Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek w domu z lat 70-tych.


elsner

Recommended Posts

komin przekroj.jpg

 

Witam, planuje postawić kominek w istniejacym budynku z lat 70-tych na stropie z płyt kanałowych. marzy mi się szyba 80x50 cm ale jednocześnie kominek musi byc dość lekki z obawy o nośność stropu, obudowę planuje minimalistyczną z płyt GK lub wapienno-krzemowych.

 

Proszę o polecenie jakichs dobrych lekkich kominków o podobnych wymiarach szyby.

 

Nie wiem jak bedzie z pozwoleniem na budowę komina, dom znajduje się mocno zurbanizowanym rejonie dużego miasta , może podpowiecie czy bedą problemy z pozwoleniem?

 

Planujemy budowę komina stalowego systemowego wewnatrz domu z przejściem przez istniejącą antresole i dach , pojawia się pytanie czy komin nie bedzie za krótki, czy nie będzie problemów z ciagiem (założyliśmy , że komin wystaje 60 cm nad attykę). Wymiary na załączonym obrazku, przyjałem na razie bardzo niskie zainstalowanie czopucha, nie wiem czy to realne...

 

proszę zatem o podpowiedzi na powyzsze wątpliwości, bedę wdzięczny za jakieś dobre rady i podpowiedzi :) pozdrawiam! Elsner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz wykonać rysunek (projekt) komina i z tym odbyć procedurę urzędniczą. Komin najlepiej skonsultować najpierw z wykonawcą kominka, by potem nie był przeszkodą w realizacji zaprojektowanego, wymarzonego ogniska. Wagę kominka można dopasować do nośności stropu, lub ciężar przenieść na inne elementy konstrukcyjne budynku. Przejście komina przez elementy drewniane to temat wymagający wiedzy i dokładności wykonania. Izolacja miedzy płaszczami z blachy, prawie wcale nie zabezpiecza drewna konstrukcyjnego od pożaru. W razie problemów z urzędem, warto pomyśleć o adaptacji kominów które posiadasz. Nawet wentylacyjnych. Wentylację łatwiej zrobić nową, a dwa kanały wentylacyjne załatwią potrzeby kominka, nawet dużego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuję za podpowiedzi!

kominy które posiadam sa oddalone ładnych pare metrów i nie ma mozliwości zlokalizowania koło nich kominka ze względu na funkcjonalność pomieszczeń..

pytanie: czy tak jak jest to na załączonym obrazku jest relane? czy czopuch powinien byc jedna wyżej? no i czy wtedy długość komina bedzie wystarczajaca...

komin bedzie przechodził przez drewnianą antresolę i dach z belkami drewnianymi (krokwiami), jak należało by to zaizolowac skoro poruszyłeś Piotrze ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chetnie się przejadę ale najpierw muszę się zorientowac na ile relane sa te plany, w kwestii ciagu kominowego /czy komin nie bedzie za krótki...

no i w sprawie pozwolenia na budowę...

jeżeli możesz zaproponować jakies modele kominków o szybie 50x80 ale dość lekkie ze względu na strop z płyt kanałowych to chetnie zobacze konkretne modele...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin z pewnością wystarczy, jeśli dopasujemy średnice rury do potrzeb montowanego urządzenia. Wkład omówimy jak przyjedziesz. Możemy wybierać w wagach od 90 do 400 kg. Przy czym ten najlżejszy może być niestety najdroższy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kominiarz, wiem, że tak jak narysowałeś jest prawidłowo, tylko czy wtedy komin prosty nad czopuchem nie będzie za krótki? zostanie tylko 420cm prostego komina...

A jak widzisz sprawę szansy otrzymania pozwolenia na budowę, kilkadziesiąt metrów dalej są bloki 5, 8 i 10 pietrowe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No Ci powiem Kominiarz, że wedle dokumentacji wkładu kominkowego i obecnie obowiązujących przepisów to kominiarz nie ma nic do tego jaki ma być komin odprowadzający produkty spalania ... Wystarczy że Pan Kominkarz zastosuje się do instrukcji montażu wkładu i tyle ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość czynna przewodu kominowego w przypadku takiego rozwiązania technicznego będzie mierzona już od króćca spalin. Przy zastosowaniu lekkiego komina stalowego, który bardzo szybko się nagrzewa nie powinno być problemów. W przypadku pozwolenia na budowę lub zgłoszenia warto sprawdzić co przewiduje plan zagospodarowania przestrzennego, w niektórych rejonach np. nie można instalować urządzeń grzewczych na paliwa stałe. Ważna jest odległość od okien sąsiadów , nie może być mniejsza jak 10 m wszystko należy zaprojektować w zgodzie z aktualnymi warunkami technicznymi. Po prostu podpytaj najpierw w urzędzie i już. Z drugiej strony to dom z lat 70-tych, przepisy nie działają wstecz, na pewno w projekcie tego budynku są kanały dymowe, może pod tym kątem to zgrać razem z sobą.

