Problem z wylewką w minusowych temperaturach.

[antyz]

Witam moze od razu przejdę odo rzeczy otóż ponad miesiąc temu zdecydowałem sie wylewać posadzki i zleciłem to polecanym fachowcom.

W rozmowie telefonicznej otrzymałem info że mozna lać do -5 wieć umówiłem termin i sie zaczęło..

Zazęli od wylewki włazience gdzie jest podłogówka oraz rury co i cwu a że poziom względem podłogi w salonie jest o 5 cm wyższy to tylko takż grubość można lać.

Nie wiem czy jest to istotny szczegół ale w czasei wylanie jeden z wykonawców stwierdził że towar jest za suchy i żeby dolać wody do następnego mixa.

Rura im sie prawie zapchała ale jakoś poszło.

Po robocie zapytałem czy coś mam robić z tą podłogą i dostałem odpowiedź że nie tylko pozamykać drzwi i tyle.

Dwa dni później zauważyłem że posadzka w łazience dosłownie sruktórę gąbki czy też pumexu jakby zgazowała, nie jest jednolitą masą .

Zadzwoniłem do gościa i mówię co jest grane a on na to ze to przez dodatek uplastuczniacza i żeby polać to wodą i utrzymywac dodatnią temperaturę co uczyniłem i tak sie bawiłem przez dwa dni potem była odwilź przez 3 dni.

Problem jednak nie zniknął a warstwa ok 6 mm po prostu odłazi i nie związała.

Od wylania minął już ponad miesiąc wieć spotkałem sie z wykonawcą który winą obarcza mnie bo podobno mówił że musi być dodatnia temperatura w pomieszczeniu a ja jestem przekonany na 100% że takiej informacji prócz tej ze mozna lać do -5 nie otrzymałem.

Twierdzi też że to od mrozu i nie upatruje w tym żadnej sowjej winy,

Ok jeśli od mrozu to zachodzę w głowę dlaczego w miejscach p. drzwi balkonowe gdzie beton od zewnątrz był odgrodzony tylko 30mm deską nic sie nie stało?

Dlaczego przy drzwiach wejściowych gdzie jest 10cm szpara także mróżnie zajżał?

Tylko w łazience gdzie ściany mają 22 cm i są ocieplone styro 10cm??

Czy ewidentnie ktoś coś spieprzył czy wnina leży tylko i wyłącznie po stronie mrozu?

Prosze o info bo już mnie męczy ta sytuacja a wykonawca nie poczów się do winy tymbardziej jestem zły bo na podłogę poszło 1250kg betonu a zbrojenia w postaci włukniny tylko 1800g uplastyczniacza powinno według producenta zejść ok 10l a poszło tylk1.5L!!

Z góru dzieki za info.

[lukasz860910]

jak zaczęli od łazienki i beton nie leciał to znaczy ze było za suche i dla tego tylko tam masz problem z posadzka jak wszędzie jest ok a w łazience nie to tylko ta przyczyna. Plastyfikatora i włókna też mało wyszło, zimą plastyfikator do -10oC trzeba stosować zapobiega krzepnięciu wody, ale po wylaniu trzeba w budynku utrzymywać dodatnią temp. dla bezpieczeństwa. Ale u ciebie raczej temp. nie miała wpływu tylko to że towar poszedł za suchy

[antyz]

Dzięki za info. mój znajomy też twierdzi że możliwe iż towar był za suchy i przez to cement nie miał jak związać.

Tylko czy na pewno a jeśli tak to co trzeba było zrobić, dobrze to ubić przed zatarciem i jeszcze maszynowo to przytrzeć?

Swoją drogą wszystkie podłogi były tylko ręcznie wyprowadzone łatami a na koniec taką małą packą koleś powykańczał achyba powinno sie to zrobic maszynowo czy nie ma takiej potrzeby??

Po dwóch dniach od wylewki wstawiłem trzy piecyki elektryczne i polałem wodą tą posadzkę i tak trzymałem temperaturę przez dwa dni aż przyszła odwilż bo tak mi kazał zrobić wykonawca mimo to ta wierzchnia warstwa jest do zdarcia i chyba cała ta posadzka do skucia.

A kolesie z polecenia...

[antyz]

Dodam tylko jeszcze że cement był ożarowski 1 , 32.5 w stosunku 1.5 worka na mix.

