gahan 09.01.2013 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Jak co roku o tej porze ( czasem trochę później) wszyscy gadają o grypie. Tym razem także o świńskiej. Trochę mam wrażenie,że temat rozdmuchany przez media, przecież co roku przy "zwykłej " grypie ktoś umiera w wyniku powikłań i korelacji z innymi chorobami. Ale teraz podobno umierają na świńską; czy przypadków zgonów na '' zwykłą'' grypę nie podawają do wiadomości ( bo są niemedialne). Jak sobie radzicie w czasie choroby, a jak się zabezpieczacie przed zachorowaniem? Macie jakieś swoje prywatne, domowe metody jak przetrwać i się nie dać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.01.2013 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 oregano ,olejek z oregano .......ponoć grypowe wirusy omijają takiego delikwenta z daleka http://zwierciadlo.pl/2011/zdrowie/porady/olejek-z-oregano-wlasciwoscihttp://www.vitaklub.pl/oregano-olej/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 09.01.2013 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 sposobu z oregano nie znałam a uwielbiam. piszcie dalej. ja znam same tradycyjne - sok z malin, syrop z cebuli i takie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 09.01.2013 13:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Aaaa, o oregano też nie wiedziałam; ja dodam tymianek - przy katarze, kaszlu, zapaleniu gardła; ale pierwszym ratunkiem jest dla mnie czosnek, podawany w różnych kombinacjach; duże dawki - uderzeniowe wit. C; mieszanka herbat z owocu dzikiej róży i lipy; barszczyk z kiszonych buraków - ostatnio kiszę na bieżąco i molestuję rodzinę w ramach profilaktyki, ale polecany w trakcie choroby i po antybiotykoterapii; kasza jaglana - dla mnie dotychczas nieznana- wprowadziłam do diety ( przymierzam się nawet do kilkudniowej monodiety, zobaczymy co mi z tego wyjdzie ) szałwia i woda z jodyną do płukania gardła - w przypadku anginy i ostrego zapalenia gardła ( mój lekarz zawsze mi karze 3 dni płukać jodyną i " ...albo puści, albo czas na antybiotyk ..." ) Lekarze narzekają,że się nie szczepimy - ale czy szczepionka jest naprawdę taka dobra jak o niej piszą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.01.2013 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 ciężką infekcję gardła tuż po Świętach wyleczyłam nalewką z czosnku niedźwiedziego ,który dostałam od koleżanki i kiedy nic aptecznego nie pomagało piłam 2x dziennie ...a odczuwalna poprawa była już po kilku godzinach Od kilku lat pijemy na czczo ocet jabłkowy z wodą ,łykamy tran i raz w tygodniu w okresie jesienno-zimowym robię dzień z kaszą jaglaną ...... mąż dodatkowo robi prysznice naprzemienne zimne-ciepłe i jego nic nie łapie od kilku lat a ja owszem miałam mocne przeziębienie jesienią ale to chyba z własnej głupoty bom do ogródka bez wierzchniego odzienia wybiegała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 09.01.2013 15:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 ... w samej tylko koszulinie jak Zosia z Pana Tadeusza ... czosnek niedźwiedzi jakoś się różni od tego naszego ogrodowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.01.2013 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 ... w samej tylko koszulinie jak Zosia z Pana Tadeusza ... czosnek niedźwiedzi jakoś się różni od tego naszego ogrodowego? raczej jak babka Zosi co jej sie zdaje ,że młódką jeszcze a co do czosnku niedźwiedziego http://pl.wikipedia.org/wiki/Czosnek_nied%C5%BAwiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 09.01.2013 16:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Eee tam, ważne na ile się czujesz Telimeno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
