Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

builderhouse

 

Jestem przekonany o zasadności budowy domu jak najbardziej energoszczędnego, oczywiście w miarę mojej możliwości finansowej. Zależy mi więc na wyeliminowaniu m.in. mostków cieplnych. Mam zamiar zainwestować w rekuperację, więc zamierzam dopilnować by dom był szczelny jak TERMOS :)

Nie zamierzam się przekomarzać ani też bronić swoich poglądów za wszelką cenę. Zakładam, że do tematu już więcej nie będę wracał po zakończeniu kolejnego etapu budowy. Nie chciałbym później stosować jakiś tam systemów naprawczych. Jednocześnie uważam, że mogę zawczasu zareagować na pewien problemik, aniżeli żałować, że tego czy owego nie zrobiłem będąc już po fakcie.

Szpary mam na prześwit w miejscach gdzie cięta jest cegła, a za mało jest tam zaprawy w pionie lub żle dociśnięte dwie płaszczyzny. Natomiast w miejscach gdzie występuje pełne piór-wpust niestety również występują przedmuchy. Oczywiście nie jak w odrzutowcu ale jednak są. Ściany mam proste. Docieplenie od zewnątrz będzie klejone , jak zakładam na placki, więc ma gdzie wiać pomiędzy styro a ścianą. Te powietrze będzie szukało wejścia m.in. do budynku. Z pewnością znajdzie je w nieszczelnościach pióra i wpustu.

Tynk wewnętrzny o gr. do 1cm. nie wiele uszczelni. A co zrobić jeśli ktoś planuje wykończenie wewnątrz płytą regips przyklejaną na klej rozprowadzony grzebieniem?

Jednym słowem co mi szkodzi? Biorę piankę lub zaprawę i uzupełniam te miejsca które uznam za nieszczelne.

Jeśli chodzi o rekuperację, zależ mi by działała poprawnie. Człowiek się stara zadbać o wszelkie szczegóły, inwestuje np. w okna w pakiet 3 szybowy, rozważa inne systemy energooszczędne lub OZE, a o szczegółach zapomina lub je lekceważy. Nie można ignorować wiedzy i doświadczeń specjalistów zajmujących się np. badaniami w zakresie dociepleń lub innych, natomiast spec.od marketingu wiemy jak wiele potrafią. Handlowcy wszystko nam sprzedadzą. Ale najpierw poprowadzą nas swoim tokiem myślenia :)

 

Aż w końcu nadejdzie ten moment wprowadzenia i zapomnimy o wszystkich troskach, które towarzyszyły nam podczas budowy domu :)

 

Pozdrawiam

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Drogi hatanie,

Właśnie dlatego, że nie spotkałem się z problemem opisywanym przez Ciebie, napisałem swój post. Ja też zbudowałem ściany z porothermu p+w. Jeżeli masz pionowe szczeliny w miejscach, gdzie stosowano połówki, to uszczelnij je pianką pu, natomiast wcale bym się nie martwił jakimś zasysaniem powietrza. A już na 1000% nie tynkowałbym ścian na zewnątrz! To się nijak ma do ekonomiczności budowy domu i do efektów, które miałoby przynieść. Ocieplenie wykonujesz albo metodą mokrą lekką (wtedy oprócz placków musisz nałożyć klej również po obwodzie na każdą płytę styro), albo na piankę pu. Użyj płyt styro z zakładem, a ewentualne szpary wypełnij pianką pu. Na to jak wiadomo przychodzi tynk cienkowarstwowy. Od środka tynki suche czy mokre, nie ma znaczenia. I Twoje ściany będą stanowiły jeden monolit, bez szpar, a tym bardziej mostków termicznych. Mostki mogą występować na nieocieplonych elementach konstrukcyjnych, na elementach ze źle wykonanym ociepleniem itp. Na prawdę nie musisz się martwić takimi drobiazgami, a gdy powołujesz się na takiego speca, który radzi tynkować z zewnątrz, to lepiej słuchać co ma do powiedzenia cyganka na rynku. Po prostu szlag mnie trafia na wszelkich pseudofachofców, którzy bredzą jak potłuczeni, a nieświadomi ludzie za to płacą.

