redpradnik 09.02.2013 15:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 (edytowane) Sobote spędziłem na poszukiwaniu przyczyny przemarzania scianki kolankowej...Poczatkowo wszystko wydawalo się ok , rozebralem kawalek podbitki - hmm styropian dochodzi pieknie do foli z delikatna szpara. Wkoło krokwi ładnie obrobionehttp://strony.aster.pl/kosocice/Poddasze/1.JPG Wyszedlem na poddasze otworzyłem regipsy , zdjąłem folię , później wełne z przekładki 10 cm , i ujrzałem krokwie a między nimi 15 Cm wełny.http://strony.aster.pl/kosocice/Poddasze/2.JPGWyjąłem również wełnę i zobaczyłem deskę która została przybita do murłaty , z założenia to na niej miała się wspierać wełna a od spodu miało być dojechane steropianem. Wsadziłem rękę na koniec deski a tam pustka...http://strony.aster.pl/kosocice/Poddasze/3.JPG Powrót przed dom i kolejna destrukcja ... i trafiony zatopiony..http://strony.aster.pl/kosocice/Poddasze/5.JPG Murłata od strony zewnętrznej jest totalnie nie wypełniona wełną został przyklejony styropian i powstała pustka nad murłatą przez które wg mnie jest przemarzanie.oto tunelik...http://strony.aster.pl/kosocice/Poddasze/4.JPG Macie pomysły jak to poprawić? Rozbieranie podbitki na pewno w calości tylko zastanawiam się czy nawiercać styropian i wstrzykiwać piankę czy wycinać styropian upychać wełnę i przyklejać nową warstwę styropianu Edytowane 9 Lutego 2013 przez redpradnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 09.02.2013 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2013 zdejmij czesc podbitki tak by mozliwe bylo zrbienie zastrzykow z pianki. pianka pistoletowa plus dlugi wezyk tez myslalem o piance ale : 1. czy nie wypcham foli a nastepnie dachowki od nadmiaru? 2. kiedy /skad wiedziec ze juz dosc:) 3. ktos mi kiedys mowil ze pianka sie utlenia.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mimiko 11.02.2013 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2013 proponuję destrukcję od zewnątrz: co kawałek wyciąć dziurę, wsadzić paski styropianu 2-3cm f\grubości i zalać pianą. Ja tak robiłem, ale od strony poddasza przed zabudową. Dużo dłubaniny, ale efekt doskonały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redpradnik 07.05.2013 18:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Maja 2013 tez myslalem o piance ale : 1. czy nie wypcham foli a nastepnie dachowki od nadmiaru? 2. kiedy /skad wiedziec ze juz dosc:) 3. ktos mi kiedys mowil ze pianka sie utlenia.. Zamowilem 20 puszek pianki wyliczajac ze starczy na 3/4 a tu ledwo jedna sciane domu zrobilem:/ Problem jest jeden - pianka musi byc butla do gory a jak ja mam ta butle dac jak mam polac dachu:/ tak wiec kombinuje jakos bokiem i leci ale mega nie wygodnie i zero kontroli nad piana probowalem nalozyc wezyk ale nie idzie przez to piana chyba przez to ze klei sie do wezyka i zmniejsza przekroj a docelowo zasycha:/ Nie wiem czy nie wrocic do pomyslu z wełna jednak to samobojstwo stojac na drabinie patrzac do gory i upychac wełne:/ i na takiej temperaturze:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.