bmw750i 30.12.2012 18:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2012 Witam , mam nadzieję,że temat jest w odpowiednim dziale. Szukając w necie jakiejkolwiek informacji na temat pieca kaflowego dotarłam tutaj.Mam nadzieję,że znajdzie się bratnia dusza która naprowadzi mnie na prawidłowy tor jeśli chodzi o wielkość pieca kaflowego i jak powinien być postawiony w mieszkaniu 47m2 rogowe i stary dom.No chyba ,ze w akcie desperacji i przewodniku na odległość postawi się samemu:bash:.Zaczne od początku,w zeszłym roku na jesień zawitał upragniony zdun aby naprawić piec kaflowy, ,3/4pieca postawił na nowo .Zapewnił ,że po jego pracy nie ma reklamacji.Nakazał delikatnie palić w piecu i mieć otwarte wszystkie drzwiczki aby wilgoć miała gdzie uchodzić .Tak też więc było czynione.Niestety po około dwóch tygodniach piec zaczął się dziwnie zachowywać tzn rozczelniał się fuga pękała a piec rozszerzał się w bardzo szybkim tempie. Wizyta w administracji zgłoszenie usterki.Zdun zjawił się po miesiącu i doznaliśmy szoku,zdun zalecił zakupić szamot lub fugę i jak będą pęknięcia sie pojawiać po prostu mamy w własnym zakresie uszczelniać .i po kłopocie. Z racji ,że zima była skąpa, my mało czasu więc zeszło się tak do listopada tego roku.Przypomnieliśmy się w administracji ,że piec źle zrobiony ponieważ nie można w nim palić .Zjawił się inny zdun i ocenił ,że piec niestety jest do poprawek.A my możemy jedynie ozdobną fugę sobie położyć.Zjawił się zdun ku naszemu szczęściu (przynajmniej wtedy mieliśmy takie odczucie) poprawił pozmieniał kanały i .......... po nownie wróciliśmy do tego defektu .Piec gdy dostaje trochę większej temperatury rośnie jak droźdźowe bułeczki Całe szczęście ,że nie ma mrozu bo inaczej nie było by za ciepło . Piec jest zgłoszony znowu w administracji choć kierownik uważa że piec jest dobrze zrobiony nawet nie widząc go ale obiecał po Nowym Roku odwiedzić marudnych lokatorów z zdunem fachowcem który stawia piece bez reklamacji wrrr. Piec jest o wymiarach 2,5 kafla na 3,5 szerokość kafli 22cm wysoki na 6 kafli,kanał dymny jest na samej górze z wąskiej części Nie piszę całej histori tego pieca bo zeszło by trochę .Planujemy postawić piec kaflowy ale z paleniskiem wychodzącym w kuchni gdyż ten piec musi ogrzać kuchnię i pokój .Ewentualnie przymierzyć się do kominka z wydmuchem ciepłego powietrza do kuchni.Z całym szacunkiem do ludzi jesteśmy w danym fachu i nie ujmując nikomy tych zdolności zastanawiamy się nad jednym faktem jak można zatrudniać zduna który z racji wieku już nie daje sobie rady czy też posądzić go o złośliwośc wstosunku do ludzi :. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WiesiuS 31.12.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Grudnia 2012 Twoje podejrzenia są słuszne i korzystanie z takiego pieca jest oczywiście zabronione za względu na własne zdrowie, może dojść do całkowitego rozszczelnienia i zaczadzenia z czasem. Jaki ? nie wiadomo. Podejrzewam, a jestem prawie pewien że układ kanałów może być poprawny, ale budowa paleniska i jego otoki wraz z przesklepieniem może mieć poważne wady konstrukcyjne. Budowa paleniska z materiału szamotowego wymaga zdylatowania, oddzielenia od obudowy szmotowo-kaflowej, a to dlatego że przy wysokich temperaturach 300-600 st c rozszerzalność materiałów sięga zenitów, napór zwiększonej objętości cegieł paleniskowych oraz przesklepień napiera bezpośrednio na kafle w pionie i poziomie. Ta siła potrafi podnieść 2 tonowy piec o 1 a nawet 2 cm go góry i około 1 cm na szerokości. Rzecz jasna układ wiązania cegły szamotowej i samych kafli ulega stałemu rozszczelnieniu aż do zniszczenia włącznie. Niewielkie spękanie spoiny do1mm w na wysokości paleniska lub jego obrębu jest spotykanym zjawiskiem i nie zagrażającym normalnemu funkcjonowaniu kaflaka.Radzę tobie aby złożyć oficjalne pismo z określeniem tych poważnych błędów