brylekpl 06.01.2013 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Szukam opini osób użytkujących/robiacych tynki wewnętrzne na mokro na gotowo bez szpachlowania. Chodzi głównie o walory estetyczne. Jakie gładkie mogą byc takie tynki przy użyciu dzisiejszej techniki? czy bardzo odbiegaja gładkością od szlifowanych scian gipsowych? Chodzi mi głownie o walory estetyczne, ale może są jakieś inne "za" lub "przeciw" stosowania tego typu rozwiązań? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzysiek1504 06.01.2013 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2013 Wydaje mi się że chodzi ci o tynki gipsowe nakładane maszynowo? Z mojego doświadczenia wiem a kilka budów już miałem z tego typu tynkami że sobie bym ich nie zrobił. Tynk taki jak najbardziej gdy nie jest jeszcze pomalowany wydaje się idealny ale wystarczy pomalować i i przyświecić halogen a zobaczy się że jest gorzej niż tragedia. Moje pierwsze doświadczenie z tymi tynkami - zlecenie takie - zaszpachlować uszkodzenia na klatce i wymalować (uszkodzeń było niewiele) Po wymalowaniu nie tanią farbą i kolorem na zamówienie gdy słońce nie świeciło wydawało się idealnie lecz gdy się pokazało to w rezultacie trzeba było szpachlować szlifować i ponownie malować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 07.01.2013 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Wydaje mi się że chodzi ci o tynki gipsowe nakładane maszynowo? Z mojego doświadczenia wiem a kilka budów już miałem z tego typu tynkami że sobie bym ich nie zrobił. Tynk taki jak najbardziej gdy nie jest jeszcze pomalowany wydaje się idealny ale wystarczy pomalować i i przyświecić halogen a zobaczy się że jest gorzej niż tragedia. Moje pierwsze doświadczenie z tymi tynkami - zlecenie takie - zaszpachlować uszkodzenia na klatce i wymalować (uszkodzeń było niewiele) Po wymalowaniu nie tanią farbą i kolorem na zamówienie gdy słońce nie świeciło wydawało się idealnie lecz gdy się pokazało to w rezultacie trzeba było szpachlować szlifować i ponownie malować. Bo powierzchnię ściany przed malowaniem należy odpowiednio przygotować, pytasz inwestora jakie ma wymagania i albo od razu malujesz albo szpachlujesz lub szlifujesz i malujesz... Tynk to tynk i zawsze znajdą się jakieś nierówności, przecież nawet po nakładaniu gładzi powierzchnie się szlifuje więc czemu w przypadku tynków miało by być inaczej. Na chwilę obecną najlepszy i najtańszy sposób na tynki gładkie jak po gładzi to położyć diamant i przeszlifować wszystko papierem nawet o gradacji 150 najlepiej szlifierką do gipsu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 07.01.2013 11:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Bo powierzchnię ściany przed malowaniem należy odpowiednio przygotować, pytasz inwestora jakie ma wymagania i albo od razu malujesz albo szpachlujesz lub szlifujesz i malujesz... Tynk to tynk i zawsze znajdą się jakieś nierówności, przecież nawet po nakładaniu gładzi powierzchnie się szlifuje więc czemu w przypadku tynków miało by być inaczej. Na chwilę obecną najlepszy i najtańszy sposób na tynki gładkie jak po gładzi to położyć diamant i przeszlifować wszystko papierem nawet o gradacji 150 najlepiej szlifierką do gipsu. Czy jedynie tynk diamant knaufa spelni te zadanie czy sa na rynku jeszcze inne porownywalne materialy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 07.01.2013 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2013 Czy jedynie tynk diamant knaufa spelni te zadanie czy sa na rynku jeszcze inne porownywalne materialy? Diamant już przetestowałem z szlifowaniem więc tego jestem pewny, natomiast inni producenci również wprowadzają na rynek materiały utwardzane np Baumit Power ale nie sprawdzałem czy można go szlifować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 08.01.2013 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2013 Tynku gipsowego nie szlifujemy. Nie chcesz to nie szlifuj, tynk gipsowy sam w sobie jest już w miarę gładki i wielu osobom to wystarczy ale jeśli ktoś ma większe wymagania to niech szlifuje ale tylko diamant. Z drugiej strony domyślam się, że zdarzają się sytuacje że tynki są tak wykonane że żadne szlifowania nie pomorze i trzeba nakładać gładź... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
