Czy robiliście porównania zasad gwarancji na stolarkę?

[GraMar]

Ja jako raczkujący czytacz okienno-bramowy potrzebuję pewnych informacji tzw "krowie na rowie", spokojnie, cierpliwie, wielokrotnie... , najlepiej w tabelce jak częściowo ma to jedna fabryka profili.

 

Nazwa profila

nazwa handlowa profila

typ profila-A,B,C,D

grubość warstwy zewnętrznej profila ościeżnicy

grubość warstwy zewnętrznej skrzydła

grubość i jakość wzmocnienia profila ościeżnicy

grubość i jakość wzmocnienia profila skrzydła

grubość/wysokość profila ościeżnicy

grubość/wysokość profila skrzydła

itd

itd

i wiele innych informacji ważnych dla użytkownika a dla Sprzedawców drobiazg, bo opanowali to perfekt

[GraMar]

Sądzę że producenci / przewoźnicy też jakieś ubezpieczenie mają. Ale od czego?

 

To ubezpieczenie Odpowiedzialności cywilnej przewoźnika w ruchu krajowym ruchu drogowym albo ubezpieczenie Odpowiedzialności cywilnej przewoźnika w międzynarodowym ruchu drogowym-jeśli wiozą towar dla klienta, fabryki, producenta.

Jeśli przewoźnik wiezie swój towar [np producent okien swoim własnym lub wynajętym składem/koleją, statkiem, wiezie towar do Sprzedawcy lub inwestora, wystawę, kiermasz, pokaz] to ten towar chroni ubezpieczeniem cargo.

 

 

FIN-A kiedy miałeś tę szkodę i odmowę?

Edytowane 20 Stycznia 2013 przez GraMar

[T12345T]

Ja jako raczkujący czytacz okienno-bramowy potrzebuję pewnych informacji tzw "krowie na rowie", spokojnie, cierpliwie, wielokrotnie... , najlepiej w tabelce jak częściowo ma to jedna fabryka profili.

 

Nazwa profila

nazwa handlowa profila

typ profila-A,B,C,D

grubość warstwy zewnętrznej profila ościeżnicy

grubość warstwy zewnętrznej skrzydła

grubość i jakość wzmocnienia profila ościeżnicy

grubość i jakość wzmocnienia profila skrzydła

grubość/wysokość profila ościeżnicy

grubość/wysokość profila skrzydła

itd

itd

i wiele innych informacji ważnych dla użytkownika a dla Sprzedawców drobiazg, bo opanowali to perfekt

 

Wybacz Inwestorko, ale fabryka które przekazuje Tobie wyłącznie informacje takie jak wyżej, po prostu pogrywa sobie z Tobą. Jesteś kolejną ofiarą okiennego marketingu i zgodnie z jego wskazaniami żądasz wiedzy o drugorzędnym znaczeniu, bo to wiedza, które ma niewielki bezpośredni związek z właściwościami produktu, którego potrzebujesz i który chcesz kupić. Tak właśnie inwestorzy sprowadzani są na okienne manowce! Chcesz wiedzieć dlaczego? Zadzwoń, chętnie wytłumaczę, a wtedy zobaczysz, że Twoje przekonanie o perfekcyjnej znajomości produktu przez sprzedawców jest mocno wyolbrzymione.

[GraMar]

Wybacz Inwestorko, ale fabryka które przekazuje Tobie wyłącznie informacje takie jak wyżej, po prostu pogrywa sobie z Tobą. Jesteś kolejną ofiarą okiennego marketingu i zgodnie z jego wskazaniami żądasz wiedzy o drugorzędnym znaczeniu, bo to wiedza, które ma niewielki bezpośredni związek z właściwościami produktu, którego potrzebujesz i który chcesz kupić. Tak właśnie inwestorzy sprowadzani są na okienne manowce! Chcesz wiedzieć dlaczego? Zadzwoń, chętnie wytłumaczę, a wtedy zobaczysz, że Twoje przekonanie o perfekcyjnej znajomości produktu przez sprzedawców jest mocno wyolbrzymione.

 

Sama na to wpadłam, że są ogromne różnice między profilami oraz gotowymi wyrobami. Dzisiaj odkryłam następną różnicę- w jaki sposób [w którym miejscu i za co w profilu] jest mocowane okucie do skrzydła... Znalazłam, że mogą być mocowane tylko do PVC a niektóre za stalowe całe wzmocnienie.

[T12345T]

Sama na to wpadłam, że są ogromne różnice między profilami oraz gotowymi wyrobami. Dzisiaj odkryłam następną różnicę- w jaki sposób [w którym miejscu i za co w profilu] jest mocowane okucie do skrzydła... Znalazłam, że mogą być mocowane tylko do PVC a niektóre za stalowe całe wzmocnienie.