[teka]

Dodam tylko jeszcze że cement był ożarowski 1 , 32.5 w stosunku 1.5 worka na mix.

 

2worki na mixa sie sypie.1,5 na chudziaki .zaprawa za sucha ,ale Ty tez niepotrzebnie szybko to suszyles ,powinno byc przykryte folia malarska,wolaj posadzkarza do zrywania i drugiej wylewki na swoj koszt.beton nie mial sie jak zwiazac mial nie tylko za malo wody,ale i za malo cementu.

 

jaka to powierzchnia?wez rzeczoznawce ,zeby zrobil protokol.jakie miales zuzycie materialu(piasku,cementu)ile wody na mixa na jaka powierzchnie.powiedz czy piasek nie byl zmarzniety...

 

tak wlasnie robia wylewki.rowno tylko zeby bylo i beda polecac..... dla ludzi najwazniejsze jest zeby bylo rowno.worek czy dwa co to za roznica,oby tylko rowno.na 1,5 worku cementu taka wylewke zaden problem sciagnac,przeciez to prawie sam piasek.dwa worki to juz jest problem,bo rączki bolą a czemu sie przemeczac.metry,kasiurka i do domu.:no::no::no:

[antyz]

Powieżchnia do wylania to ok 60m a grubość ok 10cm w łązience 5cm bo była powyżej poziomu, na chudziaki dali 1 worek a na właściwą posadzkę 1,5 i tak wyszło ok 1250kg, piachu ok 5metrów (chudziak wylewali w proporcjach 1 worek, 20 łopat piachu i dwa wiadra wody), uznałem że jak to robią codziennie to wiedzą co jest grane i jak należy to robić.

Piach leżał na dworze oczywiście i był zmarźnięty.

A to widze ze najpierw trzeba popytać kilku fachowców dopiero potem wydać instrukcje wykonawcy...

polałem wodą bo po 2 dniach włazłem do domu i zaobaczyłem włąsnie że tak jakoś dziwnie wyglada ta powierzchnia, jak gąbka.

Zadzwoniłem do kolesia i on mi powiedziłą co zrobić, polać wodą i utrzymywać plusowa do odwilży czyli przez dwa dni to robiłem

O foli i przykryciu nikt nie wspominał, do dupy taka robota bo koleś nie widzi swojeje winy i cały czas rtwierdzi że nie dopilnowałem, że mróz rzemroził itd.

Czyli jednoznacznie można stwierdzić ze towar jeśli był za suchy to jest to bezpośrednią przyczynmą takiego stanu rzeczy?

I wina leży po stronie wykonawcy?

[teka]

Powieżchnia do wylania to ok 60m a grubość ok 10cm w łązience 5cm bo była powyżej poziomu, na chudziaki dali 1 worek a na właściwą posadzkę 1,5 i tak wyszło ok 1250kg, piachu ok 5metrów (chudziak wylewali w proporcjach 1 worek, 20 łopat piachu i dwa wiadra wody), uznałem że jak to robią codziennie to wiedzą co jest grane i jak należy to robić.

Piach leżał na dworze oczywiście i był zmarźnięty.

A to widze ze najpierw trzeba popytać kilku fachowców dopiero potem wydać instrukcje wykonawcy...

polałem wodą bo po 2 dniach włazłem do domu i zaobaczyłem włąsnie że tak jakoś dziwnie wyglada ta powierzchnia, jak gąbka.

Zadzwoniłem do kolesia i on mi powiedziłą co zrobić, polać wodą i utrzymywać plusowa do odwilży czyli przez dwa dni to robiłem

O foli i przykryciu nikt nie wspominał, do dupy taka robota bo koleś nie widzi swojeje winy i cały czas rtwierdzi że nie dopilnowałem, że mróz rzemroził itd.

Czyli jednoznacznie można stwierdzić ze towar jeśli był za suchy to jest to bezpośrednią przyczynmą takiego stanu rzeczy?

I wina leży po stronie wykonawcy?

 

zaraz zaraz ni rozumie na chudziaka i na posadzke razem wyszlo 1250kg?