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich budowniczych!!!

Wybieram właśnie projekt i Galilea 2m najbardziej mi odpowiada. Przeczytałem już cały wątek, porobiłem sobie notatki i od razu dziękuję za cenny materiał wszystkim forumowiczom.

 

Nie było jeszcze tutaj mowy o sposobie ogrzewania domu i wody użytkowej. Jakie rozwiązania planujecie dokładnie? Czy ktoś się zastanawiał nad pompami ciepła? jakimi? jakie dali Wam kosztorysy na to. Ktoś już pisał o 65 tys. za pompę gruntową z 3 odwiertami - faktycznie drogo. Jak u pozostałych to wygląda?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Ja będę miał c.o. mieszane, czyli podłogówka z kaloryferami. Kocioł na ekogroszek. Na razie gazu u mnie nie ma, ale jest duża szansa na to, że będzie, dlatego profilaktycznie dołożyłem komin dedykowany dla kotła gazowego. Jestem po wielu rozmowach ze znajomymi i wynika z nich, że ogrzewający gazem płacą wyższe rachunki. Pompa ciepła +/- 60-70 tysięcy na taki dom jak Galilea. Co ciekawe, rozmawiałem z jedną z firm instalacyjnych na temat wykonania instalacji w moim domu. Właściciel firmy z dużym zaangażowaniem namawiał mnie na pompę ciepła. Kiedy się okazało, że nie jestem zainteresowany takim rozwiązaniem, to on przestał być zainteresowany wykonaniem instalacji w moim domu. Daje do myślenia :-D.

 

Ps. Fajnie tematyka ogrzewania węglem i nie tylko, została poruszona i opisana na stronie czyste ogrzewanie (pisane bez spacji) Jest tam min. temat dotyczący mocy kotłów. Myślę, że warto poczytać, szczególnie dla tych, którzy planują ogrzewanie paliwo stałe. Dla "gazowników" też jest coś do poczytania.

 

Pozdro

Edytowane przez builderhouse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My z kolei mamy komin pod ewentualny piec węglowy ;)

W dobrze ocieplonym domu gaz powinien wychodzić minimalnie drożej niż węgiel, ale komfort obsługi nieporównywalny. Nasz wykonawca zajmuje się wszystkimi typami ogrzewania - węglowym, gazowym i pompami ciepła. Więc skoro facet, który potencjalnie mógłby zarobić więcej wciskając nam pompę ciepła nie chce tego robić, to coś w tym jest (nota bene trafiliśmy na bardzo porządnego instalatora, tak ogólnie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się M-M, kluczem do sukcesu jest dobrze ocieplony dom. Zwracanie uwagi na szczegóły, pilnowanie reżimu technologicznego i dokładność przy ociepleniu ma szczególne znaczenie. Dobrze ocieplony dom 15 cm będzie mniej energochłonny od byle jak docieplonego domu 20 cm. Super, ze macie dobrego fachowca, myślę, że ja też takiego znajdę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy wszystkich,

My również zdecydowaliśmy się na wybór projektu Galilea, z tym, że wybraliśmy Galileę Małą. Z fundamentami ruszamy w maju-czerwcu. Natknęliśmy się na to forum przypadkowo i przeczytaliśmy wszystkie Wasze posty....:-) W imieniu wszystkich dopiero zaczynających swoją przygodę z budową domu galilea, bardzo dziękujemy za wszystkie zamieszczone tutaj wpisy, udzieliliście w ciągu minionego roku naprawdę wielu cennych rad, przede wszystkim dotyczącym adaptacji projektu.

Mam jedno pytanie - z Waszych wypowiedzi wynika, ze budowaliście Wasze domy bardzo szybko, my dostaliśmy z kolei dużo rad od znajomych i rodziny, że dom lepiej budować w etapach czyli np. jednego roku fundamenty, drugiego roku SSO a trzeciego dalej... Mi trochę szkoda czasu na takie czekanie i dlatego pytam Was co o tym myślicie i czy braliście to pod uwagę?:-)

Pozdrawiamy serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy wszystkie instalacje pod rekuperator, a samo urządzenie założymy przed wprowadzeniem się. Będzie to najprawdopodobniej Vitodens.

