co Ty Jaworski bredzisz Czy gnojówka z szamba to źródło wody? Po pierwsze wylewanie szamba na teren nawet swojej działki jest karalne. po drugie wszystkie wody opadowe masz obowiązek "zatrzymać" na swojej działce. Dotyczy to również sasiada radwana, nie tylko jego samego. A jak masz działkę na samym dole góry - to co ? cała woda leci do Ciebie ? Uważam,że zrobienie głebokiej podmurówki powinno troche rozwiazać problem.Ścieki zostana na działce sąsiada. Życzę powodzenia w walce ze smierdzącym problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolf 16.04.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 niestety nie zgodzę się z taką interpretacją. Mowa tu jest o naturalnych "wodach", a nie o wodzie "produkowanej na działce.Jeśli np. ktoś wykopie studnię, włoży pompę i 24 godziny na dobę będzie tę wodę pompował toco? rozebrać ogrodzenia ??pozwolić na utworzenie jeziora ?? pozdrawiam Karol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
radwan 16.04.2004 08:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 Wczoraj zrobiłem zdjęcia tego g.. a, szczelnie zasłoniętego przez iglaki - będzie dowód. Na pewno zajmie się tym ktoś z ochrony środowiska i gmina też się o tym dowie. Bo niby z jakiej racji moja ziemia ma być zanieczyszczona czyimiś ściekami. Nie uważam żebym to ja zadzierał z prawem broniąc swojej własności poprzes postawienie ogrodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.