Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nasze miejsce na ZIEMI:) kapitalny remont.


Małgoś83

Recommended Posts

Jak w tytule... szykujemy sie z mezem do kapitalnego remotnu..na sama mysl glowa mnie boli, po nocach spac nie moge bo co robie? mysle..wyobrazam sobie jak to bedzie i ciagle mysle... ale moze od poczatku...

wies..bardzo malutka polozona wzdluz jeziora i w sasiedztwie lasow..kazdy kto przyjezdza mowi ze zazdrosci miejscowki..i cos w tym jest.. ja odkad pamietam wlasnie tu mieszkam..dom zostal wykupiony przez moich rodzicow z Nadlesnictwa (tata pracowal)..i wiadomo ze skoro budynek zakladowy remontow nigdy nie bylo..raz ze rodzice nie mieli pewnosci czy dom wykupia, dwa nie bylo tez nigdy na to funduszy..i tak sobie mieszkalismy w dosc nie fajnych warunkach.. na przestrzeni lat remonty byly tylko w srodku i to powierzchownie.. bedac na studiach i mieszkajac 5 lat w miescie postanowilam ze wroce na wies i tu zostane..maz a wtedy narzeczony nie do konca to popieral..jako ze jest kierowca zawodowym i wiekszosc czasu spedza poza domem twierdzil ze nie wie czy chce zostac na wsi czy kupic cos w miescie w bloku..slowo blok dziala na mnie zniechecajaco. Dodac musze ze mieszkamy w tym domu z moimi rodzicami i bratem..kiedy dom zostal wykupiony a bylo to w kwietniu 2012r rodzice droga darowizny wszystko przepisali na mnie. Decyzja mnie nie zaskoczyla, jestem najmlodsza i mieszkam z nimi od zawsze..ale z mezem duzo na ten temat rozmawialismy..zastanawialismy sie jak to pogodzic..w sensie mieszkac dalej z rodzicami..Po burzliwych dyskusjach zapadla decyzja..zostajemy! ale co dalej..dom w stanie oplakanym..budynek gospodarczy jeszcze bardziej..co tu wymyslic...i wpadlismy na pomysl..wyleczymy i dom i budynek gospodarczy przeksztalcajac go na mieszkalny:) wlasnie dla moich rodzicow i brata zeby kazdy mial gdzie sie podziac nie wchodzac sobie w parade...jak to wszystko wyjdzie zweryfikuje czas.

na chwile obecna zalatwiamy dokumenty, wniosek w Gminie zlozony, dzis byl u nas architekt i po wstepnej inwentaryzacji powiedzial ze bedzie pieknie:) do 3tygodni powienien wyrobic sie z projektem i bedziemy dzialac dalej.. w sobote 12 stycznia przyjedzie geodeta a po niedzieli kominiarz..

cos sie ruszylo..:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 85
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

o jak milo, ze ktos do mnie zajrzal;d postaram sie na biezaco pisac ale przy absorbujacym 2 latku nie jest latwo;d

 

jar.os racja..jednak wierze ze nam sie uda;)

 

carver a wiesz bylam dzis u "Ciebie" na watku;p tak sie zaczytalam ze oczu nie moglam oderwac az maly sie obudzil i musialam zamknac lapka..nie zdazylam skrobnac nawet kilku slow ale poprawie sie bo napewno wroce i dokoncze czytac:) co do fotek..owszem posiadam..cos na nich pozaznaczalam i jak wroce od weterynarza (jade wysterylizowac koteczki) to wkleje kilka:) tymczasem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chwila dla siebie..synek spi wiec moge wkleic zdjecia..

 

dom od podworka..powiem szczerze ze to jak wyglada teraz to dla mnie bolączka..ale nie bede narzekac;)

piekny omszony zielony dach;d zima kiedy padal snieg na strychu mozna bylo odnsniezac;d w miejscu gdzie jest "ganek" postawimy nowy z zamykanymi drzwiami i oknem, aby tam zostawiac buciki i kurtki..teraz wszystko zostawiane jest w korytarzu ktory kiedys bedzie przedpokojem tak jakby i z niego beda schody na poddasze. wejscie do piwnicy bedzie przy scianie bez tej budki ktora straszy.

