Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

niskobudżetowa metamorfoza nijakiego pokoju


Zielony ogród

Recommended Posts

Witam ponownie

po tabaczkowym-niebieskim pokoju dziennym mam zamiar jeszcze siłą rozpędu, zanim wiosna wygoni mnie do ogródka, zrobić coś z pokoikiem, w którym gościnnie tylko występuje moja córka-studentka.

robię na ten temat wątek, ponieważ wszelkie, nawet niewykorzystane uwagi dają mi do myślenia i bardzo mi pomagają. bardzo proszę więc miłe panie (wiem, jakie jesteście zdolne, bo podglądam wasze domy) o jakiekolwiek wpisy, nawet złośliwe.....

wprawdzie roboty tu dużo mniej, niż przy tabaczkowym salonie, bo nie mam już pieniędzy i muszę wykorzystać to, co jest, ale tym ważniejszy jest tu pomysł - kolor, styl, jakieś "coś"

założenia:

zostają: szafa, komoda (najtańsze z Ikei kupione po budowie) - muszą zostać

kanapa rogowa z dużą pufą - zostają, bo porządne, a po zestawieniu z pufą powstaje wygodne dwuosobowe łózko

jest tam też 42-calowy płaski TV, który tez musi być.

 

co jest:

podłoga z jatoby, białe listwy, okno i drzwi taki niby orzech - złoty dąb; okno duże podwójne tarasowe

pokój jest mały, 12,5 m2, kwadratowy, ok. 3,5x3,5

 

co muszę kupić:

farbę na ściany i sufit

tapetę

jakie małe mebelki do TV - potrzebne sa jakieś zakryte półki na drobiazgi (myśle o białych - besta z ikei.)

zasłony/firanki

ozdoby - jakaś lampa (tę ze zdjęcia raczej sprzedam, nieużywana), wazon, obrazki

lustro

 

ma być słonecznie, ale chłodno i świeżo; dziewczęco, ale dorośle.

 

jest tak:

 

http://i2.fmix.pl/fmi1338/2242c121002d41ca50f5b791/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi322/9698d7af00104b9c50f5b85c/zdjecie.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 80
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

mam wstępna koncepcję, ale czy to będzie się kupy trzymało?

taka tapeta na ścianie z białą bestą i TV (na wprost kanapy):

 

http://i2.fmix.pl/fmi1265/7f53981e0016180c50f54dfa/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2505/43d25f810000e0cd50f54dec/zdjecie.jpg

 

pozostałe ściany ściany szaro -beżowe

 

wybaczcie prymitywną "sklejankę":

 

http://i1.fmix.pl/fmi1366/9dee3d0b000643a950f54e10/zdjecie.jpg

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolisko - właśnie zastanawiałam się - czy farba w kolorze tych szaro-beżowych dość ciemnych kółek, czy raczej w kolorze jasnego tła.

ta tapeta to jeszcze nie przesądzona sprawa- mam jeszcze trochę czasu na zakup.

musze jeszcze poszperać, może coś bardziej wyrazistego znajdę.

ani.mozje - gdy pokazałam córcę tę propozycję - to powiedziała dokładnie to samo, co ty. komódka piękna, ale odpada z 2 przyczyn: potrzebne są półki/szafki/toaletka, bo szuflady już są, i do tego musi to być tanie.

jakieś lustro retro by sie przydałe - ale nie glamour, tylko takie bardziej zabawne. nie widziałyście gdzieś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farbę wybrałabym w kolorze tapetowych najjaśniejszych szarych kropek z pierwszego zdjęcia :)

 

Lustro słońce byłoby znakomitym nawiązaniem do tapety - DIY:

 

http://4.bp.blogspot.com/-BQ2hr5ZOOvI/TfiLoF6lvDI/AAAAAAAAANs/t3kBsbTPebM/s1600/psimadethis%252Ccom+%25284%2529.jpg

 

http://3.bp.blogspot.com/-Ps960q1q4EQ/TfiKxWB1lrI/AAAAAAAAANk/FVd1uYwihCw/s1600/manolohome%252Ccom.bmp

 

Jeśli nie, to proste duże, stojące lustro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawde cudownie,bardzo ladnie .jak dla mnie to te dwa kolory:

 

modernistycznie

http://www.benjaminmoore.com/en-us/paint-color/moonlightwhite

 

bardziej klasycznie

 

http://www.benjaminmoore.com/en-us/paint-color/pm20#ce_s=chinawhite

 

 

uwielbiam te klimaty dziewczyny . tapeta miodzio!

 

pozdrawiam cieplutenko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo to lustro słońce to znakomity pomysł - tym bardziej, że córka będzie mogła je zrobić samodzielnie. czy ja dobrze widzę, że tam są piłeczki pingpongowe?

a nie miałam pomysłu, co nad kanapę.

 

szukam jeszcze tapet - ale chyba pierwszy wybór najlepszy. farbę kupie po prostu z tapetą w ręku - dobiorę do kółeczek, o których mówi Joliska.

 

co do terminów (i zdjęć) - pierwsza połowa lutego, bo wtedy są ferie i młoda będzie machać pędzlem samodzielnie.

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooo, ładnie bedzie na jasno i z tą tapetą i żółtymi bucikami!

