Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krokusi komentarze Pod Dębami


Recommended Posts

Witam,

wpadam z rewizytą i życzeniami wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, spełnienia planów budowlanych i tych całkiem niebudowlanych.

 

Krokusia działka pięknie położona, a droga o zachodzie słońca marzenie:wiggle:. Projekt też mi się podoba, prostota zawsze najlepsza. Będę zaglądać w miarę czasu i kibicować.

 

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 494
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Danusiu chętnie skorzystam z namiarów na studniarza. My też planujemy częściowo żywopłot ale formowany. Chcemy go posadzić wzdłuż boku działki, który graniczy z drogą wewnętrzną. Marzy mi się żywopłot z buku, ale to jeszcze kwestia otwarta jaki. Ale na pewno wiem, że nie z thuji :p ani innych iglaków.

 

Kedra u mnie na szczęście kopalnie są bezpiecznie daleko ;) Woda powinna być - pytanie na jakiej głębokości :bash:. A jednak pies to bardzo dobry powód do budowy domu :lol: Ja tez planuję bardziej dwa psy niż jednego. A i kota drugiego też na pewno przygarnę, tylko nie wiem co na to powie a raczej miauknie moja obecna "cholera" ;) A z mężem to się nie kłóć bynajmniej. Powiedział nie więcej niż dwa - to dwa! :p

 

janiseya witaj u mnie! Cieszę się, że zajrzałaś. Wpadaj kiedy tylko masz ochotę :) W tym roku budowy nie planuję (chyba, że jakiś cud finansowy się stanie) ale na działce na pewno poszaleję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już szukam numeru telefonu - wykasowałam go z telefonu;)

ale córka z pewnością go ma .jak tylko dodzwonię się do niej

to Ci napiszę.

Danusiu - ja przy obecnym domu mam żywopłot - noo taki już

ponad 20-letni z grabu. Formowanie - przycinanie tego żywopłotu

na początku było łatwe -lekko się go obcinało,często ja to

robiłam. No ale teraz , gdy jego wysokość sięga prawie 2m wysokości

to już muszę najmować kogoś do obcinania, a wbrew pozorom

nikt chętnie do pracy się nie garnie;)

Fakt, że żywopłot jest piękny,oddziela nas od brzydkiego z betonu

ogrodzenia jest o długości około 80m.

Z kolei druga część żywopłotu jest z ligustru, wcale nie jest

zimozielony - też ma ponad 20 lat i tak samo z formowaniem

jest praca - i częściej się go obcina niż grab.

Od wiosny jest zielona ściana, z tego jestem bardzo zadowolona :)

Jak wspomniałaś ,że chcesz żywopłot , a są obecnie różne inne

krzewy,to się ucieszyłam ,że nie tuje ani insze iglaki :D

Przy nowym domu ja chcę posadzić z całą pewnością dziką

polską różę pomarszczoną, nie trzeba jej formować:yes:

też tawułkę,może berberys - no to jeszcze coś poszukam.

Ale zasada taka,że przycięcie ze dwa - trzy razy po posadzeniu

i koniec, a potem niech sobie bujnie rośnie:D na moją pociechę:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oo jak to dobrze, że tu można zasięgnąć informacji o roślinkach i żywopłotach. Ja się nie mogę zdecydować. Chciałabym żywopłot od drogi, taki raczej zbity, żeby pył częściowo zatrzymywał, ale to strona zachodnia, więc czy aby słoneczka nie przysłonię? Ach te wybory. Muszę sobie posprawdzać jak wyglądają te roślinki, o których mówicie, bo ja zupełnie zielona jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj ja też się nie znam - mam z jednej strony małe tuje nasadzone ale tak sie zastanawiam... - chciałabym coś co wyrośnie szybko, bujnie, wysoko, gęsto, będzie zielone w zimę i nie będzie trzeba tego jakoś specjalnie formować - ale się rozmarzyłam. o i żeby jeszcze nie za drogie było bo trochę tego płotu jest :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danusiu !

Podaję Ci namiary na studniarza - telefon 604 864 900.P. Jacek

 

Rozmawiałam z nim dziś i zapytałam czy mogę umieścić

numer Jego telefonu i polecić do wiercenia studni.

Wyraził zgodę i powiedziałam mu - jasna rzecz -:

że zadzwoni do niego Pani z forum muratora

z miejscowości - to wiesz - z Twojej- w sprawie

wiercenia studni .

