Zielony ogród 15.02.2013 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 (edytowane) Zielony Ogród, absolutny full rispekt! Czy gdzieś można poczytać o etapach robienia tego łóżka? Boskie jest! dziekuję - opisywałam je dosyć szczegółowo w wątku o wezgłowie, mam gdzieś nawet link do tego wątku, ale nie działa - chyba został usuniety? na zdjęciu z pusta skrzynią łózka widać dosyć dobrze, jak zostało zrobione. rama-skrzynia z osb, wzmocnienia z desek sosnowych (łóżko jest nie do ruszenia - nawet nie drgnie). trzy boki oklejone gąbką 2 cm, na to pistoletem tapicerskim przybita tkanina a'laa alcantara za 20 zł/mb z allegro. Wezgłowie to też jedna płyta osb przykręcona do czwartego boku (z dystansem, aby gabka sie potem zmieściła za materacem), do niej przyklejona gąbka tapicerska 10 cm (gabka musi być twarda, specjalna tapicerska, nie jest droga) na odwrocie płyty narysowalismy rozmieszczenie guzików i wywierciliśmy cienkim wiertłem dziurki w płycie. przez każdą dziurkę długą igłą (zrobioną z zaostrzonego druta) przebiliśmy sie na "prawą" stronę i mocną dratwą (sznurkiem) przymocowaliśmy każdy guzik z osobna. widać te sznurki na drugim zdjęciu. Najlepiej zaczą od guzików na środku, aby dobrze ułozyć tkaninę. Dopiero po przyszyciu wszystkich guzików mozna przypiąć tkaninę zszywkami do lewj strony wezgłowia (tkaninę na zagłówek trzeba wykroić z dużym zapasem). Guziki zamówiłam u tapicera - dostał kawałek tkaniny i obciągnął nią metalowe guziki (20-30 gr sztuka) Za kilka lat, jak łóżko sie znudzi, można wymienić tylko tkaninę i wzór pikowania, i będzie jak nowe, bo sama konstrukcja jest niezniszczalna. domanki - tapeta ro rasch z serii Vanity Fair, jest szaro - jakby beżowa, ale tak naprawdę nie potrafię nazwać tego koloru. można ja obejrzeć w katalogach tapet w OBI na przykład. http://i1.fmix.pl/fmi172/6dc39b6e001f95474ed913a3/zdjecie.jpg Edytowane 15 Lutego 2013 przez Zielony ogród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorisp84 15.02.2013 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Mam nadzieję ze to odpowiedni wątek i ktoś mi odpowie na pytanie : Jaką maszynę do szycia polecacie dla amatorki która zakochała się w waszych robótkach i w postanowieniach na ten rok ma naukę szycia na maszynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 15.02.2013 15:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Piu, piękne te poduchy, ta z kwiatami świetnie pasowałaby do pokoju córki. Jak zrobić takie kwiaty i u kogo kupujesz włóczkę? Wątpię, by coś takiego mi się udało (ostatnio dziergałam chyba na studiach, a to było już wieki temu), ale może choć jakaś namiastka wyjdzie kwiaty są robione na szydełku, w necie jest wiele pięknych opisów crochet flowers pattern free np. takie bukieciki ... http://www.retextil.com/wp-content/uploads/2011/09/1240653158-783.jpg http://img3.etsystatic.com/000/0/5339792/il_fullxfull.183438067.jpg http://www.skiptomylou.org/wp-content/uploads/2012/09/crochet-flowers-free-pattern.jpg Jak się załapie, jak robić te proste, to potem można już wymyślać ile tylko dusza zapragnie I na tej samej zasadzie np. do dekoracji ... Włóczki niedrogie z tureckiej firmy Alize Mają bajeczne kolory .... http://nasze-motki.com.pl/product.php?id_product=11 Pod te kwiaty poducha by mogła być na drutach albo szyta z grubej bawełny Ja się dopiero zabiorę za dzierganie od wiosny, jak w domku letnim nie trafię na pogodę, to w środku puszczy mam zajęcie przy kominku gazowym . Jak stara babcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 15.02.2013 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Mam nadzieję ze to odpowiedni wątek i ktoś mi odpowie na pytanie : Jaką maszynę do szycia polecacie dla amatorki która zakochała się w waszych robótkach i w postanowieniach na ten rok ma naukę szycia na maszynie Kiedyś te maszyny to były ciężkie, stalowe i porządne, a teraz to wszędzie plastik made ich China. Ostatnio w Lidlu były niedrogo maszyny Singer serenade, w sam raz dla domowych potrzeb. Teraz mają być takie z owerlockiem, ale już droższe. Czytałam opinie w necie, bo sama chciałam ją kupić i były