Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wierzbickowo przy Złotej - czyli podejście drugie :)


Recommended Posts

Witam,

Już wyjaśniam o co chodzi z tytułowym "podejściem drugim" :rolleyes:

 

Pierwsze 22 posty dotyczą "podejścia pierwszego" do kupna działki - niestety nieudanego ze względu na niemożność uzyskania Warunków Zabudowy. Nie kasuję wpisów dotyczących pierwszego podejścia do kupna działki bo może komuś się przydać jako swego rodzaju przestroga przed nierozważnym kupnem działki.

Osoby niezainteresowane nieudanym kupnem działki odsyłam do postu nr. 23 w którym mowa jest już o szczęśliwym zakończeniu tego etapu:wiggle:

To tyle tytułem wstępu, Pozdrawiam i życzę miłej lektury;)

 

Post nr. 1 z dnia 13.12.2013

Na wstępie witam wszystkich inwestorów oraz przyszłych inwestorów.

Od lipca szukaliśmy z żoną działki która odpowiadałaby nam pod względem wielkości, ceny oraz lokalizacji.

W międzyczasie przeczytałem kilka dzienników budowy (spodobał mi się zwłaszcza dziennik AGP - pozdrawiam;)) i oczyma wyobraźni widziałem już nasz wymarzony dom.

Niestety jak się okazało znalezienie działki nie jest sprawą prosta np. łatwo nadziać się na projektowaną drogę ekspresową praktycznie pod oknem :bash: i zanim się obejrzeliśmy zastała nas zima.

 

W końcu jest, udało się podpisać umowę przedwstępną na naszą wymarzoną działeczkę, która przez jakiśczas była już praktycznie sprzedana komuś innemu ale nieważne. Ważne że teraz jest wolna i czeka na nas ;) niewielka bo 16x45m ale w zupełności nam wystarczy.

Oczywiście przed nami dłuuga droga najpierw Warunki Zabudowy żeby podpisać umowę finalną a później projektowanie, pozwolenie i cała reszta ale z radością patrzymy w przyszłość.

 

Początek dziennika może i skromy ale musiałem się podzielić radością ze znalezienia działki.

Do uzyskania pozwoleń nie będzie się tu dziać zbyt wiele ale mam nadzieję że w końcu się rozkręci.

 

Ponizej zdjęcie działki ( niewiele na nim widać ale w weekend zrobię lepsze).

Pozdrawiam

DSC01591.jpg

Edytowane przez pacyfist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki:)

Nie spodziewałem się odpowiedzi już dzisiaj.

Tak naprawdę to w sumie jeszcze nie wiemy czy będziemy chcieli zostawić te brzozy czy nie, też nam się podobają ale musimy się zastanowić nad zagospodarowaniem.

Właściwie to musimy się wybrać w weekend na działkę przeskoczyć przez bramę ;) i dopiero wtedy się wczuć w klimat tej działeczki bo jeszcze nei było okazji tak naprawdę sobie na tej działce tak po prostu "pobyć" :)

Jeszcze trochę się cykamy że nie uda nam się zdobyć Warunków Zabudowy ale nie ma co się cykorzyć tylko wyciągać mapki i walczyć z Paniami "na Urzędzie" ;)

Jeszcze raz witam i pozdrawiam

Edytowane przez pacyfist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Witaj.

Działeczka nie jest moja jeszcze do końca bo jeszcze muszę się zaprzyjaźnić z jakimś bankiem oraz zdobyć WZ. Takie są warunki do sfinalizowania zakupu działki.

Oczywiście takie drobnostki nie przeszkadzają mi w cieszeniu się działką :yes:

W sobotę z Kasią (Kasia to od 4 lat mój "puzelek" a od prawie 2,5 roku żona) pojechaliśmy się nacieszyć działką, było śnieżnie i ponuro a na naszej działce jakby ładniej ;) no dobra było tak samo smętnie ale na naszych 724 metrach nie dostrzegaliśmy tego za bardzo :) przy okazji zapoznaliśmy się z najbliższą sąsiadką (Pani sąsiadka przy pierwszym kontakcie wydawała się sympatyczna a to już dobry kierunek) zaprzyjaźniliśmy się także z jej psem (pies fajny ale ma kojec bezpośrednio przy naszym ogrodzeniu więc pewne jeszcze nie raz będziemy na niego kląć w nocy;)).

