Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterowanie wg Włodka_PID


Wlodek_PID

Recommended Posts

Zużycie paliwa, proces spalania

 

 

Dzisiaj napiszę trochę uwag o badaniach procesu spalania.

 

Zarówno kotły, jak i sterowniki bada się w laboratorium na

stanowiskach badawczych, wyposażonych w specjalistyczną

(i drogą) aparaturę.

 

Badania, które były przedstawiane w Internecie gdzieś zniknęły :)

Ale - z tego, co pamiętam - były to badania prowadzone na

stabilnym odbiorze mocy.

 

Zastanawiam się, na ile ich wyniki są przydatne. Sądzę, że

algorytmy weryfikowane w ten sposób zupełnie się nie sprawdzają

"w terenie".

 

Jak sądzicie - jaka metodologia badań jest najlepsza?

 

Proszę o wpisy.

Edytowane przez Wlodek_PID
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...poświęce jeszcze jednak jedną chwilę by uświadomić Ci jak jesteś płytkim człowiekiem. zwłaszcza jak czytam takie twoje wpisy:

Powiększyłeś grono osób, które rozumieją o co mi chodzi. Nie jest to grono zbyt liczne, niestety.

Jestem na forum muratora od ponad trzech lat. Uwierz mi, że życie na tych wątkach n/t kotłów węglowych mam nielekkie. Jestem jednak twardy i nieraz jeszcze im dokopię.

Choć nie chce mi się z Tobą za bardzo gadać, odpowiem Ci jednak, skoro poruszasz moje sprawy osobiste, o których wiesz niewiele, niestety.

 

Jestem pracownikiem Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla, który od ponad 10 lat wykonuje, między innymi, badania atestacyjne kotłów na tzw. „znak bezpieczeństwa ekologicznego”. Świadectwa z tych badań były powszechnie znane w branży i miały swoją „moc”. Ja sam swoją przygodę z kotłami zacząłem z początkiem roku 2004, kiedy to do centrum badawczego, któremu dyrektorowałem, przyłączono w ramach reorganizacji instytutu laboratorium spalania, które wykonywało te badania atestacyjne kotłów. Od tego czasu miałem możliwość „oglądania na żywo” badań blisko tysiąca takich kotłów.

 

W połowie roku 2006 wdrożyłem nowe, mocno zaostrzone, kryteria badań atestacyjnych kotłów http://www.ichpw.zabrze.pl/?p=pl/menu/h/h01/index znacznie, znacznie ostrzejsze niż w obowiązującej ówcześnie normie PN EN 12809. Producenci kotłów dostali kopa, który zmusił ich do doskonalenia swoich wyrobów pod względem sprawności i emisyjności. Użytkownicy kotłów powinni być nam wdzięczni za takie działania. Producenci kotłów mogą nas za to nie lubić, oczywiście.

 

Ciekaw jestem, czy ktoś z Was wie, że w latach 2006-2007 kotły kupowało się „na przedpłaty” z kilku-miesięcznym okresem oczekiwania, tak silny był w tej branży rynek producenta. Porównajcie to z dniem dzisiejszym.

 

W roku 2007 w naszym instytucie powstał palnik BRUCER, który w roku 2008 trafił na rynek z ceną około połowy ceny ówcześnie sprzedawanych innych palników retortowych. Producenci palników retortowych dostali kopa, który zmusił ich do zweryfikowania swoich marż handlowych oraz do doskonalenia swoich wyrobów, które w palniku BRUCER otrzymały dość ostrego konkurenta. Czy było to z pożytkiem dla użytkowników? Nie muszę chyba odpowiadać.

 

W roku 2008 w naszym instytucie powstał sterownik eCoal.pl, który w przyzwoitej cenie trafił na rynek w roku 2009. Producenci sterowników dostali kopa, który zmusił ich do zweryfikowania powszechnego w tym czasie podejścia, w którym to winę za wszystko, co się dzieje w procesie spalania w kotle, ponosił użytkownik. Wasze Pumy i Cobry są przecież odpowiedzią na ten kop. Czy to jest z Waszym pożytkiem?