On wiercił u nas tak bardziej w polu - studnię koło

domku z gliny. Współpracuje z radiestetą który

jest sprawdzony - czyli umie dobrze namierzyć wodę.

 

Dla mnie współpraca studniarza z radiestetą jest

prawidłowa i normalna ! Szukanie przez niego wody-

żył wodnych , to żadne cuda :D - a normalka !

 

Żywopłoty są wspaniałym ogrodzeniem !

Dlatego też zawsze namawiam wszystkich do założenia

ich! Jeśli oczywiście pozwala na to działka.

Z krzewów które ładnie rosną ale by przycinanie nie

było wymagające. Żywopłot zatrzymuje hałasy, kurz, ptactwo

lubi w nich grasować , no i wiele wiele innych zalet ma taki

żywopłot !:)

Ja sadzonki graba na żywopłot kupowałam kiedyś w szkółce leśnej.

Sadzonki dzikiej róży pomarszczonej mam zapisane

gdzieś w notatkach namiary, jak znajdę ,to Danusiu , napiszę

tu u Ciebie, mogą się przydać Tobie dla nity83 i dla Kendry:):)

:bye::bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam jeszcze namiary na centrum ogrodnicze

które sprzedaje dziką różę pomarszczoną ,którą też

chcę kupić . Oferta ciekawa i jeszcze mają inne

ciekawe sadzonki , do których przymierzam się.

http://e-centrumogrodnicze.pl/produkt/rosliny/odkryty-system-korzeniowy/zywoploty/roza-pomarszczona

może ten namiar się przyda:bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danusiu bardzo dziękuję za wszelkie namiary - przez weekend zadzwonię do Pana Jacka :) strona z sadzonkami super bo wydają się nie drogie :) Fajny pomysł z różą pomarszczoną. Jednak ja z uwagi na małą powierzchnię działki wolę żywopłot formowany, będzie trochę mniej miejsca zajmował.

Jakoś tak do mnie buk albo grab przemawia :) Mam nadzieję, że taki żywopłot wszelkie ptactwo przyciągnie :)

 

Nita żywopłot to moje marzenie i dlatego polecam każdemu :) Czytałam, że najlepiej wszelkie zanieczyszczenia zatrzymuje żywopłot liściasty/ O wiele mocniej niż iglasty. Jednak jeśli chcesz się odgrodzić od ruchliwej drogi to fakt zrzucania liści na zimę może być minusem dla żywopłotu liściastego.

 

Kendra ponoć grab i buk rosną szybko a i róża pomarszczona, która poleca RD-nka też :) A jeśli chcesz obejrzeć różne rodzaje żywopłotów to kopnij się kiedyś do Goczałkowic do Gospodarstwa Szkółkarskiego Kapias. Jeśli jeszcze nie byłaś to polecam. Mają super ogrody i ciągle je powiększają. Jest co oglądać i można od razu kupić sadzonki. Wybór spory. A w dodatku ich pomysły w ogrodach są super inspiracją :)

Podaję link jeśli Cię to zainteresuje http://www.kapias.pl/component/option,com_frontpage/Itemid,1/lang,pl/

Edytowane przez Krokusia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krokusiu ulica jest osiedlowa, a raczej będzie i nie będzie ruchliwa przez przynajmniej 10 lat. Jednak na razie to pole więc latem będzie się kurzyło. Z racji tego, że to zachód to nawet myślałam o jakiś winogronkach na krateczce przy ścianie garażu. Ale żadna ze mnie ogrodniczka i nie wiem czy w ogóle uda mi się cokolwiek przy życiu utrzymać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danusiu mam jeszcze pytanie w sprawie studni. Pisałaś, że jest wywiercona na 20m i z tego co zrozumiałam to do prądu to daleko masz. Jak wyciągacie z niej wodę? Bo ja na razie prądu nie będę dociągać dlatego myślę o studni kopanej żeby ręcznie z niej wodę móc wyciągać jedynie do celów ogrodowych. Przytulam cieplutko :hug:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Krokusiu wpadam z rewizytą:)

Bardzo podoba mi się Twoja działka i zdjęcia fajne :)

co do:

Oj wiele się nauczyłam, również tego, że pracownicy biur nieruchomości NIC nie wiedzą o działkach w sprzedaży, których pośredniczą.

Niestety muszę się z tobą w całości zgodzić z tym że ja dorzuciłbym jeszcze to że bardzo często zdaża im się celowo wprowadzać klienta w błąd oraz totalne "wdupiemiejstwo" :)

Na kiedy planujecie rozpoczęcie budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danusiu !

