Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kominek z nasadą wodną, jaki typ bufora


michalba

Recommended Posts

Witam,

P. bohusz, dziekuje za linka, dzis to przeczytalem. Tylko jakos mi dane o wydajnosci wezownicy podane w tym watku nie pasuje s tym co czytalem w innych watkach, takze i z odpowiedzmi Forest Natura i Piotra Batury. Narzekaja tam ze nawet uzycie 30 m rury nie daje zadanego rezultatu. Wiec trzeba bedzie jakos podebrac potrzebna dlugosc wezownicy droga empyriczna. Jescze mam pytanie - czy zwoje wezownicy na kominie powinny byc jakos zamontowane, przymocowane, przykryći jakas folia?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 93
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam,

P. bohusz, dziekuje za linka, dzis to przeczytalem. Tylko jakos mi dane o wydajnosci wezownicy podane w tym watku nie pasuje s tym co czytalem w innych watkach, takze i z odpowiedzmi Forest Natura i Piotra Batury. Narzekaja tam ze nawet uzycie 30 m rury nie daje zadanego rezultatu. Wiec trzeba bedzie jakos podebrac potrzebna dlugosc wezownicy droga empyriczna. Jescze mam pytanie - czy zwoje wezownicy na kominie powinny byc jakos zamontowane, przymocowane, przykryći jakas folia?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

P. bohusz, dziekuje za linka, dzis to przeczytalem. Tylko jakos mi dane o wydajnosci wezownicy podane w tym watku nie pasuje s tym co czytalem w innych watkach, takze i z odpowiedzmi Forest Natura i Piotra Batury. Narzekaja tam ze nawet uzycie 30 m rury nie daje zadanego rezultatu. Wiec trzeba bedzie jakos podebrac potrzebna dlugosc wezownicy droga empyriczna. Jescze mam pytanie - czy zwoje wezownicy na kominie powinny byc jakos zamontowane, przymocowane, przykryći jakas folia?

Pozdrawiam

 

Ja nie mam konkretnych doświadczeń w temacie który Cię interesuje.

Podałem jedynie linka do jakby to powiedzieć wypowiedzi autentycznych wykonawców - amatorów

No ale Wiesz jak z reguły to na forum działa, jest grupa zapaleńców działających impulsem, potem taka grupa się wykrusza, odpadają zapaleńcy, prawdopodobnie może i na wskutek zniechęcenia niepowodzeniami. Tym co się udało, też z reguły zaprzestają pisania, bo informacje potrzebne uzyskali.

 

Zawsze możesz ożywić ten temat zadając tam również zapytanie. Więcej punktów zaczepienia.

Edytowane przez bohusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Chyba ma Pan racje, te osoby z forum, ktorym udalo sie realizowac swoje zamierzenia, po protu przestaja odwiedzac forum i pisac o swoich realizacjach. Zawsze mniej interesujacy jest etap przeszly, nawet udany. Ja, jednak mysle, ze bede to robil, tylko dluzej potrwa proces.

Nie mysle, zeby ten watek z Pana linku jest jescze "zywy", poniewaz ostatni wpis sprzed paru lat, nic nie da to "ozywienie"

Wracajac do tematu. Jaki bufor bedzie dobry do planowanej prez mnie realizacji. Mam na mysli polozenie wezownicy boilera. Czy powinna byc w dole czy w gornej czesci boilera? Ja planuje uzywac Drazice OKC200 z wezownica w gornej czesci boilera, ale jestem w tej dziedzinie lajkem, wiec czy dobry taki wybor?