E-Rzecznik Śnieżka 14.01.2013 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2013 @brylekpl Zapewne chodzi Panu o tynki, których nie trzeba szlifować, przystosowane do aplikacji metodą „mokro na mokro” oraz obróbki metodą „na mokro”. Zaletą tego typu rozwiązania jest z pewnością brak pyłu powstającego przy stosowaniu „tradycyjnego” szlifowania powierzchni oraz znaczne skrócenie czasu pracy – kolejną warstwę gładzi nakłada się zanim nastąpi pełne przeschnięcie poprzedniej warstwy. Gładkość uzyskanych w ten sposób tynków – przy fachowej aplikacji i wykończeniu – nie odbiega od gładkości tynków szlifowanych. Jedynym „mankamentem” przy stosowaniu tego typu rozwiązania jest to, że aplikacja takich tynków może być dla niewprawnego wykonawcy nieco trudniejsza, w porównaniu z tradycyjną metodą. Doświadczony fachowiec powinien sobie jednak bez problemu poradzić. Wysokiej jakości rozwiązania przystosowane do aplikacji metodą „mokro na mokro” i obróbki bez szlifowania znaleźć można w ofercie marki ACRYL-PUTZ® Jest to bezpyłowa gładź szpachlowa ACRYL-PUTZ® Start S http://www.acrylputz.pl/269/acryl-putz-start--s oraz masa szpachlowa do przygotowania podłoża ACRYL-PUTZ® Basic http://www.acrylputz.pl/38/acryl-putz-basic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Snorri 15.01.2013 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Zajmuje się wykonaniem takich tynków zawodowo. Tynki tego typu są technologicznie przystosowane do położenia na nie gładzi. Same z siebie powinny mieć lekko chropowatą strukturę co pozwala im lepiej oddychać. Wielu deweloperów ze względu na oszczędność każe tynkarzom zamykać tynk na gładko ze względu na teoretyczną oszczędność pieniędzy, ale nie jest to dobry pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 15.01.2013 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Snorri, jaka wg Ciebie jest najlepsza technologia tynkow wewn€trznych "oddychajacych" chodzi mi glownie o pobieranie i oddawanie wilgotnosci.dzieki za rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xerses 16.01.2013 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 Snorri, jaka wg Ciebie jest najlepsza technologia tynkow wewn€trznych "oddychajacych" chodzi mi glownie o pobieranie i oddawanie wilgotnosci. dzieki za rady Ech wydaje mi się że poszukujesz ideału którego nie znajdziesz za tanie pieniądze - a i tak jak juz wydasz sporo kasu efekt może byc różny. Zastanawia mnie jaki jest sens - oprócz nadmiaru kasy - kładzenia tynków - w teorii już gładkich- a potem na nie jeszcze gładzi. Widziałem wiele budów - i żadnej z idealnymi tynkami. Pseudofachowcy spierniczą nawet najlepszy materiał. Na muratorze sporo sobie można o tym poczytać. Sa firmy które robią dobrze - ale nie oczekuj ideału - bo go nie będzie. A jak znajdziesz........ sprawdź potem ile to kosztowało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
brylekpl 16.01.2013 15:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2013 Dzieki za opinie, oczywiscie kazdy szuka korzystnej oferty, ale nie jest tak ze szukam merca za cene fiata. Szukam dobrego materialu i jestem za niego gotow zaplacic, stad moje pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 28.02.2013 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Tynki robione na gładko to takie które gładko odpadają i gładko nie wprowadzisz się dopuki sprawa w sądzie się nie skończy, a wykonawca i tak zrobi cię na gładko bo kasy nie odda. Od tego momentu każde tynki będą na głądko Wiem z autopsji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 28.02.2013 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 brylekpl: rozmawiałem dziś z facetem który zrobi tynki "na gładko" - cem wap dokładniej, i o ile go znam - bez fuszery, z tym że stawka za m2 - to ok 22 zł.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 28.02.