 

Wczoraj był pierwszy dzień zmagań z Urzędnikami, nastawiłem się na ostrą walkę ale urzędnicy wzięli mnie z zaskoczenia i okazało się że nie dość że było sympatycznie (może poza pogodą bo padał deszcz ze śniegiem do tego mróz) to nawet udało mi się od ręki wyciągnąć mapy zasadnicze do WZ a także złożyć podania do elektrowni i gazowni o wydanie decyzji na temat przyłącza. A to wszystko w 3 godziny wliczając krążenie po Legionowie:lol2::lol2:

Na koniec stwierdziłem że zasłużyłem na nagrodę :) W nagrodę oczywiście pojechałem na działkę na 5 minut.

Generalnie pierwszy dzień zmagań uznaliśmy za bardzo udany.DSC02106[1].jpgDSC02094[1].jpgDSC02093[1].jpgDSC02098[1].jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dzwonił MIKOŁAJ z Gazowni:lol2::lol2::lol2:

Okazało się że warunki przyłącza gazu są już do odbioru w siedzibie gazowni :yes: od złożenia wniosku minęło uwaga....... 20 godzin.

Teraz czekamy na warunki przyłącza proądu i można będzie składać wniosek o Warunki Zabudowy. Ciekawe jak dalej pójdą formalności.

Mam nadzieję że też będzie w miarę szybko.

 

Właśnie doszedłem do wniosku że będę zakładał komentarze jak tylko ogarnę jak to się robi :cool: postaram się to zrobić jak najszybciej.

 

Pozdrawiam wszystkich czytających

Edytowane przez pacyfist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich przedswiątecznie.

W sprawie Pozwoleń niewiele się dzieje. Od poniedziałku nie mogłem się dodzwonić do energetyki, nie odbierał po prostu NIKT, ani pod bezpośrednim numerem osoby wskazanej do mojego tematu ani pod ogólnym numerem działu odpowiedzialnego za warunki ani w sekretariacie. Słowem nikt :evil:

Po którejś z kolei dzisiejszej próbie dodzwonienia się zadzwoniłęm do siedziby głownej z pytaniem czy oddział jeszcze istniej bo nikt nie odbiera telefonów pod żadnym numerem. Miła Pani stwierdziła że przekaże kierownikowi oddziału o kłopotach z dodzwonieniem i po 3 godzinach zadzwonił do mnie Pan odpowiedzialny za decyzję co do naszej działki. Zadowolonego głosu nie miał ... :sick: ale powiedział że po świętach się zabierze za mój wniosek. Mam tylko nadzieję że nie odpowie odmowNIE ;-)

Będę relacjonował po świętach co i jak.

 

A teraz z okazji zbliżających się Świąt Bożonarodzeniowych życzę wszystkim inwestorom ( obecnym i przyszłym) jak najszybszego wprowadzenia do domu oraz rzetelnych wykonawców. Inwestorom mieszkającym już w domu życzę tyle radości na co dzień ile mieli podczas przeprowadzki do nowego domu.

Jeszcze raz Wesołych Świąt wszystkim.

 

Założyłem komentarze, dalsze wpisy proszę robić tam:cool:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

rzut kiR.jpgwitam w nowym roku :)

Okres świąteczny to i niewiele się dzieje ale nie jest tak że zupełnie nic;)

W sylwestra udało mi się odebrać decyzję gazowni i wyrys działki ba udało mi się nawet złapac Pana technika z Energetyki zajmującego się decyzją dla naszej działki. Obiecał że w tym tygodniu decyzja będzie do mnie wysłana pocztą.

