Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterowanie wg Włodka_PID


Wlodek_PID

Recommended Posts

Ja napiszę tak.. robiąc małe podsumowanie,

Zgadzam się z VLD,że w pewnym momencie zrobiło się nieładnie i nie podobało mi się schodzenie i mówienie konkurencja to czy tamto.

 

Co do sterownika ogólnie pojętego:

- ma być o niskim poziomie zawodności a ewentualna usterka ma być załatwiana sprawnie. Miałem okazję przy awarii Bruli z winy mojego klienta przekonać się jak bardzo dobrze i sprawnie działa serwis E-S, łącznie z info po naprawie co się stało i ile klient musi zapłacić. Równie wysoko oceniam serwis Prond,

- urządzenie ma być proste w obsłudze i taka jest aktualna wersja softu S, ale nie przesadzajmy, Bruli przez internet obsługuje się równie prosto, na nieco inny sposób.

- Zawijan, ale też dyr. OTGiS wspominali,że często wymieniają sondy przy urządzeniach pomiarowych na badaniach, więc dla mnie jest to element o podwyższonym ryzyku. Wolałbym czujnik temp. spalin jako prostszy i wystarczający dla osób chętnych a jak można dobrze pracować bez niego, to jest to jeden element mniej, który się nie zepsuje. ale... jak ktoś chce, to uważam,że powinien mieć opcję jego wyboru.... teraz to możemy sobie kupić prosty czujnik manualny tylko w celu podejrzenia pracy.... w dodatku wybór jest z gatunku albo-albo, bo miejsca na płytce brak.

 

- mówimy o spalaniu węgla, nie wiem dlaczego nasz naród chciałby mówiąc na przykładzie motoryzacji w dieslu jeździć na wszystkim, co da przysłowiowy dym z rury wydechowej... od oleju po frytkach na bio czymś tam kończąc, sterownik ma sobie radzić z paliwem węglowym, bo podstawowym paliwem w retorcie jest ekogroszek lub miał węglowy.

 

Co do samej cobry, to co jest plusem jest także minusem

4 czy tam 6warstwowa płytka to miniaturyzacja urządzenia, ale jednocześnie brakuje miejsca na dodatkowe rzeczy a także jest ograniczony wybór, jeżeli chodzi o produkcję takiej płytki i jest ona sporo droższa.

Obchodzimy to modułami, ale one przecież też kosztują.

Wielowarstwowość płytki tak naprawdę ma znaczenie dla fascynatów czy twórcy, użytkownik ma to w poważaniu, bo się na tym nie zna, on chce miec działające i przyjazne urządzenie, które spełni jego wymogi.

 

Takie moje przemyślenia przy sobocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,5k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

,,,, Wolałbym czujnik temp. spalin jako prostszy i wystarczający dla osób chętnych a jak można dobrze pracować bez niego, to jest to jeden element mniej, który się nie zepsuje. ale... jak ktoś chce, to uważam,że powinien mieć opcję jego wyboru.... teraz to możemy sobie kupić prosty czujnik manualny tylko w celu podejrzenia pracy.... ,,,,

 

Kolego Jarecki o jakim Ty podglądaniu pracy piszesz.

Przecież czujnik zamocowany w czopuchu nawet jak by był ze złota, to nie pokaże Ci tego, co się dzieje w środku kotła a w szczególności w jego najważniejszej części, czyli palenisku.

 

 

 

,,,, Co do samej cobry, to co jest plusem jest także minusem

4 czy tam 6warstwowa płytka to miniaturyzacja urządzenia, ale jednocześnie brakuje miejsca na dodatkowe rzeczy a także jest ograniczony wybór, jeżeli chodzi o produkcję takiej płytki i jest ona sporo droższa.

Obchodzimy to modułami, ale one przecież też kosztują.