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Przejrzałem Twój dziennik budowy i po obejrzeniu zdjęć muszę stwierdzić, że to b. dziwna sprawa. Piszesz, że obrzutka się trzyma, a tynk odspoił się od obrzutki? Jeśli chodzi o Nidę to w podobnym okresie jak u Ciebie, też miałem problem - reklamacja na 2 domach - tynki zaczęły pękać, przedstawiciel zdjęcia porobił, przesłał do działu reklamacji, Pani stwierdziła, że to mikropęknięcia (po 2 mm niektóre miały:) Po przepychankach małych Pani wysłała farbę Atlasowską jakąś (już nie 'pamiętam jaką) kazała nie rozcieńczać, pomalowaliśmy i pęknięcia zostały ładnie wypełnione. Inwestorom takie rozwiązanie odpowiadało i sprawa została zamknięta. Tylko u nas tynk nie był "głuchy" tj. nie odspoił się od ściany - to były tylko pęknięcia. Od tamtej pory nie miałem już z Nidą problemów - może dlatego, że przerzuciłem się na super lekką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 28.02.2013 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 brylekpl: rozmawiałem dziś z facetem który zrobi tynki "na gładko" - cem wap dokładniej, i o ile go znam - bez fuszery, z tym że stawka za m2 - to ok 22 zł.... Balto, cena za robociznę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kalio 01.03.2013 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 Przejrzałem Twój dziennik budowy i po obejrzeniu zdjęć muszę stwierdzić, że to b. dziwna sprawa. Piszesz, że obrzutka się trzyma, a tynk odspoił się od obrzutki? Jeśli chodzi o Nidę to w podobnym okresie jak u Ciebie, też miałem problem - reklamacja na 2 domach - tynki zaczęły pękać, przedstawiciel zdjęcia porobił, przesłał do działu reklamacji, Pani stwierdziła, że to mikropęknięcia (po 2 mm niektóre miały:) Po przepychankach małych Pani wysłała farbę Atlasowską jakąś (już nie 'pamiętam jaką) kazała nie rozcieńczać, pomalowaliśmy i pęknięcia zostały ładnie wypełnione. Inwestorom takie rozwiązanie odpowiadało i sprawa została zamknięta. Tylko u nas tynk nie był "głuchy" tj. nie odspoił się od ściany - to były tylko pęknięcia. Od tamtej pory nie miałem już z Nidą problemów - może dlatego, że przerzuciłem się na super lekką? u mnie problem był taki że nie było obrzutki bo nie można nazwać obrzutką rozwodnionego tynku jako pierwszą warstwę dodatkowo ściany w ok 70% były pomazane gipsem - tak pomazane że mazy były wielkości 3-7m2, wykonawca nie zagruntował niczym ścian, ba nawet ich nie opłukał z kurzu, Czy pamiętasz z jakiej fabryki był tynk ??? może masz gdzieś zapisaną date produkcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 01.03.2013 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 u mnie problem był taki że nie było obrzutki bo nie można nazwać obrzutką rozwodnionego tynku jako pierwszą warstwę dodatkowo ściany w ok 70% były pomazane gipsem - tak pomazane że mazy były wielkości 3-7m2, wykonawca nie zagruntował niczym ścian, ba nawet ich nie opłukał z kurzu, Czy pamiętasz z jakiej fabryki był tynk ??? może masz gdzieś zapisaną date produkcji To niezłego tego wykonawcę miałeś. Kretyn jakich mało. A skąd ten gips tam się wziął? Fabryka? nie pamiętam. Data? jw ? Ale jedno co mogę doradzić, to walcz do końca - zawsze warto próbować coś więcej ugrać nad to co oni proponują. Ale nie jest łatwo i z reguły jesteś skazany na porażkę, tj. takie rozwiązanie jakie oni proponują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 01.03.2013 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 u mnie problem był taki że nie było obrzutki bo nie można nazwać obrzutką rozwodnionego tynku jako pierwszą warstwę dodatkowo ściany w ok 70% były pomazane gipsem - tak pomazane że mazy były wielkości 3-7m2, wykonawca nie zagruntował niczym ścian, ba nawet ich nie opłukał z kurzu, Czy pamiętasz z jakiej fabryki był tynk ??? może masz gdzieś zapisaną date produkcji Bo zapomniałem: U Ciebie temat nie jest jeszcze zamknięty? Wykonawca robi coś w tym kierunku? Ja walczyłem jak lew ale, chciałem dobrze, a wyszło jak zwykle Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 01.03.2013 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 ewbuxxxo: tak - tyle bierze za robociznę. Dziś jak z nim gadałem - to jest to cena do minimalnej negocjacji... Ale naprawdę umie dużo i naprawdę wie co robi. Jak sam stwierdził, że poniżej pewnego poziomu nie zejdzie - bo by robotę spartolił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 01.03.2013 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2013 ewbuxxxo: tak - tyle bierze za robociznę. Dziś jak z nim gadałem - to jest to cena do minimalnej negocjacji... Ale naprawdę umie dużo i naprawdę wie co robi. Jak sam stwierdził, że poniżej pewnego poziomu nie zejdzie - bo by robotę spartolił. Pewnie do max. 20 zł zejdzie. Ma chłop rację, im mniej bierzesz, tym szybciej musisz robić, żeby wyjść na swoje - efekty są widoczne na wejściu Jak kiedyś będziesz w Wawie, to zadzwoń, zobaczysz moje tynki - zobaczymy co powiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.