Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post na tym forum.

 

Zarejestrowałem się tu, gdyż mam pewien problem. Myślę, że dobrze trafiłem.

 

Mieszkam w domu z końcówki lat 90. Na powierzchni ok.100m2 położony jest parkiet. Przyklejony jest on na lepiku asfaltowym do parkietów stosowanym na zimno, produkcji INCO. Lepik ten nazywał się SUBIT. Zakupiony był w sierpniu 1997 roku.

 

Tutaj zaczyna się problem. Obecnie w korytarzu, tam, gdzie się często chodzi, pod chodnikiem osadza się czarny pył. Podczas przechodzenia parkiet w tym miejscu wyraźnie się ugina. Pod parkietem jest folia, styropian 5cm i wylewka, około 5cm. Wychodzi na to, że wylewka spękała i się pokruszyła, a klej wydostaje się na wierzch. Zapachu specyficznego w pomieszczeniu brak, goście nic nie czują, sam jak wracam po wielu godzinach też nic nie czuję.

 

Jak obecnie widzę, w Internecie trwa nagonka na Subit. Mówi się o szkodliwości benzopirenu, paku smołowego... i tu pada słowo subit. Właśnie, nikt niestety nie podaje dokładnie, o który Subit chodzi. Z tego, co się dowiedziałem, inny skład miał Subit z lat 48-65, inny z lat 80., a jeszcze inny ten z końcówki ubiegło wieku. Według interpelacji (można ją znaleźć w Internecie) z sierpnia ubiegłego roku wychodzi, że SUBIT 91 paku smołowego zawierać nie mógł... Ale w takim razie co zawierał? Ma może ktoś jeszcze zielono - białą puszkę z tym cudem? Pamiętam, jak wyglądała, niestety kilka lat temu wyjechała na złom...

 

Czytałem, że usunięcie SUBITU jest trudne, interesuje mnie jednak, czy praca przy tym jest narażaniem własnego życia i zdrowia czy jednak jest to środek dość bezpieczny, z racji, że jakieś normy przecież spełniał. Czy parkiet taki nadaje się do pieca, czy konieczna jest odpowiednia utylizacja?

 

Potrzebuję konkretnych informacji, konkretnie na temat SUBITU z roku 1997, tym bardziej, że od tygodnia mam w domu wielką panikę;)

 

Serdecznie pozdrwiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175274-dom-z-lat-90-subit-pod-parkietem/
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Jest to mój pierwszy post na tym forum.

 

Zarejestrowałem się tu, gdyż mam pewien problem. Myślę, że dobrze trafiłem.

 

Mieszkam w domu z końcówki lat 90. Na powierzchni ok.100m2 położony jest parkiet. Przyklejony jest on na lepiku asfaltowym do parkietów stosowanym na zimno, produkcji INCO. Lepik ten nazywał się SUBIT. Zakupiony był w sierpniu 1997 roku.

 

Tutaj zaczyna się problem. Obecnie w korytarzu, tam, gdzie się często chodzi, pod chodnikiem osadza się czarny pył. Podczas przechodzenia parkiet w tym miejscu wyraźnie się ugina. Pod parkietem jest folia, styropian 5cm i wylewka, około 5cm. Wychodzi na to, że wylewka spękała i się pokruszyła, a klej wydostaje się na wierzch. Zapachu specyficznego w pomieszczeniu brak, goście nic nie czują, sam jak wracam po wielu godzinach też nic nie czuję.

 

Jak obecnie widzę, w Internecie trwa nagonka na Subit. Mówi się o szkodliwości benzopirenu, paku smołowego... i tu pada słowo subit. Właśnie, nikt niestety nie podaje dokładnie, o który Subit chodzi. Z tego, co się dowiedziałem, inny skład miał Subit z lat 48-65, inny z lat 80., a jeszcze inny ten z końcówki ubiegło wieku. Według interpelacji (można ją znaleźć w Internecie) z sierpnia ubiegłego roku wychodzi, że SUBIT 91 paku smołowego zawierać nie mógł... Ale w takim razie co zawierał? Ma może ktoś jeszcze zielono - białą puszkę z tym cudem? Pamiętam, jak wyglądała, niestety kilka lat temu wyjechała na złom...

 

Czytałem, że usunięcie SUBITU jest trudne, interesuje mnie jednak, czy praca przy tym jest narażaniem własnego życia i zdrowia czy jednak jest to środek dość bezpieczny, z racji, że jakieś normy przecież spełniał. Czy parkiet taki nadaje się do pieca, czy konieczna jest odpowiednia utylizacja?

 

Potrzebuję konkretnych informacji, konkretnie na temat SUBITU z roku 1997, tym bardziej, że od tygodnia mam w domu wielką panikę;)

 

Serdecznie pozdrwiam.

 

jest to lepik smołowy ropopochodny. Zdecydowanie mniej szkodliwy niż lepik węglopochodny. Ten ostatni zawierał między innymi 16 rakotwórczch składników w tym 6 pierścieniowy wielocykliczny aromatyczny węglowodór zwany benzo(a)piren. Najgorszy z tych 16. W twoim przypadku nalezy rozebrać parkiet zapakować szczelnie i wywieźć do spalarni. Sprawdzić podłoże. Jeżeli jest spękane usunąć i ułożyć nowe. wszystkie prace wykonywać przy dobrym wietrzeniu pomieszczeń w uniformir przeciw pyłowym i w masce. Ten lepik z 1996 roku jet również groźny, jednak mniej. Nie zawiera wielopierścieniowych węglowodorów, mimo to należy chroniś drogi oddechowe i skórę.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175274-dom-z-lat-90-subit-pod-parkietem/#findComment-5704409
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...