Pozdrawiam

Edytowane przez Kirdeikos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam jescze pytanie dotyczace wielkosci powierzchni wezownicy bufora. Jak juz pisalem, zamierzam CWO grzac węzownicą na czopuchu i rurie kominkowej. Natomiast co dotyczy wezownicy bufora, mam dwie mozliwosci do wyboru - bufor z wężownica o powierzchni 0,68 m2 i bufor z wężownicą o powierzchni 1m2. Ktos moze doradzi jaka wielkosc powierzchni bedzie lepiej?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie

dużo juz tu przeczytałam i wydaje mi sie że mój "zestaw" da radę ale chciałam się upewnić ,,,

a więc... "zaszalałam " i kupiłam jotul I 530 z nasadką wodną ./12kW +nasadka 6kW/

chciałam z tego ciepłą wodę -a na poddasze użytkowe -rurami ogrzewanie grawitacyjne...

czytałam na forach i doszłam do wniosku że na moje maleństwo starczy -dół powierzchnia zabudowy 47 /łazienka i kuchnia połaczona z salonem /góra 2 pokoiki /ze skosami/. powierzchnia użytkowa całości 63 m2 /domek szkieletowy /.

dzisiaj był "Pan od kominków" i stwierdził co następuje...

1.nie da rady żeby było grawitacyjne /tylko wymuszone-tylko z wentylatorkiem/.

2.nie da rady jednocześnie nasadki wodnej i grawitacyjnego-bo bardzo krótka rura spalinowa /co fakt to fakt -ale widziałam że montuja z dystrybutorem i dało radę.../

3.a jeśli nie grzanie powietrzem to kaloryfery-ale wtedy-tylko kaloryfery-lub ciepła woda..../bo tak sie nie da by 6 kw uciągnęło to i to -chociaz czytając wcześniejsze posty wiem że to nie prawda!

 

ma to być jedyne źródło grzania ...

dam radę ?

proszę o radę i wytyczne...na co zwrócić uwagę przy montażu żebym wiedziała że jest o.k. bo jak czytam o "specjalistach " i ich wyczynach to włos się jeży... a skąd mam wiedzieć że mój specjalista nie okaże się właśnie takim?

pozdrawiam i czekam na kola ratunkowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój "specjalista" jest "właśnie takim". Weź innego, który był choć na jednym szkoleniu w Jotulu. A jeśli ten Ci powie, że był, to go wygoń. Twój domek jest mały, a nawet bardzo Mały. Do dyspozycji masz potężne narzędzie (wkład z przystawką). Wszystkie Twoje pomysły można rozwiązać tak jak TY chcesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój "specjalista" jest "właśnie takim". Weź innego, który był choć na jednym szkoleniu w Jotulu. A jeśli ten Ci powie, że był, to go wygoń. Twój domek jest mały, a nawet bardzo Mały. Do dyspozycji masz potężne narzędzie (wkład z przystawką). Wszystkie Twoje pomysły można rozwiązać tak jak TY chcesz.

 

ufffff....kamień z serca

dziękuję bardzo za szybką i optymistyczną odpowiedź :)

mam nadzieję ze znajdę kogoś u mnie a jak nie...wągrowiec to tylko 60 km ode mnie ... :)

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Przebrnąłem po całości przez wątek i powiem ,że ten Witek to mocny w paszczy gościu.:yes:Piotrki i foreściki to przy nim pikusie, zresztą Piotrek sam to za każdym razem podkreśla ,że wodny człek kominkowy to łon żaden.Mam pytanie do znawcy nasadek.Zabrzmi to głupio a nawet absurdalnie ale nic mi to to.:D.Czy mając kominek z PW istnieje możliwość podłączenia takiej przystawki wodnej jako dodatkowego urządzenia???Jeśli tak to co by zmieniła ,ile ciepła by wniosła do układu???Co by ograniczyła a co by usprawniła.Można by ja było wpiąć np. do powrotu i niech se hulają Celsjusze.Nie musi być przecież montowana bardzo blisko obudowy- wkładu.Jeśli pomysł mój jest głupi i naciągany Panom nie znającym zagadnienia dziękuje z wypowiedzi no chyba ,że eniek walnie swojego witaminowego pierdka.:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmierz temperaturę spalin uchodzących do komina, jeżeli będzie grubo powyżej 300st.C, to jest o co powalczyć . Kilka kilowatów można odzyskać.

