Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Montaż w obudowie wnęki z płyt osb/sklejki


Recommended Posts

Witam

 

Proszę o opinie na temat przedstawionego sposobu montażu okna w ścianie trójwarstwowe.

Rysunki wykonałem w oparciu o profil Alphaline 90 i Rolety Krispol RN M4.

Jaki jest prawidłowy sposób montażu tej rolety do nadproża? Czy jest konieczne wzmocnienie

stabilności obudowy kątownikami ciesielskimi?

Czy można zastosować wkręty TORX?

Czy sklejka 40mm pod okno, a na boki 25mm OSB/Sklejka są prawidłowe?

Czy jest konieczność stosowania folii od strony zewnętrznej aż pod parapet ceglany?

Czy zastosowanie taśmy rozprężnej między skrzynką obudowy a nadprożem ceglanym

jest prawidłowe?

Czy stosowanie uszczelniacza akrylowego na styku parapety ceglanego z ościeżem jest prawidłowe?

Czy nie lepiej zastosować taśme rozprężną na wcisk?

 

http://images33.fotosik.pl/506/0ae9cae8afbea404.jpg

 

http://images33.fotosik.pl/506/353da00e9dc70caf.jpg

 

http://images48.fotosik.pl/537/5d577b089ce8ad69.jpg

 

Bardzo proszę o opinie w tym temacie.

D-01 - Montaż Okna - bok .jpg

0ae9cae8afbea404gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nikt nic nie powie....?, podpowie

 

W wątku "montaż w warstwie ocieplenia" jest tylko wzmianka o takim sposobie montażu:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?162002-montaz-w-warstwie-ocieplenia-jak-to-zrobic-dobrze&p=4963665&highlight=p%C5%82yt+osb#post4963665

 

Dla mnie jest to alternatywa dla drogich kotew JB-D.

Montaż okna w tak przygotowanej wnęce wydaje mi się o wiele łatwiejszy niż na kotwach.

Taki sposób montażu nie jest za popularny, informacji jest niewiele na google.

Nie chciałbym wtopić gdyby okazało się że jest to zły sposób montażu okien.

Tym bardziej że domek chce stawiać sam, a może i okna też wstawie własnoręcznie.

 

Potrzebuje pomocy, robie projekt wykonawczy wraz z kosztorysem i chciałbym zdążyć zakupić materiały budowlane w zimie.

Wszystko mi już pasuje, moduł wysokości dobrany do elewacji, przemurowań ozdobnych w połowie wysokości "w starym stylu":)

do nadproży, wysokości okien i posadowienia okien dopasowane do modułu grubości cegły z fugą i ściany nośnej (silikat) tak

aby nie było żadnych problemów z wykonaniem elewacji i jak najmniej docinek.

 

Przez ten montaż okien nie śpie kurcze i myśle jak to zrobić w miare tanio dobrze prosto.

 

W domek jestem zaangażowany z całego serca, sam go projektowałem, robiłem wizualizacje, podbił się pod nim tylko architekt i swoje dodał konstruktor. ( Obydwoje zresztą partacze, gotowy projekt przelewali na formę projektu budowlanego 9 miesięcy ).

 

Wypowiedzcie się , tyle jest odwiedzin :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

To ja krótko:

rozumiem, że chcesz zrobić dodatkową ramę z tej sklejki wokół całego okna, z tego co wiem taki sposób stosowany jest na północy europy wbudowują tan okna w dodatkową drewnianą ramę - więc zapewne można.

 

Co do rysunków i Twoich pytań:

- nie widzę PODPARCIA okna, chyba nie będzie się opierać na samym narożniku ? kombinuj tak aby najlepiej podparcie było na całej szerokości lub minimum tak jak zaleca producent i sztuka

- jeżeli będzie zastosowana pianka montażowa powinna być zastosowana folia/taśma zarówno zewnętrzna jak i wewnętrzna na całym obwodzie a szczególnie właśnie pod parapetem - dół okna jest newralgicznym "kawałkiem" montażu.

- jeżeli chodzi o uszczelnienie zewnętrzne taśma rozprężna, folia, akryl - to lekka przesada - zastosuj jedno z tych rozwiązań

- co do rolety nadstawnej to moim zdaniem bezwarunkowo powinna być przymocowana do nadproża tym bardziej przy takich szerokościach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście wygląda to tak jakby okno wisiało na narożnikach parapetów.

Docelowo jednak myślałem o dystansach nośnych PCV w rozstawie 500-700. Nie narysowałem.

Rozumiem że od strony zewnętrznej to raczej folia, żeby pianka nie miała styku z wilgotną cegłą. A taśma czy też akryl między

cegłami a ościeżem są zbędne?Nie będzie tam wnikał deszcz i spływał pod parapet??

