Wylany fundament...i co teraz?

[blazejkus]

Jest to mój pierwszy post więc chcę wszystkich przywitać.

Czytam forum już dość długo ale teraz mam poważny dylemat.Otóż zrobiłem pod koniec listopada ławy a z początkiem grudnia ścianę fundamentową laną z dodatkiem chemii na mróz..I teraz chciałbym to posmarować dysperbitem i ocieplić styrodurem ...ale jest mróz.Więc dysperbit odpada.Majster namawia mnie na położenie samego xps 6-8 cm na goły beton bez kleju + folia budowlana i wszystko zasypać,kierownik nie ma nic przeciwko-mówi,że tak może być bo grunt jest przepuszczalny(żółty piasek) .Czy tak może być? Czy ktoś z tego forum ma tak zrobione? Proszę o opinie bo jest to dla mnie bardzo ważne...idą coraz większe mrozy.

ps.ściana jest jeszcze w szalunkach.

[bartus01]

Jest to mój pierwszy post więc chcę wszystkich przywitać.

Czytam forum już dość długo ale teraz mam poważny dylemat.Otóż zrobiłem pod koniec listopada ławy a z początkiem grudnia ścianę fundamentową laną z dodatkiem chemii na mróz..I teraz chciałbym to posmarować dysperbitem i ocieplić styrodurem ...ale jest mróz.Więc dysperbit odpada.Majster namawia mnie na położenie samego xps 6-8 cm na goły beton bez kleju + folia budowlana i wszystko zasypać,kierownik nie ma nic przeciwko-mówi,że tak może być bo grunt jest przepuszczalny(żółty piasek) .Czy tak może być? Czy ktoś z tego forum ma tak zrobione? Proszę o opinie bo jest to dla mnie bardzo ważne...idą coraz większe mrozy.

ps.ściana jest jeszcze w szalunkach.

 

Szpecem nie jestem ale pospiech jest złym doradcą.

lepiej poczekac do wiosny i zrobic tak jak planujesz

Majster i kierbud zrobiliby tak u siebie ? Zapytaj ich.

[Crazy]

Jestem na tym samie etapie co ty. Ekipa weszła 19 listopada. Zalali ławy, wymurowali ściany fundamentowe, zalali wieniec na fundamencie, wysmarowali wszystko dysperbitem, przykleili styro, zasypali wszystko wewnątrz i na zewnątrz fundamentów i zagęścili piach wewnątrz. Udało się wszystko przed mrozami. I tak zostawiliśmy do wiosny, chyba że mróz odpuści to zaczną murować ściany. Chudziaka mam zamiar lać dopiero na wiosnę.

Musisz wszystko koniecznie zasypać przed zimą i mrozami, bo jak tego nie zrobisz to ci mróz podniesie fundament i może popękać. Moim zdaniem masz dwa wyjścia:

1. Zasypujesz teraz wszystko i czekasz do wiosny, potem odkopujesz i izolujesz, i dalej murujesz.

2. Robisz tak jak ci radzi majster, z tym, że nie masz izolacji przeciwwilgociowej i ja jednak bym trochę ten xps przykleił, np. na piankę Tytan XPS.

[blazejkus]

Dzięki za podpowiedź.Ciekawe czy ta pianka będzie trzymała w mróz?A nie będzie szczeliny między ścianą a styro?

[Crazy]

Na pewno pianka szybciej zwiąże niż klej do styro, w którym jest sporo wody. Przysypiesz piachem i będzie trzymać. Szczelina między styro i ścianą będzie, bo tak ma być. Ja jednak na twoim miejscu bym chyba wszystko teraz zasypał i dopiero odkopał wiosną i dobrze zaizolował. Na pewno koszty będą większa, ale będzie porządnie zrobione. A w jakim rejonie Polski budujesz, może u ciebie nie są aż taki silne mrozy. U nas w podlaskim to trochę mrozi.

[blazejkus]

Chyba masz racje.Ja też się skłaniam do zasypania fundamentów i poczekać do wiosny.Koszty nie będą duże...koparka ok.200-300zł Ja buduję 110km od ciebie 0-ka mazowieckie więc mrozy podobne.

[x5d]

może podepnę się do tematu. ja w swoim fundamencie dysperbitem mam pomalowane od środka i to zasypane piachem, ubite i na tym chudziak. zastanawiam się czy przed ociepleniem styropianem z zewnątrz też malować. majster mówi że nie ma aż takiej potrzeby. z tego co widziałem to u siebie nie malował.

[Crazy]

Malować x 2

[lukasza]

z uwagi na to, że mam ściany fundamentu lane w szalunkach oraz żółty piasek na działce to mogę z własnego doświadczenia doradzić.

 

Smarowanie na lany fundamenty dysperbitu zajmuje sporo czasu, tzn. nie możesz go smarować co 2 a zdolne ekipy w lato nawet 3 razy na dobę bo lany flany fundament nie wchłania tak szybko jak bloczek fundamentowy (jest to jedna z licznych zalet fundamentu lanego). W taką pogodę jak masz to żeby to dobrze pomalować trzeba malować co ok 2 dni - zależy od pogody - tak wolno wchłania i schnie!