pozytywne. Ja przegapiłam i czekam na następną dostawę żona_m Od drutów to ja mam palce skrzywione Dziergam od 6-7 roku życia. Moja mama robiła za komuny na szydełku koronkowe firany długie na 2,6 m!!! Mieliśmy kilka kompletów a do nich specjalny "szpaner" do suszenia po wykrochmaleniu. To były czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piu 15.02.2013 15:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 aha, a propos tych poduch - puf .... to robi się je ze sznurka bawełnianego, a nie z włóczki tasiemkowej i wypełnia je granulatem styropianowym. Szydełka są w necie, ja znalazłam na miejscu w pasmanterii. Sznurek można kupić u nas bardzo tanio, robi je polska firma, ale zapomniałam nazwę. Znajdziecie w google. Ewentualnie na etscy, ale po co przepłać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 15.02.2013 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 dorisp84 poluj na maszynę z lidla, jeszcze nie słyszałam aby ktoś na nią narzekał;ja mam maszynę z Kaufland-u model Elena kosztowała 189zł (na promocji) szyję na niej już drugi rok i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 15.02.2013 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 (edytowane) aha, a propos tych poduch - puf .... [ATTACH=CONFIG]170484[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]170485[/ATTACH] QUOTE] piu te kawadratowe ewidentnie robione na drutach..... a te kwiatuszki, boszszsz do końca życie bym takich nie zrobiła. Edytowane 15 Lutego 2013 przez żona m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorisp84 15.02.2013 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 dorisp84 poluj na maszynę z lidla, jeszcze nie słyszałam aby ktoś na nią narzekał; ja mam maszynę z Kaufland-u model Elena kosztowała 189zł (na promocji) szyję na niej już drugi rok i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń Kiedyś te maszyny to były ciężkie, stalowe i porządne, a teraz to wszędzie plastik made ich China. Ostatnio w Lidlu były niedrogo maszyny Singer serenade, w sam raz dla domowych potrzeb. Teraz mają być takie z owerlockiem, ale już droższe. Czytałam opinie w necie, bo sama chciałam ją kupić i były pozytywne. Ja przegapiłam i czekam na następną dostawę Dzięki za szybka odpowiedź! Na pewno w takim razie będę śledzić ofertę lidla Co do tkanin to ja mogę z kolei polecić tego sprzedawcę http://allegro.pl/listing/user.php?listing=&listing_sel=2&listing_interval=7&buy=&us_id=25312534 Pozdrawiam i mam nadzieję że następnym razem pojawię się już ze zdjęciami moich wypocin... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zosik 15.02.2013 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Ja mam Łucznika za niecałe 300 zł z Auchan. Mam niedługo, bo szyję od grudnia, ale złego słowa nie powiem Łatwa w obsłudze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gopax 15.02.2013 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Ja mam starego łucznika po mamie (w walizce) i od dwóch lat mam też nowego łucznika (made in CHINA) kupionego w sklepie internetowym też za ok. 300 zł... nowa ma wiecej ściegów (m.in. owerlock) ale do twardych materiałów nie polecam:( padła w pierwszym tygodniu na pierwszych spodniach (jeansach) Kuby... po powrocie z sewisu już wiem, że te maszyny są do delikatnych materiałów (np. do szycia sukni balowych dla córy) a do szych spodni mam starą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 15.02.2013 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Nie wiem czy wypada wklejac takie marnosci przy Waszych cudenkach ale tylko tak uzyskam szczera opinie o tym co robie.. http://img600.imageshack.us/img600/240/20130215192203.jpg http://img545.imageshack.us/img545/7862/dsc01720j.jpg Mam zamiar kupic maszyne ale nikt nigdy w mojej Rodzinie nie szyl i nawet nie wiem jak sie do tego zabrac:bash: a tak bym chciala sie nauczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 15.02.2013 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 jjana a co to to zpagetti, rodzaj jakiegoś sznurka? piu a jaki numer szydelka trzeba do takiego sznurka bawełnianego? kasia ty już do