Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Stara posadzka betonowa podciąga wilgoć


pantograf

Recommended Posts

Mam w piwnicy dwa pomieszczenia, w tym garażowe, gdzie betonowa posadzka trochę się sypie i chyba podciąga wilgoć? Nie mierzyłem jej żadnym miernikiem, ale jak się zostawi na dobę kartkę papieru, to po tym czasie już nie jest sucha, a lekko wilgotna. Wizualnie posadzka betonowa wygląda na suchą, nie posiada wykwitów, itp. Zrobiłem mały eksperyment i na miesiąc wyścielałem całe pomieszczenie folią, W tym czasie wilgotność spadła z 73% do 53% wilgotności ( pomieszczenia nie ogrzewane, wkopane 1,5 m pod ziemią). Dodam także że w piwnicy/garażu posiadam wentylację grawitacyjną. Podejrzewam degradację betonu od soli drogowej lub też brak izolacji poziomej, choć ławice i ściany ją posiadają, taka czarna papa, lepik (budowa domu 1970r. na gruncie żwirowym). Rożne artykuły czytałem w internecie na ten temat, ale mnogość środków mnie trochę zagubiła. Wpadłem na pomysł użycia izolacji typu wannowego od wewnątrz http://www.chemall.pl/izolacja_piwnicy_opis, potem pomalowanie podłogi jakąś farbą (Betondur), międzyczasie wziąłem też pod uwagę zrobienie posadzki na bazie żywicy, ale ta metoda ma swoje wymagania i wady. Ktoś na forum chwalił Penetron, ale czy na niego można położyć farbę dekoracyjną? Najpewniej zerwać podłogę betonową i zrobić od nowa, ale są to spore koszty i póki co chciałbym zrobić doraźną naprawę i żeby się nie nosił na butach kurz do domu. ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość iwb

nie masz zielonego pojęcia o izolacji i naprawie betonu, ale prawda jest że tonący brzytwy się chwyta

więc jak dla amatora takie rozwiązanie jest jak najbardziej wskazane, chociaż ja reklamom nie wierzę

 

nie wiesz co powoduje te uszkodzenia, może na początek poszukaj czegoś co neutralizuje sól drogową a potem zacznij mazać posadzkę

tylko po co na to betondur ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację, nie mam zielonego pojęcia, dlatego pytam tutaj. Betondur jest dostępny w konkretnym kolorze jako wykończenie, więc dlatego o nim wspomniałem. Nie chcę również mazać dla samego mazania, bo szkoda pieniędzy, ale skoro eksperyment z folią budowlaną wykazał źródło zawilgocenia, to pomyślałem o położeniu jakiegoś środka, który zamknie pory betony, aby nie podciągał wilgoci. Dodam jeszcze że jak odsłoniłem po miesiącu folię, to było pełno plam mokrych na betonie.

 

posadzka.jpg

 

Na drugi dzień wszystkie plamy zniknęły ...

Edytowane przez pantograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakąś wentylacje w piwnicy ? Ciepło tam jest w zimie ? Jak nie masz wentylacji i ogrzewania, to chyba wypada zrobić tylko wentylację, Jak nie czuć grzyba to i tak jest dobrze, a jak będziesz miał wysoki poziom wód gruntowych to i tak po jakimś czasie piwnica zatonie, beton przepuszcza wodę, brak izolacji.. Ja sam nie ufam, żadnym foliom, papie, lepikom.. ale nie jestem budowlańcem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zimie temp. oscyluje między 8-12 st., gdy na zewnątrz jest -15 st. lub więcej. Nie ma ogrzewania, ale jest wentylacja. Ściany kiedyś skułem, jak mnie wody gruntowe zalały w 1997r podczas wielkiej powodzi. Teraz chciałbym wykończyć tynki, ale podłoga mnie irytuje i nie wiem co położyć jako chwilowe rozwiązanie. Poza tym sam goły beton strasznie trudno utrzymać w czystości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwb

poszukaj w necie hasło KARBONATYZACJA BETONU

ta posadzka wygląda jak past startowy na MODLINIE:p

 

jeśli chcesz się kierować naprawą tej posadzki to szukaj materiałów do napraw betonów i żelbetonów

PCC1 lub PCC2 , metylkrzemian i zaprawy szpachlowe do betonów.

