Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wk?ad komunikowy Hajduka - UWAGA!!!


krzysiek___k

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 101
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wracam do napraw gwarancyjnych Hajduka

 

Firma TIM zareagowała szybko, przyjechali po dwóch dniach (może jest poza sezonem :) ) Niestety stopień przygotowania 0, nawet nie miał WD40, ale polecił spryskać tym prowadnice i "powinno pomóc". Pomogło.

Szamot- Hajduk stwierdził, iż było napewno palone mokrym drewnem i to jest przyczyna pękania. Ciekawe na jakiej podstawie twierdzą, że drewno bylo mokre? Wróżka ich nawiedziła? Odmowa uznania gwarancji - w/g producenta w samochodzie klocków hamulcowych na gwarancji też nikt nie wymieni.

Odpryski farby uzupełni sprzedawca (tak obiecał)

 

Nie wiem jak inni producenci do tego podchodzą, ale SUPRA prawdopodobnie uznaje gwarancje na szamot ("prawdopodobnie", gdyż powtarzam za wykonawcą obudowy-nie sprawdzałem)

Czy ktoś orientuje się w cenach szamotu do Hajduka? Chcę mieć przynajmniej zgrubną orientację w temacie.

 

Pozdrawiam

Pytalem kiedys w Hajduku. O ile pamietam 2,5 zl - 5zl (cos w tych granicach chyba raczej 2,5zl) za kilogram. Ciezkie to jest wiec moze troche kosztowac.

Co ma wspolnego pekanie szamotu z mokrym drewnem. Robia wode z mozgu czy co? Moze to ktos wytlumaczyc?

 

Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

Wracam do tematu

 

Szpulka - źle się wyraziłem. Ja po prostu spytałem czy nie ma przypadkiem WD40, bo "może co pomoże". Nie miał, ale (może przez grzeczność) rzucił, że to dobry pomysł - na pewno nie zaszkodzi.

 

Do tematu wróciłem, bo pan z TIM-u od tamtego czasu się nie odezwał (miał mi sprzedać szamot bez swojej marży i uzupełnić odpryski farby). Dzwoniłem kilka razy, zostawiałem wiadomości, ale odzewu brak.

Szyba się podnosiła, więc sobie odpuściłem, było OK. Do czasu jak kilka dni temu zacząlem palić w kominku. Drewno wysezonowane, pali się dobrze, ale prowadnice chodzą tylko po spryskaniu WD40 i do czasu aż kominek nie rozgrzeje się porządnie. Potem tylko otwieranie boczne (a i to nie jest proste, trzeba się trochę posiłować). kominek nie jest szczelnie obudowany, z każdej strony jest wolna przestrzeń. Oczywiście samego kominka nie da się wyjąć bez totalnej demolki i to mnie najbardzitej martwi i sądzę, że z tego powodu wielu odpuszcza sobie walkę z tym (a pewnie i z innymi) producentem.Zaczynam pisać pisma.

 

Jeżeli komuś z Was udało się coś wywalczyć z TIM-em czy Hajdukiem (a może hajdukiem bo takie mam o tej firmie zdanie), to dajcie znać. Wywaliłem 5000 PLN na takie gó..no - jestem zły.

 

Pozdrawiam i czekam na informacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do tematu

 

Szpulka - źle się wyraziłem. Ja po prostu spytałem czy nie ma przypadkiem WD40, bo "może co pomoże". Nie miał, ale (może przez grzeczność) rzucił, że to dobry pomysł - na pewno nie zaszkodzi.

 

Do tematu wróciłem, bo pan z TIM-u od tamtego czasu się nie odezwał (miał mi sprzedać szamot bez swojej marży i uzupełnić odpryski farby). Dzwoniłem kilka razy, zostawiałem wiadomości, ale odzewu brak.

Szyba się podnosiła, więc sobie odpuściłem, było OK. Do czasu jak kilka dni temu zacząlem palić w kominku. Drewno wysezonowane, pali się dobrze, ale prowadnice chodzą tylko po spryskaniu WD40 i do czasu aż kominek nie rozgrzeje się porządnie. Potem tylko otwieranie boczne (a i to nie jest proste, trzeba się trochę posiłować). kominek nie jest szczelnie obudowany, z każdej strony jest wolna przestrzeń. Oczywiście samego kominka nie da się wyjąć bez totalnej demolki i to mnie najbardzitej martwi i sądzę, że z tego powodu wielu odpuszcza sobie walkę z tym (a pewnie i z innymi) producentem.Zaczynam pisać pisma.