 

W roku 2010 w naszym instytucie powstał palnik BURNER-S i kocioł OGNIWO EKO PLUS, które od roku 2011 są obecne na rynku. Producent tego kotła, Spółdzielnia Metalowo-Odlewnicza OGNIWO w Bieczu, zgodził się na upublicznienie wyników badań eksploatacyjnych tego wyrobu. Jak dotąd, jest to jedyny taki przypadek w całej branży. Dzięki temu dowiedzieliście się, z jakimi rzeczywistymi sprawnościami pracują Wasze kotły. Dowiedzieliście się, że te sprawności są dość dalekie od nominalnych, którymi epatowali Was producenci. Była ta wiedza pomocna dla użytkowników, czy nie? Dostali producenci kotłów kolejnego kopa, czy nie?

 

Teraz nadal pracujemy. Mam nadzieję, że znowu uda się nam zaskoczyć Was czymś nowym, że znowu dokopiemy komuś dla Waszej korzyści. Piszę tak do Ciebie, bo myślę, że jesteś użytkownikiem, a nie producentem.

 

Ja nie żyję ze sprzedaży kotłów, palników, sterowników itp. Pieniądze z opłat licencyjnych, płaconych przez licencjobiorców, wpływają do mojego pracodawcy, który jest państwowym instytutem badawczym. Pieniądze, które mój pracodawca wydaje na badania (w tym na moje uposażenie) nie mogą być przeznaczane na załatwianie drobnych indywidualnych interesików producentów „Dziurki”, „Szpicka”, czy „Kuleczki”. One muszą być przeznaczane na rozwój obszarów istotnych dla państwa. I na takie są przeznaczane. Małe kotły są takim obszarem.

 

A co do mego stylu dyskusji... Jestem człowiekiem renesansu i potrafię dyskutować w różnych stylach. Z pewnością widać to bardzo wyraźnie, jeśli ktoś się przyjrzy, oczywiście. A dyskutuję najczęściej w takim stylu, na jaki zasługuje dyskutant.

 

Pocieszę Cię. To mój ostatni wpis na tym wątku. Absolutnie ostatni. Nawet nie będę go czytał. Pasuje?

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W połowie roku 2006 wdrożyłem nowe, mocno zaostrzone, kryteria badań atestacyjnych kotłów http://www.ichpw.zabrze.pl/?p=pl/menu/h/h01/index znacznie, znacznie ostrzejsze niż w obowiązującej ówcześnie normie PN EN 12809. Producenci kotłów dostali kopa, który zmusił ich do doskonalenia swoich wyrobów pod względem sprawności i emisyjności. Użytkownicy kotłów powinni być nam wdzięczni za takie działania. Producenci kotłów mogą nas za to nie lubić, oczywiście.

 

Ciekaw jestem, czy ktoś z Was wie, że w latach 2006-2007 kotły kupowało się „na przedpłaty” z kilku-miesięcznym okresem oczekiwania, tak silny był w tej branży rynek producenta. Porównajcie to z dniem dzisiejszym.

 

Zapominasz,że nie jesteś jedynym instytutem i trochę naciągasz dane tym wpisem. Wczesniej był wymóg, aby badać, by był znak GIGE, póxniej z GIGE zrobił się B i od nowa Polska ludowa, później w/g PN-EN 303-5:2002 a u Ciebie jak sam mówiłes w ostatniej rozmowie marketingowe A...., teraz zaczynacie także badania w/g PN-EN 303:5:2012 i cały czas myślę, co wybrać...

 

co do tej sprzedaży w kolejkach tez mylisz lata, bo tak to było do ok.98r. a szczególnie w latach 70-80-ych ubiegłego wieku, gdzie się nawet nie nadążało robic izolacji kotła, tylko szły gołe korpusy malowane....

