Kąt nachylenia dachu - jak urząd to liczy?

[zbigor]

Witam

mam w MPZP kąt nachylenia dachu co najmniej 40 stopni. Interesuje mnie jak urząd to liczy w przypadku gdy dach ma różne nachylenia . Załóżmy że 150m2 dachu ma 38 stopni a 100 m2 ma kąt 45. Czy daje to razem wymagane co najmniej 40 stopni? Czy też brana jest pod uwage tylko wieksza powierzchnia dachu czyli 150m2 z 38 stopniami? Są na to jakieś przepisy? Chcę powalczyć ze swoim urzędem ale muszę mieć do tego jakieś podstawy

pozdrawiam

[KrzysztofLis2]

Według mojego rozumienia, każdy kawałek dachu musi mieć kąt powyżej 40 stopni.

[sSiwy12]

Też tak sądzę.

[zbigor]

Chyba nie do końca tak jest bo deweloperzy stawiają u mnie np takie coś: Jak by nie patrzył to nie będzie 40stopni .

Góra jest zupełnie płaska.

Edytowane 31 Grudnia 2012 przez zbigor

[KrzysztofLis2]

Skoro wiesz lepiej, to po co pytasz na forum?

[zbigor]

Pytam bo chcialbym sie dowiedzieć jak urząd to liczy.

Skoro deweloper może zgodnie z MPZP coś takiego postawić to chyba jest to jakieś legalne obejście zapisów planu. Wymóg dachu 40` znacznie ogranicza możliwości wyboru projektu. Dlatego szukam możliwości obejścia tych 40` innych niż zielony dach albo "szklarnia" w stylu http://villanatura.net.

Wszystkie projekty które mnie interesują mają 22-30` Dach 40` wygląda na nich delikatnie mówiąc słabo.

[aglig]

Wszystko zależy od zapisów planu zagospodarowania przestrzennego i konkretnych definicji tam zawartych.

Dach który pokazałeś jest dachem mansardowym i często jest dopuszczany w planach zagospodarowania przetrzennego jako osobny rodzaj dachu, szczególnie w dzielnicach wilowych. Bez podania konkretnych zapisów planu trudno coś doradzać. Ogólnie rzecz biorąc wszytskie główne połacie dachu muszą mieć powyżej 40 stopni. Nie wyciąga się żadnych średnich.

[zbigor]

cytuję zapis planu : Dopuszcza się wyłącznie dachy spadziste kalenicowe o minimalnym kącie nachylenia 40 stopni, pokryte dachówką ceramiczną, bitumiczną lub blachodachówką, w tonacji czerwieni lub brązu oraz blachą miedzianą i ocynkowaną. Kolor elewacji budynku powinien być biały lub w jasnych barwach pastelowych.

 

Nie ma nic o dachach mansardowych czy innych dlatego myślę że może jest jakaś interpretacja przepisów pozwalająca na to by w środku Polski nie budować domów góralskich

[RD2011]

Ano właśnie - podpinam się pod temat !

Mam WZ i napisano w nim ,że kąt dachu 0d 36 -45 stopni.

 

Mój upatrzony projekt ma 25 stopni nachylenia !

 

Te 36 - 45 stopni jest MPZP. No dobrze - czy twórcy MPZP w gminie

to sobie - ot tak tworzą, czy maja obowiązek przestrzegać przepisów

budowlanych ? czy jakichkolwiek innych ?

Proszę uświadomcie mnie !

U mnie żadne góry - teren nizinny, a wkoło domy

od 20 do 45 stopni , no tak patrząc widzi się, bardziej płaskie

i bardziej strome.

[sSiwy12]

To się nazywa "ład urbanistyczny", albo "ochrona krajobrazu (urabanistycznego)".

 

A przepisy budowlane nic w tym zakresie nie stanowią.