 

http://i47.tinypic.com/35na1xc.jpg

 

http://i46.tinypic.com/2cxu87r.jpg

 

dom od drogi..wogole to mieszkamy na gorce..tzn..przez wies prowadzi droga glowna a zeby do nas dojechac nalezy zjechac z glownej i wjechac na gorke na ktorej stoja 3 domki i zjezdzajac z gorki wjezdzamy na glowna..jakos takos;d jak widac na dachu mniej wiecej na srodku bedzie lukarna..mam nadzieje ze doda uroku domkowi bo narazie jest nijaki i bez wyrazu..architekt w miejscu pierwszego okna proponuje wiatrolap ale nie jestem przekonana.

 

http://i47.tinypic.com/xefngn.jpg

http://i45.tinypic.com/2ed36dd.jpg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałam nad założeniem dziennika budowy ale jednak tutaj będę opisywać postępy remontu kiedy tylko z tym ruszymy..na chwile obecną projekt sie robi, wczoraj był geodeta zrobić pomiary do projektu i jeszcze tylko kominiarz musi sprawdzić to i owo bo planujemy zrobić kominek w miejscu pieca kaflowego. Trochę późno zabraliśmy się za załatwianie pozwolenia ale nikt nas nie pokierował i nie podpowiedział, że to może potrwać kilka miesięcy..licze na to, że wszystko uda sie uporządkować do konca kwietnia i w maju zaczniemy leczyć nasz domek.

 

Wypadałoby sie przedstawić..jestem Gosia, moj mąż nazwijmy Go E jest kierowca wiec w domu bywa gościem w weekendy..i jak to w życiu bywa wszystko na mojej glowie;d mamy 2 letniego synka Dawidka, dwa psy i 4 koty:) mieszkamy na wsi w moim domu rodzinnym wraz z moimi rodzicami i starszym bratem.. Ci, którzy mieszkali bądż mieszkają z rodzicami wiedzą, że dlugo tak sie nie da..oczywiście sa plusy i minusy ale ja jednak wolałabym być jedyna gospodynią i żeby tak było podjęliśmy decyzje o remoncie domu i ratowaniu budynku gospodarczego w którym zamieszkają moi rodzice i brat..wspólna działka ale będą dwa domy:)) zarówno my jak i moi rodzice jesteśmy za tym.

wiadomo jak jest z finansami..wszystkie nasze oszczędności poszły na wyprawienie wesela i zakup samochodu..kiedy podjęliśmy decyzję o remoncie musieliśmy wybrać czy robimy to z kredytem i szybko..w sensie wpuścimy ekipy budowlane i remontowe..czy robimy sami..systemem gospodarczym.. coż..z racji tej, że E ciągle poza domem..za wiele zrobić w obejściu nie potrafi a nie zawsze szwagier i brat E beda mieli czas wiec składamy wniosek o kredyt i niech sie dzieje co chce.. mam tylko nadzieję, że jakoś go spłacimy a muszę napisać, że boję sie kredytów:((

na chwile obecna wydatek jaki poniesiemy to 8tys za projekt domu, 1tys za projekt obórki, 700zl geodeta, 200zl kominiarz . wiec zanim zaczniemy remont wydamy 10tys na papierki:) pięknie ....

 

ps. wszyskie komentarze proszę umieszczać tutaj:) przepraszam za styl pisowni ale nauczyłam się pisać bez polskich znaków i muszę to ogarnąć..cdn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam kilka fotek wspomnianej obórki z zewnątrz..

 

budynek w stanie agonii.. nie ma fundamentów, wiec trzeba go wzmocnić, dach pokryjemy blachodachówką, w miejscu desek bedą tzw pustaki, na dole lewe drzwi usunięte i wstawi sie okno, tam gdzie prawe drzwi bedzie wejście do korytarza, po prawej stronie będzie lazienka, okno zmniejszone.,pokój brata bedzie za lazienką, po lewej pokój rodziców z aneksem kuchennym..

http://i49.tinypic.com/b6eiyb.jpg

 

cala dolna sciana bedzie bez okna, wstawimy duze okno w szczycie..i okna dachowe po dwa po z lewej i prawej strony i tak samo z tyłu obórki. na górze w miare możliwości zrobi sie pokoje letnie.

http://i47.tinypic.com/30bie1l.jpg

 

tył obórki..jak to wklejałam to sama do siebie się śmiałam..jak to wygląda hahahaha.. tu gdzie okno bedzie pokój brata..a drzwi zastąpi okno tarasowe..oczywiście wychodek bedzie usunięty:))) nie wiem jak to wogóle może jeszcze tu stać ale jak się ociepli pierwszy zostanie rozebrany.

