Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

żadnego wiercenia w ramie.te blaszki [kotwy] zupełnie wystarczą po dwie na strone.moje okna 1760x1460.ważny powód stosowania.znaczenie antywłamaniowe

 

hahaha :rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6178335
Udostępnij na innych stronach

żadnego wiercenia w ramie.te blaszki [kotwy] zupełnie wystarczą po dwie na strone.moje okna 1760x1460.ważny powód stosowania.znaczenie antywłamaniowe

 

A co będzie trzymało okno? - pianka? - jak sądzi niestety wielu montażystów :bash:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6178419
Udostępnij na innych stronach

ok**t - jak to co? Wiara, wiara czyni cuda to i okno przytrzyma ;) Dobra jest argumentacja stosowania kotew - wymóg antywłamaniowości

To ja, będąc totalnym laikiem, czytając to forum wiem,że to podstawowy błąd a tu ktoś daje się zrobić w jajo.

Żenujący jest poziom branży okiennej ale czy tylko okiennej?

Jak w tym bur.delu budować swój dom jak tacy kretyni są wokoło? Uciekaj od tego sprzedawcy Krzysztof, uciekaj jak najdalej

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6178712
Udostępnij na innych stronach

Krzysztofie.

Możesz takie zalecenia dawać do okien swojej produkcji - o ile dasz na nie gwarancję. A i tak złamiesz większość wytycznych jakie funkcjonują na rynku.

Dla takiego okna jak podałeś normą w instrukcjach jest użycie od 10 do 12 kotew. I dla każdej z nich podam Ci uzasadnienie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6178731
Udostępnij na innych stronach

może to fix w stodole był montowany i nic się z nim nie dzieję więc teoria zgadza się z praktyką

 

ostatnio byłem u "znajomego znajomego" który wyceniał również u nas okna i wybrał inną ofertę

chodziło o suwankę

teraz dzwoni do mnie i mówi że dziwnie się otwiera i woda się leje

diagnoza -brak automatu i szyby z aluminiową ramką

parkiet jest już bardzo dobrze nawodniony:) no ale było troszkę taniej nie chciał się zapytać dlaczego więc powiedziałem że tam gdzie kupił tam ma reklamację

inny przykład HS który jak przyświeci słońce to się nie przesuwa - przyczyna wyginający się profil i nie zamocowanie odpowiednie górnego ramiaka

moja rada reklamować albo nie otwierać jak świeci słońce:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6178769
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja trochę zboczę z tematu.

 

A co z klinami (drewnainymi)?? Czy dobrze jak po montażu zostały usunięte?? Czy raczej powinny zostać na miejscu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6179210
Udostępnij na innych stronach

Zapytaj ekipę, bo nie widząc zdjęcia - a nie mówiąc już o tym by widzieć jaka tam jest sytuacja montażowa - można tylko wróżyć.

W sieci krąży dobry rysunek który pokazuje gdzie kliny powinny zostać, a które służą tylko do ustawienia okna.

Z założenia - wystające kliny się usuwa - bo jak otynkować okno? Ja poza klinami używanymi do ustawienia staram się zostawić w oknie niewidoczne dla ciekawskich klocki które zostająna stałe, pod pianą. I zwykle w ramach montażu usuwam niepotrzene kliny a dziury zapianowuję. No chyba że się mocno spieszę i sytuacja jest :wyjątkowa"...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6179229
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo dobrze, że je ukrywasz- moje klocki podporowe, kolorowe co niektóre zostały powyciągane przez ciekawskich z innych, kolejnych ekip. Myślę, że były/są niewłaściwie zamontowane, bo wystają spoza ościeżnicy. Jak teraz zamontować parapet, co prawda klocki plastykowe są bezpośrednio na dolnym murze a parapet chyba pójdzie wyżej.

Znalazłam starą fotkę okienka strychowego, gdzie widać te plastykowe podpórki z każdej strony ościeżnicy, /czyli górny lewy róg, dolny prawy róg, na dole 2x/, ale też na zewnątrz. Czy one nie powinny być ustawione równolegle do okna /rama alphaline 90mm/?

 

Pozdrawiam

 

 

Zapytaj ekipę, bo nie widząc zdjęcia - a nie mówiąc już o tym by widzieć jaka tam jest sytuacja montażowa - można tylko wróżyć.

