ewa72_krakow 06.07.2013 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Wszystko fajnie Mariontg, tylko taka "walka" to dla tych, co maja czas i nie spieszy im sie z budowa - a nam zalezalo jak najszybciej zaczac, skonczyc i wprowadzic sie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariontg 06.07.2013 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Wszystko fajnie Mariontg, tylko taka "walka" to dla tych, co maja czas i nie spieszy im sie z budowa - a nam zalezalo jak najszybciej zaczac, skonczyc i wprowadzic sie... No nam też zależy, dlatego zacząłem walczyć już przed budową domu, jeszcze fundamentów nie było a my już zgłaszaliśmy, oczyszczalnie, ogrodzenie, studnie, prąd załatwiałem jak tylko pozwolenie miałem na budowę, również nie mamy czasu szczególnie, że jestem na budowie od rana do wieczora,a w weekendy i wieczorami pracuje zawodowo, a co do walki jakbyśmy się z nimi zgadzali w ich mylnych interpretacjach i nadinterpretacjach to nawet pozwolenia na budowę byśmy nie mieli ponieważ nie chcieli nam wydać, bo to to tamto i tak przez 4 miesiące, ale w końcu dopięliśmy swego i się budujemy, teraz oczyszczalnia zobaczymy co odpiszą, poinformuje o decyzji może ktoś ma podobne problemy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elmagra 06.07.2013 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Myśleliśmy o oczyszczalni. U nas w gminie gdzie budujemy ma ruszyć jakiś program dofinansowania do tych oczyszczalni w 2014r, ale jak sie zastanowie, to chyba wolalabym jednak sieć ogólną, a budują ją teraz właśnie, ale skończą dopiero w grudniu za rok, bo sporo mają do zrobienia. A to szambo to jak już to będzie tymczasowe. Chyba mi przyjdzie się zastanowić jak małe się opłaca robić. A taka oczyszczalnia to koszt przecież kilkukrotnie większy niż szambo. Mimo wszystko mam zamiar się zorientować czy mamy szanse na dofinansowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariontg 06.07.2013 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Myśleliśmy o oczyszczalni. U nas w gminie gdzie budujemy ma ruszyć jakiś program dofinansowania do tych oczyszczalni w 2014r, ale jak sie zastanowie, to chyba wolalabym jednak sieć ogólną, a budują ją teraz właśnie, ale skończą dopiero w grudniu za rok, bo sporo mają do zrobienia. A to szambo to jak już to będzie tymczasowe. Chyba mi przyjdzie się zastanowić jak małe się opłaca robić. A taka oczyszczalnia to koszt przecież kilkukrotnie większy niż szambo. Mimo wszystko mam zamiar się zorientować czy mamy szanse na dofinansowanie. No to jak ma byc program dofinansowań to tym bardziej nie powinni robić problemów w starostwie, jeśli im o tym napiszecie w zgłoszeniu, szambo betonowe może wyjdzie taniej niż oczyszczalnia, ale plastik to już wyższy koszt niż oczyszczalnia drenażowa, poczytajcie wejdźcie na allegro, ogólnie zawsze w przyszłości z szamba możecie zrobić zbiornik na deszczówkę jeśli go pięknie umyjecie i wyczyścicie i podlewanie roślin i trawników za darmo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elmagra 06.07.2013 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 No to jak ma byc program dofinansowań to tym bardziej nie powinni robić problemów w starostwie, jeśli im o tym napiszecie w zgłoszeniu, szambo betonowe może wyjdzie taniej niż oczyszczalnia, ale plastik to już wyższy koszt niż oczyszczalnia drenażowa, poczytajcie wejdźcie na allegro, ogólnie zawsze w przyszłości z szamba możecie zrobić zbiornik na deszczówkę jeśli go pięknie umyjecie i wyczyścicie i podlewanie roślin i trawników za darmo! No jeśli chodzi o szambo, to tak właśnie mieliśmy zamiar je wykorzystać w przyszłości. A co do stropu jeszcze, to oczywiście, że cena zawiera zbrojenie itp, wszystko, my tylko dajemy materiał (oprócz stempli), no i w tej cenie zaweira sie 1120zł za schody. Myślę, że jak do tej pory prawei nic nie wydaliśmy za robociznę, to te 7tys przełkniemy, a przynajmniej nie będziemy się tym stresowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 06.07.2013 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 ... ogólnie zawsze w przyszłości z szamba możecie zrobić zbiornik na deszczówkę jeśli go pięknie umyjecie i wyczyścicie i podlewanie roślin i trawników za darmo! Zgadzam się. A może się jeszcze okazać, że w przyszłości nałożą już wszędzie podatek od deszczówki (w zależności od powierzchni dachu) to taki zbiornik będzie jak znalazł i przyniesie jeszcze więcej oszczędności. Co do zakazu budowy oczyszczalni, gdy jest kanalizacja miejska. W Bielsku chyba już ze 2 lata temu miasto zmuszało do podpinania się do kanalizacji. Pewien mieszkaniec jednak wolał mieć oczyszczalnię. Sądził się z miastem i wygrał. W jego ślady poszli też inni. Od tego czasu, jest już łatwiej dla POŚkowców Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lustrzana 06.07.2013 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Witam po dłuższej przerwie:)Dopiero w tym tygodniu nasz szkieleciak zaczął wychodzić ponad płytę - ponad miesiąc przerwy to z jednej strony strata, ale z drugiej tak lało, że i tak niewiele byśmy zrobili. Drewno przyjechało w poniedziałek, płyty mfp w środę, stoi cały szkielet parteru, a w przyszłym tygodniu podobno już będzie możliwość wejścia na piętro.Problemy mamy ze studnią, nadal niewielka wydajność ok. 400l na godzinę i nadal sciąga ił, właśnie wczoraj pompa się zapchała i została wymontowana i zawieziona do serwisu, mam wrażenie,, ze studniarze dłuzej powinni własnym sprzętem poprawcować, bo wczoraj wymontowując pompę, zapuścili łyżkę i pół metra iłu wyciągnęli:(. Nic to, przefiltruje się w końcu, a myślę że jeszcze będę ich musiała raz albo dwa wezwać do odmulenia.Powoli chyba muszę myśleć o utwardzeniu terenu pod miejsca na auta, mój kierbud twierdzi, ze ponad metr piachu powinnam nawieźć i ubijać, koszty mnie przeraziły:(.Pozdrowienia dla wszystkich budujacych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rodii 06.07.2013 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2013 Strop razem z balkonem ma wymiary 13.6x9m weszło około 14 kubików betonu B25 cena 3220zł, stal na strop około 3200, deski na strop 2400, stemple- 150 stempli po 6 zł 900 zł, transport poszczególnych elementów; to koszt razem 200 zł, to już daje kwotę 9720 zł, a jescze robocizny dwa tygodnie, roboty przy tym co nie miara, stresu czy coś nie walnie przy zalewaniu, czyli liczmy do tego jeszcze robociznę po najtańszych kosztach to 2000zł. Już swojej pracy i mojego taty nie liczę, czyli daje to kwote 12 000 zł, strop Smart z transportem i hdsem wyszedłby w moje okolice około 16 tysięcy, a ułożony by został w jeden dzień i spokój i można dalej pracować. U mnie koszty transportu tego stropu były spore, więc dlatego się nie zdecydowałem, ale teraz bym się nie zastanawiał , przynajmniej bym się nie wku...ał, na chłopków roztropków niby fachowców robiących to szalowanie itd.Na szczęście mam już zalany i teraz go podlewam i pielęgnuje więc znowu robota i dodatkowe godziny na podlewanie, zacieranie i takie tam, szkoda gadać monolity to strata czasu! No jesli tak sie akurat u Ciebie zlozylo to moze i tak. U mnie odrazu zalozony byl monolit, bo ja sam plyt nie chcialem. Ponoc dzialaja jak tuby i wszystkie dzwieki slychac na gorze. Druga sprawa to bym sie zdenerwowal gdyby po paru latach strop zaczal klawiszowac, i tynki by mi popekaly. Steple na strop wycialem w lesie wiec kosztowalo mnie to raptem 250zl, a deski ktore uzylem do szalowania pojda na dach. Wpierw nie zamierzalem deskowac dachu, ale pozniej zmienilem zdanie i teraz beda jak znalazl wiec koszt moge podzielic miedzy strop a dach. No i wazna sprawa, mi sie nie spieszy az tak bardzo. Moja ekipa wziela 6tys za strop i schody, wiec nie najdrozej jesli wezmiemy pod uwage powierzchnie (160m2). Zdjecia mam w dzienniku Pozdrawiam Rafal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skrabi 07.07.2013 