wielkanocy wyszykowana. Dal mnie najgorsze w maszynie jest nakręcanie tych nitek, przewlekanie przez oczka, te wszystkie zakamarki.....Moja koleżanka Kasia, ktorą pozdrawiam z tego miejsca:D-super krawcowa robiła to migiem. Jak ona potrafiła szyć na maszynie.......nie było rzeczy, której by nie uszyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 15.02.2013 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 znalazłam te zpagetti, bo też mnie zaintrygowało:http://akademia-rekodziela.blogspot.com/2012/03/zpagetti-z-czym-sie-to-je.html dziewczyny, a ile włóczki jest potrzebne na 1 poduszkę robioną na drutach ? (Baaaardzo mi sie podobają - mam nadzieję, że starczy mi cierpliwości, bo potrzebne mi są co najmniej dwie.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia1719508754 15.02.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Zono M (ja tez jestem zona M ) ja jak kupie maszyne to poszukam jakiegos kursu internetowego zebym w ogole cos na niej zrobila A do wielkanocy powoli sie szykuje teraz jak mam troszke czasu (pozniej nie bede go miala ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jjana 15.02.2013 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Żono m to chyba bardziej pocięty materiał niż sznurek. A z jakiego sznurka byście robiły? I jakie szydełko? Potrzebuję wskazówek dla mamy, bo sama nigdy na żadnym szydełku nie robiłam. Wasze poduszki podziwiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 15.02.2013 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 (edytowane) aaaaaa już wiem, ja kiedyś bawiłam się w rwanie starych koszulek bawełnianych na paski, potem to wiązałam i robiłam na drutach kwadraty 20x20, miałam zszyć na dywanik dla psa, ale brakło mi zapału. http://www.bocian-hobby.pl/p/12485/oltko.html w motku niewiele ponad 100 metrów. Na pufę siedzisko 4 motki to miniumu. Ktoś pytał ile motków idzie włóczki na poduszkę. Jeśli motek 10 dekowy to dwa-wełny średniej grubości. Są motki 10 dk , które maja 500 metrów włóczki w motku a są takie, które mają tylko 150 , bo wełna gruba. Edytowane 15 Lutego 2013 przez żona m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żona m 15.02.2013 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Zono M (ja tez jestem zona M ) ) ja żona miejskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wyanna 15.02.2013 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 ja żona miejskiego A kto powiedział, że miejski nie może mieć dwóch żon ?:rotfl: (no wiem, pewnie pierwsza żona) dorisp84 poluj na maszynę z lidla, jeszcze nie słyszałam aby ktoś na nią narzekał; ja mam maszynę z Kaufland-u model Elena kosztowała 189zł (na promocji) szyję na niej już drugi rok i nie mam do niej żadnych zastrzeżeń Kaufland i Lidl to ta sama firma, tj mają tego samego właściciela, kontrakty negocjują wspólnie na tak zwane mydło i powidło, więc maszyna z K może być równie dobra co maszyna z L Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ane3ka1 16.02.2013 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Ja niedawno kupiłam maszynę Singer 8280. Na razie miałam okazję tylko obendlować materiał przed praniem. To prosta maszyna, cenowo ok. 400zł. Dla domowego użytku w sam raz.Mama jest z zamiłowania krawcową (ma ukończoną szkołę krawiecką), szyje sporadycznie jak jej coś wymyślę. Sama ma maszynę Singer, nieco bardziej skomplikowaną i moją chwaliła.Z tego co się orientowałam, nie warto inwestować w zwykłą maszynę z owerlokiem. Lepiej kupić prostą i oddzielnie prawdziwy owerlok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mugatka 16.02.2013 10:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Ja kupiłam wstępnie maszynę Łucznik (pełno ich obecnie w cenie około 300zł) ... no bo znana firma i w ogóle ... ale to była wielka KUPA (miałam Łucznik Zofia) - potem za podpowiedzią forumowej Kasi_sw kupiłam maszynę z Lidla (silver crest) w podobnej cenie i szyję na niej od ponad roku i złego słowa nie mogę powiedzieć tak więc tą mogę polecić na szydełkach drutach się w ogóle nie znam więc się nie wypowiadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.