Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pompa do studni głębinowej


leonsio

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 45
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Generalnie bardziej chodzi mi o to czy pompa nie wpłynie negatywnie na konstrukcje studni. Wydajność narazie może być kiepska, po pewnym czasie jak studnia się oczyści to planuje Omnigene SKM100.

 

To sobie taką kup już teraz. Ta którą pokazałeś podnosi wodę na wys 8m z wydajnością ok 0,5m3/h czyli........do podlania ogródka ze studni kopanej.

 

Więc dla ciebie się nie nadaję a na pewno nie na taką głębokość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się boje, że Omnigena zabije się piaskiem lub innymi nieczystościami(mikroskopijne kawałki drewna) które znajdują się w mojej studni. Dlatego chciałem przeczyścić ją jakąś tanią pompą.

 

Ta : http://allegro.pl/pompa-do-wody-gornossaca-225w-nurek-bialoruska-i2935455050.html

 

ma wysokość podnoszenia słupa wody 60m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę się boje, że Omnigena zabije się piaskiem lub innymi nieczystościami(mikroskopijne kawałki drewna) które znajdują się w mojej studni. Dlatego chciałem przeczyścić ją jakąś tanią pompą.

 

Ta : http://allegro.pl/pompa-do-wody-gornossaca-225w-nurek-bialoruska-i2935455050.html

 

ma wysokość podnoszenia słupa wody 60m.

 

Na budowę się będzie nadawała, ale nie wymagaj od niej cudów - zamontuj wyłącznik ciśnieniowy tak aby po zakręceniu prowizorycznego kranu się wyłączała bo nie może pracować zbyt długo ok 45 min, a później musi mieć przerwę.

Robotnicy do budowy i tak będą korzystać z beczki więc pewnie będzie im służyła tylko do jej napełniania.

Jeśli masz dużo piasku i mułu to i ta się uszkodzi ale po ok 100m3 się oczyści ;) można do niej podłączyć wąż ogrodowy na opaski 3/4" ale zastosuj ze dwie lub trzy, aby się nie zerwała, najlepiej przywiązać ją na sznurku. Uważaj również na przewód jeśli będziesz musiał go łączyć (oryginalny ma niekiedy mniej niż 15m) to zadbaj o swoje bezpieczeństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam studnię 21m, i taką pompę jak ta wyżej(dawała radę z tej głębokości) niestety utopiłem. A jak? Ano jak pisałeś ma drgania. Czy się linka wydłużyła, czy ktoś za głęboko opuścił pompę, ta złapała chyba przekos i ładnie się zaklinowała. Nie próbowałem jej wyrywać na siłę, po zerwaniu podstawowej linki zostawiłem ją na dole. Może kiedyś....? Jako główną planowałem Grundfosa, ale na początek poszła za 350zł chińska sztuka z fabryki gdzie robią Włochom ich wynalazki. Dwa lata bez problemów, chociaż wyłącznik ciśnieniowy Danfosa strzela czasami pompą co kilka sekund, a te nie lubią tego podobno. Nie ma pojęcia jak mam to ustawić, czy powietrze spuszczać z pojemnika ciśnieniowego czy je dopompować. Pomysłów brak. Podsumowując. Kup za 3-4 stówki chinola i katuj go na budowie. Potem zostawisz jako zapas w razie godziny W lub sprzedasz, choćby studniarzowi. Ta moja to podobno ich częsty zakup w hurtowni.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata bez problemów, chociaż wyłącznik ciśnieniowy Danfosa strzela czasami pompą co kilka sekund, a te nie lubią tego podobno. Nie ma pojęcia jak mam to ustawić, czy powietrze spuszczać z pojemnika ciśnieniowego czy je dopompować. Pomysłów brak.
Pompowac. Czeste wlaczanie pompy na krotki okres to objaw malej poduszki powietrznej.

 

Jesli zbiornik bez worka, to zmniejszanie poduszki powietrzenej jest naturalne i nieodzowne (powietrze sie rozpuszcza w wodzie) i trzeba dostarczac do zbiornika powietrze okresowa dopompowujac kompresorem badz dokladajac do instalacji aspirator.

