Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Styropian zamiast wełny na poddasze


fiodork

Recommended Posts

Też rozważam taki aspekty na swoim poddaszu, stelaż metalowy raz, że sam jest mostkiem to powoduje złe ułożenie wełny...itd.

 

Jakby pomiędzy krokwie włożyć wełnę, a od spodu krokwi przykręcić 12mm płytę osb - jakby drugie spodnie deskowanie- usztywni dach i da dużą powierzchnię do kleju, przykleić płyty styropianu, wstępnie korygując powierzchnię, idealnie dotrzeć, zasiatkować z zakładem 50% żeby zgrubień nie było ....takie rozwiązania wykonywaliśmy na zewnątrz, jak ktoś sufit czy podsufitkę z tynku chciał mieć- wytrzymuje , ale poddasze ???, czy nie ma jakiegoś nieprzemyślanego technicznego/fizycznego błędu, styropian idealnie zatrzymałby dyfuzje pary i ciepła, a w zewnętrznej przewiewnej wełnie wystąpił by punkt rosy, który swobodnie by był osuszany, drewno owinięte niepalnym i przewiewnym materiałem,a od środka balon z uszczelnionego styropiany. Trochę problem z instalacjami w styropianie, elektryczną płytko w peszlu na pianę da się wkleić, na mechaniczną wentylację trzeba kanały wycinać, ale u mnie nie problem bo mam w ścianach działowych schowane. Cenowo wychodzi podobnie, dodatkowo od strony nasłonecznionej można dać najcieplejszy grafit, Też czekam na jakieś negatewne opinie o tym rozwiązaniu.

Edytowane przez BCS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co tam będziesz czekał. Rób i za rok sam napiszesz. Ot Polak, niedowiarek. Sam zrobi taniej i lepiej.

Na wiosnę tego roku, przykleiłem na piance eos kawałek styro, 10cm gruby, od krokwi do krokwi.

Powiesiłem na pasku przy krokwi wiaderko z ciężarkiem (cegła, silikat itp). Wisi do dziś.

Przy mocnym wietrze lekko kołysze.

Mogę zrobić fotkę, ale to na jutro jeśli dam radę (święta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, chyba zrobie jedno lub dwa pomieszczenia tak jak wymyśliłem - styropian kołkami do krokwi przybiję i dodatkowo przykleję klejem w piance. Na to siatka i klej. Zobaczę czy popęka. Ale nie powinno, skoro sztywno przkręcone płyty karton-gips do krokwi nie pękają, to tym bardziej siatka zbrojąca nie powinna.

Na pewno mniej mostków cieplnych będzie niż stelaż K-G, bo kołki dam plastikowe, chyba po 4 na krawędziach między kolejnymi dwiema płytami.

 

Zdam relację :-) Ale dopiero w przyszłym roku - dam trochę czasu wieźbie, żeby wyschła i się ułożyła przez zime, jak chce.

 

 

Wersja komercyjna: http://www.styrokon.com.pl/system_dachowy.html

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wspomnianym powyżej układzie mamy dwa aspekty do rozważenia 1- błędy fizyczne, 2- łatwość wykonania, co do pierwszego najbardziej się obawiam, czy gdzieś w tych warstwach nie zacznie coś gnić/odpadać??? I tu moja uwaga, pomiędzy krokwiami powinien być materiał o niżej paroprzepuszczalności -żeby wilgoć miała swobodną dyfuzję, to raczej wełna lub rzadki styropian, warstwa od strony ciepłego jak najszczelniejsza/najcieplejsza/jednolita, ale elastyczna, żeby nie popękać od ruchu dachu,czy coś jeszcze nie wiem???? co do 2 to samo przyklejenie do nie za prostych krokwi spowoduje bardzo dużo pracy w docieraniu, właściwej estetycznie płaszczyzny- trzeba czymś podrównać, zanim zaczniemy kleić płyty, rozstaw krokwi najczęściej 90-70 ni jak się ma do modułu styropianu, może warto jako pierwszą warstwę w poprzek krokwi nabić deski z odpowiednimi odstępami, które można swobodnie dokładnie wypłaszczyznować i rozstrzelić zgodnie z modułem ocieplenia ??? Cenowo wyjdzie drożej niż standardowe podpasze, ale szczelniej/cieplej od tryśniętego pianą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deski są raczej mokre. Mogą się rozeschnąć. Może płyta osb będzie lepsza?

Patrząc z drugiej strony, jeśli styro umieścimy pomiędzy i pod krokwiami/jętkami, zostawimy górną płaszczyznę wolną przez którą to będzie uciekać wilgoć.

 

Zapytaj rolników co robią kiedy mają za wysoko nasypanego zboża.

Co parę metrów wkładają w taką "kupę" ziarna patyk.

Ten patyk zabiera wilgoć z głębszych miejsc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deski są raczej mokre. Mogą się rozeschnąć. Może płyta osb będzie lepsza?

 

Tak, chyba OSB byłaby lepsza, w paskach 15-20cm w rozstawie co pół metra.

