Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problemy z nowym kominkiem. Czy ktoś miał podobne problemy?


czsliwa

Recommended Posts

Kominek: Stockholm Nordpeis.

Przewód kominowy: nowy, ok 7 metrów.

 

Podczas montażu ekipa montująca usunęła z kominka część coś w kształcie płytki niemetalowej z czegoś co przypomina kamień i powiedzieli że to jest niepotrzebne i że będzie lepiej się paliło. Potem były jeszcze historie z uszczelnieniem wyczystki bo nie było cugu.

 

Po wizytach wszystkich poprawiaczy powiedzieli mi, że mogę palić więc zacząłem palić. Dziś rano kominek zaczął strasznie dymić następnie z miejsca w którym jest regulacja plus-minus (mam wątpliwości czy regulacja w ogóle działa!) do regulowania cugu zaczął wydostawać się dym a potem coś huknęło. Jak się potem okazało to wystrzeliły drzwi od wyczystki w ogrodzie. Potem kominek jeszcze się palił do wypalenia i teraz mam poważne obawy co się dzieje.

 

Idą święta, montażyści i kominiarz dali terminy wizyt odległe po świętach więc tylko czekać.

 

Czy ktoś ma jakieś sugestie? Boję się palić w kominku, nie mam zaufania do tych "specjalistów".

Na co zwrócić uwagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 gru raczej w całej polsce były opady i niskie ciśnieniewięc nie było zbytnio ciągu w kominach i trudno sie miało rozlpalić i mogło sie dymić do środka .

Teraz przy mrozach nie powinno być tego problemu. Jednak usunięcie płytki niemetalowej (pewnie chodziło o szamotowy lub wermikulitowy deflektor) która "przeszkadza " ogniowi dostać sie do komina , czyli wydłuża drogę spalin i wten sopsób więcej ciepła zostaje we wkładzie a nie leci w komin.

 

Dobrze byłoby gdybyś zbadała albo zczytała średnicę wylotu dymu ze wkładu i średnice komina ,czy tez wkłądu kominowego. Inna istotna sprawa To czy wkład ma doporowadzone powietrze do spalania , czy może tylko ciągnie to które jest w pomieszczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W opisie sklepowym kominek wygląda symaptycznie. Ma mozliwość doprowadzenie powietrza z zewnątrz. Ale czy jest ono doprowadzone? Tego nie wiemy. Ja włożyłbym deflektor na swoje miejsce. I z nim sprawdziłbym jak to wszystko działa. Wyczystkę w ogrodzie trzeba zamknąć, jednocześnie sprawdzając -dlaczego ją wybiło.

Racjonalizacja monterów trochę mnie niepokoi???!!! Czy oni też doradzali zakup kominka?

Komin wydaje się być wystarczająco wysoki, ale jak wyczystka jest na wysokości 2 metrów . To może być ciut mało. Jaka jest jego średnica?

I to co najważniejsze: jakim drzewem palisz? Czy jest wysezonowane? 18 - 24 miesiące schnięcia. To wilgotność z 50-55% spada prawie do 20%. No i wtedy fest grzeje.

Poczytaj jeszcze o rozpalani do góry nogami. Chyba o tym napisał Eniu (jeżeli się pomyliłem , to z góry bardzo przepraszam inną osobę za niewymienie jej loginu).

A krótko chodzi o to by warstwę rozpałkową kłaść na samej górze i dalej tj. poniżej ustawiać grubsze warstwy. Tzn. grube drzewo na dole, następnie drobniejsze i rozpalać rozpałką na samej górze. Po 2-3 minutach powinno zacząć huczeć w kominie i nie będzie brudzić szyby. Ciepło (jednak) pozdrawiam

P.S. Nie jestem kominkarzem, ale grzeję w domu kominkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z takim problemem:

Dwa kanały kominowe obok siebie(systemowe S),w chałupie dzisiaj zimniej jak na dworze,zero wentylacji grawitacyjnej,chwilami ciąg wsteczny,dziś pierwsza próba rozpalenia w nowym kominku-dym z wyczystki,ale to jeszcze nic,zaczęło się dymić do chałupy z kratki wentylacyjnej z kanału obok.Siwy dym można rzec.Komin 9 metrów,wystaje lekko nad kalenicę.Nie posiada żadnych nasad.

Niestety pan od kominka może być u mnie dopiero w styczniu,będę szukać ewentualnie po świętach kominiarza żeby coś doradził.

