piqiu 09.01.2013 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2013 Witam, w związku z tym, że jak wielu na tym forum mam problemy z akustyką sąsiadów z góry, postanowiłem przymierzyć się do zbudowania warstwy izolacyjnej opartej o jakąś formę sufitu podwieszanego z izolacją z wełny mineralnej. Opis budynku: stara kamienica, przed albo zaraz powojenna, nie jestem pewien stropy na wys 3m, więc spokojnie 15-20 cm mogę przeznaczyć na izolacje strop drewniany, belki już nieco słabe, w pokojach podłoga obniża się na środku o ok 5cm w stosunku do ścian między belkami nie wiem co jest, ale brzmi jak pustka, może jakiś piach tam jest albo co do wygłuszenia dwa pomieszczenia A o wymiarach 5,4m x 3,7m i B o wymiarach 5,4m x 4,1m, poniżej zamieszczam rzut tych dwóch pokoi w skali jak widać ściany nośne zaznaczone są na na grubo, cieńsze ścianki nośne wykonane są z jednej warstwy cegieł Problemy: ze względu na to, że ścianki działowe stoją na stropach, to jak piętro wyżej ktoś się szybciej zaczyna ruszać, to u nas się komody trzęsą, wszelkie drgania przenoszone są przez te ścianki na naszą podłogę nie wiem w jakim stanie są belki stropowe, i nie chciałbym ryzykować podwieszania się do nich, choć niby nida + wełna to jakieś ~15kg/m2 chcę uniknąć mocowania czegokolwiek do ścianek działowych, po pierwsze żeby dodatkowo nie obciążać stropów, po drugie, żeby nie przenosić drgań na sufit podwieszany mam wrażenie, że strop nade mną jest w obu pomieszczeniach jednym elementem, tzn. jedną 'skrzynią' nieprzedzieloną miedzy pomieszczeniami, w rezultacie jak ktoś rozmawia nad pokojem A to w B też to słychać Mój pomysł: Ze względu na opisaną sytuację myślałem na czymś takim: zastosować sufit typu Knauf D131 przy wersji z wełną mineralną maksymalna szerokość pomieszczenia to 4,75m, czyli tu bym się zmieścił elementy nośne sufitu mocuję w pomieszczeniu B do ściany nośnej (po prawej), a w pozostałych przypadkach (druga strona B i obie strony A) potrzebuję jakiegoś elementu nośnego (belka, dwuteownik, itp.), który przymocuję wzdłuż ścianek działowych i przytwierdzę do ścian nośnych na tym buduję ruszt sufitu wypełnienie z wełny mineralnej 10cm + 5 cm przerwa powietrzna od góry, od spodu folia na koniec płyty nida 12,5 z przerwą od ścian, tam akryl, szpachlowanie - malowanie i po zabawie Podsumowanie: Oczywiście zdaje sobie sprawę, że nie wygłuszę tym dźwięków uderzeniowych, ale one nie są aż tak dla nas uciążliwe, słychać jak ktoś chodzi, ale nie biegają tam cały czas więc jakoś jest to znośniejsze (chociaż jak zaczną skakać to czuję się jak w pudle rezonansowym ). Tak czy siak przeszkadzają nam nocne rozmowy, krzyki i ogólnie pojęta studencka zabawa, więc mam nadzieję, że taki sufit coś tam da. Pytanie moje jest natomiast o to czy zaprezentowana konstrukcja ma sens, może warto użyć jakiś inny system, nie wiem też z czego miałyby być te elementy nośne wzdłuż ścian działowych. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.