Krokusia 18.12.2012 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Carver popieram w 100% to co piszesz. Ze stowarzyszeniami bywa czasem...hmmmm...różnie. A jeśli mowa o pomaganiu innym to bardziej stosowna jest tutaj fundacja. A jeśli jeszcze Fundator cieszy się duża renomą jak np. Murator to szanse na powodzenie są duże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.12.2012 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Pewnie w kilku działach na forum znaleźliby się tacy, którzy próbowaliby obniżyć tą renomę, ale na szczęście tutaj nie zaglądają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Miras12 18.12.2012 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 mądre słowa carver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 18.12.2012 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 a z jakich srodków fundacja pokrywa koszty funkcjonowania ? z tego co wyczytałam, to jest to najczęsciej ustalony % od uzyskanych darowizn czy innych przychodów - correct ? a sa jeszcze inne cudowne sposoby ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.12.2012 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 To, czy mądre trudno powiedzieć Wolałbym wiedzieć jakie zamiary ma Redakcja. Czy temat jest już rozpracowywany, w jakim zakresie będziemy mieli udział w całym przedsięwzięciu. Nie chodzi mi oczywiście o stołeczek, tylko o formę współdziałania. Praca w takich miejscach, to jest orka. Mało tego , potrzebni są ludzie z pasją, a nie zwykli wyrobnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 18.12.2012 22:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 a z jakich srodków fundacja pokrywa koszty funkcjonowania ? z tego co wyczytałam, to jest to najczęsciej ustalony % od uzyskanych darowizn czy innych przychodów - correct ? a sa jeszcze inne cudowne sposoby ? Fundacja może prowadzić działalność gospodarczą, co w przypadku Wydawnictwa jako Fundatora jest według mnie dobrym pomysłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 18.12.2012 23:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Nie chodzi mi oczywiście o stołeczek.:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2012 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Jestem za Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.12.2012 08:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Yes, yes, yes Popieram powstanie fundacji. Tyle potencjału w Forumowiczach nie może się zmarnować Instrukcje poproszę co robić, jak, gdzie i kiedy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 19.12.2012 08:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Rozpracowujemy temat, pytamy Was o opinię. Bardzo ciekawi jesteśmy też jaką macie wizję działania takiej Fundacji. Co możemy wspólnie zdziałać...? Dziękujemy za każdy głos w sprawie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2012 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Fundacja bardzo się przydaje w takich akcjach jak np dla Nelli. Wtedy jest to całkowicie bezpieczna forma pomocy finansowej, dopisek w przelewie łatwo określi dla kogo jest wplata jeśli akcji w danym czasie będzie więcej. A, że forumowicze hojni to na pewno fundacja będzie mieć co robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redakcja 19.12.2012 10:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Czyli chodzi głównie o księgowanie akcji, które i tak są? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 19.12.2012 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Tu malka zawarla caly sens istnienia fundacji Ja widzę same plusy istnienia fundacji, choć nasze sezonowe zrywy uwielbiam, fundacja daje możliwość stałego pomagania (konto, ewentualnie subkonta), wielu z nas łatwiej miesięcznie wpłacić 10 zł niż raz w roku 100 ...chyba.... Fundacja otwiera możliwość pomagania przez firmy , instytucje - spójrzcie ile firm zgłosiło chęć pomocy Nelce, tu chodziło nierzadko o duże pieniądze, bez możliwości zwolnień podatkowych na okoliczność darowizny. Ta sama darowizna przekazana na fundacje,daje już takie możliwości darczyńcy. Pewnie jest ich więcej...ale .... ale gorączka mi gotuje mózg na twardo i myslenie mnie dosłownie-boli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 19.12.2012 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Czyli chodzi głównie o księgowanie akcji, które i tak są? Redakcjo,pisaliśmy już o tym w