Jesli zbiornik z workiem, to powietrze moze uciakac przez uszkodzony wentyl, badz nieszczelny worek. Ze zaden wentyl nie jest idealny, to moze byc w zasadzie sprawny, ale raz na te 2 lata i tak trzeba go skontrolowac i dopompowac.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Tak mam od początku. Ciągłe regulacje i kombinowanie. Dopompuję kompresorem. Jednak wiem, że wszystko się zmieni wiosną, gdy napełnię obieg instalacji do kranów zewnętrznych. Zawsze muszę wtedy regulować tego Danfossa. Nie ma elektronicznych urządzeń, które się do zadanej wartości będą ustawiały?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Tak mam od początku. Ciągłe regulacje i kombinowanie. Dopompuję kompresorem. Jednak wiem, że wszystko się zmieni wiosną, gdy napełnię obieg instalacji do kranów zewnętrznych. Zawsze muszę wtedy regulować tego Danfossa. Nie ma elektronicznych urządzeń, które się do zadanej wartości będą ustawiały?

Nie ma po co kombinowac. Samego wylacznika cisnieniowego nie tykasz. Musisz tylko sie upewnic, ze poduszka powietrzna jest nie za mala. Czyli jak napisalesalem, zaleznie od typu hydroforu sprawdzasz czas pracy pompy raz na 2miesiace (bez worka) lub raz do roku )z workiem). Tam naprawde nie ma za bardzo miejsca do kombinowania. A juz na pewno nie z samym wylacznikeim cisnieniowym.

 

Musisz zrozumiec jak to dziala. W zbiorniku masz poduszke powietrzna. Jak wlaczysz pompe to sie tak poduszka spreza (robi objetosciowo miejsza). Ja wylaczysz pompe, to sprezone powietrze wypycha Ci wode do kranow jednoczesnie sie rozprezajac i zwiekszajac objetosc. Wtedy sie wlacza pompa i cykl od nowa. Jesli tego powietrza jest fizycznie malo, roznica objetosci pomiedzy sprezonym powietrzem a rozprezonym wynosi pare litrow, to nie ma bata, cykl pracy pompy bedzie krotki.

Zadna elektronika nie zastapi Ci poduszki powietrznej odpowiedniej objetosci.

 

Jedyna elektroniczna wersja to pompa z falownikiem, i powolnym rozruchem, ktorej nie szkodzi czeste zalaczanie. Taka pompa nie potrzebuje praktycznie hydroforu (tylko malego zbiorniczka paro litrowego). W takiej wersji cisnienie praktycznie zawsze dostarcza pompa. Zawsze jak odkrecisz kran wlaczy sie pompa, bo zbiorniczek moze podac 1-2L wody przez 1-2 sekundy az pompa zacznie tloczyc. Tylko ze do tego jest sama pompa przystosowana. I nie bezie to pompa za 350PLN. Taki elektronicznie sterowany grundfoss, to pewnie kwoty zaczynajace sie od 4kPLN.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz całkowita rację. Miałem jednak takie sytuacje, że Danfoss podawał napięcie na pompę pomimo zakręconych kranów, ale to pewnie wina rozregulowania. W instrukcji mam podane, że powinienem dwoma śrubami regulować częstotliwość załączeń i moment/poziom ciśnienia w którym powinno nastapić(jesli czegoś nie pomyliłem).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz całkowita rację. Miałem jednak takie sytuacje, że Danfoss podawał napięcie na pompę pomimo zakręconych kranów, ale to pewnie wina rozregulowania. W instrukcji mam podane, że powinienem dwoma śrubami regulować częstotliwość załączeń i moment/poziom ciśnienia w którym powinno nastapić(jesli czegoś nie pomyliłem).

Jesli wylacznik sie zalaczal "sam", to albo byl uszkodzony, albo poduszka byla powietrzna praktycznie zerowa. Wtedy bedzie bardzo wrazliwy na cisnienie w instalacji. Pare kropel i ucieknie, wlaczysz pompe obiegowa od CWU itp.