 

po pierwsze nie powinni lac z takiego piasku

po drugie 1250kg cementu powinno wyjsc na 60m ale przy 6cm grubosci

powinienes folie polozyc to on powinien Ci o tym powiedziec

 

nie odpuszczaj to nie Twoja wina.tutaj sa rzeczoznawcy od podkladow betonowych(parkietkomplex),wiec poradz sie w swojej sprawie.mysle,ze jak wrzucisz tu jakies fotki chlopaki Ci doradza i cos wiecej bedzie mozna stwierdzic.czy masz dylatacje w progach na przyklad?

bitwe przegrales ale wojne wygrasz

 

powiedz posadzkarzowi ze bierzesz rzeczoznawce do stwierdzenia bledow i ze sprawe skierujesz do Sadu-zobacz jak zareaguje

teraz posadzkarze maja wakacje chyba ze sa sprzyjajace warunki do wylewania i schniecia posadzki-on nie powinien Ci lac w ogole jesli byl zmarzniety piasek od tego trzeba zaczac

[antyz]

Tyle poszło na posadzk właściwą, chudziak swoją drogą, napisałe po prostu, że na chudziaka dawali 1 worek a teraz 1,5 worka i posadzka ma 10cm ok bo nie wszedzie.

dzwoniłem do gościa kilka razy wcześniej przed wylaniem żeby o wszsytko wypytać a i tak wyszłą z tego dupa straszna.

Wiesz ja jestem człowiekiem raczej ugodowym i jestem w stanie wypracować jakiś kompromis no ale ewidentnie wina leży po stronie wykonawcy.

Jeśli twierdzi że przy -5 można lać to przecież powinien takze wiedzieć że i piach będzie zmarźnięty mimo wszystko posadzka w pokojach związała, coś tam miejscami zchodzi, rozsypuje się jak sie kopnie nogą wierzchnia warstwa no ale w łazience jest do bani.

Moze strzelę pare fotek puźniej.

Chciałbym jeszcze uzyskać jednoznaczna odpowiedź na pytanie o tą mieszankę bo pomijając mróz który tak bardzo jej nie zaszkodził jakość zaprawy miała zdecydowanie większy wpływ jak dobrze rozumiem?

[teka]

Tyle poszło na posadzk właściwą, chudziak swoją drogą, napisałe po prostu, że na chudziaka dawali 1 worek a teraz 1,5 worka i posadzka ma 10cm ok bo nie wszedzie.

dzwoniłem do gościa kilka razy wcześniej przed wylaniem żeby o wszsytko wypytać a i tak wyszłą z tego dupa straszna.

Wiesz ja jestem człowiekiem raczej ugodowym i jestem w stanie wypracować jakiś kompromis no ale ewidentnie wina leży po stronie wykonawcy.

Jeśli twierdzi że przy -5 można lać to przecież powinien takze wiedzieć że i piach będzie zmarźnięty mimo wszystko posadzka w pokojach związała, coś tam miejscami zchodzi, rozsypuje się jak sie kopnie nogą wierzchnia warstwa no ale w łazience jest do bani.

Moze strzelę pare fotek puźniej.

Chciałbym jeszcze uzyskać jednoznaczna odpowiedź na pytanie o tą mieszankę bo pomijając mróz który tak bardzo jej nie zaszkodził jakość zaprawy miała zdecydowanie większy wpływ jak dobrze rozumiem?

 

2worki cementu i nie ma innej opcji.poza tym s tego co piszesz na chudziaka 25kg cementu 2 wiadra wody czyli 20l to tez za duzo

[antyz]

Kurcze no jak pytałem przez telefon to miło starczyć 800kilo na te 60m2, byłem zdziwiony faktem ze zabrałko i dymałem jeszcze po 450kg, nie wiedziałem że 1.5 wora to zamało!

Ale chyba można by to było przełknąć, najważniejsza jest dla mnie ta łazienka bo tam jest podłogówka i rury wszystkie i na zerwanie tej posadzki się zdecyduję ale czy resztę też zrywać??

Na podłodze w kuchni i trchę w przedpokoju będzie terakoty reszta panele podłogowe.

Czy jesteś prawie pewnien że ten towar był za słabo umieszny i za suchy albo było w nim za mało klutana i wody?

Pytałem przedstawiciela tej firmy który stwierdził że nawet gdyby dodać 1.5litra na tą tylko podłogę to nic sie nie powinno stać a wyszło go tyla ale na całość !

[teka]

Kurcze no jak pytałem przez telefon to miło starczyć 800kilo na te 60m2, byłem zdziwiony faktem ze zabrałko i dymałem jeszcze po 450kg, nie wiedziałem że 1.5 wora to zamało!