wątku Mirasa i tutaj też,argumentowaliśmy i nie chodzi o księgowanie aukcji tylko o pomoc ciągłą. Malka nawet wyliczała ile tych wpłat mogłoby być przy 1zł miesięcznie od połowy czynnych forumowiczów Ja się zobowiązuję wlec ze sobą logo Muratora i fundacji po całym internecie-a mnie diabli noszą naprawdę z dużym rozrzutem Ale co jeszcze mogę zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 19.12.2012 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 A teraz zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie..... na forum zarejestrowanych jest 178.850 osób , z czego czynnych forumowiczów 13.850 załóżmy,że połowa z nich , każdego miesiąca wpłaci na konto fundacji 1 zł. po roku na koncie jest kwota 83 tyś zł. a to niby tylko złotówka :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 19.12.2012 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 I jeszcze jedno.Rozumiem doskonale,że Redakcja chce wybadać czy to nie jest aby słomiany zapał. Bo teraz każdy chce,a potem zostaną sami z kupa papirów(a tych już chyba mają dosyć)i z zerowym zaangażowaniem forumowiczów,którzy napływają i odpływają jak to na forum bywa. Na pewno najważniejsze tu deklaracje i słowa poparcia od wieloletnich użytkowników forum. Więc ludzie mówcie coś,nawet jak uważacie że pomysł jest kulawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 19.12.2012 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Czyli chodzi głównie o księgowanie akcji, które i tak są? No właśnie nie, bo aukcje są organizowane przy okazji świąt a tu chodzi o to, zeby cały rok na okrągło można było wpłacać na konto danej osoby w potrzebie z dopiskiem dla kogo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 19.12.2012 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Co do aukcji jeszcze,dużo osób nie bierze udziału w aukcjach,bo nie mają te 50-200zł na przebicie nikogo,a chętnie jakoś by wspomogły. Wiem że można szukać innych dróg przekazania pieniędzy konkretnym osobom,ale nie zawsze ludzie mają do danej instytucji czy organizacji zaufanie. O i już np Miras miał kłopoty ze znalezieniem swoich pieniędzy na kontach swojej obecnej fundacji. A tu wiadomo przez kogo przekazujemy pieniądze,Murator i jego pracownicy znani są forumowiczom także osobiście.I to jest insza inszość Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 19.12.2012 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 Pytanie zasadnicze - czy tylko księgowanie wpłat? odpowiedź zależy od rozmachu fundacji.może być1. Zbieranie pasywne (akcje okolicznościowe i kto co wpłaci) i zarządzanie funduszami dla osób zarejestrowanych2. aktywne poszukiwanie funduszy w firmach - możliwość zatrudnienia kogoś, kto by się tym zajmował3. organizowanie np. pomocy psychologicznej, grup wsparcia w sytuacjach losowych (ktoś wybudował dom i stracił pracę, dowiedział się, że jest chory). To i tak się w pewnym sensie dzieje, ale czasem mógłby nas może jakiś psycholog odwiedzić, bo człowiek sam nie wie, co może a co nie napisać. Co jeszcze? Jakieś pomysły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
carver 19.12.2012 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 (edytowane) Może nie po polsku, ale fundraiser (osoba pozyskująca środki) to oficjalny zawód, w którym brakuje specjalistów. Tacy ludzie, zawodowo są w stanie znaleźć darczyńców z "górnej" półki.Do EZS dodałbym:4. Wsparcie techniczne i merytoryczne w sytuacjach związanych z uszkodzeniem budynków w wyniku działania klęsk żywiołowych, sił natury, czy sytuacji losowych.Chodzi o specjalistów od konkretnych technologii, rzeczoznawców, specjalistów od spraw ubezpieczeń, którzy ze strony Fundacji mogliby zająć się w trudnych przypadkach całą sprawą. Nie narażając przy tym pokrzywdzonych na dodatkowy stres związany z poszukiwaniem i opłaceniem takich specjalistów. Nie każdy w takiej sytuacji "ma głowę" do zadbania o wszystkie swoje interesy. Jednemu wystarczy konsultacja telefoniczna. Drugiemu trzeba pokazać palcem co ma robić, a trzeciego delikatnie za rączkę poprowadzić.Wystarczy popatrzeć na wątki o sprawie Nelli. Nawet ludzie wykształceni poddani działaniu sytuacji stresowej mogą się pogubić. A to wiąże się z tym czy bank uzna ich racje, czy tez przez nieprzychylną interpretację przepisów, przez pracownika "umoczą". Edytowane 19 Grudnia 2012 przez carver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.