artur100g 12.12.2012 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Witam,jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o kominki, więc zwracam się o pomoc.Zastanawiam się jaki kominek zakupić do ogrzewania tylko i wyłącznie salonu z aneksem kuchennym, łącznie jakieś 35 m2. Kominek nie będzie wpięty w instalację CO ani nie będzie DGP. Jest wyprowadzony do niego wkład kominowy Schiedla i rura zasilająca przyszły kominek w powietrze z zewnątrz.Jaka powinna być moc takiego kominka?Co ewentualnie zakupić?Jeśli już był taki temat to przepraszam,ale nie mam czasu przejrzeć całego działu. PozdrawiamArtur Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamuss 12.12.2012 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Moim zdaniem (każdy zresztą chwali swoje) - piec wolnostojący. Kominek to obciach, gipskarton i jakieś tam kratki - krótko mówiąc - lata osiemdziesiąte Wiem, wiem, zaraz narażę się szczególnie sprzedawcom (zobaczysz) Koza znudzi Ci się - kupujesz inną, większą, mniejszą, nowoczesną, rustykalną. A kominek? Poczytaj posty tutaj - masakra... Pozdrawiam i proszę nie biczować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 12.12.2012 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2012 Witam.Bardzo rozsądna wypowiedź. Tym bardziej że koszt marnego kominka równa się kosztowi zakupu piecyka już z wyższej półki ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.12.2012 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Piec wolno stojący czyli tzw koza to rozwiązanie do twego salonu z aneksem kuchennym.Jeko nieco lepsiejszy laik od ciebie powiem ,że o ogrzewaniu w/w miejsc możesz zapomnieć.Dogrzać ,zmienić powietrze itp. i owszem.Te KWS czyli kozy mają małą moc ale w twoim wypadku jest to w ogóle nieistotne.Jeśli go przewymiarujesz do kubatury tych pomieszczeń(a zapewne nie),jeśli będzie np.kaflowy a może jak najbardziej to dla klimat będzie i tak ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.12.2012 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Moim zdaniem (każdy zresztą chwali swoje) - piec wolnostojący. Kominek to obciach, gipskarton i jakieś tam kratki - krótko mówiąc - lata osiemdziesiąte Wiem, wiem, zaraz narażę się szczególnie sprzedawcom (zobaczysz) Koza znudzi Ci się - kupujesz inną, większą, mniejszą, nowoczesną, rustykalną. A kominek? Poczytaj posty tutaj - masakra... Pozdrawiam i proszę nie biczować... Piec wolno stojący ok a koza się znudzi .Które post o kominkach to masakra??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
artur100g 13.12.2012 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Dzięki za porady, ale mojej drugiej połowie takie kozy jakoś średnio się widzą. Poza tym salon ma być raczej nowoczesny, a takie piece wolnostojące raczej pasują mi do innych wnętrz. Są oczywiście nawet fajne kozy, ale ich ceny trochę powalają.Zastanawia mnie jeszcze taka rzecz, jak takie urządzenia sprawdzają się przy małych pełzających i chodzących dzieciach, łatwo się poparzyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 13.12.2012 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Dzięki za porady, ale mojej drugiej połowie takie kozy jakoś średnio się widzą. Poza tym salon ma być raczej nowoczesny, a takie piece wolnostojące raczej pasują mi do innych wnętrz. Są oczywiście nawet fajne kozy, ale ich ceny trochę powalają. Zastanawia mnie jeszcze taka rzecz, jak takie urządzenia sprawdzają się przy małych pełzających i chodzących dzieciach, łatwo się poparzyć? Skoro tak ma być to pozostaje wam kominek wolno stojący ,obudowany nowocześnie-np.kaflowo . Kratki w obudowie i niech się kreci w nim ciepełko. .Zastanawia mnie jeszcze taka rzecz, jak takie urządzenia sprawdzają się przy małych pełzających i chodzących dzieciach, łatwo się poparzyć?.... Jak dla mnie jest to pytanie retoryczne,bo jak urządzenie z ogniem to gorąco a dzieci jak to dzieci zawsze coś zmajstrują pod naszą nieuwagę.Parawanem przeca tego nie zakryjesz bo i po co. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KotSylwester 13.12.2012 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Artur ja dzieckiem nie jestem a łokciem rury dotknąłem Na szczęście się nie spażyłem za bardzo. Przy dzieciak kominek bezpieczniejszy bo tylko szyba grzeje, koza gorąca jest cała. Ja kozą K6 z kratki.pl ogrzewam 20mkw i mam 26 stopni na wysokości 1,2m od podłogi z bazowych 17tu przy rozpalaniu. Na tyle szybko sie nagrzewa że rozpalam 30min przed przyjściem do tego pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 13.12.2012 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2012 Dzieciaki do dwóch lat na smycz, potem można zacząć oswajać. Ja miałem płotek. Coś w rodzaju kojca. Na lato można dzieciaki z drugiej strony powkładać, oczywiście do czasu pierwszego otwarcia drzwiczek w kominku i szorowaniu buziuniek z sadzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.