Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMINEK OTWARTY czyli żywe ognisko w salonie


MaciekTyr.

Recommended Posts

Powiedzmy sobie szczerze - kominek otwarty to czysty kaprys. Nie na miejscu jest zatem porównywanie kominka zamkniętego z otwartym, w kategoriach wyboru, bo to jakby porównywać czy lepszy jest kombiak, czy kabriolet - drugi ma same wady (pali więcej, absorbuje, mniej pakowny) poza jedną tylko zaletą - frajda.

Zatem kominek otwarty z pewnością nie służy do ogrzewania - niska sprawność energetyczna i kilkukrotnie wyższe zapotrzebowanie na powietrze, jednak w kategoriach przyjemności... Proszę wyobrazić sobie, że jesteście zaproszeni na działkę, na ognisko; można usiąść bezpośrednio przy ogniu, lub za szybą samochodu (też widać ogień), jest porównanie? Kominek zamknięty to zatem tylko wydajny i praktyczny piec, z szybą w drzwiczkach.

 

Zatem mając już w pełni funkcjonalny system CO pomyśłałem o uruchomieniu straego kominka, którego nie dało się uzywać bo kopcił do środka. Znalezienie zduna mającego doświadczenie z kominkami tradycyjnym łatwe nie jest, podobnie jak literatura w tym zakresie, obecnie raczej już nie powstaje. Po paru próbach i przeróbkach osiągnęliśmy cel :D Mam ognisko w domu, siedzimy patrząc w wysoki, żywy ogień i pieczemy kiełbaski :yes: Dym do środka nie leci, zapachy nie zostają - jeśli będzie zainteresowanie, chętnie podam szczegóły i gotowe rozwiązania.

Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko w razie pożaru raczej nie liczyłbym na odszkodowanie

 

Prawdopodobieństwo pożaru od kominka otwartego jest mniejsze o stokroć od pożarów powodowanych kominkami z wkładem. Dokładnie stokroć. Na 100 pożarów od kominka, jeden powoduje kominek otwarty, reszta to kominki z wkładami...Ciekawostka ?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pięknie, czy nie, dla mnie piękno, a konkretnie FUN jest w żywym, wysokim płomieniu. Jak siedzę na ognisku to gapię się płomień a nie jego ramy. Kominka otwartego nie zostawiamy - pali się przy nas, więc pożarów nie powoduje.

Właśnie skończyłem imprezę z kiełbaskami :cool:

 

Komin 12x24 - jedna cegła, przez ten kanał leci sobie dym/gaz pod pewnym ciśnienie, zatem kłopot z kominkiem otwartym to zwykle nie odprowadzenie spalin, a dostarczenie powietrza o tej samej objętości. da się to zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 lat temu robiłem kominki otwarte. Tylko, bo o wkładach jeszcze nie słyszałem. Nie słyszałem też o pożarach spowodowanych kominkiem otwartym. Pewnie jakby w raportach pogrzebać, coś by się znalazło. Raczej jak na lekarstwo. Ilość pożarów powodowanych kominkami, z chwilą pojawienia się wkładów (20-25 lat wstecz), jest zatrważająca. To najczęstsza przyczyna pożarów w ogóle, obok wypalania traw. Ilośc tych pożarów wcale nie zmniejszy sie w najblizszym czasie, bo instalacje kominkowe (z wkładami) dopiero "dojrzewają". Pożary wybuchają często dopiero po kilku latach od skonstruowania kominka. Najczęstsza przyczyną tych pożarów jest świadomość, że niebezpieczny może być tylko ogień otwarty i brak wiedzy o funkcjonowaniu urządzeń pod tytułem wkład kominkowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten drugi kominek , to nie żart. To właśnie "namiastka" prawdziwego kominka. Szyba we wkładzie jedzie do góry, chowa się w obudowie, i można się cieszyć żywym ogniem. Jest to z pewnością jakieś wyjście dla zwolenników wkładów i pare groszy do zarobienia dla kominkarza:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten drugi kominek , to nie żart. To właśnie "namiastka" prawdziwego kominka. Szyba we wkładzie jedzie do góry, chowa się w obudowie, i można się cieszyć żywym ogniem. Jest to z pewnością jakieś wyjście dla zwolenników wkładów i pare groszy do zarobienia dla kominkarza:D

 

Za to ten pierwszy to chyba żart: drewniane belki wokół dziury z żywym ogniem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Komin 12x24

14x27 z jednej cegły pełnoformatowej wychodzi ... jak w pysk strzelił ...

Niby nic ... ale jak się policzy to ... różnica w przekroju o 1/3 ... to ogrom jeżeli chodzi o wielkość paleniska i samego "otworu" kominka.

 

Kominków z otwartym paleniskiem buduje się w ilości wprost proporcjonalnej do ilości firm, które mają obecnie pojęcie o ich konstrukcji i odwrotnie proporcjonalnie do ilości firm "montującej kominki na wełnie i gipsokartonie" z wkładami ...

Ale może Cię zaskoczę ... o ile kilka lat wstecz to była mrzonka ... to od pewnego czasu coraz więcej się zdarza ... na równi z kuchniami kaflowymi i zwykłymi piecami ... także coś w tym jest ...

 

Powiedzmy sobie szczerze - kominek otwarty to czysty kaprys

Na kaprysy stać tylko szczęśliwców ... i nie chodzi tu bynajmniej o kwestie finansowe ... ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duży szacunek dla człowieka znającego fach.

Tu fotka znajomych z dzisiaj, u mnie raczej minimalizm.. ale czy sam płomień to nie skrajny minimalizm?

 

[ATTACH=CONFIG]154755[/ATTACH]

 

\

 

 

Sam płomień to kwintesencja idei, reszta to banał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki pozór - wydaje nam się, że jak się coś zamknie, to mamy to pod kontrolą :no: Koledzy praktycy mówią słusznie - bo kominka otwartego nie sposób przegrzać, a wszelkie piece, do których należą też kominki zamknięte, polegają na równowadze ciapła tworzonego w palenisku z odprowadzanym do systemu. Kiedy tylko odprowadzanie zaszwankuje (przepływ, czynnik, zawór...), mamy potencjalne zagrożenie. Ja swój zautomatyzowany piec na drewno przegrzewałem już kilka razy. Edytowane przez MaciekTyr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że wszystko to rzecz gustu, ale te kominki wyglądają jakby były robione na zamówienie dla przedsiębiorcy pogrzebowego albo wytwórcy nagrobków.

 

http://www.kominki-batura.pl/images/portal2_5duzy0.jpg

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=154738&d=1355606129

 

Osobiście mam od kilkunastu lat kominek z drewnianą belką ale nie zauważyłem jej samozapłonu czy też innych nieszczęść z tym związanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...