 

Jeżeli komuś z Was udało się coś wywalczyć z TIM-em czy Hajdukiem (a może hajdukiem bo takie mam o tej firmie zdanie), to dajcie znać. Wywaliłem 5000 PLN na takie gó..no - jestem zły.

 

Pozdrawiam i czekam na informacje

Ja zamawialem bezposrednio u Hajduka. Najpierw opoznienie w dostawie . Jak przyjechal to ze zbita szyba. Szybe naprawili ale dopiero jak im podrzucilem drzwiczki do firmy. Wczesniej jakos nie mogli zorganizowac naprawy (odleglosc od Gorzowa 70 km). Obsluga w firmie raczej OK ale byl a byc moze jeszcze jest tam taki pracownik, ktory umawia sie na terminy w dniu kiedy wypada mu urlop :o taki dowcipas. Oprocz tego wklad mial malutka nieszczelnosc w korpusie. Po kilkakrotnym umawianiu bo dowcipas jak n`ty raz zadzwonilem dlaczego nie przyjezdzaja to mi odpowiedzial, ze myslal, ze to jest juz zalatwione :o tez naprawili.

Pozatym wklad grzeje i szamot nie peka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Servisowanie wkladów kominkowych to domena firm handlowych .... Czesto pytam kto bedzie servisował wklad kupiony 450 km od odbiorcy? Co do firmy xiM ... Typowy sklep : proponuja rabat klint leci na te np 5% a potem wychodza kwiatki... Generalnie stosuje zasade że firma oferujaca wyszystki typy kominków dostepnych na runku olewa klienta , opyli wszystko co sie da aby tylko zarobic ... Ale te rabaty.... pozdrawiam Darek B http://www.kominki.xip.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do tematu. Właśnie dostałam wycenę z Hajduka. Produkują w mojej miejscowości pomyslałam więc że byłoby wygodnie zamówić u nich. Jednak po przeczytaniu tego wątku nie jestem pewna czy podjęłam słuszną decyzję. Czy ktoś mógłby jeszcze coś dodać??? Chodzi mi o wkład PRISMA E. Szyba otwierana.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja (jako osoba lubiąca ryzyko :wink:) zdecydowałam się na Hajduka!!

Dzisiaj właśnie to cacko datarło "stolicą" do naszego domku, w terminie - bez zbitych szyb (a mamy 2 via a vis - vulcano), ładnie wykonany (na pierwszy rzut, mojego laickiego, oka :roll: ). ... Do tej pory wszystko ok - zobaczymy po odpaleniu :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracam do tematu. Właśnie dostałam wycenę z Hajduka. Produkują w mojej miejscowości pomyslałam więc że byłoby wygodnie zamówić u nich. Jednak po przeczytaniu tego wątku nie jestem pewna czy podjęłam słuszną decyzję. Czy ktoś mógłby jeszcze coś dodać??? Chodzi mi o wkład PRISMA E. Szyba otwierana.

Halo Malinka! Co za spotkanie! Mam dokladnie Prisme E z ta wezsza szyba. Gdyby Cie cos jeszcze interesowalo pozatym co juz na temat Hajduka pisalem to wal smialo. Moge dodac, ze dzisiaj chyba zdecydowalbym sie na Tarnawe chociaz ten Haduk tez grzeje :D

Pozdrowienia Karol N.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po takiej informacji od Krzysiek__K mam stracha, :( Bo zamówiłem hajduka ,dałem zaliczkę :-? i co teraz zrobić ?Wolałem dać zarobić polskiej firmie . ,a teraz mam dylemat czy dostanę dobry egzemplarz? :evil: Pozdr.

P.S. Czy ktoś wie jak się obronić przed zlym towarem z Hajduka

Oczywiście! Nie wiem, dlaczego wszyscy chcecie dochodzić swoich praw z powodu posiadania gwarancji - dodatkowo ustawionej pod siebie przez producenta/dystrybutora. Istnieje jeszcze przecież coś takiego jak odpowiedzialność sprzedawcy za towar zgodny z umową. Czas takiej odpowiedzialności wynosi 24 miesiące od momentu zakupu. Proponuję coś takiego prześledzić w federacji konsumentów, czy jakiejś podobnej. Z resztą Weis kilka razy już to przerabiał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Kochani mamy Hajduki. Jakie sa takie sa a palic trzeba bo zimno. Jak sie Wam sprawuja jezeli chodzi o palenie? Mam wrazenie, ze to pozeracz drewna z niewielka mozliwosia regulacji. Nie chodzi mi tutaj o bicie rekordow w utrzymaniu zaru ale o racjonalne spalanie. Mimo ustawienia na min. automatycznego szybra i zamkniecia calkowicie doplywu zewnetrznego powietrza ogieniek buzuje sobie wesolo powiedzialbym za wesolo. Wiem ze moj wklad (Prisma E) ma schowane dosc duze otwory, schowane za nozkami, gdzie jest dostarczane powietrze na kurtyne powietrzna i do wtornego spalania. Moim zdaniem te otwory sa za duze i one tylko wystarcza do normalnego spalania. Swoja droga to powietrze powinno byc czerpane z zewnatrz a nie z wewnatrz ogrzewanego pokoju.