W między czasie doczytałam że grawitacyjna nie będzie działać jak nie będzie różnicy temperatur w/z przynajmniej 10 stopni,ale czy to możliwe żeby zasysała dym z sąsiedniego kanału do domu?

Budowlańcy zostali przepytani na okoliczność ewentualnej szkody/pęknięcia itd plus analiza zdjęć z budowy wskazują że pod tym względem wszystko ok.

Co jeszcze mam powiedzieć żeby wyczerpać temat hmmm-wyczystka przy samej podłodze,doprowadzenie powietrza z zewnątrz jest i działa,wkład Dragon jakiś tam,palone było brykietem.No ale to wszystko chyba nie ma wpływu na dymienie z wentylacji.

Proszę o jakieś uwagi :???:

Edytowane przez marynata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z takim problemem:

Dwa kanały kominowe obok siebie(systemowe S),w chałupie dzisiaj zimniej jak na dworze,zero wentylacji grawitacyjnej,chwilami ciąg wsteczny,dziś pierwsza próba rozpalenia w nowym kominku-dym z wyczystki,ale to jeszcze nic,zaczęło się dymić do chałupy z kratki wentylacyjnej z kanału obok.Siwy dym można rzec.Komin 9 metrów,wystaje lekko nad kalenicę.Nie posiada żadnych nasad.

Niestety pan od kominka może być u mnie dopiero w styczniu,będę szukać ewentualnie po świętach kominiarza żeby coś doradził.

W między czasie doczytałam że grawitacyjna nie będzie działać jak nie będzie różnicy temperatur w/z przynajmniej 10 stopni,ale czy to możliwe żeby zasysała dym z sąsiedniego kanału do domu?

Budowlańcy zostali przepytani na okoliczność ewentualnej szkody/pęknięcia itd plus analiza zdjęć z budowy wskazują że pod tym względem wszystko ok.

Co jeszcze mam powiedzieć żeby wyczerpać temat hmmm-wyczystka przy samej podłodze,doprowadzenie powietrza z zewnątrz jest i działa,wkład Dragon jakiś tam,palone było brykietem.No ale to wszystko chyba nie ma wpływu na dymienie z wentylacji.

Proszę o jakieś uwagi :???:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?208750-Komin-problem

 

Jak do tego doszło, ze Pan od kominka nie rozpalił Ci w kominku pierwszy?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan kominkowy rozpalał w kominku przed jego zabudową,ale mnie nie było przy tym(wyjazd),miałam do niego dzwonić jak przyjadę i obudowa wyschnie(mieliśmy się spotkać i miał mi wszystko objaśnić),ale tego nie zrobiłam :roll:

Wczoraj wpadłam na myśl żeby rozpalać,a on akurat jest na świątecznym urlopie.Więc pomyślałam sobie-przecież to wcale nie jest trudne,obejrzałam filmik na youtube (pierwszy mój kominek)i zabrałam się do dzieła :o o ja głupia :bash:

Dzięki za link :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uchyl okno podczas rozpalania. potem zostaw rozsczelnione.

Po kilkunastu zabiegach z otwieraniem okien udało mi się wczoraj ruszyć troszkę wentylację w kanale który zasysał dym,ale dosłownie minimalnie.

O dziwo dym przestał dostawać się do mieszkania.

 

Czuję się oszukana przez kino amerykańskie,w którym bohaterowie jadą gdzieś w śnieżne i mrozne góry,wchodzą do wyziębionej chatki,rzucają się do kominka żeby po kilku minutach zdejmować swetry :cry: dlaczego oni nie mają ciągu wstecznego i moment robi się u nich gorąco :cry: a ja po godzinie otwierania okien i hajcowania brykietu,gdybym nie napiła się kieliszka wódki zamarzłabym na amen :cry: telewizja kłamie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze jedno. Przed paleniem, do wyczystki komina włóż gazetę i podpal. To powinno ruszyć powietrze w kominie.

 

Z amerykańskim kinem - po upojnej nocy, parka budzi się rano prztulona, (całą noc się przykeljali?) w piżamkach (ubrali sie po?) w makijażu (kiedy kur...a?) i namietnię się całuje (bez mycia zębów??)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Marynata ... jak taka amerykańska para jedzie sobie do wynajętego domku w górach to najpierw domek taki sprząta i przygotowuje cała ekipa, a pali się w nim trzy dni naprzód żeby ciepło było ... no co ty nie widziałaś w filmach że jak wchodzą do takiego domku to już się w kominku pali żywym i trzaskającym ogniem ... ??? :p

Pozdrawiam.

