michalba 17.01.2013 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Stycznia 2013 Witam forumowiczów, Projektowany System grzewczy do : przygotowania wody użytkowej ciepłej cwu (4 osoby) + zasilenie 3 grzejników drabinkowych Kominek + nasada wodna (wymiennik spaliny-woda) na zimę / solar + grzałka elektr (awaryjna) na lato / bufor 300-600lbrak: kotła, grzejników - no nie do końca bo są te 3 łazienkowe drabinkowe 3x 500 W = 1,5 kW Przejrzałem schematy instalacji i wychodzi mi że są 2 ogólne koncepcje wykonawcze: A. w buforze jest WODA GRZEWCZA KOTŁOWA z kominka i wtedy mamy 3 rozwiązania : cwu musi być odizolowana w: 1/ wężownicy lub 2/ zbiorniku wewnętrznym (120-200l) -to tzw. zbiornik kombinowany typu "zbiornik w zbiorniku" lub 3/ zbiorniku wewnętrznym (120-200l) wyposażonym w dodatkową wewnętrzną wężownicą z kominka ogrzewającą cwu - to doskonalsza wersja pkt.2 grzejniki c.o. zasilamy oczywiście wodą grzewczą z bufora solar jak zawsze do dolnej wężownicy B. w buforze jest WODA UŻYTKOWA cwu i wtedy mamy takie rozwiązania : woda grzewcza kotłowa z kominka i woda grzewcza do c.o. muszą być odizolowane w : 1/ wężownicach np. bufor 3 wężownicowy (solar+ kominek+ co) , lub/i2/ płaszczu zbiornika np. wymiennik 2 płaszczowy (kominek) + bufor 3 wężownicowy (solar+kominek+co) solar jak zawsze do dolnej wężownicy 1/Czy macie doświadczenia w tej materii - co się lepiej sprawdziło ? 2/Czy lepsza opcja A (w buforze woda grzewcza) czy opcja B (w buforze woda użytkowa)?3/Które rozwiązanie w danej opcji jest optymalne? 4/Czy ktoś ma doświadczenie z zachwalanym do kotłów na paliwo stałe wymiennikiem 2 płaszczowym? Oferta jest b.duża -Elektromet,Galmet,Lemet,Metalblach,Kospel,Biawar,Noel,Termica,EcoJura,Austria Email, Joule,Vaillant,ACV, Ariston,Atlantic i pewnie wiele innych które produkują albo zbiorniki kombinowane typu "zbiornik w zbiorniku" albo 2 płaszczowe a jeszcze więcej firm produkuje typowe bufory 1-3 wężownicowe w różnych konfiguracjach , są też oryginały jak Paradigma . Za tym idzie wiele przykładowych schematów zwykle jednak z udziałem kotła gazowego. Ja gazu/kotła miał nie będę stąd pytam Was na tym forum.Proszę nie wysyłać odkrywczych haseł w stylu : „zapytaj hydraulika” – pytałem i połowa z nich nie wie o istnieniu bufora „zbiornik w zbiorniku” a ja potrzebuję argumentów do rozmowy z nimi. z góry dziękuję za konkretne uwagi/doświadczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcinraven 19.01.2013 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2013 Też myślę o takim rozwiązaniu w marcu będę oglądał instalację z buforem wtedy się odezwę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 20.01.2013 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2013 Fajnie-odezwij się ze szczegółami [szkoda tylko ze nie wcześniej] Ogólnie to trochę dziwne bo niby tyle tu [setki a może i więcej] wykonanych kominków akumulacyjnych czy też z płaszczem wodnym gdzie jakiś bufor jest zalecany a opini zero. Może nikt do tego nie przykłada znaczenia chociaż wydaje mi się że coś w tym jest że pojawiły się bufory kombinowane obok zwykłych wężownicowychMoże w końcu ktoś się odezwie albo popytam na innych forach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 20.01.2013 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2013 michalba, mozesz napisac, jaki masz wklad i jaka to nasadka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 20.01.2013 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2013 Witam. Michalba ... sprawa rozbija się o to w jakim kierunku idzie FM .., tu nie poczytasz za dużo o