 

GraMar, no wszystko pięknie. Wchodzisz w bardzo szczegółowe aspekty produkcji okien. Wiedzy nigdy za dużo, fakt. Zastanawiam się tylko w jaki sposób chcesz później przełożyć zdobytą wiedzę na język umowy? Będziesz opisywała sposób okuwania?! Oczywiście, że można, tylko po co? Będziesz mierzyć długość wkrętów? Sposób okuwania przekłada się na pewne określone właściwości okna. Jeśli podasz w umowie pożądane przez Ciebie wymagania minimalne w tym zakresie będziesz zawsze miała punkt odniesienia do wszelkich reklamacji z tytułu niezgodności z towaru z umową i wcale nie musi Cię obchodzić czy i jak wkręcone są śrubki:-). Przy obecnym brzmieniu przepisów, zakup okien to umowa o dzieło. Umowa o dzieło odnosi się do końcowego efektu (rezultatu). Jeśli zaczniesz bawić się w określanie jak dzieło ma powstać narażasz się na określone konsekwencje. Nie wiem czy warto:-).

[GraMar]

GraMar, no wszystko pięknie. Wchodzisz w bardzo szczegółowe aspekty produkcji okien. Wiedzy nigdy za dużo, fakt. Zastanawiam się tylko w jaki sposób chcesz później przełożyć zdobytą wiedzę na język umowy? Będziesz opisywała sposób okuwania?! Oczywiście, że można, tylko po co? Będziesz mierzyć długość wkrętów? Sposób okuwania przekłada się na pewne określone właściwości okna. Jeśli podasz w umowie pożądane przez Ciebie wymagania minimalne w tym zakresie będziesz zawsze miała punkt odniesienia do wszelkich reklamacji z tytułu niezgodności z towaru z umową i wcale nie musi Cię obchodzić czy i jak wkręcone są śrubki:-). Przy obecnym brzmieniu przepisów, zakup okien to umowa o dzieło. Umowa o dzieło odnosi się do końcowego efektu (rezultatu). Jeśli zaczniesz bawić się w określanie jak dzieło ma powstać narażasz się na określone konsekwencje. Nie wiem czy warto:-).

 

Nie neguję Twego doświadczenia, a czy poszukiwanie cech przed zakupem może mi zaszkodzić, będą rodzić się konsekwencje dla jakiejkolwiek strony?

Mniemam, że produkt, zwany oknem ma pewną specyfikację u każdego producenta, pewne ustalone normy dla określonego parametru.

To moze jednak dobrze byłoby takze poznac wzory umowy na zakup okien

[T12345T]

Nie neguję Twego doświadczenia, a czy poszukiwanie cech przed zakupem może mi zaszkodzić, będą rodzić się konsekwencje dla jakiejkolwiek strony?

Mniemam, że produkt, zwany oknem ma pewną specyfikację u każdego producenta, pewne ustalone normy dla określonego parametru.

To moze jednak dobrze byłoby takze poznac wzory umowy na zakup okien

 

Moim zdaniem grzęźniesz w szczegółach, a przez to mogą umknąć Twojej uwadze zagadnienia bardziej istotne, ale to Twoje wybory. A co do umów, to będziesz ją raczej podpisywała ze sprzedawcą. Coraz rzadziej jest on również producentem okna, ale w przypadku mniejszych firm bywa i tak, że to jedna ręka. Nie wiem na kogo padnie, ale co do treści umów - zaskoczenie (rozczarowanie) pewne:-). Na pewno nie będzie w nich ni słowa o tym o czym dyskutujemy. To ciągle słaby punkt większości firm.

[IVO333]

Sama na to wpadłam, że są ogromne różnice między profilami oraz gotowymi wyrobami. Dzisiaj odkryłam następną różnicę- w jaki sposób [w którym miejscu i za co w profilu] jest mocowane okucie do skrzydła... Znalazłam, że mogą być mocowane tylko do PVC a niektóre za stalowe całe wzmocnienie.

Okucie skrzydła nigdy (chyba...) nie jest mocowane do stali, okucia ościeżnicy owszem są ale nie wszystkie.

[finlandia]

Też nie znam wszystkich specyfikacji okuciowych by mówić, ze tak jest lub nie. Nie jest to dla mnie istotne do czasu, kiedy skrzydło mialoby ochotę oderwać się od okna. A o tym jeszcze nie słyszałem, nawet tu, na forum gdzie można spotkać najdziwniejsze przypadki:) Ja uważam, ze wszystko ma dwie strony: takie zawiasy mocowane do stali to wg pewnego wynalazcy spod Łodzi nieporządane elementy transmitujące ciepło z domu na zewnątrz. Więc to zimniejsze okna (oczywiście poruszamy się w ułamkach procentów).