Wielowarstwowość płytki tak naprawdę ma znaczenie dla fascynatów czy twórcy, użytkownik ma to w poważaniu, bo się na tym nie zna, on chce miec działające i przyjazne urządzenie, które spełni jego wymogi. ,,,,

 

A ja się z Tobą nie zgodzę i napiszę dosadniej, że znowu piszesz pierdoły.

 

To ekonomia wymusiła na producentach elektroniki stosowanie obwodów drukowanych wielowarstwowych. Taki sterownik jak Cobra przy płycie jednowarstwowej miałby chyba (strzelam) wymiary 50 razy większe.

 

Ilość roboczogodzin przy montowaniu samych mostków na płycie była by powalająca, nie mówiąc o awaryjności takiego obwodu drukowanego.

Edytowane przez Andrzej_M_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

zgodzę się z Jareckim79, w motoryzacji mamy inne paliwo "łatwiejsze" do opanowania bo bardziej jednorodne mimo iż zawiera różne węglowodory i dodatki, z węglem jest jeszcze trudniej bo dochodzą inne składniki, z tego powodu uważam sterownik automatyczny bynajmniej na tym poziomie technologii i kosztów za mało prawdopodobny do wdrożenia mimo Waszych usilnych prób, z tego powodu jestem za "uwolnieniem" algorytmu w celu dowolnej modyfikacji przez użytkowników bynajmniej tych bardziej zaawansowanych nie koniecznie znających się na programowaniu, przygotowanie platformy sprzętowej tak aby miała dodatkowe wejścia to raczej nie jest za duży problem do tego "rdzeń" programowy i interfejs użytkownika (np modyfikacje na laptopie i "aktywuj")

"uwolniony algorytm" mogą wykorzystać wszyscy a gotowy rozpowszechniany może być za "mikropłatności" , użytkuje bruliego w kotle zasypowym z automatem odpopielającym, algorytmu spalania grupowego nie wykorzystuję, bo czujnik nie widzi dopalenia paliwa a jeśli mógłbym zmienić czas dopalania i nachylenie temp. spalin itp to bym miał narzędzie które mogę dowolnie skonfigurować do sterowania dowolnym kotłem z dowolnym obiektem

 

pozdrawiam i życzę sukcesów RedEd

 

ps a za ew pomysł poproszę taki sterownik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak.

Blaszka a praktycznie to folia jest na swych obrzeżach przymocowana do obudowy , czyli naszego radiatora. Radiator służy do chłodzenia tej cienkiej folii wraz z termoparą. Chłodzi się dlatego układ pomiarowy, aby wykryć szybkie zmiany w natężeniu strumienia ciepła padającego na powierzchnię pomiarową czujnika.

 

Niekiedy takie czujki wykorzystywane są w pomiarach w środowisku o dosyć wysokiej temperaturze.

 

Czujniki pirometryczne też... Musisz tylko doprowadzić promieniowanie

(światło) do powierzchni czujnika. Obserwacja np. pieca hutniczego

przez mały otwór jest możliwa, światło (i podczerwień) biegnie po linii prostej.

 

Zastanawiałem się, czy można to też zrobić światłowodem? Wtedy nie musi

być po linii prostej... Poza tym, jeśli mierzysz przedmioty w ruchu, w grę

wchodzi tylko pomiar bezkontaktowy.

 

Ale najważniejsze pytanie brzmi : jaki jest cel pomiaru? Co chcemy zmierzyć?

Wtedy łatwiej dobrać metodę...

 

Czas reakcji czujnika Gordona będzie dłuższy, a dokładność i czułość

mniejsza w porównaniu z pomiarem czujnikiem półprzewodnikowym.

Choć zasada działania jest opisana, ten typ czujnika chyba nie jest zbyt

rozpowszechniony, zapewne z powodu, że są lepsze rozwiązania

- chyba, że się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się z Tobą nie zgodzę i napiszę dosadniej, że znowu piszesz pierdoły.

 

To ekonomia wymusiła na producentach elektroniki stosowanie obwodów drukowanych wielowarstwowych. Taki sterownik jak Cobra przy płycie jednowarstwowej miałby chyba (strzelam) wymiary 50 razy większe.

