Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Systemy kominowe ceramiczne LZMO S.A.


obelixx

Recommended Posts

  • 10 months później...

Witam,

 

Interesuje mnie opinia na temat systemów kominowych ceramicznych produkowanych przez firmę LZMO S.A. z Lubska (http://www.lzmo.pl)

Jestem zainteresowany kupnem ich komina.

 

Takze jestem zainteresowany opinia o tych kominach. Dzis je widzialem w hurtowni, cena jest dość atrakcyjna, ale jak z jakością??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Sam sobie odpowiem, skoro nikt nic nie napisał. Mam te kominy. Generalnie jakość - nie mam uwag.

Ale jest jedno ALE. Jak w czasie składania cos zostanie źle zrobione (np. za nisko przyłącze, albo nie z tej strony) - to sprawa jest przechlapana.

 

Nikt z wykonawców, ktory próbował zrobic nowe wpięcie w komin nie chce sie tego podejmować. Ceramika komina jest wyjątkowo twarda i bardzo krucha. Próba przecięcia rury czesto konczy sie jej pęknieciem. Sam tez próbowałem rure przeciąć dwa razy i dwa razy pękła. Kształtki w kominie nie próbowałem ciąć.

Obdzwoniłem 6 firm, zadna nie chciała sie podjąć tematu jak słyszła, że to LZMO. Najczęściej mówiono, że to za kruche, że pęka w czasie cięcia itp...

 

W przypadku konieczności przeróbki komina - zero wsparcia ze strony producenta. Nie chca powiedziec jak to zrobic prawidłowo, nikogo nie polecają. Albo mówia, ze oddzwonią i oczywiście - zero kontaktu.

 

Tak wiec, sam komin super, ale jak wszystko w czasie instalacji jest dopilnowane na tip-top a zona nie zmieni później koncepcji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiem, skoro nikt nic nie napisał. Mam te kominy. Generalnie jakość - nie mam uwag.

Ale jest jedno ALE. Jak w czasie składania cos zostanie źle zrobione (np. za nisko przyłącze, albo nie z tej strony) - to sprawa jest przechlapana.

 

Nikt z wykonawców, ktory próbował zrobic nowe wpięcie w komin nie chce sie tego podejmować. Ceramika komina jest wyjątkowo twarda i bardzo krucha. Próba przecięcia rury czesto konczy sie jej pęknieciem. Sam tez próbowałem rure przeciąć dwa razy i dwa razy pękła. Kształtki w kominie nie próbowałem ciąć.

Obdzwoniłem 6 firm, zadna nie chciała sie podjąć tematu jak słyszła, że to LZMO. Najczęściej mówiono, że to za kruche, że pęka w czasie cięcia itp...

 

W przypadku konieczności przeróbki komina - zero wsparcia ze strony producenta. Nie chca powiedziec jak to zrobic prawidłowo, nikogo nie polecają. Albo mówia, ze oddzwonią i oczywiście - zero kontaktu.

 

Tak wiec, sam komin super, ale jak wszystko w czasie instalacji jest dopilnowane na tip-top a zona nie zmieni później koncepcji ;)

 

Sam komin super! Ino trza uważać, bo ledwo dotkniesz może walnąć. Kruchy jakosi....Kupujta ludziska, kupujta!

 

Świetna rekomendacja.:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam komin super! Ino trza uważać, bo ledwo dotkniesz może walnąć. Kruchy jakosi....Kupujta ludziska, kupujta!

 

Świetna rekomendacja.:D:D:D

 

To nie tak do końca, ze jest be. To co u nas stawiali - dwa kominy, to nic się nie rozleciało i nie pękło. Co do jakości wykonania elementów tez nie mam uwag.

Problem się pojawia, gdy trzeba tę ceramikę ciąć. Strach przyłożyć szlifierkę.

 

Maja one swoje zalety w stosunku do innych systemów kominowych, dlatego się na nie zdecydowałem (nie wiedząc oczywiście, że są tak twarde i kruche) . Po za tym, to producent dla mnie lokalny, taki mały patriotyzm lokalny :), myślałem, że to zaleta, i troszkę się zawiodłem.

Jednakże po problemach jakie sprawia zmiana, przebudowa, dziś nie wiem, czy bym się zdecydował na ten system.

I to tyle,

Edytowane przez asterixx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mój komin naprawiony !!!!

 

Majster powiedział, że wycinania sie nie podejmuje, ale zrobi ze będzie lepiej. I jest.

Ale metoda iście szatańska.

Panowie rozcięli obudowę komina od podłogi do sufitu. Stłukli jedną rurę, wyjęli kilka kształtek. Te powyżej oczywiście wcześniej zabezpieczyli przed osuwaniem.

Poskładali tak jak chciałem. Ułozyli wełnę, otwory zamurowali, i jest gites-malina :) Komin wygląda jak nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

U mnie sobie poradzili z nacinaniem, tak że obyło się bez strat.

 

Szkoda tylko, że mimo moich usilnych próśb nie potrafiła (czy nie chciała) pomóc sama firma LZMO :(

 

Nie wątpliwą zaletą tego komina jest też jego wymiar, z tych co znalazłem LZMO był namniejszy i idealnie pasował do ceramiki ścian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...