W roku 2007 w naszym instytucie powstał palnik BRUCER, który w roku 2008 trafił na rynek z ceną około połowy ceny ówcześnie sprzedawanych innych palników retortowych. Producenci palników retortowych dostali kopa, który zmusił ich do zweryfikowania swoich marż handlowych oraz do doskonalenia swoich wyrobów, które w palniku BRUCER otrzymały dość ostrego konkurenta. Czy było to z pożytkiem dla użytkowników? Nie muszę chyba odpowiadać.

 

No i palnika brucer juz w zasadzie nie ma, z zapowiedzi i achów podawanej na 5kw wysokiej sprawności zostały nici. Na małej mocy kopci, to producent kotła ma ten palnik poprawiać a producenta palnika praktycznie nie ma. W prasie artykuły, aby wymieniac w swoich kotłach na brucery a tu może być kłopot za jakis czas z elementami na zapas.

Retorty fajkowe jak były, tak sa i mają sie dobrze i dobrze ekogroszek spalają. Nie było nigdy 2krotnej róznicy w cenie między tymi palnikami.

 

W roku 2008 w naszym instytucie powstał sterownik eCoal.pl, który w przyzwoitej cenie trafił na rynek w roku 2009. Producenci sterowników dostali kopa, który zmusił ich do zweryfikowania powszechnego w tym czasie podejścia, w którym to winę za wszystko, co się dzieje w procesie spalania w kotle, ponosił użytkownik. Wasze Pumy i Cobry są przecież odpowiedzią na ten kop. Czy to jest z Waszym pożytkiem?

 

od roku 2007 pracował w automacie Ognik PID, Elster tez mówi,że sterownik automatyczny zrobił wczesniej. Co więcej elster Wam zarzucał,że od niego kilka spraw m.in. strefy czasowe przejęliście. Co było kopem do czego nie dyskutuję. Internet- super, spalanie grupowe też uważam za dobre.

 

Wyroby sie napędzają wzajemnie, Wodek np. steruje zaworem mieszającym itd.

 

 

Teraz nadal pracujemy. Mam nadzieję, że znowu uda się nam zaskoczyć Was czymś nowym, że znowu dokopiemy komuś dla Waszej korzyści. Piszę tak do Ciebie, bo myślę, że jesteś użytkownikiem, a nie producentem.

 

 

Każdy pracuje, Włodek też chce czyms zaskoczyć. To chyba normlane

Ja także mam plany na nadchodzący na jesieni sezon i jak się wszystko uda, to także sporo osób będzie zaskoczonych.

 

Więc pracujmy wszyscy, aby użytkownikom żyło się lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zawijan tego nie przeczyta to może inni to zrobią

skoro ICHPW brało udział w tworzeniu eCoala i ogniwa to mając na uwadze cytowane w przeszłości przepisy o tym iż badanie moze przeprowadzić jednostka niezależna to jakim cudem ICHPW samo sobie kociol zbadało i wystawiło certyfikat???

czy to jest praktyka zgodna z prawem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj w obronie Zawijana powiedzieć muszę,że:

- IChpW nie ma notyfikacji w Unii Eurpejskiej, więc to, co było wklejane odnośnie o przepisach dotyczących badań tego przypadku nie dotyczy, zresztą w prasie fachowej dotyczyło to innego rodzaju badań związanych z produkcja kotła

 

- IChPW ma akredytację PCA, czyli Polskiego Centrum Akredytacji, które to z kolei posiada jak dobrze pamiętam notyfikację EU

 

- jak nie pokręciłem, to w nowych wymogach 303-5:2012 na jednej stronie jest napisane o akredytacji na innej o notyfikacji, tutaj to jest troche dziki zachód i nie wiadomo o co chodzi,może złe tłumaczenie a może dla kogoś sa to pojęcia tożsame.