buforach za 5-7 tys. zł tylko o takich za 2-3 ... i więcej znajdziesz tu "wątków ratunkowych" posiadaczy spieprzonej wodnej instalacji kominkowej niż wymiany poglądów posiadaczy rzeczy "normalnych" i standardowych w dobie obecnego poziomu budowlanej wiedzy technicznej. Forum to taki drugi biegun miesięcznika propagującego podnoszenie wiedzy w temacie współczesnego budownictwa indywidualnego ... tutaj obowiązuje zasada ... "kto ma taniej i prościej tej jest lepszy". Oczywiście to co napisałem powyżej to takie "krzywe zwierciadło" ... ... ale jak to zwykle bywa gorzką prawdę zawiera ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 23.01.2013 23:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2013 Forest, przemłóciłem trochę pism branżowych[Polski Instalator, Magazyn Instalatora,itp] strony kilkunastu producentów zbiorników,kominków PW lub nasadek , fora itp. Jak jest kocioł gazowy w instalacji to i przykładów takich instalacji jest sporo ale jak tylko sama nasadka/wymiennik czy też kominek z PW ma przygotować c.w.u. i zasilić 3 grzejniki c.o. to już pisma tego nie analizują. Stąd pytam na tym forum Kominki i liczę że może coś skrobniesz bo ELITA zobowiązuje ... A pierwsze pytanie to czy woda kotłowa z wymiennika/nasadki ma pójść w wężownicę /płaszcz bufora czy też wpuścić ją bezpośrednio do bufora? Jak możesz rozjaśnić temat na bazie swojej wiedzy byłoby ok. pozdr mb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 24.01.2013 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2013 Witam. "Elita" zobowiązuje też do tego żeby nie ściemniać ... Powiem wprost - wszystkie tematy wodne uzgadniam i wykonuję razem z moim instalatorem i staram się robić to od kilku już lat tylko przy jego udziale, nie szukając innych, z którymi wszystko trzeba "odrabiać" od samego początku. Jak mam wątpliwości to jeszcze i z kolegami z branży często omawiamy tematy. Często nie da się po prostu ogarnąć dwóch olbrzymich zakresów wiedzy technicznej w sposób bardzo dobry i lepiej skupić się na jednym a dobrze, drugi pozostawiając w wiedzy ogólnej i dużo solidniejszego "wsparcia" osoby bardziej kompetentnej. No w sumie to przerabialiśmy już przeróżne konfiguracje z buforami pojedynczymi, podwójnymi, osobnymi do cwu i co i takimiż instalacjami. Najlepiej to wychodzi na konkretnych przykładach i konkretnie projektowanych instalacjach, bo czasami człowiek po godzinnej rozmowie z inwestorem i zobaczeniu planów domu już wie co będzie najlepszym rozwiązaniem w tym konkretnym przypadku, bez teoretycznego dywagowania i rozważania rzeczy nie do rozważenia ... Zbiornik w zbiorniku ma wiele zalet ale i wady w porównaniu z osobnymi. Bo trzeba zadać sobie sprawę że nie zawsze używa się kominka (bo się nie chce, bo człowiek chory i ledwo z łóżka wstaje, bo nas nie ma w domu) i wtedy zawsze jest jeszcze prąd "w odwodzie". A i latem też jest inna sytuacja niż zimą ... Jak jesteś ze Śląska i okolic to pomożemy, jeżeli z daleka to w Twoim przypadku najlepiej było by znaleźć taką kompilację firmy zduńskiej i instalacyjnej w jakiejś "realnej" odległości ze względu na potrzebę i samego uruchomienia, jak i możliwej regulacji czy konserwacji całości instalacji. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 26.01.2013 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Michalba, to ma być system kombinowany? Część chaty grzana kominkiem bez wody? Nie mogę się doszukać, czy masz tam jakiś inny system...Mogę podpytać mojego hydraulika jaki mam bufor, ale co ciekawe jest to wszystko w ciśnieniu. Woda raz napuszczona, nic nie dolewam (kamień raz i finito). Dolałem kilka litrów po 2 latach. Jestem prawie pewien, że mam w buforze dwie wężownice. Woda użytkowa oddzielnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 26.01.2013 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Michalba, to ma być system kombinowany? Część chaty grzana kominkiem bez wody? Nie mogę się doszukać, czy masz tam jakiś inny system...Mogę podpytać mojego hydraulika jaki mam bufor, ale co ciekawe jest to wszystko w ciśnieniu. Woda raz napuszczona, nic nie dolewam (kamień raz i finito). Dolałem kilka litrów po 2 latach. Jestem prawie pewien, że mam w buforze dwie wężownice. Woda użytkowa oddzielnie... Eniu, można tak to ująć. Ma to być system inny od 90% systemów w których jest : Kominek wodny + Piec gazowy i kominek wspomaga piec gazowy w ogrzewaniu grzejnikowym/podłogowym Ja nie mam gazu/pieca gazowego i grzejników w pokojach/kuchni a całość pracy tj: 1/ przygotowanie CWU [i to jest zdecydowany priorytet] 2/ dogrzanie 2 łazienek [w sumie 3 grzejniki drabinkowe] ma wykonać nasadka/wymiennik spaliny-woda o realnej mocy coś 3-4kW [papierowa moc dużo większa] Ogrzewanie reszty domu [130 m kw, zwarty] to zadanie dla kominka akumulacyjnego : parter całkowicie otwarty ogrzeje [oby] promieniująca obudowa a góra czyli 3 pokoje na poddaszu , wspomagane będzie pracującą rekuperacją i klatką schodową. [Jest oczywiście w rezerwie ogrzewanie elektryczne =1 piec akumulacyjny i grzejniki promienniki niskotemperaturowe w pokojach ale lepiej żeby się nie załączały w ogóle:no:] Problem to jak optymalnie dobrać zbiornik/ bufor aby te 3-4kW nasady, które też będą grzały "z doskoku" i z pikami mocy tylko w chwili palenia, dały radę. W przypadku obecności kotła gazowego który wspomoże słabnący kominek ryzyko jest mniejsze bo jak nie jeden to drugi da radę a w przypadku jednej i to słabszej nasady wodnej wybór typu zbiornika/lub 2 zbiorników i sposobu ich połączenia/działania może mieć decydujące znaczenie [tak myślę] dla komfortu korzystania z cwu ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 26.01.2013 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Witam. Michalba ... trochę zaczynasz komplikować sytuację ... . Zwykły zbiornik 200 litrów i kaloryferki z odbiorem bieżącym ciepła. Kominek z akumulacją plus "bajpas" do nasady wodnej żeby nagrzał wodę użytkową. Twój system wcale nie jest aż tak inny jak się wydaje. Tak wyglądało jeszcze parę lat temu 100 % instalacji wodnych (co + cwu) w każdym domu z piecem na węgiel czy drewno albo kuchnią z bojlerem i jakimiś dodatkowymi (nie zawsze) grzejnikami. Trzeba tylko dołożyć do tego ideę akumulacji kominkowej i po sprawie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 26.01.2013 13:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Forest, Michalba ... trochę zaczynasz komplikować sytuację ... . Zwykły zbiornik 200 litrów i kaloryferki z odbiorem bieżącym ciepła. [ pytam bo opinie- bo te oczywiście jedynie właściwe które dostałem w tzw. międzyczasie - rozjeżdżają się tak w skrócie między : "to 200 l wody nie zagrzeje" a "zbiornik to co najmniej 600 l" I bądź tu mądry] Kominek z akumulacją plus "bajpas" do nasady wodnej żeby nagrzał wodę użytkową.