Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak zmniejszyć otwory drzwiowe w ścianie K-G i zrobić to porządnie?


Recommended Posts

Witam na forum!

 

Temat z pogranicza działów wykańczania ścian i drzwi, sam nie jestem pewnie czy wybrałem dobry dział, proszę o wyrozumiałość :)

 

Kupiłem mieszkanie w stanie deweloperskim. Ściany wewnętrzne to płyty K-G na stelażu z profili. Otwory drzwiowe posiadają mocniejsze, grubsze profile przymocowane do podłogi i sufitu. To pewnie standard, ale na wszelki wypadek zdjęcie znalezione w internecie: http://filharmonia.szczecin.pl/blog/wp-content/uploads/2012/11/23.jpg - u mnie stelaż ściany wygląda samo, co 60 cm "lekkie" profile a przy otworach na drzwi profile solidne.

Standardowo miały być w całym mieszkaniu otwory 100 cm, na drzwi "90", ale wykonawcza się nie do końca przyłożył i wyszły mu otwory od 97 do 101 cm. Salon i kuchnię "otworzyłem" wywalając spore fragmenty ścian, natomiast do dwóch sypialni i łazienki chciałbym wstawić drzwi "80" a więc istniejące otwory pomniejszyć do około 90 cm. Wiem, że najpewniejszym rozwiązaniem byłoby rozebrać ściany i przesunąć te mocniejsze profile o 10 cm, ale... wiązałoby się to z totalną demolką i rozebraniem 80% ścian, potem ponowne ich montowanie, cekolowanie itd. W dodatku w łazience demolka nie wchodzi w grę bo położone są już kafle. Akurat ładnie się kończą na otworze drzwiowym, więc nic nie trzeba skuwać, jedynie coś tam dosztukować i dołożyć potem 10 cm pasek kafli.

Jak najprościej zmniejszyć te otwory biorąc pod uwagę minimalizowanie szkód ale jednocześnie aby bez obawy można było solidnie osadzić później ościeżnicę i nie narażać się na spękania przy łączeniu dosztukowanego fragmentu ściany? Drzwi ważą swoje, w dodatku powstają jakieś naprężenia przy ich otwieraniu, trzaskaniu... W przypadku małych różnic jak wyczytałem tu na forum można z każdej strony dokleić po jednym czy dwóch paskach z płyty KG, ale chyba doklejenie 8 pasków (8x12,5 mm) to proszenie się o kłopoty i takie coś na 99% będzie pękało, nie mówiąc o tym, że bałbym się do tego mocować drzwi (od tej strony będą zawiasy). Jedyny pomysł jaki mam aby nie rozbierać istniejącej ściany to wstawienie jeszcze jednego takiego "mocnego" profilu, skróconego do wysokości otworu drzwiowego, od dołu zamocowanie go porządnie do podłogi oraz w 2 - 3 miejscach do równoległego istniejącego profilu. Tylko jak wykonać połączenie płyt KG aby nie powstały spękania? Od strony kafli nie będzie chyba problemu, ale od strony przedpokoju?

Każdy pomysł mile widziany!

 

Pozdrawiam,

Blofeld

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie na wszystkie pytania odpowiedziałeś sobie sam. Jeżeli chcesz to zrobić zgodnie że sztuką musisz rozebrać cześć ściany przy otworze ale na pewno nie 80% chyba że ściana jest b. Krótka. Otwór można by jeszcze zmniejszyć ytongiem kotwiąc go do profila UA jakimiś blachami. Mogą to być wieszaki ES. Zeby nie pękalo wzmocnić całą ścianę fizeliną z 1 mertowego pasa albo cienką siateczką albo fizelina do spoinowania GK. wszystko oczywiście w celu skasowania ew przejść wyszpachlować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...