 

Milena, a jak znajomi tłumaczą taki system budowania?

Według mnie najlepiej postawić SSO i dać czas na "osadzenie" domu i przeschnięcie ścian. W naszym przypadku od SSO do tynków wewnętrznych minęło ok 5 miesięcy. Elewacji zewnętrznej nie ma nadal (a dom jest wygrzewany) właśnie ze względu na owe schnięcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

jeśli chodzi o ogrzewanie domu to my robimy na dole ogrzewanie podłogowe, a na górze grzejniki. Piec na paliwo stałe ale podobnie jak builderhouse mamy przygotowany komin pod piec gazowy. Są bowiem duże szanse, że w przeciągu kilku lat będziemy mieli gaz.

 

Milena 15, my wystartowaliśmy z budową w lipcu, by w listopadzie zakończyć SSO. Chcieliśmy aby dom w takim stanie "przezimował", aby ściany popracowały i osadziły się. Ciąg dalszy prac planujemy na wiosnę. Jeśli zima będzie łaskawa - a tak się zapowiada - to nawet początkiem marca wstawimy okna i bramę garażową i wpuszczamy hydraulika i elektryka.

 

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artol

Koszty pompy ciepła są duże. Taka instalacja jest 2 razy droższa od tradycyjnej (gaz, paliwo stałe). Policz ile lat upłynie zanim wypuścisz przez komin 30 tysięcy złotych, a przecież po ponad 10 latach pompa też będzie wymagała jakichś napraw, o serwisie w trakcie użytkowania nie wspomnę. Jeżeli chodzi o reku to ma on sens tylko przy wentylacji mechanicznej. Marka i rodzaj jest chyba mniej istotna. Ja mam projekt WM i tam jest dedykowany rekuperator, ale za cholerę nie pamiętam jak się nazywa. Jak będę miał projekt pod ręką to zapodam.

Milena

Etapowanie budowy w dzisiejszych czasach nie ma sensu. Budynek jest posadowiony na gruncie rodzimym z odpowiednio zagęszczonym kruszywem jest bardzo stabilny. Osiadanie domu nie trwa dłużej niż kilka miesięcy. Budując dom na wiosnę i kończąc prace pod koniec roku masz czas kilkumiesięcznej przerwy do rozpoczęcia prac wykończeniowych. I to wystarcza do odpowiedniego "ułożenia się" budowli. Dom jednorodzinny nie ma aż tak dużej masy. Popatrz na budowy domów wielorodzinnych i wielokondygnacyjnych. Też budują szybko i nic się nie dzieje. Co do wilgoci, zgoda. Przez zimę budynek się osusza. Tylko podczas prac wykończeniowych kolejne setki litrów wody są używane przy tynkach i wylewkach, więc nie jest to takie do końca sensowne. Moim zdaniem jak zaczniesz budowę w tym roku, to w przyszłym możesz się wprowadzić bez obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pompy ciepła, zwłaszcza tej głębinowej mam takie samo podejście - róznica w kosztach ogrzewania jest na tyle mała między pompą a gazem, że pompa zwracać się będzie zbyt długo. Poza tym ewentualne awarie związane z instalacją pompy ciepła i nią samą niosą za sobą znaczne koszty. Koszty napraw systemu na gaz to już są do zaakceptowania, wyłączając jakieś wybuchy, bo to juz masakra. Nie wierzę natomiast, że pompa powietrze - woda przy minusowych temperaturach będzie wydajna. Dlatego skłaniam się do kotła gazowego, ogrzewania podłogowego + grzejniki, a także montaż rekuperatora. Zastanawiam się jednak gdzie podłogowe a gdzie grzejniki. Najchętniej tam gdzie płytki ceramiczne dałbym podłogowe (łazienka, kuchnia, wiatrołap, hol na dole, a w salonie i pokojach grzejniki. Ponoć ogrzewanie podłogowe źle wpływa (ból nóg, zaburzenia krążenia itd), dlatego w pomieszczeniach, gdzie spędzać będziemy więcej czasu (pokoje, salon) chciałbym grzejniki. Problem w tym, że trzeba by zrobić 2 obiegi (na podłogówkę i grzejniki osobno), do tego obieg cwu. Rozmawiałem z gościem od ogrzewania i powiedział, że przy podłogówce stale trzeba grzać (bez przestojów), bo ponowne nagrzanie zajmuje dużo czasu i jest nieopłacalne. Czy to prawda?