Mam nadzieję że potraktuje to jako postanowienie noworoczne;) :rolleyes:

W piątek właścicielka obecna działki idzie do notariusza z sąsiadem (były mąż - ale ja nie o tym przecież miałem ;)) aby wykreślić z działki służebność przejazdu.

Mam nadzieję że wszystko pójdzie z planem bo to jest kolejny temat do odfajkowania przed końcową umową kupna działki.

W święta poczyniliśmy z teściem architektem (w tym miejscu pozdrowienia i podziękowania dla Teścia :D ) pewne przymiarki do koncepcji domu potrzebne do Wniosku o Warunki Zabudowy (ze względu na wąską działkę projekt będzie indywidualny). Kasia oczywiście dzielnie nas wspierała:yes::hug:

W załączniku daję szkic z ogólnym posadowieniem budynku na działce bez podziału na pomieszczenia.

Jak będę miał trochę czasu to narysuję coś konkretniejszego w Autocadzie i zapodam na forum.

Generalnie planowany zarys budynku wygląda tak jak na szkicu, tym ze nie są narysowane schody czy ściany wewnętrzne się nie przejmujcie, póki co wszystko w głowie;). wejście do domu i schody na górę będą w ścianie szczytowej blisko wjazdu do garażu.

Pozdrawiam i życzę wszystkim czytającym żeby rok 2013 był naprawdę dobrym rokiem.

Edit:

W święta przeglądając zdjęcia robione w wakacje na tej działce zauważyliśmy że od wakacji do teraz "zniknęła" jedna brzoza...:mad::mad: Dzwonimy zaraz do właścicielki aby poprosiła sąsiada-exmęża o "nieznikanie" już więcej drzew i "nietworzenie" już śmieci na działce:bash: s

Edytowane przez pacyfist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niniejszym melduje się i wita Inwestorka:) Jak już Sz.P. Inwestor wspominał, wczoraj konieczna okazała się rozmowa z aktualną włąscicielką działki. Po naszym telefonie i jej zbrojnej interwerwencji :) u byłego męża ustalono, że więcej brzóz nie zniknie. Zniknąć za to mają smieci które były właściciel sobie na działkę wwiózł ( nasza działka powstała w wyniku podziału większej, druga połowa jest wspominanego juz bylego męza , który wziąż ma bezpośredni dostęp do całości). Razem ze śmieciami ma jednak zniknąć barak, który akurat by nam się przydał. Pan sobie krzyknał za niego tysiąc i stwierdziliśmy że bez sensu. W związku z tym, mile widziane dobre rady, jak zorganizować tanio sensowną kanciapę na okres budowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Na początek się chwalimy ;) Od wczoraj na działce nie istnieje już służebność przejazdu do działki sąsiedniej :wave::wave:

W komentarzach Krokusia prosiła o projekt.

Co do projektu to chwilę potrwa zanim coś konkretnego wrzucę na forum bo musi się narysować :)

Generalnie pomysł jest taki:

Ze względu na wymiary działki dom będzie wąski ale mamy nadzieję że uda nam się tam upchnąć wszystko co chcemy :) Kilka postów wyżej jest ogólny zarys budynku, nie widać tego na nim ale ma mieć dach dwuspadowy przy czym dach nad garażem będzie obniżony o ok. 1m .

Dom ma mieć ok. 120-140 m2 pow użytkowej. parter z poddaszem użytkowym z domem połączony garaż ze strychem możliwym do adaptacji mieszkalnej gdyby zaszłą taka konieczność w przyszłości.

Co do układu.

Parter: Kuchnia, salon z kominkiem, pokój gościnny/gabinet, ubikacja z WC, wiatrołap, kotłownia, komunikacja ze schodami na poddasze, garaż, pom. gopodarcze za garażem.