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2013 szukam ekipy do ocieplenia poddasza i elewacji, jakie kształtują się u was ceny za m2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariontg 09.07.2013 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Witam!!Takie małe ostrzeżenie dla wszystkich budujących, spisujcie ze wszystkimi umowy, dzisiaj moja ekipa(szumnie powiedziane) zeszła z placu budowy mówiąc że zakończyła etap, a za resztę dodatkowe pieniądze i chce pieniążki, a tutaj połowa robót nie wykonanych ściany szczytowe, komin, ściany działowe, na zalewanie stropu nie przyszli, jutro wieńce pod murłaty mamy se sami zalać, no porażka totalna i chcą pieniądze od razu teraz, no i widzicie nie spisałem umowy bo to niby znajomi, znajomych, umowa oczywiście na gębę: zrobimy to i to, za całość tyle i tyle, a tu wałek, banda cyganów, nie mam szczęścia do budowlańców i ogólnie do ekip zajmujących się tym wszystkim, paproki byle jacy,żeby tylko odje..ać fuchę i dawaj kasę, bo się budujesz to można Cię rżnąć jak tralala!Umowa umowa i jeszcze raz umowa pamiętajcie i nie dajcie się zrobić, że niby po co i takie tam, bo z tymi zasrańcami też chciałem spisać umowę, to niby po co przecież się znamy i takie tam, nie dajcie się oszukać i nabrać, bo nie dość że trzech pomocników mieli włącznie ze mną wszystko pod nos każdego pustaka i, każdego stempla, przywieź na budowę, odwieźć po pracy, po robocie piwko i takie tam to jeszcze was w chu..a zrobią! Szok jestem załamany jak tacy mogą być ludzie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 09.07.2013 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Witam!!Takie małe ostrzeżenie dla wszystkich budujących, spisujcie ze wszystkimi umowy, dzisiaj moja ekipa(szumnie powiedziane) zeszła z placu budowy mówiąc że zakończyła etap, a za resztę dodatkowe pieniądze i chce pieniążki, a tutaj połowa robót nie wykonanych A Ty im już zapłaciłeś całą ustaloną kwotę ? Bo jeśli nie, to sytuacja jest patowa, ale przynajmniej nie utopiłeś całej kasy. Ja nie wyobrażalem sobie najęcie ekipy bez podpisania umowy. Do umowy załącznik ze szczegółowym zakresem prac. I dlatego wiedziałem, że np drenaż, wykonanie opaski przeciwysadzinowej, czy ocieplenie cokołu mam w cenie, ale już poprowadzenie kanalizacji deszczowej, zaciągnięcie cokołu klejem i siatką nie - i że jeśli chcę to mieć wykonane, to będę musiał dopłacić (albo pogrzebać sam) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa72_krakow 09.07.2013 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 My tez nie podpisywalismy zadnej umowy z ekipa za SSO, ale oni nam konkretna wycene zrobili, co wchodzi w zakres robot i jakie koszty za rozne etapy pracy + szacunkowe koszty za materialy...wszystko sie zgadzalo, kase dostawali za zrobiony etap. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubiębudować 09.07.2013 21:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Co Was sklania do niepodpisywania umowy? Umowa nic nie kosztuje, nawet nie oznacza wyjscia z szarej strefy. Nie wyobrazam sobie nie miec gwarancji na materialy i na robote. Tak czy siak, nawet jak zaplaciles na wyrost, sprawa nie jest totalnie przegrana, walcz o swoje. Sam fakt, ze narobisz im gnoju moze wystarczyc. A jak nie, to umowa zawarta ustnie tez jest umowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 09.07.2013 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lipca 2013 Witam!!Takie małe ostrzeżenie dla wszystkich budujących, spisujcie ze wszystkimi umowy,...... Szok jestem załamany jak tacy mogą być ludzie! Mariontg bardzo , bardzo Ci współczuje i w dodatku rozgrzebana budowa:( My podpisaliśmy umowę w lutym i prace miały się rozpocząć w maju ale tydzień temu też zostaliśmy bez budowlańców:cry: . Prze z dwa miesiące nas zwodzili , dwa razy odkręcałam zamówiony beton , koparkę , elektryka , kierownika itp. itd. bo w ostatnim momencie odwoływali . W końcu po ostatecznym rozmówieniu okazało się że