Kiedyś już coś takiego popełniłem. Moim zdaniem 90% produkowanych wkładów z PW zamiast ogrzewać dom, marnuje energię, wypuszczając ją do komina. W mniejszym lub większym stopniu. O prawidłowym spalaniu gazów już nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

Witam forumowiczów,

 

Projektowany System grzewczy do : przygotowania wody użytkowej ciepłej cwu (4 osoby) + zasilenie 3 grzejników drabinkowych

 

Kominek + nasada wodna (wymiennik spaliny-woda) na zimę / solar + grzałka elektr (awaryjna) na lato / bufor 300-600l

brak: kotła, grzejników - no nie do końca bo są te 3 łazienkowe drabinkowe 3x 500 W = 1,5 kW

 

Przejrzałem schematy instalacji i wychodzi mi że są 2 ogólne koncepcje wykonawcze:

 

A. w buforze jest WODA GRZEWCZA KOTŁOWA z kominka i wtedy mamy 3 rozwiązania :

 

cwu musi być odizolowana w:

1/ wężownicy lub

2/ zbiorniku wewnętrznym (120-200l) -to tzw. zbiornik kombinowany typu "zbiornik w zbiorniku" lub

3/ zbiorniku wewnętrznym (120-200l) wyposażonym w dodatkową wewnętrzną wężownicą z kominka ogrzewającą cwu - to doskonalsza wersja pkt.2

 

grzejniki c.o. zasilamy oczywiście wodą grzewczą z bufora

solar jak zawsze do dolnej wężownicy

 

B. w buforze jest WODA UŻYTKOWA cwu i wtedy mamy takie rozwiązania :

 

woda grzewcza kotłowa z kominka i woda grzewcza do c.o. muszą być odizolowane w :

1/ wężownicach np. bufor 3 wężownicowy (solar+ kominek+ co) , lub/i

2/ płaszczu zbiornika np. wymiennik 2 płaszczowy (kominek) + bufor 3 wężownicowy (solar+kominek+co)

 

solar jak zawsze do dolnej wężownicy

 

1/Czy macie doświadczenia w tej materii - co się lepiej sprawdziło ?

2/Czy lepsza opcja A (w buforze woda grzewcza) czy opcja B (w buforze woda użytkowa)?

3/Które rozwiązanie w danej opcji jest optymalne?

 

4/Czy ktoś ma doświadczenie z zachwalanym do kotłów na paliwo stałe wymiennikiem 2 płaszczowym?

 

Oferta jest b.duża -Elektromet,Galmet,Lemet,Metalblach,Kospel,Biawar,Noel,Termica,EcoJura,Austria Email, Joule,Vaillant,ACV, Ariston,Atlantic i pewnie wiele innych które produkują albo zbiorniki kombinowane typu "zbiornik w zbiorniku" albo 2 płaszczowe a jeszcze więcej firm produkuje typowe bufory 1-3 wężownicowe w różnych konfiguracjach , są też oryginały jak Paradigma .

Za tym idzie wiele przykładowych schematów zwykle jednak z udziałem kotła gazowego.

Ja gazu/kotła miał nie będę stąd pytam Was na tym forum.

Proszę nie wysyłać odkrywczych haseł w stylu : „zapytaj hydraulika” – pytałem i połowa z nich nie wie o istnieniu bufora „zbiornik w zbiorniku” a ja potrzebuję argumentów do rozmowy z nimi.

 

z góry dziękuję za konkretne uwagi/doświadczenia

 

Witam wszystkich a w szczególności Michalbe, ktróry zarzucił "mój" temat.

Michalba! Czy popełniłeś już jakieś zakupy i/lub roboty instalacyjne? Ja mam identyczne dylematy, tyle, że już wcześniej zakupiłem wymiennik z Krosna, zamówiłem półmetrowy, z deklaracją mocy ok 3-4kW. Czy taki masz? Aktualnie mam dylemat, czy go nie sprzedać i nie zamówić takiego o dł. 75cm, bo wyższy mi sie nie zmieści.