 

Milena - co do etapowania budowy to zgadzam się z moimi przedmówcami: jeden sezon na SSO lub SSZ, przerwa na przezimowanie, a potem instalacje i wykończeniówka i wprowadzenie się pod koniec drugiego sezonu. My tak będziemy robić i myślę, że to dobre rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na takie coś: hybrydowa pompa ciepła (powietrze - woda) z kotłem gazowym. Dla okresów przejściowych może faktycznie jest bardziej ekonomiczna. No i może służyć jako klimatyzator. Tylko ciekawe ile to kosztuje? :-)

 

http://muratordom.pl/instalacje/wentylacja-i-klimatyzacja/nowosci-daikin-hybrydowa-pompa-ciepla-klimatyzator-z-pompa-ciepla,41_12114.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artol

Pompa ciepła NIGDY się nie zwróci. Po prostu tu ludzie płacą za ekologię i technologię. Pompa ciepła z dolnym źródłem nie ma nic wspólnego z ekonomiką.

Pompa powietrzna + gaz też nie ma sensu. Za samo dodatkowe urządzenie musisz zapłacić kilka, kilkanaście tysięcy złotych, a przecież ono nie pracuje bezkosztowo. Masz gaz to ogrzewasz dom w sezonie a cwu dostarczasz cały rok. Ewentualnie latem przechodzisz na grzałkę elektryczną w zasobniku aby przygotować cwu. Jeżeli chodzi o jakieś okresy przejściowe przy dogrzewaniu domu, to pomyśl raczej o kominku z płaszczem wodnym lub dgp. Wrzucasz po przyjściu do domu kilka polan i masz ciepło w domu bez zbędnej gimnastyki.

Ogrzewanie podłogowe rzeczywiście ma dużą bezwładność, czyli aby zaczęło działać musi upłynąć kilkadziesiąt godzin. To samo z wyłączeniem podłogówki. Chcesz mieć chłodniej, ale jeszcze dwa, trzy dni grzeje po wyłączeniu obiegu. Nie wiem jak się zachowuje podłogówka w użytkowaniu, bo jestem blokersem. Mam tylko takie doświadczenia, że na podłodze z ogrzewaniem w butach nie jestem w stanie wytrzymać więcej jak 10 minut. Po prostu stopy są zaraz gorące. Sama podłoga jest w dotyku lekko chłodna, ale nie czuć bijącego od niej zimna tak jak w przypadku tej samej podłogi nieogrzewanej. Niestety nie miałem okazji przebywać w pomieszczeniu z działająca podłogówką. Mogę jeszcze powiedzieć na temat podłogówki tyle, że jak się zapowietrzy, to jej odpowietrzenie jest dość czasochłonne i wymaga posiadania pompki, albo przelewania przez pętle wody z sieci aż do usunięcia zapowietrzenia. Z doświadczenia wiem, że ludzie na początku sezonu często korzystają z usług firm hydraulicznych, bo niektórych to zadanie przerasta.Sam mam dylemat, ale bardziej związany z rodzajem kotła. Paliwo stałe wymaga wyższej temperatury czynnika.