nie wiadomo kiedy i czy w ogóle rozpoczną prace . I co z tego że mamy umowę na papierze. Mam tam nawet wpisane kary 1% za dzień zwłoki i co mi z tego .Nie będę tracić czasu , nerwów i pieniędzy na sądy. Jeśli firma nie jest rzetelna to umowa nic nie pomoże. Oczywiście umowa jest wskazana , w trakcie budowy będzie wiadomo co jest zapłacone a co nie. Też jesteśmy załamani , pogoda piękna wszyscy dookoła budują a u nas nic się nie dzieje ( i nie wiadomo kiedy się coś zacznie dziać bo wszystkie dobre firmy mają roboty po uszy) Masakra. Nawet nie wiedziałam ze są firmy które mogą tak funkcjonować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 10.07.2013 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 To też dołująca sytuacja. Szukajcie intensywnie, może traficie na ekipę, która w przerwach technologicznych na "swojej" budowie będzie mogła.pojawić się u was i pociągnąć prace. Macie prosty w budowie projekt, sprawna ekipa szybko sobie z nim poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
moniss 10.07.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 A my mieliśmy mieć ekipę do wylewania ścian piwnic na lipiec-sierpień - umowa ustna, bo sami jeszcze nie znaliśmy dokładnego terminu (najpierw trzeba było odkopać zwały ziemi obsunięte po roztpach). W tamtym tygodniu dowiedzieliśmy się, że przez długą zimę oraz wiosenne opady mają 2 miesiące poślizgu ze wcześniejszą inwestycją. Szukamy więc innej poprzez znajomych. Dziś spotkanie z szefem pierwszej znalezionej. Jak będzie OK, to pewnie i kolejne kondygnacje pociągną.Co do umów, to ja jestem jak najbardziej za spisaniej takowej czarno/niebiesko na białym, z kolei Inwestor jest temu przeciwny (widać że akcja z architektem niczego go nie nauczyła). Nie chodzi mi nawet o zawarcie kar umownych w razie poślizgu czasowego, lecz o wyszczególnienie co wchodzi w zakres prac - a to jest przecież najważniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lubiębudować 10.07.2013 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 nie wiem jak u Was, ale może i mam umowę, ale jak dla mnie cala ta budowa to zarzadzanie pozarem, gdzie to ja, a nie kierownik budowy czy wykonawca ma się znac na materiałach, wszystko jest na dziś/jutro, nikt nie potrafi niczego zaplanować itd. Dopiero zaczynam, ale mam ciężkie chwile by ucywilizować budowlancow... przynajmniej tych z którymi pracuje... i co lepsze to kierbud jest największym wrzodem na d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ladybird76 10.07.2013 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2013 no to Ja mogę polecić swoją ekipę GÓRALI, która właśnie u mnie wczoraj zakończyła na śląsku SSO. Teraz muszę zamówić okna no i dalej ruszać z ekipami. Do tej pory nie podpisywałam umowy na wykonywanie robót ale wykonawca na podstawie takich wytycznych sporządził mi kosztorys i tego się trzymaliśmy z małymi odstępstwami w dwie strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Drimeth 11.07.2013 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 i co lepsze to kierbud jest największym wrzodem na d... Spróbuj zmienić kierbuda. On powinien Tobie pomagać, a nie przeszkadzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 11.07.2013 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2013 gdzie to ja, a nie kierownik budowy czy wykonawca ma się znać na materiałach, wszystko jest na dziś/jutro, nikt nie potrafi niczego zaplanować itd. Dopiero zaczynam, ale mam ciężkie chwile by ucywilizować budowlańców... przynajmniej tych z którymi pracuje... i co lepsze to kierbud jest największym wrzodem na d... I tak ma być - budujesz dla siebie - ja jestem na budowie każdego popołudnia, uzgadniam co trzeba, koordynuję zakupy, wieczorem mierzę i fotografuję, w nocy analizuję; sam zakupuje materiały budowlane i się interesuje tym co kupić... a kierownik budowy to taka persona do podpisywania... niestety... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.