 

nie będę ci pisał o korozji, pęcznieniu i wietrzeniu materiału - to i tak nie wiele Ci powie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwb

tu zajrzyj to tylko dla profesjonalistów

i wykonawców autoryzowanych. Schomburg schodzi na psy tak samo jak Remmers

 

liczą tylko na sprzedaż środków o których użyciu trzeba mieć baaardzo dużo informacji,

zadaj sobie pytanie dlaczego powstaje karbonatyzacja na Twojej posadzce, zacznij od znalezienia przyczyn a nie leczenia skutków

zrozumienie procesów chemicznych fizycznych ma ogromne znacznie

 

ad zapraw krystalicznych - pogorszysz tylko wszystko uwierz mi już nie jeden amator się o tym przekonał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie za konkret. Podejrzewam, że powodem zawilgocenia jest brak profesjonalnej izolacji termicznej tego betonu (styropian, folia etc.), a to prowadzi do negatywnego przesunięcia się punktu rosy, co można "fajnie" zaobserwować w lecie na higrometrze, choć wizualnie posadzka wygląda jak suchy pieprz. Będę drążył literaturę, ale obawiam się że bez skuwania posadzki się nie obejdzie :sick:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwb

z mojego doświadczenia

 

tę posadzkę można uratować i jest fizycznie możliwe ale czy się opłaci ???

to już zostawię Tobie do przemyślenia, nie jest to jakieś zabytkowe klepisko, więc im więcej będziesz miał produktów i informacji tym bardziej się zakręcisz :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwb

musisz się zaopatrzyć w

1) szlifierkę do betonów

2) pochłaniacz pyłu

3) pulsator kinetyczny ( taki sam jakie mieli na Modlinie :p)

4) jakieś wiadra

5) łopatę

6) szlifierkę kątową

7) tarczę diamentową

 

pędzle, szczotki, pace i wyciskacz do mas plastycznych, (ostatecznie w pompę do iniekcji ciśnieniowych i pakery)

 

to ze sprzętu podstawowe i podręczne narzędzia niezbędne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pulsator kinetyczny jest dla mnie zagadką, ale resztę narzędzi mam lub mogę wypożyczyć. Pytanie zasadnicze, czy po takiej operacji mogę się spodziewać braku wilgoci w posadzce? Bo jeśli nie, to podobnym kosztem będzie zerwanie posadzki i położenie izolacji profesjonalnej od podstaw. Generalnie nie zależy mi na cieple w garażu, więc sądziłem że cudowanie ze styropianem jest zbyteczne, ale jak poczytałem o zagadnieniu punktu rosy, to ma wątpliwość nad sensem powierzchniowej naprawy. Zresztą eksperymentalnie chciałbym coś zrobić w pomieszczeniu gdzie stoi samochód, czyli raptem na 25 m2.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość iwb
po takiej operacji jak użycie profesjonalnych środków wilgoć nie wchodzi , po marketowiskich zawsze po 7 -10 dniach ( widzisz jest coś, o czym się nie pisze a profesjonalny wykonawca wie, ale nie zdradza tajemnic tym się różnimy ) ci co sprzedają chemię tylko ją sprzedają i nawet nie wiedzą dokładnie do czego ona może być użyta, opisy z kart technicznych także nie powiedzą dokładnie co i jak zrobić wystarczy że w podłożu masz przekroczoną zawartość siarczków lub azotynów i ..... jest już problem. O chlorkach nie piszę bo każdemu się wydaje że tylko w solniczce ma dostępne albo zimą na drodze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

KARBONATYZACJA BETONU

Ach jakie to mądre okreslenie. Tylko zdaje sie, że ktoś nie rozumie tu czym się różni korozja betonu od korozji żelbetu a jego zwłaszcza zbrojenia.

Chlorki i karbonatyzacja są groźnie przedewszystkim dla żelbetu i nie trzeba byc wielkim znawcą by zobaczyć jak wygłąda skorodowany żelbet. Kawałki betonu odpadające od zbrojenia. Tutaj zbrojenia nie mamy więc karbonatyzacja jest wręcz potrzebna bo uszczelnia beton.

 

Korozja siarczanowa ( a nie siarczkowa) czylli tzw bakcyl też trochę inaczej wygląda.

Nie podejmuję się na [podstawie zdjęcia określić co jest przyczyną spękań ale podejrzewam że brak tu porządnej hydroizolacji od dołu.

Edytowane przez wojtekdomus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wysokość piwnicy jest 2,10-20 m, po za tym garaż ma podwieszony szkielet prowadnic od bramy segmentowej, co już teraz ogranicza funkcjonalność. Na wiosnę spróbuje zainterweniować Penetron'em, w jednym pomieszczeniu, bo to najmniejszy koszt. Jeśli nie pomoże będę skuwał, choć 7 cm posadzki, to sporo gruzu z 50 m2 :sick: Edytowane przez pantograf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...