Okna z kuchni w kierunku wschodnim z widokiem na wjazd na działkę. Okna z salonu na południe i zachód, okno gabinetu wschodnie wejście do domu w ścianie szczytowej obok wjazdu do garażu (żeby było blisko z zakupami do domu ;)

Dach z nad garażu będzie nieco wydłużony tak aby był jednocześnie daszkiem nad schodami wejściowymi do wiatrołapu i żeby nie padało na głowę między wyjście ma z auta a wejściem do domu. Schody na poddasze blisko wiatrołapu.

Poddasze: 3 sypialnie, pralnia, garderoba, łazienka, strych możliwy nad garażem

dwie sypialnie od strony południowej domu z oknami w szczycie z widokiem na południe oraz z doświetlami oknami dachowymi, trzecia sypialnia od strony północnej z oknem szczytowym (dzięki obniżeniu dachu nad garażem uda się je wcisnąć w ścianę szczytową) i doświetlami dachowymi. garderoba i łazienka w środkowej części poddasza.

Postaram się to narysować w jak najszybciej żeby było widoczne bo obawiam się że jest trochę niejasne.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzisiaj rysunki koncepcyjne:)

Wczoraj wrysowałem w zdjęcie satelitarne domek (udało się nawet utrzymać skalę) i na więcej brakło czasu:)

Na rysunku na ciemno niebiesko zarys domu, czerwony to granica działki a blekit to obrys drogi i dzialki sasiedniej.

Bez tytułu.jpg

Rozmieszczenia pokoi nie pokazuję bo poki co jest niedopracowane jeszcze.

Pozdrawiam

 

Edit:

Udało się dodzwonić do Energetyki na pytanie o moj wniosek usłyszałem znudzone " to już załatwione" i zostało oddane do wysyłki do wnioskodawcy :lol2::lol2::lol2:

Jak tylko dostanę ten papier to lecę do gminy złożyć wniosek o przyznanie Warunków Zabudowy:smile::smile: Już nie mogę się doczekać :)

Edytowane przez pacyfist
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Nastał sądny dzień, pojechałem do gminy złożyć wniosek o Warunki Zabudowy iiiii i dupa :mad:

Umiarkowanie miłe Panie wytłumaczyły mi że one wymagają do wniosku pełnych warunków przyłączeniowych nie tylko oświadczenia o możliwości wykonania przyłączy. Nieważne zupełnie że przez telefon w momencie załatwiania w energetyce i gazowni tego nie powiedziały (o ile dobrze pamiętam powiedziały nawet że oświadczenie o możliwości przyłączenia gazu i prądu wystarczy).

Przy okazji dowiedziałem się że obiecany przez telefon miesiąc na wydanie warunków zabudowy mogę sobie włożyć między bajki i potrwa to ok 2 miesięcy. W dodatku w gminie na warunkach zabudowy nie odniosą się do mojego pomysłu aby zbliżyć się do działki sąsiada i "niech się starostwo z tym później zastanawia co zrobić"... a jak starostwo to i my...:bash::bash:

Przy okazji chcą wizualizację budynku "proszę sobie sciągnąć z katalogu" i nieważne że projekt ma być indywidualny i można go zacząć robić tak naprawdę dopiero jak są warunki zabudowy i wiadomo co można wybudować... normalnie szaleństwo jakieś i wolna amerykanka każdy urzą interpretuje po swojemu.

No nic podkuliłem ogon i pojechałem do energetyki i gazowni aby wystąpić o wydanie warunków przyłączeniowych iiiii znowu dupa, ponieważ nie jestem właścicielem działki nie mogą mi czegoś takiego wydać, może o to występować tylko właściciel... Fuck

Nie pozostaje mi nic innego jak spakować właścicielkę działki do auta i jechac do energetyki i gazowni, wydanie przez nich warunków kolejny miesiąc.

Żeby było śmiesznie to warunki przyłącza będą na włąścicielkę nie na nas więc możliwe że jak już je zdobędziemy to pojawi się kolejny problem.

 

I tak oto do harmonogramu musimy dołożyć 3 miesiące z górką plus wspomniane wcześniej "niech się starostwo z tym później zastanawia co zrobić" podczas występowania o pozwolenie na budowę. Jak będzie stan zero w tym roku to będzie super.