 

http://i48.tinypic.com/2agu32g.jpg

Edytowane przez Małgoś83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

he he się uśmiałam;d kochana ja nie mam szans w dzień dłużej posiedzieć przy laptopie bo ta mala torpeda mnie sterroryzował..kiedyś z braku pomysłów włączyłam jemu bajkę w laptopie żeby czymś go zająć.. i to był najgłupszy mój pomysł..teraz mam przekichane..ciągle chce myszkę miki i koniec! ehh...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Małgoś fajnie, że zdecydowałaś się dokumentować tutaj postępy w przebudowie :)

Masa roboty, ale satysfakcja gwarantowana. :)

Czy sprawy własnościowe związane z budynkami i działką masz już rozwiązane?

 

a witam witam:) nie mogę się już doczekać aż wszystkie prace ruszą.. oczywiście udokumentuje stan przed remontem odpowiednimi fotkami co by później było widać tez metamorfozę wewnątrz budynków..

odnośnie spraw własnościowych..sprawa wygląda tak, że moi rodzice wszystko mi darowali - mam na myśli cała działke i budynki..ja podpięłam pod to mojego męża bo wiadomo, że inaczej nie dostalibyśmy kredytu..rodzice zrzekli się prawa do służebności również ze względu na kredyt ale my z racji tej, że mamy ten drugi budynek na stanie i nie wiadomo było do końca co z nim zrobić postanowiliśmy go uratować i tam wprowadzić rodziców:) oni są zadowoleni z tego obrotu sprawy i nie ukrywam, że ja z mężem również.. wiadomo..fajnie się mieszka z rodzicami ale nie na dłuższa metę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodzenia i rzycze solidnych fachowcow :)

 

Witam serdecznie. Trzymam kciuki za postepy prac bo o demolce wiem duzo.zagladnij do mnie to zobacxysz jak to moze wygladac:-) gdybys chciala wiecej zdjec to napiszna priv. Zycze zeby pieniedzy wystarczylo i zeby fachowcy byli kompetentni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CERAMIXT to fakt...od nich wszystko zależy..moj ślubny właśnie najbardziej obawia się tego czy odpowiednich fachowców zamówił.. ale czas zweryfikuje..

 

anitka89 a byłam u Ciebie bodajże wczoraj i poczytałam troche..dziś też zajrze..heh te pieniądze o których wspomniałas to moja największa zmora..bo na 100% zabraknie.

 

wczoraj byłam w centrum pomocy osobom niepełnosprawnym i z racji tej, że mój tata jest osoba chorującą na Parkinsona i posiada I stopień to staramy się o łazienkę dla niego..w sensie takim, że my zrobimy za swoja kasę a centrum nam zwróci 80% wydatków.. mam nadzieję, że się uda to chociaż na tym zaoszczędzimy muszę tylko zrobic projekt przyszłej łazienki.. o i tu mam prośbę czy ktoś z Was kochani forumowicze może polecić mi stronkę do wizualizacji wnętrz? będę wdzięczna ponieważ ten projekt nie musi być od architekta, Pani mówiła, że wystarczy jak sama zrobię jak ma to wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterowiec40 dziękuje za linka.

 

alladyn71 cieszę się, że kogoś interesuję co powstanie z moich ruderek;) sama nie mogę się doczekać aż prace ruszą i pewnie nie raz będę marudzić, że na co mi to było;d

 

dziś mija 2 tydzień odkąd złożyłam wniosek w Gminie o wydanie decyzji i 2 tydzień zmagań architekta z projektem..codziennie zaglądam na pocztę mailową bo umówiliśmy się, że jak tylko coś będzie miał to mi wyśle...im dłużej myślę o przebudowie domku tym więcej pomysłów mam w głowie i powoli głupieje;d mam już pana od schodów i mebli pod zabudowę:) muszę tylko pojechać i zobaczyć co mają do zaoferowania..w sensie jakie wzory i materiały..ciągle zastanawiam się jaki wybrać kominek i na pewno będzie bez płaszcza wodnego raczej w stylu nowoczesnym.

Edytowane przez Małgoś83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...