Slawek 1719499182 14.04.2004 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Cześć, jestem szczęśliwym współposiadaczem starej chałupy o nieźle zawilgoconej piwnicy (w 1997 stała w niej woda, od tego czasu aż do kończącego się właśnie sezonu grzewczego nie była ona ogrzewana) o posadzce ceglanej charakteryzującej się, jak pewnie sami przypuszczacie, niskimi parametrami izolacyjności przeciwwilgociowej. Jesienią wstawiłem do mojej piwnicy kociołek na paliwo stałe, a w jedyne wejście (od zewnątrz) wstawiłem stalowe drzwi antywłamaniowe, w miejsce zmurszałych drewnianych. Nad owym wejściem znajdują się schody drewniane prowadzące do mieszkania sąsiadki (na piętrze). Podobnie jak owe drzwi antywłamaniowe padły one ofiarą wilgoci w piwnicy, otóż na drzwiach skrapla się woda (na pewno częściowo jest to efekt punktu rosy, farba pięknie skorodowała) a na schodach nad nimi pojawiła się pleśń (powierzchnia drewna nigdy nie została niczym zabezpieczona). Moja kochana sąsiadka radzi mi wymontować obecne drzwi i założyć stare (sic! - wiadomo, wszysko co stare jest lepsze ) ) i wybudować sobie wejście do piwnicy od swojej strony, gdzie będę mógł wsadzić owe drzwi antywłamaniowe... Tak się niestety składa, że w przeciwieństwie do niej, uważam powyższe rozwiązanie za: kosztowne, bzdurne, itd., itp. i wolałbym zastosować inne środki zaradcze. Ostatnio zacząłem nawiercać w ścianach piwnic (grubość murów 50-70 cm) otwory wentylacyjne (m.in. obok/powyżej owych nieszczęsnych drzwi), co zmniejszyło ilość wilgoci. Zastanawiam się, w jaki sposób zabezpieczyć owe schody (pomieszczenie klatki schodowej jest nie ogrzewane) od dołu, co by wilgoć się nie skraplała bezpośrednio na drewnie i jak wzmóc wentylację. Wiem już, że w najbliższych latach muszę zmienić posadzkę w piwnicy. Poradźcie coś, bo krew mnie zalewa ilekroć wysłuchuję genialnych pomysłów drogiej sąsiadki oraz jak widze otwarte drzwi do również mojej piwnicy przez cały dzień, żeby te durne schody odsychały, w związku z czym całą kotłownię, rowery, narty, kosiarkę, itp. chronią słabe drzwiczki drewniane z malutką kłódeczką Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/17449-piwnica-wilgo-drewniane-schody/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 14.04.2004 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 jeżeli jest to możliwe to albo wykop studzienki i zrób nawiew do piwnicy, albo przy pomocy "zetek" z blachy ocynk lub pcv (wlot w piwnicy przy posadzce) oraz dołożyć wentylacji pod stropem piwnicy (też np zetki) zwiększ to cyrkulację powietrza i powinno w miarę skutecznie osuszyć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/17449-piwnica-wilgo-drewniane-schody/#findComment-293676 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.