Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DIY czyli zrób to sam(a) we wnętrzach ...


mugatka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 788
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To czy ja moge tez podpytać o tajniki??

 

potrzebuję lustra grafitowego z jaśniejszymi przecierkami - pytanie za tysiąc punktów jak robicie te przecierki??

 

nakładacie drugi kolor na już całkiem pomalowny mebel czy malujecie na kolor przecierki, woskujecie, potem na kolor główny i zdrapujecie wosk, bo i taką metode słyszałam :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a i czytałam, że ktoś malował meble z mdf-u. Czyli ścierał go jak drewno i po prostu malował wałeczkiem?

 

poratujecie ?? :)

malując mdf zaczynam od umycia mebli, lekko i szybko przecieram drobnym papierem ściernym... potem zawsze odtłuszczam meble benzyną ekstrakcyjną... i maluje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a i czytałam, że ktoś malował meble z mdf-u. Czyli ścierał go jak drewno i po prostu malował wałeczkiem?

 

poratujecie ?? :)

 

dokładnie tak - mdf sie matowi papierem, myje, osusza a potem wałeczkiem

 

przecierki drugim kolorem metoda suchego pędzla - tzn odrobina naprawde farby na pędzel, jeszcze wytrzeć nadmiar w papier mozna i dopiero na docelowy mebel - takie mizianie po powierzchni to jest. Najlepiej weź jakaś deseczke nieppotrzebną i poćwicz. Zobaczysz jaki efekt Cie zadowala. Pierwsze słysze, szczerze mówiąc o tym, że wosk można nakładac na pomalowany akrylówką mebel - na surowy lub zabejcowany tak- ale wosk to jest alternatywa lakieru w sumie. Słuzy głównie do zabezpieczania mebla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilcia jest taka metoda malowania, ja osobiście nie próbowałam ale widziałam efekty...całkiem fajne ...

Malujesz ranty mebla i tam gdzie chcesz robić przecierki np na kolor szary ...

jak wyschnie pocierasz te szare miejsca świeczką (wosk) :) i na to biała farba... tam gdzie jest przetarte woskiem farba słabo chwyci...

na koniec papier ścierny (drobniutki) i przecierasz te miejsca z woskiem odkrywając w stopniu jakim chcesz spodnią szarość ... :)

nie wiem czy dobrze i zrozumiale to opisałam... starałam się :)

 

(znalazłam w necie :) http://www.ofeminin.pl/ladne-wnetrza/wnetrza-shabby-chic-wnetrza-w-stylu-shabby-chic-d12296c197082.html

http://shabbychic-decoupage.blogspot.com/2012/04/shabby-chic-jeszcze-raz-instrukcja.html

Edytowane przez mugatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia:

1. Przecierki robione przy pomocy wosku to raczej nie przecierki a efekt obdrapanej farby ;) Nie wszędzie pasują.

2. Metoda suchego pędzla, o której pisze Kamilcia, daje dość subtelne efekty.

3. Ja robiłam czasem jeszcze inaczej. Wierzchnią warstwę farby traktowałam delikatnym wodnym papierem ściernym. Wychodziło delikatniej niż ze świeczką i dawało mocniejszy efekt niż suchy pędzel.

 

Podsumowując, wszystko zależy od potrzeb :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamilcia jest taka metoda malowania, ja osobiście nie próbowałam ale widziałam efekty...całkiem fajne ...

Malujesz ranty mebla i tam gdzie chcesz robić przecierki np na kolor szary ...

jak wyschnie pocierasz te szare miejsca świeczką (wosk) :) i na to biała farba... tam gdzie jest przetarte woskiem farba słabo chwyci...

na koniec papier ścierny (drobniutki) i przecierasz te miejsca z woskiem odkrywając w stopniu jakim chcesz spodnią szarość ... :)

nie wiem czy dobrze i zrozumiale to opisałam... starałam się :)

 

(znalazłam w necie :) http://www.ofeminin.pl/ladne-wnetrza/wnetrza-shabby-chic-wnetrza-w-stylu-shabby-chic-d12296c197082.html

http://shabbychic-decoupage.blogspot.com/2012/04/shabby-chic-jeszcze-raz-instrukcja.html

 

ta metode to znam od dawna - pomerdało mi sie w woskiem do zabezpieczania mebli. Jakby było wyraźnie napisane, ze kanty świeczką bym załapała ;)

 

Z mojego doświadczenia:

1. Przecierki robione przy pomocy wosku to raczej nie przecierki a efekt obdrapanej farby ;) Nie wszędzie pasują.

2. Metoda suchego pędzla, o której pisze Kamilcia, daje dość subtelne efekty.

3. Ja robiłam czasem jeszcze inaczej. Wierzchnią warstwę farby traktowałam delikatnym wodnym papierem ściernym. Wychodziło delikatniej niż ze świeczką i dawało mocniejszy efekt niż suchy pędzel.

 

Podsumowując, wszystko zależy od potrzeb :)

 

właśnie zamiast met 1 stosuje met 3 - efekt subtelniejszy i mniej kłopotliwy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

dopytam jeszcze co to wodny papier ścierny :o ???

też mnie to zaciekawiło ;)

znalazłam na innym "forumie" audi 80

 

:a napisze prościej, w ten sposób :

 

1. Bierzesz papier w łapy.

2. Moczysz go w wodzie.

3. Robisz "szuruburu" na powierzchni, którą chcesz wyczyścić, przeszlifować.

4. Zobaczysz, jak woda zacznie mętnieć w kolor danego przedmiotu, jak zadługo będziesz szlifował, to ci się zrobi gęsta maź, która będzie zalegać na arkuszu papieru, dlatego mocz go od czasu do czasu...

 

No to chyba wszystko względem użytku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dopytam jeszcze co to wodny papier ścierny :o ???

 

Przykładowo taki: KLIK

 

też mnie to zaciekawiło ;)

znalazłam na innym "forumie" audi 80

Dokładnie tak :)

 

dodam jeszcze, że na ogół na mokro szlifuje się papierami drobniutkimi - 500 i więcej - do 2000 nawet. Ja meble szlufuję max 240 - nawet przy tych przecierkach na kantach ;) Tych drobniutkich to uzywałam w sumie do wygładzania kolejnych warstw lakieru w decou

Ja wszystko, poza surowym drewnem szlifuję wodoodpornym.

Nawet przy niskiej gramaturze.

Unikam pylenia i mniejsze ryzyko, że zbyt mocno porysuję powierzchnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo to teraz już jestem teoretycznie otrzaskana niczym młoda pani magister ;) :D

 

jak mi się uda cos popełnić i się nada do pokzania to wróce się pchwalić.

 

I chciałam powiedziec że cuda szyjcie dla tych małych waszych córeczek

Edytowane przez nitubaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie do kobitek dziergających. Szukam namiaru na grub ą włóczkę, lub sznurek bawelniany, nie liczony za metr.;)

Ja tez szukam :)

U julianny ostatnio dziewczyna chwaliła sie pufą robiona ze sznurka. Pytałam nawet co to za włóczka i jakie szydło, ale potem mi odpowiedz umknęła.

Zaraz pojde poszukac - może odpowiedziała :)

 

Tymczasem ja tez mam pytanko - z czego można zrobic taką tabliczke adresową. bedzie ona wisiała wewnątrz (w dziecięcym pokoju) więc nie musi byc jakaś super trwała.

http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/30/72/81/52/3072815259

 

http://img18.allegroimg.pl/photos/oryginal/30/72/81/71/3072817108

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...