 

Grzesiek, nie dręcz nas takimi pytaniami :-D. Jak bierzesz materiał z hurtowni i nie cały od razu tylko w transzach, a do tego z innymi materiałami, to jest ciężko to wszystko zliczyć. Poza tym np. fundament to przede wszystkim BETON, bo on kosztuje więcej niż bloczki. O ile dobrze pamiętam to płaciłem coś koło 3 tysięcy za bloczki betonowe, a sztuka wychodziła mi chyba 2,2 zł brutto (pewny nie jestem, ale było tanio).Za to mam w notatkach :beton na chudziaka pod ławy 7,5m3 - 1725 zł, beton na fundamenty 17 m3 - 4350 zł, drewno na deskowanie ław 1940 zł, beton na chudziaka (płyta) 18 m3 - 4380 zł. Do tego dolicz sobie stal zbrojeniową (nie wiem ile, bo jak pisałem jest gdzieś w fakturach), koparka, materiał do termoizolacji i izolacji przeciwwilgociowej lub przeciw wodnej, dolicz sobie materiał na zasypkę i robociznę. Stan "0" wychodzi ok 35-40 tysięcy zł na gotowo jeżeli korzystasz z firm i ok. 10-15 tysięcy mniej, jeżeli masz własny wkład pracy. Oczywiście ceny za materiały są uzależnione od rejonu w którym mieszkasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artol

Pompa ciepła NIGDY się nie zwróci. Po prostu tu ludzie płacą za ekologię i technologię. Pompa ciepła z dolnym źródłem nie ma nic wspólnego z ekonomiką.

Pompa powietrzna + gaz też nie ma sensu. Za samo dodatkowe urządzenie musisz zapłacić kilka, kilkanaście tysięcy złotych, a przecież ono nie pracuje bezkosztowo. Masz gaz to ogrzewasz dom w sezonie a cwu dostarczasz cały rok. Ewentualnie latem przechodzisz na grzałkę elektryczną w zasobniku aby przygotować cwu. Jeżeli chodzi o jakieś okresy przejściowe przy dogrzewaniu domu, to pomyśl raczej o kominku z płaszczem wodnym lub dgp. Wrzucasz po przyjściu do domu kilka polan i masz ciepło w domu bez zbędnej gimnastyki.

Ogrzewanie podłogowe rzeczywiście ma dużą bezwładność, czyli aby zaczęło działać musi upłynąć kilkadziesiąt godzin. To samo z wyłączeniem podłogówki. Chcesz mieć chłodniej, ale jeszcze dwa, trzy dni grzeje po wyłączeniu obiegu. Nie wiem jak się zachowuje podłogówka w użytkowaniu, bo jestem blokersem. Mam tylko takie doświadczenia, że na podłodze z ogrzewaniem w butach nie jestem w stanie wytrzymać więcej jak 10 minut. Po prostu stopy są zaraz gorące. Sama podłoga jest w dotyku lekko chłodna, ale nie czuć bijącego od niej zimna tak jak w przypadku tej samej podłogi nieogrzewanej. Niestety nie miałem okazji przebywać w pomieszczeniu z działająca podłogówką. Mogę jeszcze powiedzieć na temat podłogówki tyle, że jak się zapowietrzy, to jej odpowietrzenie jest dość czasochłonne i wymaga posiadania pompki, albo przelewania przez pętle wody z sieci aż do usunięcia zapowietrzenia. Z doświadczenia wiem, że ludzie na początku sezonu często korzystają z usług firm hydraulicznych, bo niektórych to zadanie przerasta.Sam mam dylemat, ale bardziej związany z rodzajem kotła. Paliwo stałe wymaga wyższej temperatury czynnika.

 

Grzesiek, nie dręcz nas takimi pytaniami :-D. Jak bierzesz materiał z hurtowni i nie cały od razu tylko w transzach, a do tego z innymi materiałami, to jest ciężko to wszystko zliczyć. Poza tym np. fundament to przede wszystkim BETON, bo on kosztuje więcej niż bloczki. O ile dobrze pamiętam to płaciłem coś koło 3 tysięcy za bloczki betonowe, a sztuka wychodziła mi chyba 2,2 zł brutto (pewny nie jestem, ale było tanio).Za to mam w notatkach :beton na chudziaka pod ławy 7,5m3 - 1725 zł, beton na fundamenty 17 m3 - 4350 zł, drewno na deskowanie ław 1940 zł, beton na chudziaka (płyta) 18 m3 - 4380 zł. Do tego dolicz sobie stal zbrojeniową (nie wiem ile, bo jak pisałem jest gdzieś w fakturach), koparka, materiał do termoizolacji i izolacji przeciwwilgociowej lub przeciw wodnej, dolicz sobie materiał na zasypkę i robociznę. Stan "0" wychodzi ok 35-40 tysięcy zł na gotowo jeżeli korzystasz z firm i ok. 10-15 tysięcy mniej, jeżeli masz własny wkład pracy. Oczywiście ceny za materiały są uzależnione od rejonu w którym mieszkasz.