 

Odswiezam watek moze ma ktos jakies pomocne uwagi, doswiadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Rzeczywiście, u nie również tempo spalania jest (było) bardzo szybkie. Odkąd mamy gaz płynny nie używamy kominka jako żródła ciepła z jednego powodu. Po prostu dym w jakiś sposób wydostaje się z kominka i jest dobrze rozprowadzany o całym domu. Ten zapach nam przeszkadza, więc nie palimy. Kominkarz twierdzi, że cug za mały i nawet przy zamkniętych drzwiczkach dym szczelinami się wydostaje. Nie bardzo w to wierzę, ale po Nowym Roku wlazę na dach i przedłużę komin.

Może ktoś ma pomysł co jest tego przyczyną ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Rzeczywiście, u nie również tempo spalania jest (było) bardzo szybkie. Odkąd mamy gaz płynny nie używamy kominka jako żródła ciepła z jednego powodu. Po prostu dym w jakiś sposób wydostaje się z kominka i jest dobrze rozprowadzany o całym domu. Ten zapach nam przeszkadza, więc nie palimy. Kominkarz twierdzi, że cug za mały i nawet przy zamkniętych drzwiczkach dym szczelinami się wydostaje. Nie bardzo w to wierzę, ale po Nowym Roku wlazę na dach i przedłużę komin.

Może ktoś ma pomysł co jest tego przyczyną ?

Pozdrawiam

 

A może masz szyber zasyfiony i dym nie ma drogi ucieczki? Ja bym poeksperymentowal z regulacja szybra i powietrza do spalania i dopiero wtedy bral sie za komin (rozumiem że przekrój komina masz wlasciwy?).

Aha, jak palilem scinkami sosnowymi pozostalymi po budowie, to tez wydawalo mi sie że sporo tego idzie, ale przy paleniu dębem różnica jest kolosalna - dużo więcej ciepła i wolniej się spala.

 

Gazobeton

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Rzeczywiście, u nie również tempo spalania jest (było) bardzo szybkie. Odkąd mamy gaz płynny nie używamy kominka jako żródła ciepła z jednego powodu. Po prostu dym w jakiś sposób wydostaje się z kominka i jest dobrze rozprowadzany o całym domu. Ten zapach nam przeszkadza, więc nie palimy. Kominkarz twierdzi, że cug za mały i nawet przy zamkniętych drzwiczkach dym szczelinami się wydostaje. Nie bardzo w to wierzę, ale po Nowym Roku wlazę na dach i przedłużę komin.

Może ktoś ma pomysł co jest tego przyczyną ?

Pozdrawiam

Sprawdz przedewszystkim rure laczaca komin z kominkiem. Na zalamaniach gromadzi sie sadza i zapycha wylot dymu. Kominiarze najczesciej czysza tylko komin. Mysle, ze od strony paleniska czyms takim jak te szczotki kominiarskie nie powinno byc problemu przepchac. Skoro miales cug to powinnes miec go dalej. Zakladam, ze nic sie nie zmienilo w otoczeniu.. Ktos na forum opisywal taki wlasnie przypadek, ze sadza w rurze dymowej sie nagromadzila i zapchala wylot dymu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za podpowiedzi

 

Sprawdziłem co mogłem i wygląda to tak:

Komin, LEYER fi 200, więc wydaje się w porządku. Szyber i rura czyste (paliłem może 20 razy, ale sprawdziłem). Paliłem tylko brzozą i dębem, tylko lekko podsuszonym (ok. 1m-c). Nie mogę wykluczyć, że pracownicy wykorzystywali drewno z budowy, przynajmniej jako rozpałkę, chociaż zabroniłem.

Chyba spróbuję przy pomocy rury wydłużyć komin o ok. 1m, jak się sprawdzi, to na wiosnę komin w górę.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...