Inna kwestia - jak się to ma do wymogu niepalności? Co w razie pożaru? Gdyby te płyty styropianowe zaczęły się tlić w nocy, np. od jakiejś iskry, to do rana mieszkańcy mogą się zapewne podusić.

 

Opis z badań:

"Przebieg badań ociepleń ze styropianem o grubości 20 cm

Początek spalania ocieplenia nastąpił po 4 minutach od chwili rozpoczęcia badań. W 6 minucie spalanie rozprzestrzeniło się po powierzchni ocieplenia, pojawiły się płonące odpady. Około 7 minuty pojawił się gęsty czarny dym, a od 10 minuty dym wydobywał się również od góry ocieplenia. W 13 minucie cała ściana była w ogniu i gęstym czarnym dymie a przed ścianą płonęła kałuża styrenu. W 16 minucie płonącą intensywnie ścianę ugaszono."

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do styropianu i ziarna, raczej nie porównywałbym tych materiałów, styropian ma niską ale nie żadną paro-przepuszczalność, jakaś para w niego wejdzie i się przeciska pomiędzy granulkami do niższego ciśnienia w pewnym momencie napotyka punkt rosy -z pary robią się mikro kropelki zamknięte w styropianie, powinny w lato odparować -jest ciepło, ale brak różnicy ciśnień, a w domach z klimą niższe teraz w środku -krople stoją cieple i czekają , w wełnie już odparowały bo dyfuzja była swobodna, po 5-10 latach kropelek wody jest coraz więcej ???-ponoć to fakt w domach z izolacją powyżej 15cm styropianu. Ale nie dyskutujmy na temat tej jednej warstwy, poszukajmy od środka błędów??? i w fizyce i w możliwości wykonania oraz walorach używania takiego poddasza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....? Co w razie pożaru? Gdyby te płyty styropianowe zaczęły się tlić w nocy, np. od jakiejś iskry,...."

 

Pożar jest istotnym elementem tej łamigłówki, od iskry się nie zapali, jeśli nastąpi na poddaszu duże zapruszenie ognia, to problem podobny do tych co mają poddasza z piany- nierozprzestrzenianą, ale mocno z dymem się tlą, jedyna szansa, to sprawny system ostrzegania/zadymienia- znaim podusi rodzinę żeby ja obudził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Między krokwiami mam wełnę (na poddaszu uż.).

Trochę zawaliłem i mam za nisko jętki.

Albo dam 10cm styro pod i 15 pomiędzy, albo zrobię sobie nieciekawy mostek dając tylko płyty GK pod jętki.

Stąd próba z wiszącym styro.

Na forum jest kilku którzy ocieplili poddasze tylko styro.

Tylko że tam mają styro i pomiędzy krokwiami i jętkami.

U mnie jest gorzej. Sam styro pomiędzy jętkami może za słabo usztywnić wieźbę.

Dając wełnę musiałbym zejść z wysokością do około 2,3 metra na poddaszu. Ze styro mam 10cm więcej.

Chyba że pod jętki tylko płyty, wtedy mam te 2,45m wysokości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pianka PUR może być bardzo ognioodporna, tak jak i styropian, ale zdaje się w Polsce nie ma chwilowo norm na to. Tzn. nie wprowadzono jeszcze tak jak w Zachodniej Europie. Dlatego dość często dochodzi u nas do pożarów elewacji, bo teoretycznie 'niepalny' styropian pali się że hej:

http://mieszkaniowy.blox.pl/2012/01/Czy-Rockwool-straszy-nas-niepotrzebnie-Sprawdz.html

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,dzieci-ewakuowali-przez-okna-dramatyczny-pozar-w-pekinie,89425.html

 

Podobno badania samogaśnięcia były przeprowadzane dla 5cm grubości, a przy obecnie stosowanych grubościach palność zupełnie inaczej przebiega. A jak czytam w Internecie, to nawet w ogóle się nie przewiduje badań palności styropianu, ponieważ jest sklasyfikowany jako 'nie rozprzestrzeniający ognia', więc nie wymaga takich badań. A w praktyce to... ja chyba jednak zrobię stelaż, ostatecznie. Sorki za zaśmiecanie wątku

Edytowane przez maciejzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja racze bym sugerował klej elewacyjny i siatkę na to gładź szpachlowa i na gładko, następnie farba latexowa, może wcześniej folia w płynie 4-5kg/m2, tynk maszynowy za sztywny i nie przewidziany do kładzenia na styropian- duża niewiadoma i ciężar od 12-20kg/m2, krokwie pod wpływem śniegu uginają się 1-2 może 3 cm nie wiem, taki tynk maszynowy nie ma żadnych dodatków uplastyczniających, a te elewacyjne na tym bazują -wyginasz i się nie kruszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zdjęć po pożarze, napewno pod styropianem tworzą się kominy ciepła, szczególnie jeśli klejony jest na placki-moment fuft się robi, a taki sposób klejenia pokazuje, że robił to niechlujny wykonawca, który może i na materiale przyoszczędził-tańsze, gorsze spowalniacze pożaru, jak zdecyduje się na ten typ ocieplenia poddasza to najpierw zapłacę za paczkę, a następnie zobaczę jak się tli/pali -będę szukał najlepszego nawet ciut z gorszą L. Jak zaaplikowali klientowi piane , oderwaliśmy kawałek, zapalniczka i się cały kawałek spalił, styropian który montowaliśmy my na ścianę po odjęciu ognia gasł. Ja akurat nie będę miał za wiele instalacji w styropianie tylko do żyrandoli, pożar może raczej powstać z pokoju, wtedy zawyją czujki, jak nie dadzą rady, to stopi się styropian, luftu szybko nie powstaną bo szczelnie pod styropianem zrobię i w mojej wersji dojdzie do niepalnej wełny- może dłużej będzie rozpalało kantówki w dachu.