Ja założyłem boiler dwupłaszczowy 120l + grzałka elektryczna 2kW. Do tego dojdą 3 grzejniki o łącznej mocy ok. 4kW. Zawór trójdrożny będzie wysyłał część wody na grzejniki, część na boiler. Kiedy w kominku się nie pali, grzałka będzie podgrzewać wodę użytkową i trochę te grzejniki poprzez drugą pompę. Zdaję sobie sprawę, że mogłem większy boiler akumulujący gorącą wodę, ale nikt mi nie poradził i mam, co mam. Może dołożę drugi zbiornik i tyle. Wsztystko popędzone pąpką ale chyb będą dwie, jedna pchająca wodę na wymiennik, druga na grzejniki. Oczywiście do tego sterownik, ale ja chciałbym, aby on za priorytet brał sygnał z termostatu pokojowego, nie z temperatury spalin, coś się wybierze, tatarek ma taki wybór, że musi się coś dopasować.

Po przeczytaniu wszystkiego w tym temacie zmierzę temperaturę na wylocie spalin, będę wiedział może jaka nasadka wchodzi w grę. a może po prostu zadzwonić do producenta? Mam wkład Zuzia 16kW by Kratki. Według informacji od producenta, temperatura spalin wynosi 300 stopni przy 6kg załadunku. To chyba dość niska temperatura, prawda?

Proszę o wypowiedzi w kwestij użytkowania nasadek. Wszystkich postujących proszę o ewentualne uwagi i podtrzymanie tematu.

Pozdrawiam

Edytowane przez panmino
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
Jaką w miarę bezobsługowa nasade wodną polecacie do kominka np Czart firrmy Pama/

 

Zerknij na rekuperator wodny Hajduk. Stalowa konstrukcja nasady oraz podwójna wężownica. Z wkładu o mocy 13-14 kW można uzyskać dodatkowo około 3 kW mocy do pogrzewania wody. Dostępne średnice 180 mm i 200 mm, więc na najczęściej stosowane wyloty dymowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Witam.

Robiłem kiedyś taką wężownicę - 15 mb miedzi wokół rury i zbiornik 140 litrów. Trzeba było dołożyć drugi taki sam i dodatkowo dwa kaloryfery w najzimniejszym miejscu domu, jakim był dobudowany do domu, mocno przeszklony przedsionek.

Także te 300 litrów to wydaje się być minimum w przypadku regularnego użytkowania takiego kominka. Przy czym trzeba to robić niejako na czuja, bo ciężko w tym przypadku cokolwiek poobliczać.

Pozdrawiam.

 

Chciałabym kupić powietrzną pompę ciepła do cwu, żeby wreszcie uniknąć palenia w piecu c.o. od wiosny do jesieni.

Posiadam kominek z nawiewem do pokoi na piętrze(sprawdza się b.dobrze). Dom dobrze ocieplony,więc palimy

w kominku codziennie od wczesnej wiosny do późnej jesieni.Ciepła woda z pieca c.o.bojler 100l,palone średnio raz na ok.tydzień,

w tym również okresie dogrzewa jeden grzejnik drabinkowy w łazience coby był cieplny komfort.

W okresach,kiedy temp.zewn. oscyluje ok.0 - 10 st.C palę w kominku ale w sypialniach gdzie jest nadmuch czyli na górze

temperatura do spania jest dla nas za wysoka,uchylamy więc okna na noc.Jest to dla mnie niewykorzystane ciepło kominka.

Jeśliby była możliwość "odbioru" ciepła do celów ogrzania cwu byłoby to,o co mi chodzi.

Gdyby takie ustrojstwo było możliwe,jak wyliczyć długość i średnicę rurek (miedź?)w kominku a także jaką pojemność ma mieć zbiornik.

Wody potrzeba dla 4 osób.Czy musi być jakieś sterowanie?Pompka?

Powietrzna pompa o której myślę tj.HEWALEX grzeje wodę optymalnie (czyli odpowiedni COP)od temp. około 7-8 st.C a komfortowo od 15 st.C.

Co chciałabym - wiem ale gorzej ze szczegółami,więc biedna kobieta prosi o pomoc,pozdrawiam.Malinka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...