Ps. Moja jesienna historia z ubezpieczycielem (wcale nie histeria) jest trochę bardziej złożona(wcale nie jestem pewien że mam rację - "OWU - czyli umowa" jest niejasna nawet dla agenta. Ale to nie temat na to forum *a na właściwym rzeczowo forum nie doczekalem sie pomocy

[GraMar]

Ps. Moja jesienna historia z ubezpieczycielem (wcale nie histeria) jest trochę bardziej złożona(wcale nie jestem pewien że mam rację - "OWU - czyli umowa" jest niejasna nawet dla agenta. Ale to nie temat na to forum *a na właściwym rzeczowo forum nie doczekalem sie pomocy

 

 

 

=>@

zeskanuj OWU, wniosek wypełniony przed polisą, opis szkody podany ubezpieczycielowi, całą z nimi korespondencję i ich dokument odmowy. Możesz zamazać swoje dane, to na tym etapie nie ma znaczenia. Miłego tygodnia.

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez GraMar

[Poni]

Jest taka instytucja jak rzecznik ubezpieczonych http://rzu.gov.pl/, bądź droga sądowa, co ponosi za sobą koszty i czas...

[GraMar]

Jest taka instytucja jak rzecznik ubezpieczonych http://rzu.gov.pl/, bądź droga sądowa, co ponosi za sobą koszty i czas...

 

Rzecznik ubezpieczonych to bardzo wymagająca instytucja, wszystko musi być dokładnie sprecyzowane i opisane, pakiet musi zawierać dokładnie całą dokumentację. Ok 50% ich opinii jest przychylnych dla firm ubezp, tylko dlatego często, że opis ubezpieczającego różni się od dokumentacji.

[Charlie]

GraMar - zastanów się nad oknami drewnianymi dobrej firmy. Tu nie ma tylu zagadek

[GraMar]

GraMar - zastanów się nad oknami drewnianymi dobrej firmy. Tu nie ma tylu zagadek

 

hihi, od moich ostatnich wakacji po studiach minęło prawie 30lat, ale pamiętam skrobanie, czyszczenie, malowanie okien u Rodziców i..........

NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!

[Charlie]

hihi, od moich ostatnich wakacji po studiach minęło prawie 30lat, ale pamiętam skrobanie, czyszczenie, malowanie okien u Rodziców i..........

NIGDY WIĘCEJ!!!!!!!!!!!!!

 

Jak sama zauważyłaś minęło 30 lat i uwierz mi, że technologia obróbki drewna o 180* zmieniła się na lepsze.

Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę, że w Polsce jest sztuką kupić dobry plastik, dobrze wyprodukowany i dobrze zamontowany.

Zobacz co się dzieje na tym Forum - zaczynają się posty w stylu - wieje mi, zamarza okno etc..

Użytkowałem przez ok. 8 lat okna PVC renomowanego producenta, jeszcze nie dawno ( 1,5 - 2 lata temu) wychwalanego na tym Forum pod niebiosa i lipa - tak się powyginały od różnic temperatur zewnątrz/wewnątrz ( chodzi o mrozy -15; -20 * a wewnątrz +22*) przez kilka zim, że już się nie dawało dalej naprawiać.

Wymieniłem na drewniane, lakierowane białą farbą kryjącą i ...zapomniałem o oknach.

Najstarsze drewno ma chyba 5 lat i nic się nie dzieje ( lakier o,k, nie trzeba regulować, nigdzie nie wieje ).

 

P.S. jeśli już PVC to jak najgrubsze profile np. typu Alphaline czy Schueco Si 82.One jeszcze jako tako w naszej strefie klimatycznej sprawdzają się w skali 8 - 10 lat.

[stary]

Jak sama zauważyłaś minęło 30 lat i uwierz mi, że technologia obróbki drewna o 180* zmieniła się na lepsze.

Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę, że w Polsce jest sztuką kupić dobry plastik, dobrze wyprodukowany i dobrze zamontowany.

Zobacz co się dzieje na tym Forum - zaczynają się posty w stylu - wieje mi, zamarza okno etc..

Użytkowałem przez ok. 8 lat okna PVC renomowanego producenta, jeszcze nie dawno ( 1,5 - 2 lata temu) wychwalanego na tym Forum pod niebiosa i lipa - tak się powyginały od różnic temperatur zewnątrz/wewnątrz ( chodzi o mrozy -15; -20 * a wewnątrz +22*) przez kilka zim, że już się nie dawało dalej naprawiać.