 

Maciej a czym masz ocieplony dom-elewacje, bo ja wełną, jak się na zewnątrz coś zapali szybko nie wskoczy na piętro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tynk maszynowy za sztywny i nie przewidziany do kładzenia na styropian- duża niewiadoma i ciężar od 12-20kg/m2, krokwie pod wpływem śniegu uginają się 1-2 może 3 cm nie wiem, taki tynk maszynowy nie ma żadnych dodatków uplastyczniających, a te elewacyjne na tym bazują -wyginasz i się nie kruszy.

Na myśli miałem tynk z worka.

Kupiłem nawet jeden na testy, ale jakoś jeszcze nie testowałem.

Wieźba pracuje, wspominałem o tym wcześniej przy wiaderku na przyklejonym styro.

Zresztą, chodząc po dachu wyraźnie odczuwałem (przed ułożeniem dachówki) że dach pracuje.

Dobrym rozwiązaniem są lane skosy lub pełne piętro.

Niestety u mnie PZP jakby wymusza użytkowe poddasze poprzez wymóg odpowiedniego dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja elewacji jeszcze nie mam, ale raczej styropian. Tyle że to na zewnątrz, nad głową w sypialni bym nie chciał ognia mieć, nawet w teoretycznych założeniach...

Więc chyba jednak wełna w moim przypadku, chociaż styropianem byłoby prościej i mniej mostków. Mimo że nie mam komina (ogrzewanie pompą ciepła, wentylacja mech.), to jednak jakieś zabłąkane iskry od sąsiadów mogłyby zrobić niemiłą niespodziankę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....ale raczej styropian. Tyle że to na zewnątrz, ...... jakieś zabłąkane iskry od sąsiadów mogłyby zrobić niemiłą niespodziankę

 

No w twoje wypowiedzi pewną niespójność zauważam, iskry od sąsiada mogą zaatakować podwórko, elewację dach- Ale sypialnia????przez otwarte okno dachowe, specjalistą od pożarów nie jestem, ale te w środku, to raczej użytkownicy, a te na zewnątrz niezależne od nas czynniki.Takie typowe pożary od sąsiadów jak: wypalanie trawy, samochód czy dom sąsiada i wiele innych zaatakują szybciej styropianową elewację niż styropian na poddaszu, w Markach podwarszawskich widziałem blok po pożarze oddalonego o 80-100m pustostanu, nie był osmolony tylko miał cały styropian już zwalony(posprzątany), jak pytałem co się stało, rozmówca poinformował, iż od temperatury poleciał/stopił się styropian-szczegółów nie znam, plot nie będę rozpisywał. ale odległość pomiędzy pożarem a blokiem była znacznie większa niż na osiedlach domków!!!!. Co do styropianu w środku: dobrej klasy + system czujek p.poż+ dobrze porobione przepusty techniczne ->uszczelniaczami/piankami całkowicie niepalnymi i z głową pomyślana instalacja elektryczna jakoś uspokajają mój umysł w sprawie ewentualnego niedużego pożaru...większy, to już kwestia żarliwości zdrowasiek, w ustach właściciela domku.

Edytowane przez BCS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na myśli miałem tynk z worka.

Kupiłem nawet jeden na testy, ale jakoś jeszcze nie testowałem.

.....

 

Przeczytaj na worku planowane zużycie- wynika z masy własnej spoiwa tynkarskie 1,5-1,8T/m3 te z perlitem koło 1,2T/m3, to da te 12-20 kg/m2 przy 1cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No generalnie styropian mimo że jest zaklasyfikowany jako nierozprzestrzeniający ognia, fajczy się aż miło - zobacz sobie na youtube pożary bloków, albo zobacz ile było pożarów fabryk styropianu. Taka klasyfikacja - zdaje się - pozwala nie dodawać żadnych środków utrudniających palenie, dlatego nie są pewnie dodawane. Dlatego się pali. Dlatego mimo że to trochę prostsze by było położyć go na krokwie, to ja jednak zrobię stelaż. Chyba że dostanę typowo niepalny styropian - zobacze co uda mi się kupić. Chociaż wątpię :-)

Jeśli mi się uda kupić niepalny styro to przykleję go do krokwi i zabezpieczę dodatkowo kołkami, na to siatka i klej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...