Ale chyba można by to było przełknąć, najważniejsza jest dla mnie ta łazienka bo tam jest podłogówka i rury wszystkie i na zerwanie tej posadzki się zdecyduję ale czy resztę też zrywać??

Na podłodze w kuchni i trchę w przedpokoju będzie terakoty reszta panele podłogowe.

Czy jesteś prawie pewnien że ten towar był za słabo umieszny i za suchy albo było w nim za mało klutana i wody?

Pytałem przedstawiciela tej firmy który stwierdził że nawet gdyby dodać 1.5litra na tą tylko podłogę to nic sie nie powinno stać a wyszło go tyla ale na całość !

wow wow wow 800kg na 60m2?:oto jakas masakra .pierwsza i najwazniejsza sprawa -najpierw powinien przyjechac na budowe i sprawdzic Ci niwelatorem jak masz nierowną powierzchnie i jakie masz dac styropiany.przy 6cm grubosci powinno pojsc Ci na te 60m2-1.2tony cementu i okolo 6-6,5tony piasku.jesli na lazience szlo 5cm na podlogowce to powinienes dac siatke zbrojeniowa chociazby.wiele,wiele bledow-tego posadzkarza.czy masz dylatacje w progach drzwi chociaz?-to takie naciecia betonu..umieszany za slabo nie mogl byc raczej tylko za malo cementu czyli zbyt kruchy do tego zmarzniety piasek ktory sie nie rozmieszal bo nie mial prawa.tasma przy scianach byla przez nich rozkladana?-to taka pianka

[antyz]

Wiesz może tak po prostu dają ja nie miałem o tym pojęcia wiem tylko ze jak sie muruje to proporcje 1:3 trzeba zachować.

Na chudziaku dałem dwie warstwy po 4cm styropianu, 040, włazience jest podłogówka i czy to by nie "tańczyło"razem ze zbrojeniem?

Dali włókna ale nie wiem w jakiej ilości, dylatacje na pewno między łazienką i pokojem tak i na pół przez dwa pokoje.

Przy ścianach dali piankę tylko gdzieś się czasem pod betonem schowała...

Koleś nie był tego w stanie wyliczyć, tak powiedział bo nie wie ile towaru może zejść!

W...mnie to troche bo chyba powinien umieć to obliczyć i nawet jak gdzieś styro krzywo leży to powinien wiedzieć ile towaru pójdzie na podogę!

A powiedz mi co z tym cementem czy jest dobry w ogóle?

Myślałęm oi cemex I 42.5 ale on jest chyba szybszy, gość nawinął że wystarczy 32.5 jedynka i ze ożarowski im w badaniach kiedyś tam najlepiej wyszedł.

I czy to możliwe że piach sie nie rozmieszał w mixokrecie?

[teka]

Wiesz może tak po prostu dają ja nie miałem o tym pojęcia wiem tylko ze jak sie muruje to proporcje 1:3 trzeba zachować.

Na chudziaku dałem dwie warstwy po 4cm styropianu, 040, włazience jest podłogówka i czy to by nie "tańczyło"razem ze zbrojeniem?

Dali włókna ale nie wiem w jakiej ilości, dylatacje na pewno między łazienką i pokojem tak i na pół przez dwa pokoje.

Przy ścianach dali piankę tylko gdzieś się czasem pod betonem schowała...

Koleś nie był tego w stanie wyliczyć, tak powiedział bo nie wie ile towaru może zejść!

W...mnie to troche bo chyba powinien umieć to obliczyć i nawet jak gdzieś styro krzywo leży to powinien wiedzieć ile towaru pójdzie na podogę!

A powiedz mi co z tym cementem czy jest dobry w ogóle?

Myślałęm oi cemex I 42.5 ale on jest chyba szybszy, gość nawinął że wystarczy 32.5 jedynka i ze ożarowski im w badaniach kiedyś tam najlepiej wyszedł.

I czy to możliwe że piach sie nie rozmieszał w mixokrecie?[/quote

 

 

za slaby beto Ci zrobili.zmarzniete kawalki sie nie rozmieszaly a piasek sie rozmieszal.na chudziaka Ci lali 2pelne wiadra na 25kg cementu?a ile na posadzke na te 1,5worka?mowies mu ze 1,5 to za malo cementu?jak bedzie Ci opowiadal ze dwa worki to za duzy skorcz czy inne historie nie wierz w to,bo poprostu ciezej by mu sie sciagalo.Wiec po piersze za malo cementu po drugie za suchy beton .ile m2 ma lazienka?