 

Ilość roboczogodzin przy montowaniu samych mostków na płycie była by powalająca, nie mówiąc o awaryjności takiego obwodu drukowanego.

 

No, no... Jesteś pierwszym forumowiczem, który to napisał.

Dodam tylko, że niektóre rzeczy w elektronice nie działają,

lub działają gorzej, jeśli są duże - więc czasem funkcjonalność

wymusza miniaturyzację.

 

Ale w sumie mógłbyś polemizować z Jareckim mniej dosadnie.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobota, więc to mój ostatni wpis: ,,,,

Ok.

Ja także dostałem przed chwilą reprymendę od swojej małżonki, więc zajmę się zaraz bardziej przyziemnymi sprawami.

 

 

,,,, - podglądanie, czyli manulany termometr, taki jak mam, jak korzysta kaszpir czy timon..... ,,,,

Ja także w taki sposób podglądam, ale nie za bardzo wiem (na razie) do czego te obserwacje można by wykorzystać.

Nie wspominając już o tym, jak wykorzystać ten pomiar temperatury strugi spalin do sterowania kotłem.

 

Ograniczenie górnej wartości temperatury spalin, to raczej nie jest sterowanie a informacja o niskiej temperaturze spalin nie przekłada się na to co się dzieje w kotle.

 

Zobacz wykresy Karoka, Minertu czy jakieś moje wycinki wykresów. Z wykresów tych wynika, że my chcemy zniszczyć na własne życzenie nasze kotły i kominy.

 

 

,,,, - drugi temat- nie masz racji, ale nie będę się rozpisywał mocniej dlaczego.

dobrze,że napisałeś, że strzelasz.....

To niech Włodek rozstrzygnie.

Zapewne ma w swoim programie do automatycznego projektowania obwodów drukowanych projekt płytki wielowarstwowej. Niech program przeprojektuje ten projekt na płytkę jednowarstwową. I zobaczymy jakie są wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok.

To niech Włodek rozstrzygnie.

Zapewne ma w swoim programie do automatycznego projektowania obwodów drukowanych projekt płytki wielowarstwowej. Niech program przeprojektuje ten projekt na płytkę jednowarstwową. I zobaczymy jakie są wyniki.

 

Nie korzystamy z autoroutera - płytki są zbyt skomplikowane.

Nie będę nawet próbował...

 

90% wyrobów, projektowanych w naszej firmie, to PCB 4 warstwy

i więcej. Projekty na płytki 1 warstwowe to 1...2 %, reszta to 2 warstwy.

Edytowane przez Wlodek_PID
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zajrzałem dzisiaj do mojego kotła i bardzo się z dziwiłem jednym faktem. Moja instalacja jest super prosta CWU na grawitacji CO też. Podłączony czujnik pogodowy nastawione wyłączenie CO na 15 stopni. CWU wyłączone wogóle w sterowniku czujnik temperatury leży luźno. Nastawiona temperatura 47 stopni na sterowniku komunikat 35 STOP w piecu ledwo ledwo ale się jeszcze paliło. Po wykresach zauważyłem że wczoraj było to samo ale temperatura na dworze musiała być tylko przez chwile powyżej 15 bo później było ok. Myślełem że STOP CO wyłączy jedynie sterowanie pompą i dalej będzie dążyć do utrzymania zadanej temperatury na kotle z dalszą korekcją pogodową? czy może konieczne jest podpięcie czujnika CWU lub ustawienie temperatury CWU co mija się z celem wyłączania go w jego nastawach? Reasumując w moim przypadku STOP CO wyłączyło jakby cały kociął. Edytowane przez dziubek23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze krótko w drobnej przerwie.

 

Każdy producent ma własne spojrzenie, zajrzyj Andrzej na przegląd sterowników, tam sa zdjęcia środków, zobacz na ceny.