namira 09.01.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 o tej kaszy jaglanej to nie wiedziałam,a grypę to trzeba wyleżeć w domu,w cieple wspomagając się wyżej wymienionymi specyfikami,do od tych biegających po mieście,sklepach,jeżdżących komunikacją miejska poprzeziębianych,kichających osób łapiemy infekcje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nie_zapominajka 09.01.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 ja właśnie teraz jestem chora, zaraziłam się albo od domowników albo w pracy sama nie wiem, dziwne to trochę, bo bylam szczepiona przeciw grypie, jem dużo cytrusów...grejpfruty praktycznie regularnie, a jednak odporność bardzo słaba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 10.01.2013 07:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 nie_zapominajko:) pytanie czy jesteś przeziębiona czy masz typową grypę, bo to zasadnicza różnica; piszesz o słabej odporności - chorujesz często? jeśli przez ostatnie kilka miesięcy byłaś zdrowa to wcale nie jest z Twoją odpornością tak źle, trzymaj się cieplutko, poczytaj wyżej o naszych specyfikach i przerzuć się na kilka dni na kaszę jaglaną Zdrowiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nie_zapominajka 10.01.2013 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 możliwe, że to tylko zwykłe przeziębienie gorączka, katar, bolące gardło...nie wiem gdzie jest granica między grypa, a przeziębieniem tak prawdę mowiąc ostatnie takie miałam na przełomie października/listopada czyli całkiem niedawno, zdarza mi się tak często, w 2012 jakoś w maju zachorowałam byl to okropny kaszel i nic więcej, chciało wyrwać mi płuca, trwało to przez półtorej miesiąca, ale żaden lekarz nie wiedział co mi jest, problem niby znikł po wizycie i lekarz od laryngologa, ale był taki dziwny, że nawet nie pofatygował sie konkretnie powiedzieć co mi dolega :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kendra 10.01.2013 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 Może nie na grypę ale na wczesną fazę "przeziębienia" gdy już czujemy że nas coś łapie - dla tych lubiących sport - jakikolwiek aktywny - nie rezygnujemy z niego. Ostatnio gdy czułam rozbicie mąż wyciągnął mnie na bieganie. Wypociłam się niemiłosiernie, całe cholerstwo ze mnie wyszło i obyło się bez lekarza nigdy nie rezygnuję z treningów gdy czuję zbliżającą się chorobę. jak sobie odpuszczam to zaraz do łóżka na minimum tydzień ląduję. próbował ktoś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 10.01.2013 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 nie_zapominajko, ja tam lekarzem nie jestem;) ale przy grypie zazwyczaj występuje bardzo wysoka temperatura 39 - 40 st i pozostaje leżenie w łóżku, bo zagrypiony jest tak padnięty,że ledwo żyje. Często bez innych objawów typu katar, gardło czy kaszel. Być może szczepionka Cię uchroniła przed grypą i złapałaś "tylko" przeziębienie. A to naprawdę wielka różnica. Bardzo, bardzo Ci polecam sok z kiszonych buraków ( jest najlepszy) i w ogóle buraki pod każdą postacią. Zrób sobie kurację kilkutygodniową i codziennie pij barszczyk, teraz na przednówku będzie jak znalazł. Poczytaj o właściwościach buraka. Moja przyjaciółka w ubiegłym roku o tej samej porze ledwo żyła; ciągle chora, bardzo słaba, po badaniach okazało się ma silną anemię. Lekarz wdrożył leczenie,ale jako pierwsze lekarstwo zalecił właśnie kiszone buraki. Wiosną tryskała energią, skończyły się przeziębienia a hemoglobina weszła do normy. To przykład z mojego otoczenia, ale wielu moich znajomych kuruje się barszczem i u wszystkich daje znakomite efekty. A naprawdę jest dobry;) Kendra:) u mnie ruch na samym początku przeziębienia nie zadziała, bo paradoksalnie właśnie na samym początku przy stanie podgorączkowym czuję się najgorzej i nie mam siły się zwlec z kanapy. Ale jeśli