PS. takie domki to poza tym tylko w Aspen ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,dzisiaj to miałam kongo.

Pomyślałam sobie że skoro tak mi ostatnio dobrze poszło z brykietem,to może będzie jeszcze lepiej i w drodze na działkę zakupiłam w casto drewno.

Uchyliłam okno,wsadziłam do kominka drewnianego kloca,przycisnęłam dodatkowo rewizję,rzuciłam kilka rozpałek i heja.Po chwili patrzę a tu moja samoczyszcząca szyba całą czarna :o przeraziłam się,ale do odważnych świat należy :sick: więc otworzyłam drzwiczki kominka....matko z córką jedyna kochana....Buchnął na mnie smolisty,czarny dym i pociemniało w chałupie :cry::roll: Musiałam siedzieć w przeciągu jeszcze godzinę :roll: Kino amerykańskie jest u mnie skończone :evil:

Trwam w oczekiwaniu na kominiarza i instrukcje,ale chyba dam se spokój do wiosny z tym paleniem :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,dzisiaj to miałam kongo.

Pomyślałam sobie że skoro tak mi ostatnio dobrze poszło z brykietem,to może będzie jeszcze lepiej i w drodze na działkę zakupiłam w casto drewno.

Uchyliłam okno,wsadziłam do kominka drewnianego kloca,przycisnęłam dodatkowo rewizję,rzuciłam kilka rozpałek i heja.Po chwili patrzę a tu moja samoczyszcząca szyba całą czarna :o przeraziłam się,ale do odważnych świat należy :sick: więc otworzyłam drzwiczki kominka....matko z córką jedyna kochana....Buchnął na mnie smolisty,czarny dym i pociemniało w chałupie :cry::roll: Musiałam siedzieć w przeciągu jeszcze godzinę :roll: Kino amerykańskie jest u mnie skończone :evil:

Trwam w oczekiwaniu na kominiarza i instrukcje,ale chyba dam se spokój do wiosny z tym paleniem :p

 

No, no! Najlepiej poczekaj do lata :D Kto by tam zimą w kominkach palił ? :D

 

Marynata. Drewno z casty to dla oszołomów. Spróbuj dołożyć do zabiegów couligona jeszcze ten : http://kominki.org/blogi/niepokorny_o_kominkach/art1,niepokorny-o-kominkach-czy-mozna-palic-do-gory-nogami.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno z casty to dla oszołomów.
Myślę że skoro jestem taka zielona w temacie to wrócę jednak do brykietu.Nie ma co,gdziekolwiek bym nie zrobiła zakupów i tak nie jestem w stanie ocenić jakości drewna,nie mówiąc już o rozpoznaniu gatunku :o spokojnie mogą mi wcisnąć krzaki porzeczki jako dąb ;)

To poczytam jeszcze,zakupię jakieś mniejsze patyczki i biorę się do układania ładnych stosików :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie porady,pali się pięknie :bye: chociaż smrodek z tego kopcącego na czarno palenia drewnem nie chce się wcale z domu jeszcze ulotnić :sick:

Na kominiarza jednak czekam,niech wszystko obejrzy,poza tym okazało się że na strychu pod sterta bambetli panowie murarze złożyli jakieś metalowe nasady do kominów systemowych i wcale mi o tym nic nie napomknęli.

No niby w sumie sama powinnam wiedzieć co zamawiałam :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie porady,pali się pięknie :bye: chociaż smrodek z tego kopcącego na czarno palenia drewnem nie chce się wcale z domu jeszcze ulotnić :sick:

Na kominiarza jednak czekam,niech wszystko obejrzy,poza tym okazało się że na strychu pod sterta bambetli panowie murarze złożyli jakieś metalowe nasady do kominów systemowych i wcale mi o tym nic nie napomknęli.

No niby w sumie sama powinnam wiedzieć co zamawiałam :p

 

Czyli prawdopodobnie jesteś szczęśliwą posiadaczką źle zamontowanego komina systemowego. Ale spokojnie, do tego klubu należy połowa inwestorów. Pokaz foty tego co zostało, powiemy Ci co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...