Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam kolegów nadbudowa domu wykonana w kwietniu wylewki zrobione latem we wrześniu ocieplenie wełna .Teraz dalsze prace w środku klejone płyty na plackach folia paroizolacyjna i zamykanie sufitów . I powstał problem z mokrymi narożnikami leci woda nad folia paroizolacyjna . Dach dwuspadowy dachówka Roben pod spodem folia paro przepuszczalną Fakro położona prawidłowo ocieplenie wełną 15cm z zostawiona szczelną 2 cm pomiędzy folia a wełna następnie stelaż wełna 5 cm na stelażu paroizolacja żółta i płyty . Nie wiem co jest grane ale nad wełna na strychu czy w pomieszczeniach gdzie jeszcze mogę sprawdzić mam wilgoć i to bardzo dużo mokra wełna miejscami lód na foli paro przepuszczalnej od środka . Oczywiście firma która robiła nad budowę z dachem twierdzi że jest to efekt wychodzącej wody z kleju ale ja w takie bajki nie uwierzę . Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale w szczycie na strychu od cofnąłem wełnę i zrobiłem nacięcia w foli paro przepuszczalnej pod samym gąsiorem dodam ze pod gąsiorem jest ta siatka przepuszczająca powietrze dziurkowana nie wiem jak się to prawidłowo nazywa . Wiem ze ciężko pomoc komuś na odległość ale mnie ta sprawa bardzo martwi tym bardziej ze roboty dobiegają końca i chciałem już powoli przymierzać się do wykończeń . Będę wdzięczny za każda podpowiedz i pomoc .
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/
Udostępnij na innych stronach

To, że przeciąłeś folię to dobrze. A czy są zrobione wloty powietrza przy okapie pod folią przepuszczalną ?, Skąd pewność , że folia jest dobrze położona ?. Szczególnie w okapie.A w ogóle to są uroki foli. Jan.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5640454
Udostępnij na innych stronach

. Nie wiem co jest grane ale nad wełna na strychu czy w pomieszczeniach gdzie jeszcze mogę sprawdzić mam wilgoć i to bardzo dużo mokra wełna miejscami lód na foli paro przepuszczalnej od środka .

 

Ten dach jest w ogóle jakoś wentylowany, są kontrłaty? Jak się skrapla od wewnątrz na membranie to coś jest schrzanione, nie daj sobie wmówić, że to taki urok.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5641058
Udostępnij na innych stronach

To ja nie wiem większość fachowców twierdzi że to wina zbyt dużej ilości wilgoci wytworzonej w danym momencie z klejonych płyt nie zdążyła odparować po nacięciu foli pod kalenica samym gąsiorem poprawia się wysycha na razie czekam cierpliwie nic więcej zrobić nie mogę ,
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5642098
Udostępnij na innych stronach

Wstaw przemysłowy pochłaniacz wilgoci a zobaczysz ile wody zbierze w ciągu doby. Żadne szczeliny i przegrody nie odbiorą dużych ilości wilgoci, szcególnie że trwają prace mokre i jest zima...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5642855
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak dobrze rozumiem pozmieniałeś kolejność prac i teraz robisz tynki w postaci przyklejanych płyt KG? Zazwyczaj zabudowę poddasza sie robi po pracach mokrych żeby cała wilgoć technologiczna mogła sobie wyjść na zewnątrz a po tynkach i wylewkaach wietrzy się intensywnie. Teraz zimno to pewnie budowlańcy okna mają zamknięte i wszystko się kisi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5643072
Udostępnij na innych stronach

Żadna folia nie odprowadzi pary wodnej bo jej nie odprowadza. W Twoim przypadku jest to normalne zjawisko przy tak dużej ilości wody używanej do prac wykończeniowych. Wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć oczywiście o ile to możliwe. To urządzenie, o którym wspomniał "awieuro" konieczne. Przecięcie folii w kalenicy nic nie pomoże. A tak z ciekawości zapytam:

- jaką masz długą połać?

- jakie grube są kontrłaty?

- czy zastosowano dachówki wentylacyjne?

Na wiosnę wszystko powinno wrócić do normy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5643636
Udostępnij na innych stronach

Jestem na etapie załatwiana pochłaniacza wilgoci przemysłowego tak jak radzicie i postaram się go załączyć na strychu . Dachówki wentylacyjne są 6 sztuk a szerokość dachu 10 metrów ale co z tego ze są jak zasypał je śnieg . Ja myślę ze nacięcie foli to był jednak dobry pomysł i uporam się z ta wilgocią i wszystko w następnych latach się ustabilizuje o ile to faktycznie wychodząca wilgoć z klejenia płyt i gipsowania składań . Bo mi się wydaję ze trochę jej za dużo obym się mylił lepsze to niż spieprzona wentylacja czy jakiś inny problem . Dziękuję za porady poinformuję o efektach . Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/174425-skraplaj%C4%85cawodadachdach%C3%B3wki/#findComment-5644080
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...