Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam Serdecznie,

doskonale wiem, że jestem na tym forum nikomu nie znany. Wcześniej nie miałem potrzeby zakładania konta, gdyż dostęp do forum był otwarty - a dzięki temu forum dosyć się nauczyłem i znalazłem wiele inspiracji, które chciałem zrealizować ale w obecnej sytuacji nie będzie to zbytnio możliwe.

 

Założenie konta na tym forum, w poszukiwaniu pomocy zmusiła mnie sytuacja, jaka powstała to tej tragedii. Dom należy prawnie do mojej mamy i mojej kuzynki, więc wszystko jest nasz ale na pół. Moja kuzynka dostaje wsparcie od swoich znajomych, którzy zapraszają telewizje do niej w celu opowiedzenia o tej tragedii. Niby nic w tym złego, lecz ja i moja mama, jako współwłaścicielka zostajemy zepchnięci na trzeci plan i nie odgrywamy żadnej roli, w tym że moja kuzynka dostaje pomoc.

 

Postaram się opisać całą sytuację.

W dniu 15 grudnia 2013r w wyniku (prawdopodobnie) wybuchu gazu straciłem dom. Składał się z dwóch budynków połączonych łącznikiem - piętrowego i parterowego. Oba te budynki są wg. stwierdzenia Powiatowego Nadzoru Budowlanego oraz przeprowadzonej ekspertyzy stanu technicznego do rozbiórki. Budynek piętrowy jest przesunięty na fundamentach, więc odbudowa na starych fundamentach nie jest realna.

Z jednej strony budynki były ubezpieczone, ale kwota jaka została wypłacona nie jest duża.

 

Wracając do dnia tej tragedii, w czasie wybuchu w domu były 4 osoba. W tym moja babcia - która zmarła po 2 tygodniach leżenia w szpitalu.

 

 

Trochę głupio mi jest pisać o własnych problemach, ale zostałem zmuszony po sytuacji jaka zaczęła panować w mojej rodzinie - zamiast działać dla dobra wszystkich, każdy obiera swoją własną indywidualną ścieżkę pomocy - dlatego piszę ten wątek.

 

Mam nadzieję że mogę liczyć na wsparcie Redakcji Muratora, użytkowników i czytelników.

 

Materiał z dnia wybuchu emitowany w TVN24:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wybuchl-gaz-5-poszkodowanych-dom-do-rozbiorki,294738.html

 

Dodam również że dysponuje własnymi zdjęciami które pokazują rzeczywiste straty powstałe w wyniku wybuchu.

Kilka dla przykładu:

DSCN8741.JPG

DSCN8739.JPG

IMG_0035.JPG

 

// Dodam że obecnie nie jestem pod opieką fundacji. Mam nadzieję że ktoś może mnie odpowiednio ukierunkować, i podać namiary do fundacji która by pomogła w obecnej sytuacji.

Edytowane przez patryk0402
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175360-potrzebna-pomoc-po-stracie-domu-w-wyniku-wybuchu-gazu/
Udostępnij na innych stronach

Patryk widzę, że założyłeś już własny wątek. Ustaw Sobie w stopce odnośnik do własnego wątku. Jak będziesz pisał na innych wątkach będzie łatwo do Ciebie trafić.

Napisz coś więcej z jakiej lokalnej pomocy już skorzystaliście (parafia, gmina, sąsiedzi, itp). Jakiej pomocy oczekujesz? O Fundacji marynata już Ci pisała. Dobrze abyś był pod opieką fundacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175360-potrzebna-pomoc-po-stracie-domu-w-wyniku-wybuchu-gazu/#findComment-5708945
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że mogę liczyć na wsparcie Redakcji Muratora, użytkowników i czytelników.

 

Przede wszystkim jeszcze raz-jakiej pomocy oczekujesz?

Wtedy chętni mogą się zgłaszać z konkretnymi propozycjami.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/175360-potrzebna-pomoc-po-stracie-domu-w-wyniku-wybuchu-gazu/#findComment-5709879
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...