Zimne grzejniki

[kosa7808]

takich dziś fachowców mamy ;)oczywiście nikogo nie urażając czyli ta pexa 16 jako zasilanie od kotła do trójnika i potem na 3 grzejniki jest wystarczająca ?a może by tak pod jedno linie zasilająca podpiąć dwa grzejniki i pod drugą także dwa takie rozwiązanie to tylko mała przeróbka tylko pytanie czy zda to egzamin ? a i jeżeli dobrze rozumuję to jeżeli zakręcę ten grzejnik na osobnej linii to pozostałe trzy powinny zacząć dobrze grzać ?

[kosa7808]

Dzięki za szybką odpowiedz sprawdzę po południu( teraz jestem w pracy) i dam znać czy pomogło.Trochę wyprzedzę fakty i spytam co dalej jeżeli nie zaczną porządnie grzać za cienka pexa a może na tym trójniku tak dławi te otwory w takim trójniku za dużej średnicy nie maja

[kosa7808]

zakręciłem i zbytnio się nic nie zmieniło powrót zrobił się trochę cieplejszy ale to nie jest to co było przed przeniesieniem pieca czyli pewnie ta pexa 16 jest za cienka - za mały przepływ i nie daje radya jak za oknem będzie - 20 to całkiem będzie lipa

[orko]

... ale nr.3 i 4 to już lipa powrót jest ledwo letni a doprowadzenie gorące.

Jeśli zasilanie jest gorące a powrót ledwo letni, to oznacza coś całkiem przeciwnego a mianowicie, że te grzejniki zdołały odebrać prawie całą energię która do nich dotarła.

[kosa7808]

no i problem rozwiązany fachowiec po mojej interwencji telefonicznej się zrehabilitował, od pieca do kuchni pociągnął pexa 20 i dodatkowo przerobił wyjście z pieca tak, że teraz główne"uderzenie" wody idzie na kaloryfery, przedtem szło prosto z pieca na CWU. Grzejniki tak gorące, że można się poparzyć chociaż temperatura taka sama na piecu, ogólnie jest znacząca poprawa Zresztą sam się przyznał, że pojechał 16-tką bo nie miał trójników z redukcją z 20 na 16 i myślał, że będzie dobrze;) ale się nie udało.

Dodatkowo stwierdził, że grzejniki także są źle podłączone bo on grzejniki dłuższe niż metr zawsze łączy na krzyż a u mnie tak nie jest:jawdrop:ale co tam ogólnie jestem zadowolony z efektu:yes:

Wiem także że w przyszłości czeka mnie jeszcze jedna przeróbka ponieważ do pokoju idzie pexa pod podłogą na korytarzu i na 100% jest tam zabetonowana bez żadnej izolacji na sztywno a to podobno jej nie służy i może z czasem pęknąć

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie tematem i szybkie odpowiedzi

[Kuba Dąb]

a juz abstrahujac od tego calego problemu, to myslales zeby wrzucic grzalki do grzejnikow w kuchni żeby mieć mozliwość indywidualnego manipulowania cieplem kiedy piec nie grzeje?

[kosa7808]

nie myślałem o takim rozwiązaniu, i przy tych cenach energii elektrycznej raczej nie będę myślał

mam jeszcze jeden problem może ktoś mi coś doradzi.Posiadam piec Per-Eko KSW9 palę w nim wyłącznie drewnem liściastym sezonowanym(suchym) kocioł ma zamontowany miarkownik ciągu,komin czysty.

Wszystko by było pięknie gdyby kocioł nie smolił:bash:Kiedy był w domu smolił bardzo mocno potrafiło kapać z drzwiczek zasypowych, kopciło się dlatego zdecydowałem sie przenieść go do piwnicy, i podłączyć pod inny przewód kominowy.Pali się dużo lepiej niż w kuchni smolenie się zmniejszyło ale nie ustało co z tym fantem zrobić ? zastanawiam się nad zamontowaniem sterownika i dmuchawy.Miarkownik mam mechaniczny i o przedmuchach nie ma mowy a domyślam się że smoli się kiedy kocioł osiąga zadaną temperaturę i zostaje odcięty dopływ powietrza powoduje to zadymienie paleniska i smolenie

[kosa7808]

z gotowaniem wody nie mam problemów kocioł trzyma zadaną temperaturę +- 5 stopni wiadomo miarkownik nie działa za szybko i stąd te wahania tylko brakuje mu przedmuchów, które usunęły by gazy z komory spalania.Szczerze mówiąc to chyba te kotły nie są za specjalne a przynajmniej palenie drewnem im nie służy gdyby to był stary kocioł to bym sie dużo nie zastanawiał i kupił coś innego ale on ma dopiero 2 lata a co do bufora to nie mam zbytnio gdzie go zamontować a po drugie cena powala na kolana Edytowane 17 Listopada 2011 przez kosa7808

[kosa7808]

no niestety mam blaszaki całe życie paliłem w piecu kaflowym i nigdy nie miałem z tym problemów a teraz stale pod górkę czyli ten kocioł ma za dużą moc do mojego mieszkania?

[pasiu66]

Witam, mam zainstalowane grzejniki tak jak widać na zdjęciu. Drabinka grzała cały czas do nie dawna. Od kilku dni żaden z nich nie grzeje. Był hydraulik jedyne co zrobił to zmienił zawory na kulowe - było dobrze jeden dzień. Czy da się coś z tym zrobić? Proszę o radę... Instalacja grawitacyjna.

[ryhu82]

Zwolnić tego co wykonywał tą instalację lub jakiekolwiek przeróbki

[pasiu66]

Instalator jest już "zwolniony". Mam pewną koncepcje - mianowicie wywalić drabinkę i zamiast jego dać panelowy w miejscu drabinki... Wtedy chyba musi to działać?

[Piotrek42]

Pompka by wymusiła....albo przynajmiej zapowietrzała drugi grzejnik zrób kol małe doswiadczenie zamknij oba zawory na panelu..

[pasiu66]

Już zamykałem nic to nie dawało. Tylko dziwne jest to, że wcześniej ten po lewej grzał. Nie grzeje od momentu napuszczenia nowej wody do instalacji.

[Piotrek42]

A dopowietrzył go??? na samej górze drabinki po prawej stronie, popuścić i czekać az woda wypłynie.

[pasiu66]

Tak, odpowietrzałem na wszystkich śrubunkach. W miejscu o którym mówisz jest odpowierznik - tam też odpowietrzane. Jedyne gdzie zbierało się powietrze to dolny śrubunek przy powrocie, nawet zaczęła się drabinka nagrzewać ale po chwili wystygła. Mam kupioną pompę, tylko jakoś nie jestem przekonany czy to by coś pomogło, bo wszędzie poza tymi dwoma grzejnikami mam 3/4 a jak to mówią woda idzie tam gdzie ma lżej.

[Piotrek42]

Możesz zmaknąć panel i wtedy odpowietrzac... ale nie wiadomo co ten Twój magik ci porobił

[jasiek71]

. Mam kupioną pompę, tylko jakoś nie jestem przekonany czy to by coś pomogło, bo wszędzie poza tymi dwoma grzejnikami mam 3/4 a jak to mówią woda idzie tam gdzie ma lżej.

zakładaj pompkę i sie nie zastanawiaj

[Piotrek42]

Pompka wymusi....na grawitacji masz 3/4 ???a na tych grzejnikach 1/2?? hehe

[Piotrek42]

haha jasiek o 1 min szybciej napisał