Balto 14.11.2014 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2014 Że się wetnę - dawniej jakoś nie było tynków WTA i ludziska radę sobie dawali. Tynki WTA są obecnie zasadniczo napowietrzane by ten cały syf ze środka miał się gdzie zebrać. Małe pytanie czy tynki WTA - te w postaci proszku mają w sobie ciasto wapienne - ukłony.Poza tym jest jeszcze jeden problem - nie wiem czy izolacja pozioma jest ok czy nie... ale jak budowano domy / bloki w l. 80 tych to niemal na pewno nie były ocieplone styropianem od zewnątrz (łapka do góry komu jeszcze nie zrobili), najwyżej dodali jakiś syf do betonu by mniej pił wodę. Do tego ściany w piwnicach nie były niczym zabezpieczone, a same piwnice zasadniczo ogrzewane - czyli proces nawet jak był - to znacznie mniej widoczny lub łatwiej wilgoć podsychała na niższych poziomach. Nie daj Boże jeszcze jakieś sieroty pomalowały farbami nie przepuszczającymi wody to w takim wypadku wilgoci można by się spodziewać i pod sufitem. Betonu raczej nie rozwalą bo w piwnicach jest powyżej zera.Dawniej robiono to nieco inaczej, a w takim wypadku dano by najpewniej słabe nasiąkliwe tynki które pomagały by wilgoci wychodzić na zewnątrz jak najniżej, być może dołożono by jakaś nie impregnowaną okładzinę z piaskowca. Wyżej twardszy tynk, może z jakimiś popiołami w środku. Woda by wychodziła tam gdzie jej najłatwiej - czyli najniżej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 15.11.2014 13:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2014 Nie daj Boże jeszcze jakieś sieroty pomalowały farbami nie przepuszczającymi wody to w takim wypadku wilgoci można by się spodziewać i pod sufitem. o tym właśnie pisałem .. ani farba szczelna, ani farba przepuszczająca .. do puki się nie wyruguje problemu podciągania. Tak tylko jak woda szybko wyparowuje to następuje krystalizacja soli które są w niej zawarte, a to siła godna rozsadzić lichą stal 230-250 MPa siła wzrostu kryształu to mało nie jest. Ceglany mur pokryty białym nalotem .. np choć nie koniecznie. Jeśli był mądry murarz to nie potrzeba mu było papy i lepików .. robił to za pomocą granitu/ płyt granitowych lub warstwy kwarcu / czy innego kamienia który nie "ciągnie" wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 15.11.2014 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2014 Dlatego dawano fugę słabszą od kamienia, dlatego dawano kamień który wyciągał wilgoć na zewnątrz, dlatego na różnych wysokościach były "różne" mury. Żeby było śmieszniej - stałą praktyką jeszcze w latach 20 tych było dodawania czystego dość drobno zmielonego popiołu drzewnego - dość fajnie wysuszał mury... Ale teraz... ech...Poza tym wszystkim kiedyś inaczej budowano mury i domy, inne zasady obowiązywały przy ich konstrukcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.