Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stodoła Pawła i demona


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 901
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

zaglądam,podglądam,nie ujawniam się, czekam na nowe fotki ,ale w końcu muszę powiedzieć,że dom szalenie interesujący,nietuzinkowy,dużo niebanalnych rzeczy ,widać wasze ogromne zaangażowanie,bardzo mi się podoba,a wiem ,że na żywo na pewno zapiera dech.

Bardzo jestem ciekawa ogrodu,łązienek i całej reszty

Edytowane przez Barbara74
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Moni_ta i Barbara dzięki.

 

Demony to śpią zdaje się ;)

 

Taaaa śpią ;) Chciałyby, ale za dużo się dzieje. Na budowie też.;)

 

lulla ja coś wrzucę, ale czekamy też na fotki u Ciebie ;)

 

rasia dzięki. Czekamy aż całkowicie wyschnie, impregnujemy i będzie można na niej spać. Teraz rozlany kieliszek wina mógłby jej zaszkodzić ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lulla dzięki ;)

Mogę polecić jak najbardziej i zaraz wyślę PW.

 

duś z ogrodem to jeszcze trochę musimy poczekać, to zaledwie kilka krzaczków. Bylibyśmy szczęśliwi gdyby udało nam się zasadzić grabowy żywopłot od strony ulicy jeszcze w tym roku. W sumie nie jest źle bo mamy piękne widoki na łąki od strony ogrodu.

 

http://images63.fotosik.pl/196/ee6a45f48a7a8220med.jpg

 

Barbara dam Ci odpowiedz na to pytanie jak dojdziemy do porozumienia w tym temacie z Pawłem ;). To jedyna sporna kwestia w tym domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten Wasz łupek to strzał w dziesiątkę!! Wygląda bardzo niestandardowo a przy tym nie jest jakiś bardzo inwazyjny w odbiorze. Rewelacja!!

 

Sosna podjęła decyzję że nie będzie u Was rosnąć ?? :p Ciężko tak duże drzewo przesadzić z pozytywnym rezultatem. Podpowiem tylko że takie sosny łatwiej przyjmują się wiosną niż latem czy nawet jesienią. Taka specyfika gatunku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapatrzona w urodę łupka nie zauważyłam śmierci sosny. Szkoda. O ile pamiętam to „przeszczepialiście” ją z okolicy, prawda? No, to dobra rada od doświadczonej przesadzaczki, bo u mnie większość sosen pochodzi z pobliskiej łąki pod lasem.

Te, które się przyjęły u nas bez problemu w chwili przesadzania miały nie więcej niż 120 cm wzrostu. Z wyższych udało się tylko z jedną.

Mówię o przesadzaniu bez odpowiedniego przygotowania drzewka (potrzeba ze 2 sezony), czyli okopać na szerokość korony, wytargać z możliwie największą ilością ziemi i wsadzić w nowe miejsce, po czym dbać o podlewanie. Co byśmy nie robili z tymi dużymi polegliśmy, poza tym jednym przypadkiem.

Najlepiej pobierać te małe, bo one i tak ruszają ze wzrostem natychmiast i w ciągu jednego sezonu doganiają, a nawet przeganiają te wyższe. Te wysokie odchorowują bardzo i czasem nawet przez 3 lata nie mają należytych przyrostów. A maluchy hop siup i w górę :yes: dzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...