[tak będzie] Twój system wcale nie jest aż tak inny jak się wydaje. Tak wyglądało jeszcze parę lat temu 100 % instalacji wodnych (co + cwu) w każdym domu z piecem na węgiel czy drewno albo kuchnią z bojlerem i jakimiś dodatkowymi (nie zawsze) grzejnikami. [nie miałem okazji korzystać i dlatego nie wiem czy 4-5 osób mogło skorzystać z 2-3 kąpieli w wannie i 2 pryszniców w 1 wieczór?] Trzeba tylko dołożyć do tego ideę akumulacji kominkowej i po sprawie. [ no to mój optymizm wzrasta bo skołowacjałem troszki w tym temacie ] Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 26.01.2013 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Witam. No i wchodzimy właśnie w temat podstawowy dla Ciebie - nie jakiej mocy (z sufitu niejako ściągniętej) potrzebujesz nasadę wodną, tylko ile faktycznie będziesz potrzebował gorącej wody dla swojej rodziny w ciągu doby ... Wylicz porządnie i dopiero będziemy wiedzieć co Ci potrzeba tak naprawdę. Weź pod uwagę że jak Twoi domownicy zaczną szaleć z wannami pełnymi gorącej wody to po pierwszych kilku rachunkach za wodę + ścieki, zaczniecie się zastanawiać nad wielogodzinnym sensem w niej (wannie tej) wysiadywania ... Pozdrawia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 26.01.2013 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2013 Wybacz niefachową terminologię. Nie jestem hydraulikiem, ale niejednego hydraulika musiałem prostować u moich klientów, wiec zasadę kumam, a piękne słówka mam w dopie... Ja bym to zrobił tak. Wszystko w układzie ciśnieniowym - pompowo grawitacyjnym. Czyli układ bezpieczny w razie zaniku prądu, ale pompy zapewniają logistykę. A logistyka następująca. Jeden zbiornik, załóżmy 200l do pływania i mycia garów, drugi 300-500l do ogrzewania i buforowania urządzenia grzewczego. 300l przy samych drabinkach, 500l przy podłogówkach (ciepłe nóżki ) w łazienkach + drabinki (mniejsze?). Do każdego zbiornika odrębna pompa, przy czym ta do mycia dupska w tzw priorytecie. Wielkości zbiorników do skorygowania, podczas uszczegóławiania instalacji, w oparciu o dane dotyczące budynku, Twoich upodobań i ...najważniejsze, mocy urządzenia grzewczego. Przy podłogówkach sugerowałbym nawet mały kominek z PW, ale solidna przystawka też pewnie da radę. Testuję taką przystawkę + szamotową masą akumulacyjną już drugi sezon u przyjaciela, wiec dane raczej wiarygodne, bo to ...facet od kominków. Oczywiście trzeba jeszcze załatać luki typu chłodnica w przystawce, zawór trójdrożny automatyczny do rozładowywania bufora, grawitacyjne zasilanie zbiorników poza obiegiem pompowym itp, ale to już mańka hydraulika. To my będziemy zadawać pytania Moc nasady ( lub kominka z PW) przy dwóch zbiornikach to minimum 7 KW . Przy nasadzie 3-4 kW, pozostaje Ci jeden zbiornik np 300 l. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witold Jaworski 29.01.2013 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 (edytowane) Witam , michalba, założyłeś ciekawy wątek, który warto pociągnąć z uwagi na wagę tematu i nietypowe rozwiązania systemowe. Obserwując go od początku widzę, że jest na dobrej drodze by umrzeć przysłonięty poradami typu którą stroną wpiąć "rurkę w dziurkę" /choć też potrzebnymi/. Nie mam czasu na zawoalowane porady, dlatego na wjeździe prezentuję kim jestem. Trochę "wypchnął mnie do tablicy"… eniu, choć zna mój opór do występów na forum… Eniu - jeśli pisałeś o mnie - testy zakończyłem po miesiącu, grubo po zimie zabudowałem szamotem ratując się przed rozwodem /kominek Pompiodou był super/ i teraz to gdzieś wisi na stronie, a ty miałeś mnie odwiedzić…. Tyle tytułem wstępu z uwagi na debiut - teraz do rzeczy. Mój organizm domowy ogrzewa się już drugi sezon piecowym wkładem z nasadką wodną współpracującą z buforem /wstępnie zakładałem tylko dogrzewanie/ . Ciepła obudowa z szamotu umożliwia m.in. wygrzewanie pleców i jest zamknięta aby wyeliminować zjawisko przeganiania i przypalania kurzu . Zestaw ten zasila tylko układ CO. Nie grzeję ciepłej