 

Forest... o przepraszam Panie Forest. Negujesz następujący cykl prac: projekt komina przez uprawnionego projektanta, pozwolenie na budowę, montaż komina*, ocena/odbiór komina przez uprawnionego mistrza kominiarskiego na podstawie założeń projektowych, montaż kominka i podłączenie do komina przez uprawnionego Pana Kominkarza zgodnie z zaleceniami producenta kominka.

 

* - czy każdy obywatel może zgodnie z prawem postawić komin? Jak możesz odpowiedz mi proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zastanawiałbym się, czy lekki komin z rur prowadzony wewnątrz budynku wymaga pozwolenia na budowę, czy tylko zgłoszenia do Wydziału Architektury.

Jeżeli prace budowlane nie wymagają pozwolenia na budowę, to w przypadku jakiejkolwiek niezgodności z planem zagospodarowania urząd zgłosi sprzeciw, mają na to czas do 30dni.

Komin zewnętrzny trwale związany z gruntem, czyli posadowiony na fundamencie, bezwzględnie wymaga projektu i pozwolenia na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na łamach Muratora był taki temat, z którego wynikało, że montaż nowego komina niezależnie, czy na zewnątrz, czy wewnątrz wymaga pozwolenia na budowę i przejścia całej procedury urzędniczej. Niektóre przepisy są dziwne i pomimo że wydaje nam się coś logiczne nieraz jest zupełnie odwrotnie niż myślimy. Ja np. opracowałem sobie ostatnio fajny sposób, jak czegoś nie rozumiem lub jest do jakiegoś tematu wątpliwość wysyłam oficjalne pismo do organów państwowych, które ten przepis wdrożyły i o dziwo po kilku dniach mam na nie oficjalną, merytoryczną odpowiedz. Powiem szczerze, że niektóre z tych odpowiedzi mocno mnie zaskoczyły i przez lata byłem umocowany w przekonaniu, że jest, może być inaczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na łamach Muratora był taki temat, z którego wynikało, że montaż nowego komina niezależnie, czy na zewnątrz, czy wewnątrz wymaga pozwolenia na budowę i przejścia całej procedury urzędniczej. Niektóre przepisy są dziwne i pomimo że wydaje nam się coś logiczne nieraz jest zupełnie odwrotnie niż myślimy. Ja np. opracowałem sobie ostatnio fajny sposób, jak czegoś nie rozumiem lub jest do jakiegoś tematu wątpliwość wysyłam oficjalne pismo do organów państwowych, które ten przepis wdrożyły i o dziwo po kilku dniach mam na nie oficjalną, merytoryczną odpowiedz. Powiem szczerze, że niektóre z tych odpowiedzi mocno mnie zaskoczyły i przez lata byłem umocowany w przekonaniu, że jest, może być inaczej.

 

Na łamach muratora jest dużo. Np to, ze czerpnia do kominka musi być od zachodu, że wkład nieszczelny ma mieć doprowadzenie powietrza kanałem pod wkład. Że wełna nadaje się do budowy kominków, że wełna jest niepalna (tyle reklam dają, ze strach pisać inaczej :D). To tylko kilka kwiatków z naszej działki.

 

Znowelizowane przepisy (w 2009) nakładają na producenta urządzenia grzewczego określenie gabarytów i materiał, jakiego należy użyć do budowy komina, przeznaczonego do odprowadzania dymu lub spalin z produkowanych przez tego producenta urządzeń. Komin moze sobie wybudować Kowalski sam. Ty masz go odebrać (lub uzasadnić dlaczego nie). Odbiór komina może dokonać również osoba z uprawnieniami, np ta sama, która odbiera kominy przemysłowe. Tych kominów kominiarz nie odbiera, chyba że nabędzie odpowiednie kwalifikacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

No tak jak napisał Piotr - obecnie to producent urządzenia określa jaki komin jest do niego odpowiedni.

Co prawda w kominkowej branży mało kto korzysta z tego "przywileju" ale w przypadku innych urządzeń grzewczych to niemal reguła.

Potem wychodzą "patologie" typu: nagminne negowanie i odmowy odbioru poziomego "komina" przez ścianę z pieców z zamkniętą komorą spalania, wymuszonym odprowadzeniem spalin i zabezpieczeniami wyłączającymi piec (na własnej skórze tego doświadczyłem ostatnio), czy też wydawanie negatywnej opinii dla kominów fi 80-100 mm przy piecykach na pellet ...

No ale to głębszy temat i oczywiście nie na luźną przyjacielską rozmowę ;)

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to prawda, ale . Miało by to sens, jakby inwestor nowego domu najpierw zakupił sobie kominek, a w późniejszym czasie zainstalował komin. A tak nie jest, lub jest w bardzo nikłym procencie. Z reguły komin już stoi, taki czy siaki, ale jest. Markowy ma tabliczkę znamionową/ naklejkę, pozostałe choć to obowiązek, nie. A co robi Pan kominkarz? Podłącza. Podłącza bo zamówienie ma i obrót też musi mieć. Później Piotrze dziwisz się, że systemówki pękają.