[aglig]

cytuję zapis planu : Dopuszcza się wyłącznie dachy spadziste kalenicowe o minimalnym kącie nachylenia 40 stopni, pokryte dachówką ceramiczną, bitumiczną lub blachodachówką, w tonacji czerwieni lub brązu oraz blachą miedzianą i ocynkowaną. Kolor elewacji budynku powinien być biały lub w jasnych barwach pastelowych.

 

Nie ma nic o dachach mansardowych czy innych dlatego myślę że może jest jakaś interpretacja przepisów pozwalająca na to by w środku Polski nie budować domów góralskich

Nie przeskoczysz. Dach ma mieć kąt nachylenia min 40 stopni dla każdej połaci. Sprawdziłam sobie jeśli to miasto koło stolicy na W to ma ono kilka planów zagospodarowania dla różnych obszarów. Możliwe więc że budynek który pokazałeś z dachem mansardowym znajduje się na obszarze innego planu ( np. przedpola).

Plan zagospodarowania jest prawem miejscowym i jedyna możliwość to zmiana go co jest procedurą długą, kosztowną i nieopłacalną w przypadku jednego wniosku z danego terenu.

[zbigor]

jeśli to miasto koło stolicy na W to ma ono kilka planów zagospodarowania dla różnych obszarów.

 

Chodzi dokladnie o stolicę Budynek podlega dokładnie pod plan który przytoczyłem. Jeden budynek stoi od zeszłego roku a teraz jest końcówka kolejnego... Gdybym tego nie widział i nie znał wymogów planu to bym nie drążył tematu. Ale że widziałem i wiem to mnie to zaintrygowało.

Co do zmiany planu to wiem bo pisałem nawet w tej sprawie do Prezydent. m.st. Warszawy. Nawet nie próbuję tego ruszać bo koszty w dziesiątki tysięcy, pare lat na opracowanie a wynik niepewny.

[sSiwy12]

Nie bardzo wiem o co chodzi. Skoro droga została przetarta, to też buduj dom z takim dachem.

To odstępstwo, zapewne wynika z faktu, że taki dach nie narusza "ładu urbanistycznego" i faktycznie, widoczna połać dachu, spełnia wymagania MPZP.

Tak nawiasem mówiąc taki dach wymyślono we Francji, aby obejść (skutecznie) obowiązujące ówczesne przepisy podatkowe.

[zbigor]

Kłopot w tym że wszystkie projekty które mnie interesują mają dachy 22-30 stopni. A z dachem 40` traca swoją lekkość. Oczywiście mogę je przerobić na dach 40` ale to półśrodek który zastosuję w ostateczności kiedy już nic innego mi nie zostanie. Na razie szukam innych możliwości.

[KrzysztofLis2]

Znajdź inną działkę.

 

W duchu dziękując za to, że ktoś dbając o ład urbanistyczny w Twojej okolicy wymyślił te zapisy w planie.

[sSiwy12]

 

W duchu dziękując za to, że ktoś dbając o ład urbanistyczny w Twojej okolicy wymyślił te zapisy w planie.

 

[RD2011]

W porządku - "ład urbanistyczny"

 

Czy aż tak musi być rygorystyczny ,że 36 - 45 stopni ?

Zapis od 25 - 45 stopni też jest "ładem urbanistycznym"

 

Tak patrząc na powstające budynki w okolicy to

dopiero widać "ład" w budowanych "gargamelach"

tu by się przydały zdrowe zapisy w MPZP

Ale to tak na marginesie tego całego bałaganu.

[zbigor]

Znajdź inną działkę.

 

W duchu dziękując za to, że ktoś dbając o ład urbanistyczny w Twojej okolicy wymyślił te zapisy w planie.

Nie wchodzi w grę. To moja działka... Dlatego szukam i drążę temat.

[zbigor]

ktoś dbając o ład urbanistyczny w Twojej okolicy wymyślił te zapisy w planie.

ten ktoś mając wpływ na tworzenie planu nie miał na myśli ładu urbanistycnego tylko to by na terenach należących do siebie móc stawiać szeregowce i bloki.. A "uwalić " okoliczne tereny żeby nie było konkurencji. Długo by opowiadać...