 

- IChPW bada i oferuje teraz także zakres w/g PN-EN 303-5:2012, tj. badanie na 100%mocy i badanie na 30%mocy, nie wiem w jakim zakresie co do zgodności z ta normą, czy równie szerokim jak inna jednostka. Po takim badaniu także wydawany jest atest A lub B w zalezności od wyniku i akurat to jest strikte produktem marketingowym instytutu.

Samo badanie na klase A lub B dotyczy natomiast 100%mocy i też w jakiejś części opiera się na wymogach PN-EN 303:5, co jest wyszczególnione w raporcie po badaniach dostępnym dla producenta.

 

Natomiast ile dalej jest działań strikte marketingowych Zawijana czy to na tym forum czy na swoim blogu to jest osobna para kaloszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro zawijan tego nie przeczyta to może inni to zrobią

skoro ICHPW brało udział w tworzeniu eCoala i ogniwa to mając na uwadze cytowane w przeszłości przepisy o tym iż badanie moze przeprowadzić jednostka niezależna to jakim cudem ICHPW samo sobie kociol zbadało i wystawiło certyfikat???

czy to jest praktyka zgodna z prawem???

 

Pytałem o to samo wiosną ubiegłego roku Odpowiedzi nie doczekałem.

Edytowane przez sebsa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, skoro ICHPW brało udział w tworzeniu eCoala i ogniwa to mając na uwadze cytowane w przeszłości przepisy o tym iż badanie moze przeprowadzić jednostka niezależna to jakim cudem ICHPW samo sobie kociol zbadało i wystawiło certyfikat??? ,,,,

 

ICHPW w Zabrzu nie jest producentem sterownika eCoala i kotłów Ogniwo.

 

Producent sterownika zakupił i to zapewne za ciężkie pieniądze, pewną ściśle tajną informację. Dzięki tej wiedzy kupionej z ICHPW stworzył sterownik eCoal i Bruli.

 

Producent kotłów Ogniwo zapewne także zainteresował się (a nie został zmuszony) wstępnymi wynikami badań z ICHPW a nie barwnymi frazesami wygłaszanymi przez człowieka renesansu.

Dlatego wyłożył kupę szmalu z przeznaczeniem na zakup licencji i dalsze doskonalenie swojego produktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem o to samo wiosną. Odpowiedzi nie doczekałem.

 

Odpowiedź masz w moim pierwszym myślniku

A dalej to kwestia rozsądzenia we własnej głowie osoby badającej.

 

Generalnie za badania w IChPW odpowiedzialna jest p.Kasia, nazwiska nie będę wymieniał.

Zawijan robi pewnie co innego i jako pracownik naukowy bada i analizuje różne rzeczy.

 

Chyba takim wpisem nikogo nie obrażam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote=Andrzej_M_;5834327

Producent sterownika zakupił i to zapewne za ciężkie pieniądze, pewną ściśle tajną informację. Dzięki tej wiedzy kupionej z ICHPW stworzył sterownik eCoal i Bruli.

 

Andrzeju - o jakiej informacji piszesz? Powstał sterownik automatyczny.

Teraz automat ma 20 nastaw. :D

 

Chcesz zobaczyć automat bez nastaw? To uważnie czytaj dalej....

Edytowane przez Wlodek_PID
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,,Jak sądzicie - jaka metodologia badań jest najlepsza?

 

Proszę o wpisy.

 

Ja niedawno wypowiedziałem się na ten temat, no to może przypomnę jakie metodologie badań uważam za najlepsze.

 

 

,,,, Być może jeśli podłączyłbym watomierz i zmierzył pobór energii elektrycznej w ciągu doby okazałoby się że któryś z algorytmów jest bardziej "ekonomiczny". ,,,,

 

Włodku ja co 24h zmieniam testowo dane w menu spalanie.

Co do ilości, to przy podobnej pogodzie - podobna ilośc schodzi, ale różnica jest w wielkości odpadów w popielniku.

Najładniejszy popiół był przy 8/45 ale mi się zbuntował, bo mu temp. nie rosła i teraz, co od wczoraj pracuję 5/26s..... nadmuch lekko obniżyłem do 79%.... ,,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Chcesz zobaczyć automat bez nastaw? To uważnie czytaj dalej....