Zastanawia mnie jakie jest prawidłowe mocowanie tej foli od strony elewacji. Czy powiedzmy 2 cm na warstwę cegieł pod parapetem

przed wymurowaniem parapetu wystarczą? Im więcej tym gorzej dla przyczepności cegieł?

Czy może też ta folia sobie luźno zwisać na wełnie? I być na tyle szeroka żeby parapet ceglany nie miał styku z pianką i wełną.

40mm sklejki dla podparcia ( nie za grubo?)plus kątowniki Koelner wzmacniane w jaki dać odstępie? Co 50cm? Czy wogóle jest konieczność ich stosowania przy tak grubej sklejce?

Rozumie że 25mm OSB/Sklejka po bokach i w górze wystarczą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Rzeczywiście wygląda to tak jakby okno wisiało na narożnikach parapetów.

Docelowo jednak myślałem o dystansach nośnych PCV w rozstawie 500-700. Nie narysowałem.

 

tu nie ma co myśleć, producent okien powinien dostarczyć ci wytyczne jak podeprzeć okna

wytyczne ITB podpory.jpg

 

Rozumiem że od strony zewnętrznej to raczej folia, żeby pianka nie miała styku z wilgotną cegłą. A taśma czy też akryl między

cegłami a ościeżem są zbędne?Nie będzie tam wnikał deszcz i spływał pod parapet??

jako wykończenie połączenie takiego parapetu ja bym dał taśmę rozprężną i jeżeli zostanie to dobrze zrobione wystarczy, folia ewentualnie jako dodatkowe zabezpieczenie.

 

Zastanawia mnie jakie jest prawidłowe mocowanie tej foli od strony elewacji. Czy powiedzmy 2 cm na warstwę cegieł pod parapetem

przed wymurowaniem parapetu wystarczą? Im więcej tym gorzej dla przyczepności cegieł?

Czy może też ta folia sobie luźno zwisać na wełnie? I być na tyle szeroka żeby parapet ceglany nie miał styku z pianką i wełną.

nie za bardzo rozumiem ale luźno wisieć nie może musi być przyklejona do muru

 

40mm sklejki dla podparcia ( nie za grubo?)plus kątowniki Koelner wzmacniane w jaki dać odstępie? Co 50cm? Czy wogóle jest konieczność ich stosowania przy tak grubej sklejce?

Rozumie że 25mm OSB/Sklejka po bokach i w górze wystarczą?

a tu nie wiem więc się nie wypowiadam

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym uszczelniaczem kombinowałem ponieważ będąc u krewnych w Niemczech wszędzie w oknach na styku cegły z ościeżem taki uszczelniacz widziałem, ale to było w starszym budownictwie. Nowo budowanych domków nie miałem okazji podejżeć. I o dziwo nic sie z tym nie dzieje mimo że budynki maja 30-40lat.

Rozstaw 500-700 wziąłem z wytycznych Vetrex-u.

Co do folii na zewnątrz nie bardzo wiem gdzie ją przymocować do elewacji. Nie wiem czy nakleić ją z zakładem ok2cm na ostatnią warstwę cegieł pod parapetem??( te cegły na 2 obrazku które są ścięte pod skosem).

 

Dzięki za zainteresowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nic więcej nie napisze?

Nikt z was nie montował tak okien przed pojawieniem się JB-D?

Widze że fachowcy myszkują tu po innych postach, a w tym temacie nie mają nic do powiedzenia?

 

 

Jakie okna planujesz - drewniane, pvc, alu ?

 

A to ma coś wspólnego z montażem nad jakim się zastanawiam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłby Pan napisać jak? Bez kotew JB-D. Ponoć kiedyś tak montowano okna. W skrzynce z płyt osb. Znalazłem również na kantówce 10x10 mocowanej do ściany nośnej od zewnątrz ale jakoś bardziej do mnie taka skrzynka przemawia. Czy chodzi Panu o przemurowanie szerszym elementem konstrukcyjnym pod parapetem i oparcie okna na tym?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie takie "uproszczenia" miałem na myśli:-). Jak dla mnie, to po pierwsze łączy Pan ze sobą zbyt wiele materiałów, co nie jest nie możliwe, ale będzie wymagało sporo zachodu. Po drugie chyba nie do końca przemyślał Pan wszystkie kwestie montażowe, co wyjdzie... w praniu i będzie Pan musiał improwizować. To oczywiście moje zdanie, na podstawie załączonych szkiców. Być może nie przedstawiają one wszystkich detali, co zrozumiałe, ale w tym wypadku proszę nie oczekiwać przynajmniej ode mnie konkretnej rady. Forum, to nie najlepsze miejsce do planowania montażu. Tu można co najwyżej zasięgnąć "języka" jak to mówią. :-). Nie mniej życzę powodzenia, bo pomysł choć nie oryginalny, to ciekawy pod wieloma względami i hm... perspektywiczny:-).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sie ciesze że przynajmniej gdybym tak miał zamiar zamontować okna to nie jest to całkiem złe rozwiązanie :) .

