Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

błedy przy budowie komina Schiedel RONDO PLUS?


Recommended Posts

W innym wątku, odnośnie innego komina, pojawiły się pewne wątpliwości co do stanu wiedzy moich murarzy na temat kominów. Postanowiłem więc przyjrzeć się drugiemu kominowi w tym samym domu.

 

Jest to komin systemowy Rondo Plus. Przeczytałem dokumentację dostępną na stronach producenta, porównałem ze zdjęciami z różnych etapów budowy... i nieźle się wystraszyłem. Przy czym o budowaniu nie mam pojęcia, więc mogę (mam nadzieję!) niepotrzebnie panikować.

 

Moje zastrzeżenia/wątpliwości:

1. Komin jest wbudowany w ścianę nośną, jest jakby jej częścią.

2. Do dylatacji między kominem a stropem wykorzystany został styropian a nie wełna.

3. Wygląda na to, że pustak komina został przycięty, aby przechodziła przez niego belka stropu (zaznaczone strzałką).

 

Jeszcze przed budową murarze mieli spotkanie szkoleniowe z przedstawicielem-doradcą Schiedla, który później też był na budowie i nie miał zastrzeżeń przynajmniej odnośnie punktu 1. Przejścia przez strop prawdopodobnie nie widział.

 

Jeśli jednak moje obawy nie są bezpodstawne to co mam teraz z tym fantem począć? Są to raczej drobne błędy z którymi można żyć, czy wręcz przeciwnie?

schiedel_1.jpg

schiedel_2.jpg

schiedel_3.jpg

Edytowane przez mordimer_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam to jest niedopuszczalne ci fachowcy(murarze) pewno 1 raz kładli ten strop u ciebie i teraz są tego skutki:) gdy przyszło im na zetkniecie komina ze stropem przecież na chłopski rozum BOŻE kto bym przyciął pustak kominowy by belka w niego się tylko zmieściła w celu oparcia na murze nośnym katastrofa strop już masz zalany??? jak nie to jest jeszcze ratunek pozdrawiam załączam poniżej link:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh ręce opadają. Strop jest już dawno zalany, ocieplony itd a komin ukończony. No prawie ukończony, bo panowie specjaliści postanowili nie robić betonowej płyty przykrywającej i zamiast tego zastosować metalową czapę własnej konstrukcji.

 

Najbardziej męczy mnie to, że wszystko jest jasno i wyraźnie opisane (i narysowane) w zwięzłej instrukcji montażu. W przypadku betonowej czapy albo dylatacji jest wręcz pogrubioną czcionką napisane - a ci po swojemu, na odwrót.

Edytowane przez mordimer_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednej sprawy jeszcze nie rozumiem. Na drugim zdjęciu widać pustak obłożony styropianem podczas wylewania stropu - zakładam, że to jest dylatacja. Na trzecim zdjęciu widać natomiast, że belka stropu przechodzi przez pustak jeszcze przed wylaniem stropu. Czyli jakby komin był związany ze stropem poprzez belkę, ale oddzielony od betonu styropianem. Więc w końcu jest dylatacja czy nie ma?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzucę troche offtop, ale może się przyda to komuś przed etapem budowy - zauważyłem b.często pojawiające sie podobne problemy. Dlaczego ekipy budują te kominy na bieżąco z budową kondygnacji, nie lepiej zrobić płytę z pozostawionym otworem na komin, nawet przez dwie kondygnacje - a komin systemowy postawić na końcu tzn, przy budowie dachu.... przypilnujcie sobie, bo jak widać to nawet po szkoleniu "fachofcy" wiedzą lepiej.

 

Mordimer- wg mnie tragedii wielkiej nie ma, bo wkład komina systemowego pracuje wewnątrz, a dodatkowo jest izolowany, więc pustaki wokoło nie będą się mocno nagrzewały, a tym samym pracowały....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mordimer- wg mnie tragedii wielkiej nie ma, bo wkład komina systemowego pracuje wewnątrz, a dodatkowo jest izolowany, więc pustaki wokoło nie będą się mocno nagrzewały, a tym samym pracowały....