Będę kibicować, nie wiem, czy będę dobrym doradcą, bo ja mam syna (- pokój na szaro bardziej - z pojedyńczymi akcentami czarnego i czerwonego (minimalnie w dodatkach)

 

A farbę - jaśniutką - jak radzą dziewczyny.

 

Podłoga trochę ciemna.... (u nas jest ten sam problem, miała byc biała wykładzina - ale jak zwykle - budżet....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ave - zapomniałam napisać, że kupię dywan - budżetowa wersja czyli shaggy z allegro niezbyt gruby jednobarwny jasny ok.1,8x 2 (aż się zdziwiłam-są takie po 180 zł). niby to deski - naturalne drewno, ale są chłodne w dotyku dla stóp.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a, to w takim razie ok. Obejrzałam na "allegrze" - pewnie będzie świetnie wyglądał. (u nas są w pokoju syna panele i nie żal nam będzie wymienic ich na porządną wykładzinę)

I zasłony tez będą jasne? nawet takie półprzejrzyste ....

Ten plakacik - zdjęcie z A.H. (?)jest cudny. Tworzy klimacik razem z żółtymi bucikami.

Gdzieś po drodze widziałam z bliska (zdjęciowego) Twój dywan z salonu - jest ładny i oryginalny. Przyznam, że z dalszej perspektywy wydawał się taki.... zwyczajny.

 

Wiedziałam, że w realu musi wygladac nieco inaczej czyli lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

te buty.....ulubione córki

chciałabym, aby mogły sobie stać w tym pokoju

 

http://i3.fmix.pl/fmi1456/4767adfe002c4c1450f5cfce/zdjecie.jpg

 

Znaczy co, buty jako durnostojka? A to przednie, zaiste. A ja się zawsze zastanawiałam czemu w profesjonalnie fotografowanych wnętrzach najczęściej poniewiera się w kadrze jakies obuwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a - ten dywan z salonu faktycznie trzeba zobaczyć na żywo, bo jest taki trochę 3D i z poziomu wzroku jest dużo jaśniejszy niż na zdjęciach. są tez takie jaśniejsze, ale u mnie ten numer nie przejdzie - nie ma latania w skarpetkach i cackania się z rzeczami, jest jak na poligonie - stąd ta ciemna mineva na kanapach i stolik kawowy nie do zdarcia (spawany w warsztacie)

 

a Hepburn właśnie miała juz wylecieć z pokoju, bo pasuje do fioletu, który już nam serdecznie zbrzydł...za to znalazłam grafiki Andiego Warhola z butami - szpilki, balerinki - cuda.

 

a buty jako durnostojki - no cóż, moja córka jak jakieś wybitne szpilki według jej mniemania upoluje to czasami z nimi śpi. i tak zawsze jakieś stoją na środku pokoju, niech więc stoja na półce.

 

Yellow Pattern Shoe, c.1955. Framed Art Print. |. By Andy Warhol

 

art.com

 

 

http://imgc.artprintimages.com/images/art-print/andy-warhol-yellow-pattern-shoe-c-1955_i-G-66-6639-95OE100Z.jpg

Edytowane przez Zielony ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) co do szpilek rozumiem córcię (nieee - ja nie spię ze szpilkami i nie muszą byc ze mną ;) )

Warhola i w ogóle pop-artu nie lubię (i secesji) .

Weź jeszcze pod uwage zainteresowania i styl córki - pewnie w jakiejś mierze się zgadza - ale to zwykle jest to i tak nasze widzenie naszego dziecka przez nasz własny pryzmat - (przerabiałam -więc już wiem na pewno ;) )

 

fiolecik u siebie też już całkowicie wyrzuciłam :-)

Edytowane przez ave!
literówki zbyt drażniące
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja secesji tez nie - jakoś tak kojarzy mi się z trumnami i z tytoniem.

 

 

ale Warhola podsunęła mi sama córcia. dla mnie niektóre jego rzeczy są ponadczasowe, chociaż tak naprawdę w ogóle się na tym nie znam. warto byłoby się trochę dokształcić.

fakt, mojej córce nie można odmówić stylu - ta Audrey, te szpilki, sukienki z lat 60-tych, no w ogóle, właściwie nosi tylko sukienki - ale co do pokoju to mówi "mamo wymyśl coś"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, sprężyłam się, pomyślałam lateralnie i dalej ozdoba wnętrza w postaci butów (nawet wypasionych) wydaje mi się - eufemistycznie ujmując - wątpliwa. Jedyne co mnie przekonuje to względy sentymentalne. No ale ja jestem minimalistką z przekonania i upodobań.

 

ja secesji tez nie - jakoś tak kojarzy mi się z trumnami i z tytoniem.

 

 

Szkoda, mało wiesz o secesji. Gaudi też Ci się kojarzy z trumnami i tytoniem?

Edytowane przez joliska
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisałam, że mało wiem, ale meble z tego okresu właśnie tak mi się kojarzą, nic na to nie poradzę. a Gaudi - piękne, ale dla mnie przerażające z lekka (trochę jak scenografia z horroru). cóż, odczucie subiektywne oczywiście, dotyczące tylko i wyłącznie zastosowań w zwykłym domu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...