YEAH kocham biurokrację.

No nic wylałem część moich żali (na więcej szczegółów nie chciałem narażać czytających) zabieram się do pracy i załączam program "Cierpliwość".

Kolejny wpis gdy będę mógł się pochwalić jakimiś nowościami związanymi z WZ

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

No i są nowości:)

Kilka dni po poprzednim wpisie (kurcze to już prawie miesiąc) postanowiliśmy z Kasią że składamy wniosek o Warunki Zabudowy z niepełnymi dokumentami a w międzyczasie staramy się wydobyć warunki przyłączy. Jak pomyśleliśmy tak zrobiłem i oto 23 stycznia pojechałem (uzbroiwszy się wcześniej w pełnomocnictwo właścicielki) do gazowni i elektrowni no i złożyć wniosek o warunki przyłącza. Mówią miesiąc potrwa - nieciekawie ale trudno nie przeskoczę.

Następnie jazda do gminy złożyć wniosek o wydanie WZ uzbroiłem się dodatkowo w gazowni i elektrowni w kopie wniosku o wydanie warunków przyłącza. Pani urzędniczka stwierdziła że wniosek może przyjąć ale tak czy inaczej wyśle nam wezwanie do uzupełnienia wniosku (termin to tylko 7 dni ale od odebrania wniosku z poczty - więc nie odbieraliśmy poczty przez 2 tygodnie aby nam nie zaczął się liczyć czas do ostatecznego terminu) przed rozpatrzeniem wniosku ale nic z zoną stwierdziliśmy ze już będzie sobie u nich leżeć i jak wyślą wezwanie to już przejrzą wniosek a poza tym dwa razy wezwać nie mogą do uzupełnień :cool: mieliśmy niewielką nadzieję ze uda nam się zgrać w czasie tzn odebrać warunki przyłączy z gazowni i energetyki przed końcowym terminem wyznaczonym przez gminę, szanse niewielkie ale trzeba próbować bo termin wygaśnięcia umowy przedwstępnej powolutku się zbliża, jeszcze trochę zostało ale trzeba się uwijać w miarę możliwości.

Muszę pochwalić i pozdrowić w tym miejscu bardzo miłą Panią z gazowni która zadzwoniła do mnie i zapytała czy mi się spieszy a gdy usłyszała że bardzo to na następny dzień miałem warunki do odbioru, kilka dni później okazało się że warunki z elektrowni są już gotowe i oto pojechałem dzisiaj do gminy pozawozić papierzyska, zmieściłem się w terminie wyznaczonym przez gminę.:lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2::lol2:

Cieszę się jak cholera że udało mi się zamknąć pewien etap, oczywiście możemy miec jeszcze problemy z tymi WZ ale ważne że teraz już piłeczka po stronie gminy.

W nagrodę pojechałem na działkę prosto z gminy :) nadal mi się tam podoba:lol2:

Teraz czekając na decyzje gminy (trzymajcie kciuki żeby byłą pozytywna) rozpoczynamy kolejny etap, rozsyłanie zapytań ofertowych do architektów.

Przepraszam że taki chaos w poście ale to przez emocje :wink:

Kolejna dawka informacji gdy pojawią się jakieś nowe okoliczności więc pewnie znowu będzie dłuższa przerwa:)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Kolejne nowości.

Te niestety juz nie tak miłe jak ostatnie :(

Dzwoniła dzisiaj do nas Kobieta z gminy że wstrzymują postępowanie w sprawie wydania Warunków Zabudowy dla nas bo w projektowanym planie zagospodarowania w tym miejscu ma byc droga........ po prostu masakra. Wygląda na to że nasze plany poszły się ..... legły w gruzach.

Jutro jadę do gminy przyjrzec się owemu projektowanemu planowi zagospodarowania ale wydaje się że po kwiatkach i ani działki ani domu nie będzie.

Jestem zdołowany na maksa.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...