No właśnie tym się pocieszam, na różnych forach znalazłem zeznania posiadaczy RONDO PLUS i wynika z nich, że komin jest zimny. W przypadku innego modelu komina RONDO (bez izolacji) są też opisy pęknięć na suficie, na ścianie w okolicach komina lub na samym pustaku komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin jest zamontowany niezgodnie z instrukcją i zasadami budowy systemu, który masz. Zapomnij o gwarancji na komin ( i gwarancji dla siebie na bezpieczny dom). Zaproś ponownie Pana, który szkolił robotników i posłuchaj ich dyskusji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaproś ponownie Pana, który szkolił robotników i posłuchaj ich dyskusji.

 

Ze względu na pogodę nie jest teraz bezpiecznie wejść na dach (odnośnie zakończenia komina też są wątpliwości), ale jestem z doradcą umówiony na marzec. W odpowiednim czasie zaktualizuję ten wątek na przestrogę innych.

 

Na tą chwilę szukam opcji naprawy komina lub minimalizacji skutków tego błędu, jeśli ktoś ma pomysły to bardzo proszę się podzielić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam trudno powiedziec ale fachowcy nie dokonca wiedzieli jak robic komin systemowy,to ze jest poloczony z sciana nosna to nic.tyle ze powinien byc dostawiony bardziej do sciany niz byc jej czescia .ale moze fachowcy maja inna wiedze.tylko kominy sytemowe stawia sie bez zadnego nacinania wogle nie robi sie nic nie wierci w nich dziur nie docina itd.bo widzialem duzo kominow i duzo fuszerek.punkt 2 dylatacja pewnie ze to powina byc welna jest niepalna nie jak styropian..no ale myslac ze komin jest postawiny dobrze szczelnie pustaki nie zostaly naruszone to nic zlego sie nie stanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro to ściana nośna, być może powinna być z wieńcem (a nie wianuszkiem ze zdjęcia) i przemyślnym wymianem, który otaczając komin, zapewni kontynuację wieńca w tym miejscu i pozwoli na czymś powiesić belki. Trudno ocenić na forum jaki zakres powinny przybrać poprawki. Odnośnie komina sprawa jest prosta. Nie może być dziurawy. Odnośnie konstrukcji budynku powinien na miejscu budowy wypowiedzieć się konstruktor, instruując nowego kierbuda o swoich oczekiwaniach. Koszty powinien ponieść zwolniony kierbud wraz z wykonawcą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Jestem po konsultacjach z dwoma niezależnymi konstruktorami, dlatego zgodnie z obietnicą aktualizuję temat - być może komuś się to przyda.

 

Opinie obu panów są zgodne, tzn. błędy są ewidentne i dosyć poważne (nigdy nie powinno być tak wykonane), ale nie stanowią żadnego zagrożenia dla zdrowia lub życia mieszkańców. Na obecnym, stosunkowo zaawansowanym etapie budowy, wycinanie belek i robienie wymianów nie jest zalecane, gdyż istnieje ryzyko osłabienia całej konstrukcji, oraz wiązało by się to z bardzo dużymi kosztami. Jednocześnie nie można też tego zostawić w takim stanie, niezbędne są nieco mniej inwazyjne poprawki/umocnienia.

Dla komina systemowego jest to wypełnienie nieużywanego przewodu wentylacyjnego betonem, czyli stworzenie słupa. Dla komina wentylacyjnego (tego przy wyłazie strychowym) zalecane jest zastosowanie poprzecznych ceowników pod nieszczęsną belką.

 

Dziękuję wszystkim za pomoc, Wasze opinie były bardzo pomocne. Myślę, że temat można uznać za zamknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy wypowiedzieli się na temat połączenia komina ze ścianą nośną ?

Na miejscu oglądali go konstruktor (x2), kominiarz (x2) i serwisant Schiedel. Nie zadałem wprost takiego pytania, ale żaden z nich nie miał co do tego zastrzeżeń.

Jedn z kominiarzy wspomniał tylko, że po to się robi komin systemowy osobno, aby można go ustawić tak, aby nie kolidował z żadną belką. Czyli gdyby nie był połączony to być może nie było by całego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...