Przy tym małym ogrodowym domku mamy doprowadzoną

energię , więc z wierceniem studni i poborem wody nie

ma problemu.

Porozmawiaj ze studniarzem jaką chciałabyś studnię ,jakie

masz obecnie warunki do wydobywania wody itp.

Myślę ,że w pewnych kwestiach p. Jacek podpowie

Wam , jak rozwiązać problem studni i poboru wody.:)

 

Przy planowanym nowym domu Okinawie, tam jest

najdalej do słupa z linią energetyczną , studnię

chcę i muszę wykopać,gdyż nie chcę być zależna od

wodociągu , a akurat wodociąg idzie przez ten kawałek

pola, gdzie planuję budowę.

 

Ładny - ciekawa kompozycja tego żywopłotu,który

powyżej pokazałaś. Taki też mi się podoba !:)

 

wczoraj jeszcze szukałam w internecie sadzonek

w miarę tańszych i nie za małych.

Ty masz blisko to centrum ogrodnicze, i od razu

widzisz co kupujesz - a tak jest najlepiej kupować.

Jak poustalasz z p. Jackiem to proszę , napisz

co i jak - dobrze :hug: :bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Danusiu rozmawiałam z Panem Jackiem. bardzo miły człowiek :) Studni kopanych nie robi wcale. Natomiast jeśli chodzi i studnię wierconą to z przyjazdem do mnie nie będzie problemu, coś tam najwyżej policzy troszkę za dojazd. Cena za metr wierconej studni jest jak najbardziej atrakcyjna bo u nas poniżej 250 zł za metr to nie spotkałam. Trzeba tylko określić czy woda jest i na jakiej głębokości.Opisałam P.Jackowi położenie mojej działki, że zaraz za nią zaczyna się mocne obniżenie terenu a w dole płynie malutka rzeczka. Powiedział, że przez to woda może być raczej głęboko. I tu mam mały zgryz bo nie mam prądu na działce. Pan Jacek twierdzi, że to nie przeszkadza i wodę nawet z 30m będzie można wyciągać pompą ręczną. Trochę się ździwiłam i zapytałam czy na pewno, bo czytałam, że ręcznie da się pompować wodę z głębokości max 10 m. Pan Jacek jeszcze raz potwierdził, że jak trafi się na żyłę to woda jest pod ciśnieniem i nie będzie problemu. W sumie to ucieszyłam się na taką wiadomość. Ale ciut nieufna zadzwoniłam do dowolnej firmy znalezionej na necie i zapytałam czy jak nie mam prądu to będe miała możliwość wydobywania wody ze studni wierconej poniżej 10m. I otrzymałam informację, że nie ma takiej możliwości. Musi być pompa na prąd :( To ja już teraz nic z tego nie wiem i dalej jestem w punkcie wyjścia. Muszę to jeszcze wszystko dobrze przemyśleć. W następnym tygodniu mąż pójdzie do wodociągów popytać dokładnie o szczegóły doprowadzenia wody. Nie wiem jak to jest z opłatami jak woda miejsca jest na działce używana jedynie do celów ogrodowych. Bo przecież na razie nie będziemy korzystać z kanalizacji.

Zobaczymy co dalej z wodą. Coś muszę wymyślić i wybrać bo niestety nie dam rady finansowo w tym samym roku kopać studni i dociągać wodę miejską.

Danusiu bardzo się cieszę, że podoba mi się moja działka :) :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacyfist ja po doświadczeniach z szukaniem działki za pośrednictwem biur nieruchomości mam do nich awersję i nie rozumiem dlaczego ludzie tak licznie korzystają z ich usług :) Zgadzam się z Tobą, że poza tym, że o sprzedawanej działce nie raczyli się dowiedzieć ważnych kwestii to jeszcze zwyczajnie kłamią. Do nas po prostu mieli pecha bo działki szukaliśmy w naszej okolicy i nie raz potrafiliśmy zadać nie wygodne pytanie. Dlatego biurom nieruchomości powiedziałam stop i zaczęliśmy szukać z mężem na własną rękę. I to była bardzo dobra decyzja :) Jak widać działkę mamy, w dodatku taką jakiej szukaliśmy blisko obecnego miejsca zamieszkania, na czym bardzo nam zależało. A prowizja dla biura nieruchomości została w kieszeni naszej i sprzedającego :)

W przyszłości mam zamiar sprzedać mieszkanie i poradzę sobie z tym sama bez żadnego pośrednictwa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...