Moge jechać dalej z projektem wykonawczym:).

Tak wiem jest tam dużo różnych materiałów i obróka jest pracochłonna dożo docinek, ale nie boje się tego. Wystarczy kupić odpowiednie formatki, albo samemu przyciąć, narzędzia mam. Problem dla mnie najistotniejszy to to czy 40mm sklejki na wysięgu 14cm wytrzyma. Raczej tak. Tak gruba sklejka jest cholernie mocna. Sklejona klejem poliuretanowym i przykołkowana wydaje mi się bardzo stabilna. Nie mniej jednak dodałbym sobie kilka kątowników ciesielskich dla wzmocnienia.

Za takim sposobem przemawia do mnie stabilne mocowanie okna przez ramę. Pewne sklejenie folii do sklejki na całym obwodzie. Łatwość montażu dla ekipy montażowej dla tak przygotowanej wnęki ;). Szybkość obróbki boków bez konieczności tynkowania, łatwość montażu parapetu - trochę kleju i gotowe.

Są jednak miejsca co do których będę musiał sie zastanowić w "trakcie roboty", no ale...uczony z nieba nie spadł. Przede wszystkim łączenie izolacji i mocowanie rolety.

Ale wiem przynajmniej że moge sobie tak przygotować wnęki.

Akurat na Pana poradę i kilku innych fachowców na forum liczyłem. :)

 

Jeszcze łatwość wymiany okna jest chyba na plus.

Przykładowo jeśli by rozsądnie przykleić parapet na kilku plackach kleju wymiana wyglądała by w następujący sposób i była by w miarę czysta.

- odkręcenie płyt g-k z boków

- wyskrobanie tynku,akrylu w miejscu połączenia parapetu z tynkiem

- wstrzyknięcie jakiegoś rozpuszczalnika pomiędzy parapet a sklejke w miejscu klejenia, albo włożenie cienkiego brzeszczotu i rozcięcię połączenia klejowego

- wysunięcie parapetu i możemy się zabierać za okno :)

 

Troche sie zagalopowałem z tą wymianą.

Jeszcze nie zbudowałem a już chce wymieniać okna :rolleyes:

Edytowane przez jendrulakowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat na Pana poradę i kilku innych fachowców na forum liczyłem. :)

 

No cóż, na razie to w ogóle nie pomogłem:-), ale miło słyszeć, że ktoś chce usłyszeć moją opinię. Rozumiem, że nie chce Pan skorzystać z mojej propozycji. Ok. No to proszę rozważyć konstrukcję "kasety", która na bokach i górą wypełni całą przestrzeń ościeży, aż do ściany osłonowej. To powinno zmienić nieco Pańską optykę:-). Dół też można rozwiązać szczelniej i praktyczniej:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jendrula - trzeba nie lada odważnego, by podejść do Twoich pomysłów, skoro architektów z uprawnieniami nazywasz partaczami.. A koniec - końców wszystko i tak zrobisz po swojemu. Chyba dlatego nie ma zbyt wielu chętnych do dyskusji.. Ja sie nie czuję na siłach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Architekt z uprawnieniami na każdym z rzutów parteru piętra i przekroju wyrysował inną liczbę stopni schodowych,

konstruktor nie policzył zbrojenia w obrębie otworu na schody w stropie, nie opisał zbrojenia dla poszerzenia ław, ani dla słupów, nie policzył zbrojenia dla belki nad wejściem, ani nie rozrysował i policzył zbrojenia schodów i belki schodowej w stropie, błędnie zwymiarował otwór na schody w stropie, w opisie podał zbrojenie ław fi 14 a w rysunkach fi 16, grubość stropu w obliczeniach 12 w części rysunkowej 15cm, klasy wytrzymałości drewna w opisie 27Mpa - ciekawe gdzie kupić, w obliczeniach, dach obliczony dla obliczeń stałych mniejszych niż uzgodnione, w garażu dach skonstruowany z krokwii 14x22 w rozstawie 65cm, ( a wystarczyło dać płatew - oparcie dla słupów jest). Mało tego zlokalizował budynek w niewłaściwym miejscu na działce niż było uzgodnione (udało się to załatwić przez podmianę projektów bez konieczności zmiany do projektu budowlanego. Tak jest. Architekt - konstruktor przede wszystkim to partacz olewacz i ściemniacz - ten na którego trafiłem.

Mało tego dom był praktycznie zaprojektowany w części architektonicznej prze ze mnie w całości, wystarczyło policzyć ławy, strop, belki dach. Wszystko to trwało 9!!! miesięcy.

Nie obyło się straszeniem kancelarią prawną, bo do dzisiaj bym nie miał projektu. A wszystko przez mój jeden głupi błąd. Wpłaciłem zaliczke.

Edytowane przez jendrulakowalski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...