konstrukcyjnych, zdjęcia podczas porządnego rozpalenia, albo w trakcie kontroli szanownej komisji. Wstaw może zdjęcia z szczegółami i opisz szerzej całe zajście podczas palenia.Pozdrawiam WiesiuPasjonat zabytkowych pieców kaflowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bmw750i 01.01.2013 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Witaj Wiesiu Już wrzucam zdjęcia : To sa zdjęcia na których widac rozszczelnienia pieca w trakcie palenia aby kafle były dość ciepłe tzn temp około 60*C Zaznaczam ,że temperatura na zewnątrz była akurat dodatnia około +3*C a w pokoju zaledwie 21*C Piec nie opalany węglem gdyż nie dał by rady z tak wysoką temperaturą jaką można uzyskać poprzez palenie węglem .Paliliśmy kartonem i drewnem aby nie dopuścić do przegrzania pieca wiedząc ,że rozchodzi się jak nabierze temperatury dwóch rzędów kafli środkowych .Niestety inne kafle są wtedy letnie czyli piec nawet w połowie nie jest odpowiednio nagrzany.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WiesiuS 01.01.2013 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Witam, nie widać na którym rzędzie występuje największe rozczelnienie ale niemal mam pewność że jest to trzecia warstwa kafli.Wykonawca zbyt ściśle wykonał obmurówki samego paleniska względem obudowy ściennej szamotowo-ceramicznej. W tym miejscu nie należy wypełniać przegrody pionowej (pionowej spoiny dylatacyjnej) zaprawa ani gruzem, musi pozostać pusta dla naturalnego rozszerzenia się bryły paleniskowej. Oczywiście tu może jeszcze występuje błąd konstrukcyjny który polega na przesklepieniu skrzyni paleniskowej w litym połączeniu wraz z obudową pieca i tu przeważnie jest to druga, trzecia kafla napór rozpychający w pionie oraz poziomie jest największy. Dlaczego ? bo są najwyższe temperatury. w wcześniejszym poście podałem je w wysokości do 600stC, ale mogą wustępować dość często dużo wyższe nawet skrajnie do 1000, w zależności jakim materiałem palimy i w jaki sposób.Podczas twojego przepalania , bo tak nazywam to niewielkie palenie kartonami, uniesienie 2/3 skrzyni piecowej w pionie go góry o około 8mm jest zbyt groźne dla przebywających w tym mieszkaniu ludzi.Proponuję abyś przygotował dokumentację którą złożysz w sekretariacie administracji: zdjęcia, pismo o wadliwym wykonaniu przestawionego pieca, (ważne) żądanie potwierdzenia przez administratora oraz spółdzielni kominiarskiej poprawnego wykonania (jeśli nadal upierają się przy tym )W piśmie umieść wzmiankę z notą informacyjną do wiadomości Straży Pożarnej jako obawę zagrożenia pożarowego i lekceważenie tego faktu. Podejrzewam że konstrukcje stropowe są drewniane,.... tym bardziej.Z pozdrowieniem Wiesiu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bmw750i 01.01.2013 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2013 Największa szczelina która jest widoczna jest między górnym drugim kaflem a czwartym dolnym.Straż Pożarna poinformowała ,że jedynie mogą nakazać wygasić w piecu ogień .Dzięki za obrys sprawy wadliwego pieca oraz jak mamy urzędowo podejść do wykonawcy.Zobaczymy jak będzie po wizycie pana zduna z kierownikiem. Zdamy relację .Dziękujemy Wiesiu i pozdrawiamy Dorka i Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 02.01.2013 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2013 Witam! Wyrazy współczucia na wstępie.Rozszerzalność cegły szamotowej jest naprawdę niewielka - to rząd dziesiątych części %. Taki piec, o wysokości trochę ponad metra, powinien urosnąć najwyżej 2-3 mm, a i to powinno się zmieścić w prawidłowo wykonanych płaszczu z kafli (nie przenosić na niego). Do osiągów widocznych na zdjęciach rzeczywiście potrzebny jest niezwykły talent. Musi być wykonany skomplikowany system dźwigni ze stalowymi wzmacniaczami efektu.Mam nadzieję, że piec zostanie poprawiony i wszystko skończy się dobrze. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.