Mają swoje cele i każdy ma swój sposób produkcji/pracy.

 

Użytkownika ma interesować czy i jak działa. Jak się sprawdza, to mam w nosie czy sterownik ma grubość 2długopisów czy 6długopisów, w nosie mam czy płytka jest długa na 1długopis czy na 2ipół.... Ma działać a na rynku wybór jest po to, aby użytkownik sobie dobrał co mu funkcjonalnie odpowiada.

Cobra S radzi sobie z ekogroszkiem i dobrym miałem

 

Dziubek musiałbyś włożyć czujnik CWU do bojlera i ustawić jakąś wartość CWU, pompy być nie musi, będzie się zapalać jej dioda,

kocioł będzie się podnosił do zadanej temp. na CWU i grawitacyjnie bojler nagrzejesz, po nagrzaniu całość wraca w STOP

 

STOP dotyczy pompy i grzania C.O., jak nie ma nastawy na CWU, to też bojlera nie podgrzejesz.

Znalazłem malutki błąd, czekam przez weekend jak Włodek wprowadzi drobne korekty, mam soft z poprawkami,ale nie będę się bawił w wysyłanie półsrodka, poczekamy jak poprawi jeszcze rzeczy, które sa wyłapane i dopiero wyślę całościowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownika ma interesować czy i jak działa. Jak się sprawdza, to mam w nosie czy sterownik ma grubość 2długopisów czy 6długopisów, w nosie mam czy płytka jest długa na 1długopis czy na 2ipół.... Ma działać a na rynku wybór jest po to, aby użytkownik sobie dobrał co mu funkcjonalnie odpowiada.

 

Cobra ma rozmiar sterownika ST-37. Obrys obudowy i otwory pasują

jak ulał... Ale jest bardzo płaska, co umożliwia łatwą instalację w płaszczu

kotła - wchodzi do środka zaledwie na 10 mm.

 

Więc użytkownika może to nie obchodzi, ale co niektórego producenta - tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cobra ma rozmiar sterownika ST-37.

Więc użytkownika może to nie obchodzi, ale co niektórego producenta - tak.

 

Jak to nie obchodzi miniaturyzacja zawsze działa na plus dla użytkownika wyjątek to monitor i klawiatura manualna ,ale telewizorki płaskie wieszane na ścianie jak żyletka to przecież przez miniaturyzację podzespołów ,kiedyś samo trafo i lampy mocy zajmowały sporo miejsca a kinol wystawał z szyjką najdalej w pudle ,miniaturyzacja działa na minus dla tych co szykują albo próbują uszykować te cudeńka wylutować jakiś procesor teraz to zegarmistrzowska robota ,człowiek musi uzbroić się przyrządy powiększające itd....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zajrzałem dzisiaj do mojego kotła i bardzo się z dziwiłem jednym faktem. Moja instalacja jest super prosta CWU na grawitacji CO też. Podłączony czujnik pogodowy nastawione wyłączenie CO na 15 stopni. CWU wyłączone wogóle w sterowniku czujnik temperatury leży luźno. Nastawiona temperatura 47 stopni na sterowniku komunikat 35 STOP w piecu ledwo ledwo ale się jeszcze paliło. Po wykresach zauważyłem że wczoraj było to samo ale temperatura na dworze musiała być tylko przez chwile powyżej 15 bo później było ok. Myślełem że STOP CO wyłączy jedynie sterowanie pompą i dalej będzie dążyć do utrzymania zadanej temperatury na kotle z dalszą korekcją pogodową? czy może konieczne jest podpięcie czujnika CWU lub ustawienie temperatury CWU co mija się z celem wyłączania go w jego nastawach? Reasumując w moim przypadku STOP CO wyłączyło jakby cały kociął.

 

Gdy obie nastawy (CO i CWU) są na STOP, nastawa temperatury

zmienia się na 39'C. Obie pompy stają.

 

Tak więc sterownik będzie utrzymywał temp. 39'C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...