wody użytkowej z nasadki choć analizowałem taką możliwość i nie będę montował solarów. Co potrafi nasadka napiszę później. Mam ten komfort, że jest gaz jako drugie źródło ogrzewania i na cele grzewcze zużywam go ok…200 m3 rocznie, głównie wtedy gdy wyjeżdżamy lub nie mam czasu palić. Trzy lata temu zadawałem sobie te same pytania co ty michalba i dostawałem podobne odpowiedzi. Nie ustrzegłem się w realizacji błędów hydraulicznych mimo, że w "wodzie" siedzę po uszy od lat, jestem jej fanem i wydawało mi się, że monterów zatrudniłem super. Poprawki wykonywali dwu- czy trzykrotnie bo tak się umówiłem - przychodzą i robią jak mi coś nie pasuje i sam walczyłem z tematem "bo układ jest panie nietypowy". Ty wykonałeś już niezły kawał roboty, przemyślenia widać w dokładnych zamiarach, wiesz jakich masz hydraulików takich jak moi - to ważne… Odnośnie Twoich pierwszych pytań skłaniam się do rozwiązania A1 lub A3. A2 oraz rozw.B u siebie odrzuciłem z uwagi na legionellę - nie widać jej, ale brzmi groźnie. Nowszym rozwiązaniem jest wymiennik przepływowy CWU w postaci wężownicy zamontowanej w buforze. Gdybyś mógł podać jak duży masz dom, lub z dokumentacji jego zapotrzebowanie na moc grzewczą, czy masz podłogówkę i ile m2, pokaż rzuty kondygnacji z usytuowaniem kominka. Jakie masz zacięcie do noszenia drewna, jak duży zbiornik CWU planujesz - byłoby łatwiej podpowiedzieć czego się można spodziewać po planowanym rozwiązaniu. Gdyby wątek wygasł napisz na maila. A przy okazji rozwiń temat co skłoniło cię do takiego akurat rozwiązania? Pozdrawiam Edytowane 2 Lutego 2013 przez Witold Jaworski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 29.01.2013 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Ta dam...! Sie porobiło. Wątek nie zdechnie. Zaraz Ci sie odechce pisać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 29.01.2013 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 załączyłem rysunek który jest obrazem graficznym mojego posta, uffff, wiem że śmichu kupa ale przynajmniej mi się chciało na rysunku schematy amatorskie ale na podstawie dostępnych u zawodowców [producenci, projektanci] - dlatego wszelkie uwagi krytyczne - jak najbardziej pożądane - proszę kierować merytorycznie do danego rozwiązania [a nie personalnie do mnie bo nie jestem ich autorem]. Kiedy można wybrać takie rozwiązanie czyli KOMINEK + NASADA WODNA : kiedy masz/chcesz kominek niewodny a jednocześnie: 1/ nie masz / nie chcesz mieć gazu [oleju,węgla] czyli dodatkowego kotła 2/ nie masz/nie chcesz grzejników c.o. czyli de facto : kominek niewodny [powietrzny/akumulacyjny] do grzania pomieszczeń + nasada wodna : -o małej mocy do wody użytkowej [+grzejniki w znikomej ilości]-mój kejs -o dużej mocy do wody użytkowej + podłogówka/grzejniki Nasadą wodną zainteresowałem się jak zobaczyłem KRATKIpl Turbodym wodny - cena dla Polaka, jakość? zapewne nie Spartherm ani Brunner ale za to nie za 4-6 tys zł czyli nie w cenie dobrego wkładu, coś za coś . W projekcie miałem ogrzewanie elektryczne bojlerem cwu - pomyślałem- może da się zaprząc kominek do tej roboty. Moc mojej nasady TAHNO, Krosno - coś 3-4kW więc szaleństwa nie będzie i dlatego tak zależy mi na OPTYMALNEJ instalacji żebym nie czekał na prysznic godzinami przez to że ktoś mi zaproponuje standardowe rozwiązanie , które może się super sprawdzać w połączeniu kominek+piec gazowy 14-24 kW bo wtedy wiadomo że piec automatycznie pomoże i to z pełną mocą jak kominek osłabnie - u mnie kominek musi zrobić wszystko . Jaka pojemność zbiornika/-ów - nie wiem. Chyba dla komfortu cwu zbiornik CWU to 120-maxxx200l ale solar musi mieć znowu min300l!. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witold Jaworski 02.02.2013 15:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Ok, sądziłem że pod moją nieobecność ktoś się jeszcze wypowie na nietypowy temat…Rysunki są w porządku to nie szkółka tylko rozważania, jednak samym rodzajem buforaoraz sposobami podłączeń zajmę się na samym końcu po wyborze tego co ma obsługiwać. Krok 1: zapotrzebowanie mocy do osiągnięcia zamierzeń - ogrzewanie CWU + [grzejniki w znikomej ilości]Krok 2:weryfikacja możliwości urządzenia w praktyce. Nie mając dokładnych danych przyjmę na podstawie opisów w wątku zbiornik na CWU 200 litrów i trzy grzejniki o łącznej mocy 5KW. Na podgrzanie wody w zbiorniku w ciągu 1 godziny do temp. 60 st. potrzebna jest moc ok. 12KW co razem z grzejnikami spowodujepotrzebę pracy wybranej nasadki /3-4 KW/ przez ok. 4 godziny. Tyle mówi pani TEORIA.Teraz głos ma pani PRAKTYKA, a było tak:dom drewniany 90 mkw, wkład z nasadką o mocy łącznej 16 KW /5 KWnasadka/ ma grzać 4 grzejniki, a gdyby chciał gotować wodę to nadmiar mocy ma iść do zbiornika CWU 150 litrów normalnie pracującego na grzałce elektrycznej.Instalatorzy powiesili grzejniki o mocy 2,5KW(!) każdy, dołożyli 15 mkw podłogówki no i podłączyli zbiornik. Nasadka nie dała rady… .mogła grzać grzejniki i część podłogówki ale tylko sam baniak z wodą podgrzewała w tempie 10st./godzinę - miała pewnie 2-3KW zamiast obiecanych 5-ciu.Po zmianie wkładu na typowy płaszcz wodny o pojemności 40 litrów i spaleniu dwóch załadunków drewna po 5-6 kg temperatura w domu wzrosła z + 8st do +17 a zbiornik z wodą miał temp. 55 st. po dwóch godzinach od rozpalenia. Wniosek: z uwagi na to że bufor i tak będzie proponuję zwiększyć jego pojemność / do ilu litrów nie wiem - brak danych nt. budynku i źródła/ i rozważyć możliwość włączenia do niego mocniejszego źródła ciepła. Wkład z płaszczem wodnym można również zabudować ciepłą obudową kaflową.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
f.5 02.02.2013 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Nasadka nie dała rady… .mogła grzać grzejniki i część podłogówki ale tylko sam baniak z wodą podgrzewała w tempie 10st./godzinę - miała pewnie 2-3KW zamiast obiecanych 5-ciu. Po zmianie wkładu na typowy płaszcz wodny o pojemności 40 litrów i spaleniu dwóch załadunków drewna po 5-6 kg temperatura w domu wzrosła z + 8st do +17 a zbiornik z wodą miał temp. 55 st. po dwóch godzinach od rozpalenia. Michalba pamietasz moj priv do Ciebie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michalba 02.02.2013 20:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Witold, dzięki za info [już myślałem że Twój debiut będzie jednocześnie pożegnaniem z FM], chociaż myślę że nie jest to dokładnie mój przypadek. Prawie wszystkie dane były podane ale podsumuję ostatecznie: 130 m kw/4-5 osób/ zapotrzebowanie na ciepło OZC =ok. 6kW/ zapotrzebowanie na wodę cwu = 5x 70l = 350 l/doba z projektu i wg mnie to minimum/ piec z masą akumulacyjną [w sumie piec,masa,obudowa ciepła=ok. 1500 kg] - grzeje dom - otwarty parter promieniowaniem a góra rozniesie się rekuperacją [oby] moc pieca - ile napakujesz x 2 razy/doba - w międzyczasie masa akumulacyjna nasada wodna 3-4kW odbiera ciepło od spalin i ciepło zgromadzone w obudowie zamkniętej ciepłej [bez kratek] - i podgrzewa cwu w zbiorniku i 3 grzejniki w sumie 1,5kW w lecie cwu grzeje solar ze zbiornikiem min 300l i grzałka el w zbiorniku w Twoim przykładzie zapotrzebowanie c.o. wyniosło : grzejniki 10kW + podłogówka 15m kw x min 