purflux 18.12.2012 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 (edytowane) Witam.Chcę zamontować kozę na jakiś czas po zimie w piwnicy , napalić , ogrzać piwnicę i osuszaczem ściągnąć wilgoć.Mam tylko jeden problem - nie wiem dokładnie jak zachowa się komin.Kiedyś piec był w piwnicy. Aktualnie jest w mieszkaniu. Budynek ( kamienica 2 klatki 5 mieszkań w każdej ) podpiwniczony ,mieszkanie nad piwnicą. Czy jeżeli podłączę kozę do komina w piwnicy ( tam gdzie wybieram co jakiś czas sadzę ) to może mi wybić spaliny w domu ?Rurę w mieszkaniu od pieca odprowadzającą spaliny do komina mam możliwość "zamknąć" - na kolanku z pieca do komina mam wajchę.Ale na pewno nie jest w 100% szczelna. Głownie chodzi mi o to czy spaliny podczas palenia w kozie w piwnicy pójdą "do góry w komin" czy jest ryzyko nawet jak zamknę wajchą kolanko idące od pieca do komina , że mi wybije dym do domu. Czy takie połączenie - koza ( chcę kupić taką większą/cięższą ) i posiadam osuszacz Master 10L/doba przy 30st i 80% wilgotności da radę ? Kiedyś w lecie zostawiłem ten osuszacz na noc i po ok 8-10h miał pełny zbiornik 2.5L. Wiadomo że im wyższa temp. tym lepiej ściąga wilgoć z powietrza, dlatego chce ogrzać piwnicę kozą. Lepsza koza metalowa z blachy 2mm z szamotem czy żeliwna ? ( koszt podobny ). z góry dziękuję za pomoc. Edytowane 18 Grudnia 2012 przez purflux Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamuss 18.12.2012 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Jeżeli masz porządny "ciąg" w kominie, to wszystko pójdzie na zewnątrz - do góry. Jeżeli komin zapchany, za wąski, to spaliny pójdą łatwiejszą drogą, czyli np. przez Twoje mieszkanie i okno/drzwi. Co do osuszacza - nie wiem, nie znam się. Co do kozy - brałbym stalową z szamotem, jako że lepiej kumuluje ciepło od żeliwnej - oszczędność, ale to też niech lepiej wypowie się jakiś mądrala Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 18.12.2012 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Grudnia 2012 Najlepszy, bo ogromnej mocy i w dodatku darmowy, osuszacz nazywa się mróz. Musisz po prostu piwnicę wietrzyć. Oczywiście im wyższa będzie w niej temperatura, tym lepiej, ale nie trzeba przesadzać. Osuszacz elektryczny rzeczywiście potrzebny jest latem (działa tak samo, tylko słabiej niż natura zimą).Co do reszty (podłączenia kozy) - kiepsko to widzę. Ewentualne palenie tylko za dnia, pod ciągłą kontrolą. Tu tak tylko zdawkowo, żeby nie uchodzić za mądralę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anett i Artur 19.12.2012 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2012 To ja może zacznę od końca mądralą nie jestem. Koza lepsza żeliwna jeżeli palisz ciągle, metalowa szybciej nagrzewa się ale i szybko oddaje - do palenia krótkiego. Palić jak zauważyli przedmówcy pilnując tematu, gdyż koza zapewne nie będzie mieć regulatora ciągu czyt szybra zatem może się zdarzyć że ogień będzie wchodził do komina, a co za tym idzie ryzyko pożaru sadzy jest duże. Na pewno długi "przewód" przyłaczeniowy kozy do komina będzie świetnym rozwiązaniem antypożarogennym i dobrze rozgrzewającym pomieszczenie osuszane, nie zapomnij o wentylacji pomieszczenia osuszanego. A co do spalin i ich ewentualna penetracja mieszkania nie powinna mieć miejsca bo jak do tej pory nie było problemów dotychczas z ciągiem to niby czemu miałby był w przypadku kozy ...i na koniec z pal głową bo koza mocno rozgrzeje komin!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
purflux 27.12.2012 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2012 (edytowane) jeszcze jedno pytanko mam. Koza juz stoi , rury są. Ale dziura w ścianie ( dziura do komina ) troche się powiększyła - przez to że lekko zawilgotniała i przy wyjmowaniu gazet odleciało troche tynku i kawałki cegieł. ( otwór do komina w piwnicy był zaślepiony gazetami od czasu kiedy piec został przeniesiony do mieszkania nad piwnice. Poprostu otwór jest kilka cm większy niż rura 120mm która wychodzi z kozy. Mam zaprawę szamotową - proponowano mi dodanie do niej trochę cementu portlandzkiego. Mam również wełnę mineralną - to byłaby opcja jeżeli nie używałbym zaprawy szamotowej z cementem ale nie wiem czy wełna mineralna jeżeli chciałbym uszczelnić za duży otwór nie stopi/spali się od temp rury wylotowej. W kozie będę palił drewnem ( podobno przy węglu i ostrym paleniu potrafi się blacha powyginać od temp ) - a chcę żeby koza mi trochę posłużyła. Jest z 2mm blachy i ma pełne cegły szamotowe - chyba 6.5cm ( nie te małe cieniutkie jak ma większość tego typu piecyków z allegro ) Więc palenie przy lekko przymkniętym wylocie spalin spowoduje że rura przy wlocie do komina nie będzie aż tak bardzo gorąca żeby zaszkodzić wełnie ? Teraz nie wiem czy robić tą zaprawą szamotową z cementem czy wypełnić szczeliny miedzy rurą a ścianą ( dziurą do komina ) wełną mineralną? z góry dziękuję za pomoc Edytowane 27 Grudnia 2012 przez purflux Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anett i Artur 28.12.2012 06:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2012 Tak masz rację, rura nagrzeje się i nastąpi jej rozszerzenie, jeżeli masz dobry ciąg kominowy nie powinieneś miec problemów z odprowadzeniem spalin niezależnie od otworu szerszego o kilka cm. Warto zamurować to co odpadło po uprzednim oczyszczeniu cegieł, pozostaw 3-4 cm po obwodzie rury, wsuń ją około 5-6cm w komina na obwodzie zastosuj dylatację z wełny mineralnej SKALNEJ podkreślam skalnej twardej nie palnej a nie jakiś badziew z poddasza, albo sznur dylatacyjny miękki również z wełny skalnej polecam Rockwool o gęstości 120kg/m^3.Jeżeli uszczelnisz rurą po obwodzie cementem lub czymkolwiek na sztywno, zaprawa, klej itp popęka ci na 200%, może nie odpadnie od razu ale popęka na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
purflux 30.12.2012 20:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Wszystko juz zmontowane i hula piątku Uzyłem wełny do kominków ( taka z jednej strony pokryta aluminiową? folią. Koza grzeje pomieszczenie w piwnicy. Dwie rury i dwa kolanka 90stopni ( jedna rura 1m druga 0,5m ) Przy temp ok 10 stopni wewnątrz w godzinkę uzyskuje 22-23 stopnie bez ostrego palenia. Dziekuje za pomoc i porady. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.