 

Moja rada - dysprebit dobra rzecz, to, że XPS jest odporny na wodę nie oznacza, że w szczelinach i od dołu wilgoć nie będzie ciągła. Przy tym XPS, lanym fundamencie, żółty piasek (suchy jak u mnie?) pewnie i bez deysperbitu będzie dobrze, ale lepiej zrobić z dysperbitem jak należy.

 

p.s. to już z 3 tyg od twojego wpisu, jeśli zasypałeś fundament to na wiosnę daj ten dysperbit i pomyśl czy Ci potrzebny jest XPS? - jeśli piasek żółty i wodę dobrze przepuszcza, jeśli nie masz nisko wody to odpuść sobie XPS i może lepiej jakiś zwykły twardy stryo do posadzek, siatka, klej, dysperbit i folia. Ja tak zrobiłem, wyszło taniej od XPSa.

[blazejkus]

Tak jak mi doradzaliście...zasypałem wszystko i czekam do wiosny.Zrobię tak jak powinno być.Będę spokojny.A koszt zasypania koparką 200zł.

[Gość iwb]

gratuluję zamknięcia wilgoci w murach

[brylekpl]

chyba bylo lepiej czekac z robotami ziemnymi do wiosny. wiele czasu nie wygrales a dorobiles sobie kłopo ti dodatkowa robote..

[czarn-y]

Dokładnie, narobiłeś sobie dodatkowej roboty. Posłuchałeś się pseudo fachowców na forum, którzy wcisnęli Ci farmazony o wysadzeniu fundamentów podczas mrozów. Piach nie jest gruntem wysadzinowym, a sam w pierwszym poście zaznaczyłeś, że taki masz grunt. Pseudo fachowcy zaś, niech czytają ze zrozumieniem, zanim będą pisać swoje mądrości.

[Crazy]

Dokładnie, narobiłeś sobie dodatkowej roboty. Posłuchałeś się pseudo fachowców na forum, którzy wcisnęli Ci farmazony o wysadzeniu fundamentów podczas mrozów. Piach nie jest gruntem wysadzinowym, a sam w pierwszym poście zaznaczyłeś, że taki masz grunt. Pseudo fachowcy zaś, niech czytają ze zrozumieniem, zanim będą pisać swoje mądrości.

 

A Ty kolego od razu słysząc słowo piach w dodatku żółty, wiesz dokładnie bez badań czy grunt jest wysadzinowy czy nie. Zawsze jest lepiej zasypać fundament przed zimą, tym bardziej że wg blazejkus jest tylko koszt 200zł dodatkowo. Pzdr.

[czarn-y]

To trzeba było doradzić, żeby zbadał grunt, a nie: zrób tak bo jak tak zrobiłem. Dla mnie glina to glina, a piach to piach. Piach grubo, średnio, drobno, ziarnisty, czy nawet pospółka jest gruntem niewysadzinowym. Te 200zł to chyba za koparkę tylko wydał, a gdzie materiał do zasypania?? Mniejsza o to, bo może wystarczyło mu z wykopu. Natomiast roboty co nie miara przy ponownym odkopywaniu, w celu wykonania poprawnej izolacji.

[Crazy]

To trzeba było doradzić, żeby zbadał grunt, a nie: zrób tak bo jak tak zrobiłem. Dla mnie glina to glina, a piach to piach. Piach grubo, średnio, drobno, ziarnisty, czy nawet pospółka jest gruntem niewysadzinowym. Te 200zł to chyba za koparkę tylko wydał, a gdzie materiał do zasypania?? Mniejsza o to, bo może wystarczyło mu z wykopu. Natomiast roboty co nie miara przy ponownym odkopywaniu, w celu wykonania poprawnej izolacji.

 

Po pierwsze badanie gruntu należało zrobić przed wykonaniem, a nawet przed zaprojektowaniem fundamentów. Po drugie jak już fundament został zrobiony, to na pewno taniej i szybciej było go zasypać niż badać teraz grunt. A po trzecie jak inwestor nie miał piachu do zasypania, to czy teraz czy na wiosnę ten piach będzie mu i tak potrzebny. A jak nie miałeś nic mądrego do napisania to nie trzeba było pisać.

[fenix2]

Najlepiej poczekać do wiosny. Ale z tym zasypywaniem to przesada. IMO.

[blazejkus]

Mleko wylane.Z tym zasypywaniem to może przesadziłem bo przed zasypaniem wywaliłem śnieg,który zalegał między fund.

Śniegu było ok. 20-30 cm. a mróz dochodził do -15st. a piach był miękki.Widocznie śnieg jest dobrym izolatorem.

Piachu wystarczyło z wykopu ale majster powiedział,że na wiosnę musi 300zł. doliczyć za odkopanie,Tak więc będę 500zł w plecy.

[Gość iwb]

jak już macie fundamenty, ławy i płyty denne - to dalsza praca jest bardzo prosta, nie wstawiam opisu bo i tak tej chemii i uszczelnienia nie kupicie więc nie będę wam zbędnie głowy zawracał