Wymieniłem na drewniane, lakierowane białą farbą kryjącą i ...zapomniałem o oknach.

Najstarsze drewno ma chyba 5 lat i nic się nie dzieje ( lakier o,k, nie trzeba regulować, nigdzie nie wieje ).

 

P.S. jeśli już PVC to jak najgrubsze profile np. typu Alphaline czy Schueco Si 82.One jeszcze jako tako w naszej strefie klimatycznej sprawdzają się w skali 8 - 10 lat.

 

O, długo nie wytrzymałeś bez swoich herezji.

Zaczynało się robić nudno, ale widzę, że szybko nadrabiasz i ciągniecie "łeb w łeb" ze specjalistą od montażu w ociepleniu, doradcą w tamtym zakresie.

 

Cały czas pisałeś, że te wymieniane plastiki miały 10 lat, a dzisiaj około 8 ????? . W sumie to jest około 8....

Uwierz Charlie, że przez ostatnie 15 lat również i w krytykowanych "plastikach" zmieniła się technologia.

Po co kupować wypasione profile Alphaline czy Si 82 skoro wytrzymają tyle samo co te renomowane Twoje?

A skąd jeszcze te wieści o ich wytrzymałości w naszych warunkach skoro są one krócej na rynku niż 10 lat?

[_FIX_]

kupujcie okna drewniane - korniki też chcą jeść

 

A tak na poważnie czy to drewno czy plastik zasada jest ta sama:

Dobre okno = dobry profil + dobry producent + dobry montaż

[Poni]

"P.S. jeśli już PVC to jak najgrubsze profile np. typu Alphaline czy Schueco Si 82.One jeszcze jako tako w naszej strefie klimatycznej sprawdzają się w skali 8 - 10 lat. "

Nie jestem specjalistą ale z tego co się zorientowałem to są jeszcze inne profile porównywalnie "grube" na naszym rynku.

 

Tylko czy kupujemy profil, czy okno. Ja szukam okien zaczynając od producenta, dopiero później patrzę na profil i okucie, opinie o producencie, gwarancję itp...

[GraMar]

Jak sama zauważyłaś minęło 30 lat i uwierz mi, że technologia obróbki drewna o 180* zmieniła się na lepsze.

Chciałem Ci tylko zwrócić uwagę, że w Polsce jest sztuką kupić dobry plastik, dobrze wyprodukowany i dobrze zamontowany.

Zobacz co się dzieje na tym Forum - zaczynają się posty w stylu - wieje mi, zamarza okno etc..

Użytkowałem przez ok. 8 lat okna PVC renomowanego producenta, jeszcze nie dawno ( 1,5 - 2 lata temu) wychwalanego na tym Forum pod niebiosa i lipa - tak się powyginały od różnic temperatur zewnątrz/wewnątrz ( chodzi o mrozy -15; -20 * a wewnątrz +22*) przez kilka zim, że już się nie dawało dalej naprawiać.

Wymieniłem na drewniane, lakierowane białą farbą kryjącą i ...zapomniałem o oknach.

Najstarsze drewno ma chyba 5 lat i nic się nie dzieje ( lakier o,k, nie trzeba regulować, nigdzie nie wieje ).

 

P.S. jeśli już PVC to jak najgrubsze profile np. typu Alphaline czy Schueco Si 82.One jeszcze jako tako w naszej strefie klimatycznej sprawdzają się w skali 8 - 10 lat.

 

Na razie jestem na etapie porządkowania informacji o oknach i trochę to potrwa.

 

Użytkuję od 15lat okna białe aluminiowe:

małe łazienkowe od str południowej, we wnęce i nic złego z nimi się nie dzieje;nawet uszczelki są w świetnym stanie.

zestaw ogromne okno z drzwiami oszklonymi z "przedziałkiem" na wysokości parapetu-od str południowej.

okno dwuskrzydłowe od str zachodniej. Pięknie się myją, użytkuję.

Nie mogę rozszyfrować producenta a były zakupione razem z lokalem.

 

Użytkuję także od 2003r okna pcv białe z Okfensu, między szybami są oznaczenia- szlak by ich trafił!!!

 

Nigdy więcej emocji, przypadku, pośpiechu.

[Charlie]

O, długo nie wytrzymałeś bez swoich herezji.

.....?

 

Powiem Ci, że do momentu jak mi się to plastikowe gówno od Jezierskiego rozleciało to też byłem fascynatem PVC

Ale od momentu jak sobie zafundowałem drewno to już mnie nikt nie przekona do PVC.