Gość 23.04.2004 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2004 Byłem na targach budowlanych w Gdańsku i oglądałem ekspozycję Tarnawy. Do każdego modelu kominka za 150zł mogą zaoferować doprowadzenie powietrza z zewnątrz. Wygląda to tak, iż jest kawałek stalowej rury fi110 dospawany do metalowego profilu o przekroju prostokątnym w kształcie podkowy. Ten profil montuje sie pod kominkiem. Powietrze z zewnątrz jest wówczas kierowane do bocznych kanałów z przodu kominka w okolicy drzwiczek, gdzie normalnie są kratki doprowadzajace powietrze z pomieszczenia. I to cała filozofia. Można to podejrzeć i wykonać z blachy samemu do praktycznie każdego kominka.Pytałem o średnicę rury z powietrzem z zewnatrz, powiedzieli, że jeśli rura ma nie więcej niż 2m długości to wystarczy 80-100mm, jak rura dłuższa to przydałoby się odpowienio więcej.PozdrawiamTomi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 23.04.2004 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2004 Popieram Zbigniewa Riudnickiego na całej linii. Gratuluję logicznego myślenia.! Jasne,że dopływ powietrza musi być, w końcu dlatego się pali!Jak je dostarczyć to już inna sprawa. Poprzednikom dziękuję za podanie norm. Przydadzą się przy obliczaniu wydajności i ilości nawiewników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himi 02.11.2006 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Opisywałem to już w innym wątku szukając pomocy, ale właśnie trafiłem tutaj. W sierpniu fachman montował u nas kominek z płaszczem wodnym Lehma 24 KW - sporo. Oczywiście nie zrobił, ani nawet nie zasugerował budowy dopływu powietrza. Pokój na 46 m2, ale po 2-3 godzinach palenia cały dym wjeżdżał do pokoju, o mało nas nie zaczadzając. Kominek palił ledwie grzejąc wodę max do 40 stopni (gdy taki sam teściów gotuje lekutko na 70). Wezwałem kominiarza. Złapał się za głowę widząc brak dopływu powietrza. Fachman dziś został postawiony przeze mnie pod ścianą. Ma natychmiast na swój koszt wykonać dopływ. Tak sie składa, że można do zrobić u mnie stosunkowo łatwo. Wystarczy pod kominkiem (foto) zrobić dziurę i sprowadzić PVC na dół, do kotłowni. Tak rurą PCV, jak proponuje wykonawca kominka wyjdę na zewnątrz ciągnąc 5 metrowy ciąg. Zdaniem kominiarza rura powinna być kwasówką lub ocynkiem ok 150 fi. Wykonawca chce dać PCV fi 100. Komu wierzyć?Czy wylot pod kominkiem wystarczy by wyregulować ciągi? Nie ma bezpośredniego dojścia od dołu wkładu Lehma. Dajcie znać [/img]http://img58.imageshack.us/img58/5325/komineksc0.jpg' alt='komineksc0.jpg'> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
volder1 02.11.2006 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Witam. Czy ktoś mi odpowie na pytanie.Chcę kupić wkład francuski Sequin. Mam doprowadzone powietrze z zewnątrz domu, lecz instalator stwierdził, że Sequin nie potrzebuje doprpwadzenia powietrza z zewnątrz ponieważ pobiera powietrze całą obudową. Czy to prawda?Jednocześnie namawia na kupno wkładu KFD. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 02.11.2006 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 himi dla kominka o tak dużej mocy daj rure fi150. Całkiem spokojnie może byc z PCV. Do regulacji ciągu warto zastosowac jakąś regulację ale jeśli podłaczysz rure nawiewową szcelnie do kominka to regulacje spalania uzyskasz regulując szybrem - duzo to lepiej niż regulacja dopływu: lepiej aby dopływ był cały czas otwarty bo nie grozi zapomnienie jego otwarcia i powtórka sytuacji sprzed nowej instalacji... Aha - uwaga dodatkowa - jesli juz pociagniesz ta rurę fi 150 to wazne aby jej wylot po wyjsciu ze sciany na zewnątrz został zamkniety jakąc siatka i dobrze aby nie był umieszczony na wysokości zagrażającej zasypaniem śniegiem w zimie tzn wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himi 02.11.2006 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Szczelnie do kominka, czy pod kominek? JAk wspominałem Lehma nie ma doprowadzenia nawiewu do wkładu, rura wyjdzie pod półką (zamkniętą dołem płytą piaskowca) na której stoi wkład - (foto) powietrze będzie (o ile będzie) zaciągane spod kominka. I to właśnie pytam, zaciągnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 02.11.2006 21:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 jeśli doprowadzisz dopływ w okolice gdzie wciagane jest powietrze do kominka to wciągnie, ważne aby łatwiej było wciagac powietrze z rury niz z salonu i dlatego wspominałem o tym szczelnym połaczeniu. Jesli kominek ciagnie 'całą obudową' to pewnie będzie ciągnął z salonu ale wówczas nawiew posłuzy jako doprowadzenie powietrza do salonu dla wyrównania cisnienia. Bedzie działac choc koło kominka może byc nieco chłodniej z okazji wciagania zimnego powietrza do salonupozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himi 02.11.2006 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Obawiam się, że ciągnie tylko dołem, choć pewien nie jestem. Grunt, żeby łyknął powietrze i wreszcie będę mógł rozpalić porządnie, bo szlag mnie trafiał, że tyle kasy poszło w błoto, w pokoju nawet ciepło nie jest. Jak grzał wodę na 40 C w porywach, to nie można było mówić o ciepłocie w domu....Teraz tylko żal, że na majstrów muszę czekać aż do środy, do tego czasu nie palę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaro71 02.11.2006 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Aha - uwaga dodatkowa - jesli juz pociagniesz ta rurę fi 150 to wazne aby jej wylot po wyjsciu ze sciany na zewnątrz został zamkniety jakąc siatka i dobrze aby nie był umieszczony na wysokości zagrażającej zasypaniem śniegiem w zimie tzn wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny pozdrawiam No i po to, żeby jakieś żyjątka się nie wprowadziły. Rury fi 80, fi 110, fi 150 czyli odpowiednio myszy, szczury a może i koty A jak już tak o skrajnościach to może i dodam złodziei "na śpiocha" którzy wpuszczają taką rurą do domu gaz usypiający i grasują sobie do woli Pozrawiam kominkarzy, śpijcie spokojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 02.11.2006 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2006 Witam zainteresowanych. Tu jest wyszukiwarka. Ja już czytałem przebogatą dyskusję tego problemu! Średnice wlotów z zewnątrz podawano od 2cm do 2m (tak! DWA METRY!!! ) Komentarze były takie, że jeden sposób budzi liość a drugi - przerażenie! Temat wyeksploatowany jak nasze kopalnie! Wlot być powinien! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perrine 03.11.2006 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 czyli...najlepiej zamontowac taką rure w popielniku pod rusztami na których rozpala się drewno??? bezpośrednio pod ciągiem??? mam kominek otwarty i dymi po pewnym czasie palenia, a gdy tylko uchyle drzwi wszystko wraca do normy -myslicie ze ten otwór rozwiąże mój problem?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himi 03.11.2006 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Rozwiąże, bo to dokładnie taki sam problem jak u mnie. Ja nie mogę zamontować bezpośrednio do popielnika, z resztą to chyba nie do końca dobre, bo nie ma możliwości regulacji dopływu powietrza i drewno będzie się palić bardzo szybko i intensywnie na pełnym cugu. Co innego, jeśli można sterować przepustem bądź z kratki pod kominkiem bądź na samym kominku dolnymi otworami nawiewowymi. Dobrze myślę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 03.11.2006 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Ludzie! Litość miejcie!Kominek jaki znacie, to wcale nie kominek tylko piec salonowy. Udoskonalony i unowocześniony. Wyposażony w mechanizmy regulacji, których działanie MUSICIE rozumieć, lub sobie tego kłopotu nie sprowadzajcie na głowę. Spalanie paliwa to proces przyłączania tlenu (atmosferycznego) do cząstek paliwa. Proces ten inicjowany jest przez wysoką temperaturę w otoczeniu powietrzem (tlenem atmosferycznym) i samoczynnie się podtrzymuje, bo następuje z wydzielaniem energii. Proces ten kończy się gdy zabraknie paliwa albo tlenu. Ilość podawanego tlenu do paliwa w palenisku regulujemy otwierając lub przymykając wlot powietrza (pod szybą). Ważne jest, żeby było skąd brać ten tlen. Po to potrzebna jest ta rura prowadząca na zewnątrz. Jeżeli jej wylot będzie zlokalizowany w okolicy tych regulowanych kratek - to będzie to poprawna konstrukcja. Jeżeli jej wylot wprowadzimy bezpośrednipo do komory kominka, to żadnej regulacji nie będzie i kominek zadziała "na maxa" biorąc ile się da i bardzo intensywnie spalając paliwo. Proces ten będzie nie do opanowania puki to paliwo tam będzie! A nie o to przecież chodzi w tej bajce o domowym ognisku. I jeszcze jedno! Czy wiecie, że otwarcie szyby kominka KOMPLETNIE WYŁĄCZA TĘ RURĘ DOLOTOWĄ? Tak jakby jej wogóle nie było. Jakby nie istniała!Sprawdźcie sobie!Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.11.2006 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 adam_mk ma racje, to nawet logiczne ze łatwiej pociągnąc tlen rozwartymi drzwiczkami bo duza powierzchnia jest niz rurką dolotową czy moze to miec zwiazek z tym ze w palącym sie kominku jest wyzsze cisnienie niz w salonie i rurze dolotowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 03.11.2006 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 I jeszcze jedno! Czy wiecie, że otwarcie szyby kominka KOMPLETNIE WYŁĄCZA TĘ RURĘ DOLOTOWĄ? Tak jakby jej wogóle nie było. Jakby nie istniała! Sprawdźcie sobie! Adam M. A mówisz o przypadku bezpośredniego połączenia czy nie? Bo wg. mnie jeśli połączenie nie jest bezpośrednie, to rura nadal pełni swoją funkcję: otwieram szybę - powietrze zaciąga mi z salonu, ale do salonu świeże nadal dostaje się tą rurą... nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARKOG 03.11.2006 13:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Kurcze - chyba się powieszę - nie mam dolooooootuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!! :( ........i nie obserwuje negatywnych tego skutków :) PS. Fakt że bardzo duzo otwartej przestrzeni o dużej kubaturze także ma co spalać (jakieś 70 m2 + hol z otwartymi schodami nagórę). PS2 Acha zasadnicz temat kominiarza: Przyszedłwszedł na dach opukał/obejrzał komin (bez wkładu - popatrzył na kominek i podpisał papierki - 150 zł) i do odbioru:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 03.11.2006 13:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Kurcze - chyba się powieszę - nie mam dolooooootuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!! :( ........i nie obserwuje negatywnych tego skutków :) PS. Fakt że bardzo duzo otwartej przestrzeni o dużej kubaturze także ma co spalać (jakieś 70 m2 + hol z otwartymi schodami nagórę). PS2 Acha zasadnicz temat kominiarza: Przyszedłwszedł na dach opukał/obejrzał komin (bez wkładu - popatrzył na kominek i podpisał papierki - 150 zł) i do odbioru:) Dodaj jeszcze, ze masz dobrą wentylację i wszystko jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
himi 03.11.2006 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 Ja mam 45 m2 i brak dolotu ma dramatyczne skutki. Jak wyciągnie wszystko z pokoju, zaczyna kopcić na salon, ale tym już pisałem.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Danielek 03.11.2006 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 MARKOG nie ma sie z czego cieszyc palic sie bedzie ale jak pisano wyzej, powietrze bedzie zasysane z pokoju czyli to ogrzane a swieze do pokoju najdzie z kanalow wentylacyjnych ktore powinny odprowadzac powietrze a nie doprowadzac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MARKOG 03.11.2006 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2006 MARKOG nie ma sie z czego cieszyc palic sie bedzie ale jak pisano wyzej, powietrze bedzie zasysane z pokoju czyli to ogrzane a swieze do pokoju najdzie z kanalow wentylacyjnych ktore powinny odprowadzac powietrze a nie doprowadzac Przepaliłęm już zeszłą zimę i teraz sobie popalam i nie zauważyłem wwiewu przez kanały wentylacyjne - ale ile ja palę - nie ogrzewam kominkiem czasami pod wieczór i to bardziej weekendowo - jak wy to sobie technicznie wyobrażacie że zrobie rurę przed kratkami - czyli przed kominkiem? to będzie "piękny" kominek. Przecież jak zostawię rurę pod kominkiem to powietrze dostarczone tą rurą będzie wykorzystywane do ogrania wokół obudowy kominka a nie do spalania. Co innego jak kominek ma słuzyc do całodobowego palenia/ogrzewania - wtedy nalezaloby zastosowac kominki z dopływem. Poza tym na co jest system rozszczelniania w oknach - czasami się też wychodzi i wchodzi do domu (chociazby po drzewko) a co za tym idzie otwiera drzwi. Nie narzekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.