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez teka

[antyz]

Wiesz co no te wiaderka miały może po 20-25 litór max i po dwa wlewali, nie zawsze byłem przy krecie i nie patrzyłem im na ręce.

dawai jeden worek na chudziak wiec jak dali 1.5 na posadzkę docelową to myślałem że wystarczy z resztą oni też tak nawijali pozatym teraz warstwa ma 10 cm wieć jest dość gróba.

łazienka ma 8.5 m2

Posadzka już po wyschnięciu jeśli o takowym można mówić bo jeszcze jes zimno i trzyma mróz ma kolor jasno szary.(tak na marginesie)

Myślisz ze trzeba zrywć całą podłogę?

[teka]

Wiesz co no te wiaderka miały może po 20-25 litór max i po dwa wlewali, nie zawsze byłem przy krecie i nie patrzyłem im na ręce.

dawai jeden worek na chudziak wiec jak dali 1.5 na posadzkę docelową to myślałem że wystarczy z resztą oni też tak nawijali pozatym teraz warstwa ma 10 cm wieć jest dość gróba.

łazienka ma 8.5 m2

Posadzka już po wyschnięciu jeśli o takowym można mówić bo jeszcze jes zimno i trzyma mróz ma kolor jasno szary.(tak na marginesie)

Myślisz ze trzeba zrywć całą podłogę?

 

nie wiem czy: całą to Twoj wybor-tak jak Ci pasuje ale lazienke chyba należałoby.specjaliści jak na +-37kg cementu 40litrow wody lali:p

[antyz]

Wiesz do tego jeszcze 20 łopat piachu poszło...chiałbym uniknąć skuwania całej podłogi bo może będzie wystarczjąco mocna, sąsiad poddał poysł aby w tych miejscach gdzie sie łuszczy i zchodzi beton zagruntować i zalać zaprawą samopoziomującą to samo spróboiwać zrobić z łazienką.

Czy to jest w ogóle jakas opcja ratunkowa?

Łazić po sądach mi sie na prawdę nie chce i byłbym gdyby sie dalej stawiał gotów sam to poprawić a jego ew. p... do skarbówki gdzie mam 3 znajomych że sie nie rozliczył i nie wystawił mi faktóry.

[teka]

Wiesz do tego jeszcze 20 łopat piachu poszło...chiałbym uniknąć skuwania całej podłogi bo może będzie wystarczjąco mocna, sąsiad poddał poysł aby w tych miejscach gdzie sie łuszczy i zchodzi beton zagruntować i zalać zaprawą samopoziomującą to samo spróboiwać zrobić z łazienką.

Czy to jest w ogóle jakas opcja ratunkowa?

Łazić po sądach mi sie na prawdę nie chce i byłbym gdyby sie dalej stawiał gotów sam to poprawić a jego ew. p... do skarbówki gdzie mam 3 znajomych że sie nie rozliczył i nie wystawił mi faktóry.

 

do takich rzeczy Cie nie bede namawial.mi tez sie ta sprawa nie podoba z tego powodu,ze zla opinia przez takich baranow o wylewkach maszynowych idzie w swiat.pozniej ludzie twierdza ,ze sa kruche,slabe,wycieraja sie itp.Pozniej dziwi sie taki ze nie ma pracy,szkoda gadac.wylewki samopoziomujace to drogi interes

[antyz]

To co radzisz w przypadku baku kompromisu?

Rozumiem że takie wylewki kosztują ale moze tylko tą nieszczęsna łazienkę tak poprawić ?

Edytowane 28 Stycznia 2013 przez antyz
pytanie

[teka]

popraw łazienke.niech skuja i wyleja od nowa.mysle ze powinni zrobic to juz na swoim materiale

[antyz]

Ema, na dogadanie się z kolesiem raczej marna szansa więc podjąłem decyzję o zagruntowaniu powierzchni po całości może ze dwa razy a dodatkowo w łazięce zeskrobię ile się da i wyleję zaprawę samopoziomującą.

Myślę ze będzie ok ale czy rzeczywiście jest to dobry pomysł?