Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mam kolejne pytania dotyczące płaskiego dachu. jakie warstwy i materiały zastosujesz? rozumiem, że spadek uzyskasz przez wylewkę - robisz tam jakieś dylatacje? wylewka będzie bezpośrednio na strop czy pod nią jakaś warstwa poślizgowa?

 

cześć!

zdecydowaliśmy się na membranę PCV

 

warstwy od wewnątrz:

- folia PE

- kliny spadkowe z EPS200

- XPS

- przekładka z geowłókniny (potrzebna żeby PCV nie zżarło XPSa/EPSa)

- membrana PCV

- podkładki z tworzywa

- płyty chodnikowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 259
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jest to trochę śmieszne ale niestety była zmiana w MPZP i my już mamy pozwolenie w oparciu o ten zmieniony plan :/ jest w nim jeszcze kilka innych dziwnych zapisów, np. dopuszczony jest dach tylko dwuspadowy, trzeba mieć archeologa przy wykopach

 

podobno to był jakiś błąd typu kopiuj-wklej i ma być usunięty przy kolejnej zmianie planu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem - jak jest klejony styropian? Bo widzę, że chyba bez kołków będzie mocowany.

Na klej tradycyjny (na tzw. grzebień po całości czy placki) czy na piankę? I dlaczego tak nie inaczej?

Wydawało mi się, że pianka mocniej trzyma... ale chyba tu jest klej?

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zauważyłem - jak jest klejony styropian? Bo widzę, że chyba bez kołków będzie mocowany.

Na klej tradycyjny (na tzw. grzebień po całości czy placki) czy na piankę? I dlaczego tak nie inaczej?

Wydawało mi się, że pianka mocniej trzyma... ale chyba tu jest klej?

Styropian jest przyklejony na klej do siatki mapetherm metodą obwodową + placki w środku

 

Czy klej w piance jest mocniejszy? Są różne opinie, ale nawet i najlepszy materiał jest do niczego jeśli wykonawca go nie zna. Moja ekipa bała się, więc wolałem nie ryzykować tylko zrobić na materiale z którym mają największe doświadczenie. Na mapei robili wielokrotnie więc wybrałem tą opcję.

 

Kołkować nie będę, moje ryzyko, mam nadzieję, że nie będę żałował tej decyzji. Niestety porządne kołki ejota w moim domu to byłby wydatek koło 5k, a kombinoać z głebokim frezowaniem mi się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kołkowania zdania są podzielone. Co prawda polska norma przewiduje i wymaga kołowania, ale na początku roku rozmawiałem z doradcą technicznym Atlasa i powiedział, że właściwie tylko w związku z normą branżową nie mogą oficjalnie napisać na opakowaniach ani w instrukcjach że kołki nie są potrzebne, przynajmniej w budownictwie jednorodzinnym, gdy nie ma jakichś szczególnych warunków wiatrowych.

Inaczej sprawa wygląda w wysokich blokach, gdzie siły wiatru są duże.

Rozmowa dotyczyła pianki do klejenia. Pewnie klej tradycyjny jest równie silny, trochę inaczej się go jedynie używa.

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, no możliwe. Szczegółów już nie pamiętam, ale doradca techn. generalnie mówił, że dla budynków niskich (jednorodzinnych) oficjalnie nie mogą nie zalecać kołkowania ze względu na jakieś stare normy i coś tam jeszcze. Czyli oni zalecają a życie swoje :-) czy coś w tym stylu.

Generalnie chciałem napisać, że jak dobrze zrobione bez fuszerki, to nie trzeba kołków :-) Po prostu klejenie bez kołków to nie jest jakiś brak, jeśli są normalne warunki wiatrowe.

 

Dziwne, ale mój wykonawca też chce kleić na tradycyjny klej, nie na piankę. Dobrze że ten materiał jest tańszy, ale myślałem że na piankę łatwiej i szybciej. To się pomyliłem :-)

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, ale mój wykonawca też chce kleić na tradycyjny klej, nie na piankę. Dobrze że ten materiał jest tańszy, ale myślałem że na piankę łatwiej i szybciej. To się pomyliłem :-)

na tradycyjny klej łatwiej jest wyrównać wszelkie nierówności ściany i ekipy mają z nim większe doświadczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pięknie budowa się posuwa naprzód. Zwłaszcza po dachu widać efekty. Fajna ta dachówka - oryginalnie, na czerwono :-) Choć takie zapisy w MPZP to raczej przesada. U mnie też był taki zapis, ale właśnie niedawno zmienił się na liberalny i już nie musimy mieć ceglastej :-) Choć jak okiem sięgnąć - nie brakuje u nas czarnych, szarych i brązowych :-)

Rozumiem, że ocieplenie poszło tak wcześnie z uwagi na dach bezokapowy? A jak potem będzie z montażem okien? Czyżby montaż w konstrukcji, a nie izolacji? Ja właśnie świadomie wybieram w konstrukcji, tylko z taśmami Ilbrucka :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czerwona dachówka ma jeden duży plus, jest tańsza od grafitowej :)

 

ocieplenie na etapie dachu żeby porządnie obrobić detale przy rynnach i ścianie szczytowej

 

okna będą na konsolach jb-d w warstwie ocieplenia, sposob montazu skonsultowany z montazystą pod kątem wykonania ocieplenia, podobno tak im odpowiada najbardziej, a w innej firmie powiedzieli, że oni nie montują okien jak juz jest ociepenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

okna z eurocoloru na profilu rehau geneo

 

co do montażu w ociepleniu to u mnie nie ma jeszcze węgarków, więc nie będzie problemu, że przy montażu okien coś się zniszczy bo te i tak będą wykonane dopiero po zamontowaniu okien, szczelina między oknem a styro będzie zapiankowana a węgarki będa uszczelnione taśmą rozprężną

 

problemem jest zgranie ekip w odpowiednim czasie, mi się na szczęście udało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a kiedy montaż wentylacji? będziesz robił tynki i wylewki po zamknięciu i ociepleniu domu, nie boisz się, że styropian dużo wilgoci wciągnie? ja chcę założyć okna na kotwach i obrobić tylko je styropianem, potem instalacje, tynki i wylewki, potem ocieplenie. tylko w ogóle nie wyobrażam sobie zgrania tego wszystkiego do kupy, więc najchętniej zrobiłbym tak jak Ty :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna nam się bardzo podobają, poza tym Rehau to jedna z najlepszych firm jeśli chodzi o PCV.

Na białe okna dają 10 lat gwarancji, a na te z profilem stalowym w środku (większość u nas) 15 lat.

 

No i wisienką na torcie był bardzo kompetentny sprzedawca, który poświęcił nam mnóstwo czasu i rozwiązał wszystkie nasze wątpliwości techniczne.

Okna kupowaliśmy w firmie Galio. W przyszłym tygodniu powinniśmy mieć montaż, więc po dam znać jak poszło.

 

Vetrexa też rozważaliśmy, cena w zasadzie była taka sama, ale bardziej podobały nam się okna z eurocoloru, miały dłuższą gwarancję i w salonie naszym zdaniem była lepsza obsługa, co nie znaczy, że w Vetrexie była zła. Jedyny plus to, że okna Vetrexu w cenie miały ukryte zawiasy, aczkolwiek nam na tym nie zależało, a uważamy że tradycyjne zawiasy są zdecydowanie prostsze konstrukcyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...