 

Włodek czytam Twój temat od samego początku.

 

Wybacz, ale dotychczas nic nie napisałeś na temat sterowania. Owszem zadajesz bardzo dużo pytań forumowiczom, ale jak do tej pory nic nie napisałeś o Twoim zamyśle sterowania kotłem małej mocy i procesami jakie w nim zachodzą.

 

Chyba, że Twój temat jest czymś w rodzaju ankiety, to i owszem Twe liczne pytania są uzasadnione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie żyję ze sprzedaży kotłów, palników, sterowników itp. Pieniądze z opłat licencyjnych, płaconych przez licencjobiorców, wpływają do mojego pracodawcy, który jest państwowym instytutem badawczym. Pieniądze, które mój pracodawca wydaje na badania (w tym na moje uposażenie) nie mogą być przeznaczane na załatwianie drobnych indywidualnych interesików producentów „Dziurki”, „Szpicka”, czy „Kuleczki”. One muszą być przeznaczane na rozwój obszarów istotnych dla państwa. I na takie są przeznaczane. Małe kotły są takim obszarem.

 

Tak się zastanawiam - czy autor sam wierzy w to co pisze? Czy stałe i niestałe składniki uposażeń pracowników PIB, nie są zależne od wypracowanego zysku?

 

Nie jestem osobą właściwą do oceniania co jest, a co nie jest zgodne z prawem, natomiast jako obywatel mogę oceniać różne działania w kategorii etyki.

Poddam więc Waszej ocenie takie zagadnienie: Czy jest etyczne to, że państwowy instytut badawczy czerpie korzyści materialne ze sprzedaży opracowanych technologii, jednocześnie wykonując badania atestacyjne produktów, które są naturalnymi konkurentami rynkowymi wyrobów opartych o te technologie?

 

Znam przykład PIBu z innej branży, gdzie dwóch pracowników wpadło na pomysł handlowania (w ramach działalności prywatnej) jednym z wielu produktów, które ten PIB bada. Jednego dnia dyrektor się o tym dowiedział, drugiego dnia obu pracowników zwolnił.

 

Nie potępiam reklamowania swojego produktu na forum, dobrze, jeśli dzieje się to jawnie, np. poprzez płatny profil, ale natarczywe wychwalanie jednego produktu w kontekście krytyki konkurencji, a to podparte autorytetem państwowego instytutu, wzbudza we mnie odrazę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju,

Obawiam się, że nie odrózniasz tego co widzisz końcowo od tego jak jest nad tym pracowane.

Także zbieranie takich prostych danych i obserwacji z rynku jest ważne ale nie jest to jedyna przesłanka prac, bądźmy poważni.

Nie znasz też realiów i tego co się dzieje za tzw kulisami rynku.

 

Tyle mojego komentarza.

 

Zawijan wie, co oferuje marketingowo, sam to otwarcie przyznał, takich rzeczy jest w EU więcej i dotyczą także pewnych śliwek, białych łabędzi itd., nie piję tym konkretnie w niego, tylko pisze jak jest faktycznie na ogólnym rynku instytutów badawczych, rozmawialiśmy także ostatnio bardzo miło i wie także jaki inne zagrania zostały zastosowane w innym miejscu.

Proces badań to także produkt a metody jego reklamowania są także różne.

 

Jako pracownik instytutu pisał,że badał u siebie, bo ma takie narzędzia i nie musiał za to płacić, po co miał wywozić gdzie indziej.

Wytłumaczenie można przyjąć lub można z nim polemizować mając własne zdanie co do oceny takiego działania.

 

Włodku chciałbym wiedzieć skąd takie dane,że coś ma 20nastaw? Przecież nie korzystałeś. To uważam za grubą przesadę.

Ponawiam apel, wszyscy spokojnie róbmy swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włodek czytam Twój temat od samego początku.

