TomekGliwice 03.01.2013 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Witam. Mam duży problem, otóż:Rozpalam w kominku i płomień pięknie sie pali. Nie kopci się do środka a płomyki są równe i spokojne. Po minucie nagle płomień gaśnie jak by ktoś zakręcił dopływ tlenu. Po około 10 sekundach kominek wypełnia sie gęstym siwym dymem. Po następnych 10 sekundach dym powoli sączy sie najpierw przez dolny wlot powietrza wkładu a następnie przez boczne wyloty ciepłego powietrza z obudowy kominka. Dym jest gęsty, siwy o zapachu wędzarniczym czyli drewno. W pokoju natychmiast unosie sie do sufitu. Dymu jest bardzo dużo. Nie jak z jednego papierosa ale jak z rury starego autobusu jadącego pod góre. Opis budynku:Nowy dom zamieszkały od pół roku. Piwnica, parter, pierwsze piętro i poddasze.Komin:przekrój prostokąt z trzema kanałami spalinowymi wypuszczony nad najwyższy punkt dachuPiece:CO w piwnicykominek na parterzekominek na pierwszym piętrze. Kominek:wkład za 2700zl(więc nie najtańszy) podłączony rurą gientką tej samej średnicy co jego wylot (rura ma metr)obudowa kominka jest duża z pionowych ścian aż do sufitu, na dole jeden duży wlot powietrza od przodu i dwa boczne wyloty ciepłego powietrzaOd spodu wkładu doprowadzenie świeżego powietrza z dworu. Rura poprowadzona podłogą w stropie na zewnątrz budynku i pionowo po ścianie w ociepleniu. Jej wlot jest z boku a nie od ulicy. CO w piwnicy jest podłączony do srodkowego kanału komina więc grzeje boczne.W kominku na parterze nie ma problemu z kopceniem.Dodam, że w kominku na piętrze było już palone około 10 razy w cieplejsze dni i nie kopciło.Próbowałem też rozpalać z uchylonym oknem ale nic to nie dało.Komin sprawdzłem czy jest drożny i nie wpadł tam żadem ptak. W piwnicy jest mocny cug sprawdzilem papierosem.Pale brzozą, bukiem i dębem.Ktoś ma jakieś pomysły? Bo mi sie skończyły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paciorki 03.01.2013 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210369-Problemy-z-nowym-kominkiem-Czy-kto%C5%9B-mia%C5%82-podobne-problemy Przeczytaj ten wątek. U mnie było podobnie. Pomogło rozpalanie "od góry" i na początku z niedomkniętymi drzwiczkami kominka i uchylonymi drzwiami tarasowymi. Mam wentylację mechaniczną ( jeśli to ma jakieś znaczenie ) i w specyficznych warunkach pogodowych kominek nie chce "zaskoczyć" od razu - natomiast czasami rusza od razu nawet przy zamkniętych drzwiczkach (własnych i tarasowych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 17:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Cześć Paciorki.Czytałem temat, który mi podesłałeś.Ten i wiele innych.Oprócz mocnego kopcenia problemem jest nagłe i całkowite gaśnięcie ognia. Nawet nic się nie tli! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Co i czym rozpalasz.? Jak wyglądają kawałki drewna które próbujesz rozpalić? Jak wygląda podpałka? Ile jej jest?. Masz uchylone drzwi wkładu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 W rozpalaniu mam praktykę, w końcu w piwnicy stoi CO.Pale płowym drewnem brzozą i bukiem. Drewno łupane i cięte na równe kawałki kupione od leśniczego 1500m od domu. Rozpalam bardzo cienkimi szczapkami drewna różnego gatunku ze stolarni. Od zapalniczki. Bez rozpałki.Uchylone drzwi wkładu nic nie dają. Okno też. Wszystkie opcje przetestowałem.Dzisiaj dymem z papierosa dmuchnąłem do wlotu doprowadzenia powietrza do konika. Po około minucie dym i woń papierosa pojawiła sie w kominku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Sprawa jest prozaiczna zapewne, ale takie czary to trzeba na miejscu zobaczyć, dotknąć, pozaglądać. Gdzie kupiłeś wkład? Może to kominkarz? Podjechałby i znalazł przyczynę problemu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 18:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Kominiarz będzie po niedzieli. Już dzwoniłem, ale co ma znaleźć jeśli pół roku temu robił odbiór...Dom i tak z projektu, kominek też z projektu a przekroje, materiały sprawdzałem sam a fachowcom patrzyłem na ręce. Problem w tym, że ja w środe jade za granice do pracy, a kominek, który miał przyprawiać o zachwyt przyprawia wszystkich o nerwy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Fachowcy powiadasz....nie sądzisz, że to do nich powinieneś się zwrócić? Oni budowali Ci kominek? Palili w nim? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 20:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 I oni palili i ja paliłem i przed zabudową i po zabudowie. I wszystko było ok. Jedynym pomysłem jaki mam to fakt, że od tygodnia jest niż i bardzo mocno wieje. Do tego dom stoi na wzniesieniu. Myśle o zakończeniu komina obrotowym wylotem (hełm, kask jak kto woli) ale czy to coś da? Pozd tym drugi kominek i CO dziala bez błędnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Nie próbuję dociec przyczyny, choć jak mi coś wpadnie do głowy, powiem. Próbuję Ci uzmysłowić, że dobra firma nie powinna odmówić pomocy. Dzwoniłeś do nich? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Komin krótki, zimny, nie chce "złapać". Jeśli ta hipoteza ma tu zastosowanie, spróbuj palnikiem gazowym rozgrzać komin. Może być jakiś palnik spirytusowy, cokolwiek, byle nie paliwo z kanistra. Musi to być bezpieczna wytwornica płomienia, bez dymu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 21:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Eniu tego jeszcze nie próbowałem ale czy komin od CO nie nagrzeje wystarczająco bocznych ciągów?Juto nagrzeje komin. Mam nagrzewnice na propano-butan. Sugerujesz grzanie od piwnicy przez klapke do czyszczenia czy przez otwarte drzwiczki (szybe) wkładu kominka?p.s. krótki komin?Wyżej jest jeszcze poddasze. A ile powinien mieć od wysokości wlotu (rury) spalin z paleniska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 03.01.2013 21:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Krótki nie krótki...Krótszy od tego na dole. Kombinuję... Ze cztery metry powinno wystarczyć. Spróbuj z tym palnikiem ziejąc ogniem prosto do wkładu. Przy okazji podpal intensywnie palnikiem niedużą kupkę drobnego drewna - patyków, chrustu- poukładanych na krzyż . Będziemy wiedzieć chociaż czy się pali. Kłopoty z rozpalaniem zostawmy na potem. Sprawdź przedtem, czy wyczystkę w piwnicy masz szczelnie zamkniętą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekGliwice 03.01.2013 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2013 Wreszcie jakieś konkrety! DZIĘKI! Właśnie robie jeszcze jeden test. Do środka wstawiłem 3 świeczki. Oczywiście zapalone i obserwuje płomienie. swieczki palą sie równo. Szyba zamknięta, wlot i szyper zamknięty do połowy. Na dworze wieje, chwilowe mocne podmuchy. Wtedy płomienie drgają.Test drugi:Otworzyłem drzwiczki (szpara) na 2 może 3 centymetry.Świeczka na zewnątrz kominka przy samej szparze.Cug delikatnie odchyla płomień do środka kominka.Podmuch wiatru i płomień odchyla sie do pokoju.Wiatr wpycha powietrze do komina (ciąg odwrotny?)Tylko czemu w dolnym kominku i w CO w piwnicy to nie przeszkadza i nawet sie nie zakopci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.01.2013 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Czytam z zaciekawieniem jak z eniem rozwiążecie problem .Prawie wszystko zostało już powiedziane.prawie.Czy kominy w tych twoich kominkach mają te same systemy kominowe?Czy to są te same wkłady?Czym się różnią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.01.2013 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Wychodzi na to, że problemem może być właśnie długość komina. Tylko pamiętaj, ze to teoria. Te kominy są identyczne w przekroju i wykonaniu? Jeśli tak, to różnica tkwi w ich długości. Wiatr, by przeszkadzać dolnemu kominkowi, musi pokonać dodatkowe 3m. Do pieca w piwnicy ma 6m. Jeśli w dolnym kominku zacząłeś palić wcześniej, jak wiatru nie było, komin zdążył się nagrzać, i nie straszny mu był ten wiatr właśnie z powodu lepszego ciągu, Próba w dzień bezwietrzny, powinna wyjaśnić do końca problem, nasada typu dragon, w tym wypadku będzie uzasadniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.01.2013 06:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Jeśli jak to sugerujesz kominy mają inne przekroje to jak wytłumaczyć fakt ,że na początku gdy kominki powstały wszystko było ok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.01.2013 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Jeśli jak to sugerujesz kominy mają inne przekroje to jak wytłumaczyć fakt ,że na początku gdy kominki powstały wszystko było ok? Szkiełko przeźroczyste, oko me sokole....poczytaj jeszcze raz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.01.2013 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Szkiełko przeźroczyste, oko me sokole....poczytaj jeszcze raz.... .Kominiarz będzie po niedzieli. Już dzwoniłem, ale co ma znaleźć jeśli pół roku temu robił odbiór...Dom i tak z projektu, kominek też z projektu a przekroje, materiały sprawdzałem sam a fachowcom patrzyłem na ręce........ .....I oni palili i ja paliłem i przed zabudową i po zabudowie. I wszystko było ok..... Szkło powiększające, oko me bawole........a ty dobrze przeczytałeś??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 04.01.2013 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Stycznia 2013 Szkło powiększające, oko me bawole........a ty dobrze przeczytałeś??? Dość zakamuflowana ta moja sugestia o innych przekrojach....:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.