 

„ Potem wychodzą "patologie" typu: nagminne negowanie i odmowy odbioru poziomego "komina" przez ścianę z pieców z zamkniętą komorą spalania, wymuszonym odprowadzeniem spalin i zabezpieczeniami wyłączającymi piec (na własnej skórze tego doświadczyłem ostatnio), czy też wydawanie negatywnej opinii dla kominów fi 80-100 mm przy piecykach na pellet … „

 

Forest, nie dziw się, to nie patologia, nasze przepisy nie nadążają za nowościami, poczytaj w warunkach technicznych jaki jest minimalny kanał dla przewodu dymowego, no chyba, że spalinowy chcesz z tego zrobić. Nieraz lepiej nie odebrać i żyć spokojnie.

 

„ Komin moze sobie wybudować Kowalski sam.”

 

Piotrze, sęk w tym, że nie do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czopuchem, aby było dobrze należy zrobić tak. Przed montażem komina lepiej skonsultować to ze specjalistą od kominów nie od kominków. Na podstawie dokumentacji wybranego kominka należy dobrać system ewakuacji spalin.

 

Dobrze powiedziane. Jest tylu "specjalistów" od kominków, którzy mają mętne pojęcie o kominkach. No i niejeden kominiarz, który powinien na czyszczeniu komina poprzestać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to prawda, ale . Miało by to sens, jakby inwestor nowego domu najpierw zakupił sobie kominek, a w późniejszym czasie zainstalował komin. A tak nie jest, lub jest w bardzo nikłym procencie. Z reguły komin już stoi, taki czy siaki, ale jest. Markowy ma tabliczkę znamionową/ naklejkę, pozostałe choć to obowiązek, nie. A co robi Pan kominkarz? Podłącza. Podłącza bo zamówienie ma i obrót też musi mieć. Później Piotrze dziwisz się, że systemówki pękają.

 

„ Potem wychodzą "patologie" typu: nagminne negowanie i odmowy odbioru poziomego "komina" przez ścianę z pieców z zamkniętą komorą spalania, wymuszonym odprowadzeniem spalin i zabezpieczeniami wyłączającymi piec (na własnej skórze tego doświadczyłem ostatnio), czy też wydawanie negatywnej opinii dla kominów fi 80-100 mm przy piecykach na pellet … „

 

Forest, nie dziw się, to nie patologia, nasze przepisy nie nadążają za nowościami, poczytaj w warunkach technicznych jaki jest minimalny kanał dla przewodu dymowego, no chyba, że spalinowy chcesz z tego zrobić. Nieraz lepiej nie odebrać i żyć spokojnie.

 

„ Komin moze sobie wybudować Kowalski sam.”

 

Piotrze, sęk w tym, że nie do końca.

 

Kominiarzu. Doskonale wiesz, ze rzemiosło które uprawiasz, nie każdy traktuje tak poważnie jak ty. Generalnie te kominy, które już stoją takie czy siakie, maja odbiory kominiarskie. Faktyczny ich stan jednak, nie kwalifikuje się do tego, by coś tam podłączyć. Wielokrotnie prosiłem o opinie przed instalacją. Szlag mnie trafił, jak podłączyłem do komina w kamienicy, który kończył się na kuchni lokatora z poddasza. Komin miał opinie i rysunki Twojego kolegi z datą wczorajszą.... Od tego czasu przestałem was traktować poważnie i sam sprawdzam każdy komin. Takich kominiarzy jak Ty jest na szczęście coraz więcej. Więc może kiedyś ten kraj znormalnieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

My tu gadu gadu ...

Elsner ...

Najpierw zgoda właściciela budynku.

Potem opinia kominiarza.

Następnie zgłoszenie w urzędzie.

Po miesiącu stawiasz komin.

Jak będą wątpliwości natury formalnej (niektóre miasta wprowadziły swoje wewnętrzne przepisy regulujące niską emisję na terenie np. śródmieścia) to się dowiesz z pierwszej ręki ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego czasu przestałem was traktować poważnie i sam sprawdzam każdy komin.

 

Eniu jak będziesz szanował innych również będziesz szanowany...

 

w kamienicy nie trudno o pomyłkę to nie domek jednorodzinny z jednym kanałem dymowym. Są kamienice i z pięćdziesięcioma kanałami dymowymi, kanały załamane, uciekane ze szlongami itp. jedna osoba sobie z ustaleniem prawidłowości podłączeń nie poradzi,

 

takie sprawdzenie na pewno nie kosztuje pięćdziesiąt czy sto złociszy, do pracy należy zaangażować dwie osoby, nie rzadko należy użyć kamery inspekcyjnej ponieważ w pionie nie ma wszystkich lokatorów, a sprawdzić trzeba wszystkie.

 

Jak chciałeś po taniości to tak masz i nie generalizuj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem w poprzednim poście, że traktuję Cię poważnie. Po tym jak zaczynasz kolesiów papudraków bronić, nie wiem czy aby słusznie...Znam wielu porządnych kominiarzy i po latach doświadczeń, wybieram właśnie ich. Nie utożsamiaj się z gnojkiem, któremu nikt nie mówił że ma być tanio....

Miał sprawdzić które kanały są drożne, a on wystawił papier w którym zaświadczył nieprawdę bo był leniwy i nierzetelny. Z tego co wiem to beknął za to i bardzo dobrze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...