wieczorem czuję,że coś ze mną nie tak pakuję w siebie czosnek. W prawdzie mój mąż nie jest tym zachwycony , ale cóż się nie robi dla zdrowia. Rankiem biorę prysznic coby nie zamęczyć otoczenia i po chorobie. Ale super,że masz jakiś swój patent na zwalczenie przeziębienia w zarodku. Praktykować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alibabka 10.01.2013 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 2- 3 ząbki czosnku , kawałek świeżego kłącza imbiru (mniej więcej wielkości orzecha włoskiego) przeciskam przez praskę, dodaję 4 goździki i zalewam 2/3 szklanki wrzątku. Czekam, aż ostygnie do ok. 50 st. C, dodaję sok z połówki cytryny i 2 łyżki miodu, najlepiej lipowego. Przyrządzam ten napój na początku choroby przeziębieniowej i na ogół przerywa to jej rozwój w zarodku. Jeśli jednak zachoruję, piję to 3 razy dziennie. Po dwóch- trzech dniach jestem już zdrowa. Polecam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 10.01.2013 17:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 2- 3 ząbki czosnku , kawałek świeżego kłącza imbiru (mniej więcej wielkości orzecha włoskiego) przeciskam przez praskę, dodaję 4 goździki i zalewam 2/3 szklanki wrzątku. Czekam, aż ostygnie do ok. 50 st. C, dodaję sok z połówki cytryny i 2 łyżki miodu, najlepiej lipowego. Przyrządzam ten napój na początku choroby przeziębieniowej i na ogół przerywa to jej rozwój w zarodku. Jeśli jednak zachoruję, piję to 3 razy dziennie. Po dwóch- trzech dniach jestem już zdrowa. Polecam! zapiszę w ulubionych ......może sie nie przyda:p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 10.01.2013 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2013 oregano ,olejek z oregano .......ponoć grypowe wirusy omijają takiego delikwenta z daleka Mój jest pod nazwą Oregasept i chyba działa skutecznie. Kupiłam go na jesień, ale jakoś w ferworze codzienności o nim zapomniałam. Dopiero tydzień temu, kiedy grypa zwaliła do wyrka Moją Większą Połowę, przypomniałam sobie o olejku, więc natychmiast zaczęłam zażywać i zadawać choremu. Oprócz tego regularnie Cerutin i czosnek w kapsułkach. A choremu oprócz zaleconych przez wracza medykamentów rosołek, taki prawdziwy. Chory, chwała Bogu wraca do normalnego życia, bo pierwsze dni nie były wesołe. Tym bardziej, że w okolicy było kilka przypadków zejść śmiertelnych na powikłania pogrypowe Przyznam, że miałam taki moment, jakbym nie mogła się zdecydować czy mam się rozchorować czy nie, ale na szczęście wypadło na nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gahan 11.01.2013 09:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 Przyznam, że miałam taki moment, jakbym nie mogła się zdecydować czy mam się rozchorować czy nie, ale na szczęście wypadło na nie dobrze zdecydowałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 11.01.2013 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2013 dobrze zdecydowałaś Też się cieszę Mam wrażenie, że już chyba największy atak grypy za nami:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Włodek W. 15.01.2013 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2013 Atak grupy?Jak innspektor sanitarny wojewódzki zarządzi pandemie(czytaj zlecenie od... plus prowizja od szczepionek) to wszyscy musza sie szczepic czy tego chcemy czy nie .A nie to przyjdzie policja i pan prokurator i zaszczepią na siłe Takie ma uprawnienia dzis ( w sierpniu sejm zatwierdził te przepisy 2012r)Pis i PO, zsl zgodnie głosowali nad holokaustem Narodu PolskiegoA nigdy nie dowiemy się co tak naprawdę nam zaszczepią np hiV lub raka ,albo wyłacza cześć mózgu.co by zostac biorobotem tfu Marionetki robia tak jak im zagrają Był taki jeden co nie chciał to sie ,,powiesił "A>L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.