 

Wybacz, ale dotychczas nic nie napisałeś na temat sterowania. Owszem zadajesz bardzo dużo pytań forumowiczom, ale jak do tej pory nic nie napisałeś o Twoim zamyśle sterowania kotłem małej mocy i procesami jakie w nim zachodzą.

 

Chyba, że Twój temat jest czymś w rodzaju ankiety, to i owszem Twe liczne pytania są uzasadnione.

 

Sądzisz, że chcę Was podejść i niecnie wykorzystać Wasze pomysły ? :)

A przecież wszystko napisałem :

 

A zatem założyłem, że mój sterownik automatyczny :

  • działa na każdym kotle każdego producenta
  • działa na każdym palniku
  • do pracy nie potrzebuje dodatkowego czujnika (czyli bez czujnika spalin)
  • podczas pracy nie wykonuje testu opału, który destabilizuje opał na palniku
  • nie może spalać więcej opału niż algorytm manualny
  • nie ma żadnych nastaw procesu spalania.

 

No i tak to działa.

 

Myślałem, że się domyślisz. Pamiętasz taki mój wpis : "Game over",

z którego żartowałeś? To był wpis po udanym teście algorytmu....

Edytowane przez Wlodek_PID
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Włodku, być może umknęło, bo pisałem o tym już wcześniej - w testowym sofcie do Pumy, brakuje mi ciągłego podglądu wykresów, uważam, że funkcja ta jest bardzo ciekawa i przydatna. Wykresy do softu 939 fajnie się skalowały, dawały dobre pojęcie o pracy instalacji przez całą dobę.

 

Z humoru - moja żona nie mogła dojść, skąd wiedziałem o której brała kąpiel, gdy mnie w domu nie było hehe.

Daję słowo, stałe wykresy bardzo by się przydały, nie tylko do szpiegowania żony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Włodku, być może umknęło, bo pisałem o tym już wcześniej - w testowym sofcie do Pumy, brakuje mi ciągłego podglądu wykresów, uważam, że funkcja ta jest bardzo ciekawa i przydatna. Wykresy do softu 939 fajnie się skalowały, dawały dobre pojęcie o pracy instalacji przez całą dobę.

 

Z humoru - moja żona nie mogła dojść, skąd wiedziałem o której brała kąpiel, gdy mnie w domu nie było hehe.

Daję słowo, stałe wykresy bardzo by się przydały, nie tylko do szpiegowania żony :)

 

Jest gotowe, Jarecki Ci podeśle. Jak nie podeśle, pisz na priv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem rzecznikiem ICHPW w Zabrzu, chociaż do Zabrza nie mam daleko. Nie jestem także rzecznikiem Zawijana, chociaż darzę go osobliwą, wirtualną nicią sympatii.

Mogę się mylić, ale uważam, że celowe pchnięcie przez Zespół Zawijana kamyka z wierzchołka góry zapoczątkowało "lawinę", której zatrzymać już się nie da.

 

,,,, Poddam więc Waszej ocenie takie zagadnienie: Czy jest etyczne to, że państwowy instytut badawczy czerpie korzyści materialne ze sprzedaży opracowanych technologii, jednocześnie wykonując badania atestacyjne produktów, które są naturalnymi konkurentami rynkowymi wyrobów opartych o te technologie?

 

To ja podam ocenie wystawienie na mecz finału igrzysk olimpijskich w Vancouver sędziów kanadyjskich.

Przypomnę, że w finale grały drużyny Kanady i USA. Wygrali gospodarze 3:2.

 

To jest moja odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

To ja podam ocenie wystawienie na mecz finału igrzysk olimpijskich w Vancouver sędziów kanadyjskich.

Przypomnę, że w finale grały drużyny Kanady i USA. Wygrali gospodarze 3:2.

 

To jest moja odpowiedź.

 

Hmm... z takim argumentem trudno polemizować, masz rację, jak inni kradną to ja też będę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...