 

Dokładnie, koszty największe są w tym czego się najmniej spodziewasz. I w dużej mierze zależy też np od tego co kryje się pod warstwą, którą widzisz. U nas okazało się, że duża kwota poszła na przygotowanie gruntu pod fundament. Mieliśmy na działce sad (całe 5 drzew ;) ale pod nimi kryła się bardzo gruba warstwa czarnej, dobrej ziemi, którą trzeba było najpierw zebrać, a potem w jej miejsce zasypać piachem itp. Koszty wzrosły znacznie od tego co zakładaliśmy. (praca koparkowego, wywrotki piachu itp.)

 

Teraz jesteśmy na etapie kafelkowania garażu i pomimo wzięcia taniego gresu (20zł za m2)- sam garaż pochłania ogromne ilości tego materiału i już rodzi się kolejna duża sumka.

Pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku i życzę sprawnego zakończenia budowy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zabezpieczaliście plac budowy (materiały, narzędzia) przed kradzieżami? Mieliście jakieś alarmy, stróża, barak, w którym sami mieszkaliście, sąsiadów pilnujących, ogrodzenie? Jak to rozwiązać, żeby nie generować strat związanym ze złodziejstwem w naszym kraju? Jakie koszty się z tymi rozwiązaniami łączą?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mowicie ze koszty pompy ciepla sa za duze. Sasiad planuje montaz pompy ciepla powietrze-woda, ale mi sie zdaje ze nie wyrobi na ogrzanie domu przy minusowych temp. I bedzie mu chodzila na wysokich obrotach grzalka.

 

A planujecie montaz reouperatora? Jakiego?

 

Mam znajomego z zawodu geodeta. Ok. 8 lat temu zainwestował w pompę ciepła powietrze-woda marki Mitsubishi. Dom "w szczerym polu" brak możliwości podłączenia gazu. Instalacja odbiorcza na dom ok. 200m2 poprowadzona po podłodze oraz ścianach. Wówczas system kosztował ok. 100.000 tyś. za komplet. Dziś płaci ok. 600 zł. rocznie za energię elektryczną, plus 1 raz w roku serwis 150zł. W domu utrzymuje temp. do 22 stopni C przy zewnętrznej do 0 - 5 stopni. Przy temp. zew. -15 do -20 w budynku utrzymuje się +19 C, jest to kilka dni w roku. Dogrzewają się dodatkowymi urządzeniami przy 19 C. Brak wentylacji mechanicznej z odzyskiem.

 

W moim przypadku myślę, że zwycięży opcja:

- kocioł gazowy kondensat ( komin kwasoodporny z podwójnym wkładem wyprowadzony na zewnątrz przez ścianę zewn. ściany szczytowej garażu. Odległość komina i uzyskania kondensatu/punkt rosy wystarczająca),

- rekuperacja ( nie wiem jaka - zgłębiam temat. Obecnie rozważam rekuperator BRINK RENOVENT EXCELLENT 400. Kanały spiro z dociepleniem),

- DGP z kominka.

 

Zawsze pompę ciepła powietrze-woda można dostawić w późniejszym czasie jak będzie bardziej efektywna i tańsza. Kłopotów z montażem nie ma. Montowanie jest to dość wdzięczne. Poza tym wchodzi program PROSUMENT. W chwili obecnej szukają banków obsługujących program. Tj. finansowanie przez banki w 100% w tym dofinansowanie bezzwrotne w wysokości 20-30% kosztów kwalifikowanych oraz kredyt na 1% w skali roku na pozostały koszt zakupu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...