Problem z pękającym tynkiem

[axe231]

Mam problem i mam nadzieję, że ktoś pomoże, bo już po prostu brak słów do tego wszystkiego.... Otóż tej jesieni kładli mi tynk na domu i i garażu - wszystko było ok, nic niepokojącego nie zauważyłem, ale teraz po ostatnich mrozach zaczął mi PĘKAĆ TYNK.... zauważyłem długie pęknięcia na garażu, kilka tez na domu. Do tego przy bramie garażowej mam rysę jakbym bramę obrysował nożem dookoła i tynk pod wpływem uderzeń bramy zaczyna odpryskiwać. Oczywiście zadzwoniłem do nich z reklamacją, żeby przyszli i zobaczyli, co się dzieje, ale oczywiście właściciel firmy stwierdził, że jego pracownicy w niczym nie popełnili błędu (chociaż nawet na oczy tego nie widział!!!!) i się rozłączył, teraz unikają telefonów. Pomóżcie, co robić, wpakowałem w to jednak trochę kasy....

[zachariasz]

Takie pęknięcia wokół bramy czesto się zdarzają ale da sie to zrobic tak żeby peknięc nie było , wiem bo miałem i poprawili

 

Ale jak nie chcą nawet zobaczyć co spartolili to ..bez komentrza

Moze wyślij jakieś pismo żebyś na papierze miał i do rzeczoznawcy zeby stwierdzić dlaczego to peka - jak pisze Paweł- to dobry krok

[FT]

Witam

Wyślij proszę jakieś fotki bo tak a opisów to trudno stwierdzić co może być bezpośrednią przyczyną. Na pękania tynków a może raczej warstwy zbrojonej ma wpływ wiele czynników. Musisz pamiętać, że nie pęka to sam tynk - bo to co opisujesz to wyraźne uszkodzenia konstrukcyjne. Stawiam albo na uszkodzenia spowodowane wysadzinami na skutek silnych mrozów lub brakiem zakładów na siatce. Oczywiście to są gdybania, nie poparte żadnymi oględzinami.

Wyślij zdjęcia i pogadamy.

A poza tym zgłoś tę sprawę do hurtowni w której kupowałeś tynk lub bezpośrednio do producenta tynku. Gorzej jeśli wykonawca sprzedał Ci materiał wraz z robocizną to wówczas pozostaje wyłącznie droga o której pisali forumowicze powyżej.

[EWBUD]

Jak chcesz, to zadzwoń do mnie, w Radomiu jestem min. raz w tyg. to podjadę i obejrzę co się dzieje.

Pozdrawiam