Hydrofor sie wstepnie przed napelnienem woda pompuje powietrzem do np 1.5 atm. Powoduje to ze masz w nim powiedzmy srednio 1/3 powietrza i 2/3 wody. Duzy 300L hydrofor dostarczy miedzy wlaczeniem a wylaczeniem pompy nawet kiludziesieciu (40 - 50) litrow wody.

 

Tak, tymi srubami regulujesz. Raz. Ustawiasz np ze wlaczenie/wylaczenie pompy nastepuje przy 2 i 4 atm. Ktos inny moze potrzebowac 3 i 5atm, albo 1.5 i 3 atm, bo ma slaba pompe.

 

Tyle ze jak ustawiosz te np 2 i 4 atm, to ile wody dostaniesz ze zbiornika pomiedzy 2 i 4 atm, zalezy juz wlasie od rzeczonej poduszki powietrznej. I dbasz o wielkosc tej poduszki, nie krecisz juz zadnymi srubami.

Ustawienie na 2 i 4 atm, moze powodowac wlaczanie pompy i co 1litr, i co 50litrow zuzytej wody.

 

Wypusc cala wode ze zbiornika. Napompuje wtedy hydrofor powietrzem do 1.5 atm (powinno to byc napisane w instrukcji do zbiornika). Wtedy wlacz pompe.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopompowałem(mam 4,5 atm), podregulowałem i gdy przy używaniu kranów jest ok, to już przy spłuczce Geberita Unifix Danfoss nie chce odciąć napięcia i podaje je dalej do pompy. Powód to chyba bardzo wolne zamykanie zaworu spłuczki. Gdy skręcę śrubą stopień załączeń i zamknięcie zaworu spłuczki spowoduje wyłączenie pompy, sytuacja wraca do poprzedniej, gdzie co parę sekund następują cykle włączeń i wyłączeń podczas korzystania z kranów. Ciśnienie wody jest ok, więc pompa raczej za słaba nie jest. Nie mam pojęcia jak do tego podejść. Jedna ważna być może sprawa to to, że nie jestem wstanie przekroczyć wartości 4,5 bara w 100l zbiorniku ciśnieniowym(na tabliczce znamionowej mam 4 bary). Jakieś sugestie? Raz że pompa dostaje w kość, dwa strzelanie Danfossa jest słyszalne, chociaż nie jakoś mocno uciążliwe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopompowałem(mam 4,5 atm), podregulowałem i gdy przy używaniu kranów jest ok, to już przy spłuczce Geberita Unifix Danfoss nie chce odciąć napięcia i podaje je dalej do pompy. Powód to chyba bardzo wolne zamykanie zaworu spłuczki. Gdy skręcę śrubą stopień załączeń i zamknięcie zaworu spłuczki spowoduje wyłączenie pompy, sytuacja wraca do poprzedniej, gdzie co parę sekund następują cykle włączeń i wyłączeń podczas korzystania z kranów. Ciśnienie wody jest ok, więc pompa raczej za słaba nie jest. Nie mam pojęcia jak do tego podejść. Jedna ważna być może sprawa to to, że nie jestem wstanie przekroczyć wartości 4,5 bara w 100l zbiorniku ciśnieniowym(na tabliczce znamionowej mam 4 bary). Jakieś sugestie? Raz że pompa dostaje w kość, dwa strzelanie Danfossa jest słyszalne, chociaż nie jakoś mocno uciążliwe.

Jak to dopompowales? Spusciles cala wode ze zbiornika przed pompowaniem powietrzem?

Przy jakim cisnieniu pompa sie wlacza i wylacza (patrz manometr). Nalej do wiadra/garnka pomalutku wode z kranu i zobacz ile wody dostajesz z kranu pomiedzy cisnieniem maxymalnym na zbiorniku (po wylaczeniu pompy) a cisnieniem minimalnym gdy pompa sie zalacza znowu.

 

Przy cisnieniach wlacz/wylacz np 2 i 4 atm, wstepnym napompowaniu pustego zbiornika powietrzem do 1.5atm, zbiorniku 100L pomiedzy wlaczeniem i wylaczeniem pompy powinienes dostac ok 33L wody jesli dobrze na szybko licze. Czyli naprawde duuuze wiadro, lub pare spluczek WC.

