Lukarna 22.02.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Jak nie widac różnicy - to po co przepłacać Tańsze głosuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 22.02.2013 18:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Ale mam zawiechę - tyś Anka?? że kto? bo ja tak - no dom Anki - znaczy MINE! Biorę tańsze. Tak naprawdę to nie mam ani na jedne ani drugie więc co mi za różnica Tzn liczę, że mi jakaś kasa wpadnie w końcu. Nom. Dziś wpadłam do pepco i kupiłam parę bzdet zupełnie niepotrzebnych- ale lubię to I ścierki do sprzątania kupiłam- to akurat potrzebne. Pepco ma ten zasadniczy plus, że jest tanie, nawet bardzo tanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 22.02.2013 18:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2013 Uff jaka ją mądra jestem jednak:D:D:D A Pepco bardzo lubię - nie dość że bzdety mają fajne to czasem dla dziecków coś tam fajnego dostanę... I te ceny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 23.02.2013 14:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2013 Dziś na budowie atmosfera tak ciężka, że siekierę można powiesić. Zapowiedziałam wszystkim, że do dzisiaj mają skończyć i od poniedziałku nikogo tam nie chcę oglądać. Stolarz skończył, w łazience developer gładzie kończy, i leser wykończeniowy wysłał pracownika, żeby ten skończył. Acha, jassssne bo skończy. W każdym razie zwiałam stamtąd czym prędzej. Pralka nie mieści się we wnęce hahaha. Za to kibel wisi. Co jeszcze nie wiem, nie jadę tam, po co się wkurzać. Listwy muszę zamówić, żebym nie zapomniała holender. Godzina W zbliża się. Za 2 tygodnie przeprowadzka. Może nawet wcześniej - tj w czwartek. Zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 24.02.2013 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 Najbardziej mnie ta pralka niemieszcząca zmartwiła. Bo pewnie innej wnęki na nia nie masz, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 24.02.2013 11:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2013 innej wnęki... hhrhrhrhrrhrh- ta wnęka powstała na pralkę specjalnie błahahahaha. Ale pan leser ma coś wymyślić. Ja zmierzyłam ile moja pralka stara odstaje od ściany i uznałam, że tamta będzie odstawać tyle samo. No i błąd. Ale myślę, że to wina leserów, bo zamontowali bardzo odstający zaworek... Zresztą już gadałam z panem co meble robi- w tym drzwi do tej wnęki- i mówi, że w razie czego coś wymyśli, ale w tak małej łazience to ja o każdy centymetr miejsca na nogi przy sedesie walczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 25.02.2013 07:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 panowie mieli skończyć do soboty, a prawie niczego nie zrobili. Za to podlogę mam całą w pyle Pomalowałam szafę w łazience, a naiwnie sądziłam, że pomaluję całość. Żałosne. A dzisiaj to ich normalnie uduszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 25.02.2013 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2013 A ja Ci radze: nie duś, zaczekaj aż skończą. Bo jak udusisz to nieskończone będą musieli jacyś inny skończyć. Po pierwsze jak ich znajdziesz tak szybko a po drugie jaką masz pewność że nie będą gorsi?? A poza tym - miłego dnia;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 26.02.2013 23:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 A jak nigdy nie skończą to kiedy ich uduszę? Pojechałam dziś do ikei po olej do blatów. Wyjechałam z całą torbą niezupełnie potrzebnych rzeczy... Nie mam pomysłu jak zdążyć zrobić wszystko w weekend... w zasadzie to powinnam w czwartek zagruntować ściany, ale ciemność widzę czasową. W końcu kiedyś jednak powinnam zarabiać. Kupiłam - w tej torbie rzeczy- kubki do kawy całe dwa - i to mnie wyjątkowo mocno cieszy Idealnie pasujące do wnętrza. A wiadomo- kawa najważniejsza jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukarna 26.02.2013 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2013 Oj z kubkami to jest wielki problem żeby kupić pasujące. I do wnętrza i do dłoni. Więc szczerze zakupu gratuluję No kiedyś chyba skończą, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 27.02.2013 15:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 mam tylko brzydkie słowa na języku zatem przemilczę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 27.02.2013 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Nie duś ich, bo będziesz musiała zakopać w ogródku, a szkoda miejsca dużo go nie masz. Moja ekipa miała skończyć w sierpniu, skończyła pod koniec listopada, więc rozumiem co czujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bury_kocur 27.02.2013 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Ja też wczoraj kupiłam 2 kubki, przybij piątkę I jeszcze 2 patelnie na indukcję - płyty oczywiście nie mam i pieniędzy na nią też nie Będzie dobrze - napij się tej kawy, trochę się zrelaksujesz, a i dzień się wydłuży i zdążysz zrobić to co musisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amglad1 27.02.2013 16:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Ja też wczoraj kupiłam 2 kubki, przybij piątkę I jeszcze 2 patelnie na indukcję - płyty oczywiście nie mam i pieniędzy na nią też nie Będzie dobrze - napij się tej kawy, trochę się zrelaksujesz, a i dzień się wydłuży i zdążysz zrobić to co musisz hehe ja tez kupiłam patelnię na indukcje.... witam się u Was w dzienniku, dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 27.02.2013 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 To dołączam do tych, co mają patelnię na indukcję a indukcji nie mają Kupiłam ze 2 miechy temu- żółciutką amglad1 miło widzieć nową duszę bury_kocur czyli, że kubki to podstawa? Zakopać w ogórku? O nie! I mieć ich zawsze blisko? eeee I jeszcze ściereczki kupiłam do kuchni i łapki Czajnika nadal nie mam, będę wodę w garnkach gotować. phi No dobra- dziś zrobiłam awanti w sklepie z drzwiami- nie ta klamka. I umówiłam się na montaż przesuwnych na poniedziałek. Pojutrze cyklinowanie. W weekend powinnam 2 razy zaolejować i pomalować ściany, w ogóle się nie czuję na siłach. W zasadzie to wiem, że nie dam rady. Moi partacze oczywiście nie skończyli niczego, teraz wpadają do mnie jak im się chce 'po pracy'. Aż podliczę kary umowne, ciekawe czy już muszą mi dopłacać... Dziś dzwonię: "jest pan u mnie?" (wziął klucze a chciałam tak iść, a to jedyne klucze) on: "nieee" ja:'A czemu? Skończył pan?" on: "nieee, jutro wpadniemy" niom i tak to leci. Zamówiłam żaluzje, na które nie mam kasy. Nie mam skrzynki na listy, zatem rachunki nie dochodzą. Nie mam aktu notarialnego- ma być w sobotę, ale ciiisza. Nie mam też cierpliwości. Wszystko w życiu odkładam na 'po przeprowadzce' A i ikea oczywiście jak na złość nie ma białego-najtańszego pokrycia sofy ektorp :/ i nie wiedzą kiedy w ogóle będą mieli. A to oznacza, że będę musiała żyć z moim odrażającym i zniszczonym beżowym albo kupię w dekorii za 600 zł szare. 600 zł których nie mam. I zamówiłam listwy przypodłogowe za które zaraz zapłacę kasą, której nie mam. Nie ma jak zakupy za nie swoją kasę I mam nawet pana, który mi sofę i łóżko małej przewiezie. Mam też pana, który mi pomaluje mieszkanie w razie gdybym jednak wymiękła. Wszystko super, tylko cholera im wszystkim trzeba płacić. A jak na złość nowe fuchy na marzec mi się nie kroją... Do tego samochód (o ile tak ją można nazwać) sypie się, wydaje dziwne dźwięki i jakiś taki brzydki się zrobił. No dobra, zawsze był brzydki, tylko nie mówcie mu tego. Dobra, idę płacić za listwy bo w sumie mogłyby przyjść na czas... o kurczę, nie potwierdziłam terminu dostawy AGD. A bo za tydzień i 2 dni będę mieszkać w nowym domku. No chyba, że wszystko się pokiełbasi. Nie mam żyrandoli do saloonu. czego jeszcze nie mam? A! Nie mam szarych ręczników! Stare i pstrokate popsują mi cały wystrój łazienki. Bleh. Idę popracować, pozmywać gary (odliczam dni do odpalenia zmywarki), obiad ugotować. CiAO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
domanki 27.02.2013 20:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 A A i łóżko kupiła, tylko materaca nie mam. NA allegro chciałam jakieś kupić, ale wszystkie są z wełną, a ja wełny nie używam. Pomyślałam więc o futonie. Tu są tanie: http://www.kolorowychsnow.pl/kontakt/5 Ma ktoś? Praktyka? Garnki znalazłam- takie albo gładkie. Cena chyba ok http://www.garneczki.pl/produkt/komplet-garnkow-emaliowanych-chilli-simple-4,4556 i oni mają też czajnik biały tzn fabryka bo w sklepach nie widziałam Jeszcze tapetę muszę kupić do kuchni i szkło na nią, ale to jak mi się jakieś fuchy trafią bo wszystko ma swoje granice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bhm 27.02.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lutego 2013 Przywitam się i trzymam kciuki by się udało - wierzę w TO ŻE CI się UDA !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kwiatki2 28.02.2013 00:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Witam Próbowałaś może postraszyć tych swoich fachowców tymi karami umownymi ? albo powiedz im że zapłacisz im z takim opóźnieniem z jakim oni wykonają od pierwszego terminu . . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 28.02.2013 01:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 na allegro widzę są białe do ektorpa po dwie stówki gary są super! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agalind 28.02.2013 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2013 Oooo, widzę, że cała ekipa tu się już zadomowiła:) A ja się zastanawiałam gdzie wszystkich wywiało;) Witam się i ja Ja już kilka miesięcy mieszkam a jeszcze tylu rzeczy mi brakuje, że nie masz sie o co martwić A ekipy nie duś, bo będziesz musiała ich zakopać. A skoro oni się nie napracowali to chyba nie zasłużyli na to, żebyś Ty coś dla nich zrobiła;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.