W sieci krąży dobry rysunek który pokazuje gdzie kliny powinny zostać, a które służą tylko do ustawienia okna.

Z założenia - wystające kliny się usuwa - bo jak otynkować okno? Ja poza klinami używanymi do ustawienia staram się zostawić w oknie niewidoczne dla ciekawskich klocki które zostająna stałe, pod pianą. I zwykle w ramach montażu usuwam niepotrzene kliny a dziury zapianowuję. No chyba że się mocno spieszę i sytuacja jest :wyjątkowa"...

P1010163.jpg

Edytowane przez GraMar
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6179306
Udostępnij na innych stronach

najlepiej by było jak by były tam specjalne plastikowe kliny . więc albo nie było na nie miejsca, bo widzę po kolorach podkładek że tak właśnie chyba było,albo nie było ich na montażu :)

pozostawione prostopadle do listwy parapetowej przy montowaniu parapetów o gr 3cm również mogą troszkę przeszkodzić

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6183465
Udostępnij na innych stronach

Znalazłam starą fotkę okienka strychowego, gdzie widać te plastykowe podpórki z każdej strony ościeżnicy, /czyli górny lewy róg, dolny prawy róg, na dole 2x/, ale też na zewnątrz. Czy one nie powinny być ustawione równolegle do okna /rama alphaline 90mm/?

 

Pozdrawiam

 

Dopiero dziś mam swobodną chwilę by przestudiować to zdjęcie.

Klocki powinny być tak ustawione by nie przeszkadzały innym ekipom (czyli najlepiej schowane tak by nie było ich widać) . W tym przypadku tynkarz je zapewnie wyrzuci, bo nie położy na to skutecznie tynku. Oj widać że ekipa nie miała w tym doświadczenia..

 

Na dole - ja uważam że są ok. Jeśli listwa ma 3cm i parapet tyle samo, to zwyczajnie wsuwamy parapet pod okno i jest on doskonale zaklinowany pod ramą - do tego stopnia, że nie powinno tam być żadnej szczeliny wymagającej zasilikonowania.

 

Jeszcze jedno: widać, że luzy boczne są możę po 1cm. Nie uznaję takich małych luzów, czym non stop narażam się tynkarzom..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6186993
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Zapewne tak się stało, skoro znajdowałam plastykowe klocki.... Tynki są zrobione od dwu miesięcy, nadal wszystko mokre!!; przed rozpoczęciem prac ekipa tynkarska oklejała dokładnie wszystko listwami do ościeżnic i na to folią. Przyznam się,m że nie plątałam się tam zbytnio aby nie oberwać packą z tynkiem albo szprycą z węża ;) i dlatego nie dopilnowałam. Narobili także innych szkód! Te klocki to był mój pomysł aby montaż wykonać zgodnie z warunkami producenta :bash: i psu na budę to wyszło, skoro ciągle ktoś je wyciągał i okna zapewne nie mają pełnego podparcia.

Z Twojej rady wyciągam wniosek, że MUSZĘ teraz kupować parapety o wysokości/grubości 3cm, tyle co listwa montażowa? Jeszcze przetrwam zimę na tym, co jest zrobione, bo dzisiaj już wieje mrozem brrr.

 

Odnośnie luzów, to skoro są małe-należałoby zostawiać większe przy pomiarach- o to chodzi?:rolleyes:

Pozdrawiam serdecznie.

 

 

Dopiero dziś mam swobodną chwilę by przestudiować to zdjęcie.

Klocki powinny być tak ustawione by nie przeszkadzały innym ekipom (czyli najlepiej schowane tak by nie było ich widać) . W tym przypadku tynkarz je zapewnie wyrzuci, bo nie położy na to skutecznie tynku. Oj widać że ekipa nie miała w tym doświadczenia..

 

Na dole - ja uważam że są ok. Jeśli listwa ma 3cm i parapet tyle samo, to zwyczajnie wsuwamy parapet pod okno i jest on doskonale zaklinowany pod ramą - do tego stopnia, że nie powinno tam być żadnej szczeliny wymagającej zasilikonowania.

 

Jeszcze jedno: widać, że luzy boczne są możę po 1cm. Nie uznaję takich małych luzów, czym non stop narażam się tynkarzom..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175075-monta%C5%BC-okna-na-ko%C5%82ki-czy-bez/page/2/#findComment-6187553
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...