50 W/m kw = ok.11 kW u mnie c.o. to 6 kW +1,5 kW grzejniki = 7,5 kW czyli 30% mniej [nie wiem zresztą czy dobrze rozumuję bo przecież to 1,5 kW na grzejniki w łazienkach to też w ramach obliczeniowego zapotrzebowania ciepła = 6 kW ale niech tam...] reszta mocy idzie na cwu wszystko już chyba masz - będziemy się mogli kąpać czy zapisać się do "morsów":lol2:? odpisz wcześniej niż za tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bader 02.02.2013 22:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Witold, dzięki za info [już myślałem że Twój debiut będzie jednocześnie pożegnaniem z FM], chociaż myślę że nie jest to dokładnie mój przypadek. Prawie wszystkie dane były podane ale podsumuję ostatecznie: 130 m kw/4-5 osób/ zapotrzebowanie na ciepło OZC =ok. 6kW/ zapotrzebowanie na wodę cwu = 5x 70l = 350 l/doba z projektu i wg mnie to minimum/ piec z masą akumulacyjną [w sumie piec,masa,obudowa ciepła=ok. 1500 kg] - grzeje dom - otwarty parter promieniowaniem a góra rozniesie się rekuperacją [oby] moc pieca - ile napakujesz x 2 razy/doba - w międzyczasie masa akumulacyjna nasada wodna 3-4kW odbiera ciepło od spalin i ciepło zgromadzone w obudowie zamkniętej ciepłej [bez kratek] - i podgrzewa cwu w zbiorniku i 3 grzejniki w sumie 1,5kW w lecie cwu grzeje solar ze zbiornikiem min 300l i grzałka el w zbiorniku w Twoim przykładzie zapotrzebowanie c.o. wyniosło : grzejniki 10kW + podłogówka 15m kw x min 50 W/m kw = ok.11 kW u mnie c.o. to 6 kW +1,5 kW grzejniki = 7,5 kW czyli 30% mniej [nie wiem zresztą czy dobrze rozumuję bo przecież to 1,5 kW na grzejniki w łazienkach to też w ramach obliczeniowego zapotrzebowania ciepła = 6 kW ale niech tam...] reszta mocy idzie na cwu wszystko już chyba masz - będziemy się mogli kąpać czy zapisać się do "morsów":lol2:? odpisz wcześniej niż za tydzień Niezłą pracę wykonałeś Ale Twoje rozważania pomijają pewien dobny , acz istotny szczegół - sam piec. Nasadki wodne generalnie funkcjonują w oparciu o niską sprawność samego pieca grzewczego. Nie uzyskasz 4kW energii z pieca , którego straty ( czyli energia oddawana do przewodu kominowego ) wynosi 2kWh. Mam zainstalowaną podobną nasadkę ( o trochę większej pojemności i teoretycznie większej mocy 4,5 - 14,5 kWh ) i d..a , pracuje z wydajnością ok. 0,7-1 kWh. Dlaczego ? Ot, dureń ze mnie i nie przewidziałem ( podobnie jak Ty w swoich rozważaniach ) ,że z pustego i Salomon nie naleje. Zainstalowałem zbyt dobry wkład, którego straty są zbyt małe aby uzyskać choćby minimalną moc , podaną na wymienniku. Teraz bez problemu ogrzewa mi wodę a grzejniki buforujące nadmiar energi są zakręcone . ( po za jednym, parę dni w roku , gdy temperatury ujemne mają swoje ekstrema ) Dlatego zacznij nie po Forestowemu , czyli od przemyślenia jaki wybrać wkład do kominka , przeliczając dokładnie straty , które będą bazą odzysku, obliczając ile procentowo odzyskasz ciepła z owej straty do wody,ile zapewni Ci energi akumulator( pamiętaj promieniuje w obie strony ), z jaką mocą będziesz użytkował kominek, aby wystarczająco ogrzać dom ( nie patrz na moc nominalną a na realne potrzeby domu, coby w gatkach nie ganiać jak niektórzy ) etc. Ale generalnie zgadzam się z Twoimi rozważaniami. Taki układ ma sens ( nawet w moim rozwiązaniu ) Zapewnia prawie darmową cwu a czasami nawet co ( trochę w sposób bezsensowny , bo wkład musi być gorszy , a i straty na wyjściu będą większe ) , zwiększając sprawność tego układu . pzdr. i powodzenia ps. gdybyś wiedział jakie straty mają nasadki S czy B pękłbyś ze śmiechu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.