 

Zbiornik masz z workiem czy bez worka?

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że się zaplątałeś i nieco całość rozregulowałeś.

 

W zasadzie są dwie przyczyny częstego załączania się pompy. Zbyt mała poduszka powietrzna i zbyt mała histereza rozregulowanego wyłącznika ciśnieniowego. U ciebie mogą być dwie naraz.

 

Ważne, żebyś rozumiał jak to działa. Napiszę to samo co Jastrząb, ale może nieco innymi słowami.

 

Jeżeli ciśnienie wody spadnie poniżej zadanego (2atm), wyłącznik ciśnieniowy załącza pompę, która pompuje wodę do gumowej, elastycznej przepony. Nad przeponą, w zbiorniku jest sprężające się powietrze.

Pompa powinna się wyłączyć po osiągnięciu górnego ciśnienia (4atm). Kiedy odkręcasz kran, sprężone powietrze wypycha wodę.

 

Kiedy powietrza jest zbyt mało, to efektem jest mała ilość wypychanej wody.

 

Tak masz teraz. Możesz wcisnąć wentyl i sprawdzić, że nie ma go zbyt wiele. Ubytek powietrza z poduszki jest czymś normalnym. Trzeba co jakiś czas napompować.

 

Śruby regulacyjne w wyłączniku ciśnieniowym służą do ustawienia histerezy (2-4atm) i w zasadzie nie powinieneś nimi kręcić. Być może ustawiłeś tak małą histerezę, że ciśnienie w układzie waha się od np. 4,4 do 4,5 i stąd częste załączenia ?

 

Zacznij od tego, tzn od ustawienia momentu załączenia i momentu wyłączenia pompy. Wartości 2,5-4atm powinny być ok.

 

Potem napompuj poduszkę. Tzn wyłącz pompę (bezpiecznikiem) i odkręć kran. Pompuj powietrze, aż wypchniesz całą wodę ze zbiornika ( przestanie lecieć z kranu). Pompuj, aż ciśnienie powietrza osiągnie 1,5 atm. Ciśnienie powietrza, tzn to co wskazuje manometr pompki, czy kompresora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Compi właśnie pożegnał serwis Hormanna do swoich drzwi i wszystkiego naraz nie ogarnia ; ). Jutro powalczę. Dzisiaj jak coś schrzanię to mnie z domu moje babki wysiedlą. Mam pompować zbiornik ciśnieniowy przy zamkniętym kranie czy przy otwartym? Bo już zgłupiałem. W tym zbiorniku nie mam nawet kilku l wody, które po wyłączeniu pompy by się pojawiły w wiaderku. Tego wyłącznika nie mogłem rozregulować zbyt mocno. To maks. kilka.naście obrotów i potem lekki powrót. Obstawiam że mam w tym zbiorniku za dużo powietrza. Pompa ładuje maks. ciśnienie w instalacji pod 3 atm. Wyżej nie daje rady. Dolny zakres ustalam mniejszą śrubą w Danfossie i tu mam teraz załączenie 1,5 atm. Podejrzewam że jak wypuszczę powietrze to pompa wepchnie więcej wody do zbiornika. Mylę się?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie masz pewności, to najprościej odkręcić zbiornik od instalacji, spuścić z niego wodę i dopiero pompować/spuścić powietrze. Możesz też wyłączyć pompę, odkręcić najbliższy kran i wtedy pompować/spuszczać powietrze (kran MUSI być otwarty).

Jeżeli ciśnienie załączające pompę masz 1,5 bara, to w zbiorniku powinieneś mieć powietrza ok. 1,3 bara (w instrukcjach zbiorników podają "0,2 bara mniej, niż ciśnienie załączające", przy wyższych ciśnieniach oblicza się to trochę inaczej).

Jeżeli pompę masz jednofazową, to możesz ją spróbować przełączyć na inny styk (czasami potrafią się "sklejać", styki, nie pompy:-)).

A propos "wysiedlą". Nie wysiedlą, bo nie będą miały wody;-).

Edytowane przez free_shop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...